

Ratusz za trzecim podejściem sprzedał teren zajezdni MPK przy al. Kraśnickiej. Zarobi na tym ponad 32,3 miliona zł.

- Pomimo względnie wysokiej ceny miejskiej nieruchomości przy al. Kraśnickiej postanowiliśmy zainwestować w ciągu najbliższych trzech lat w kilkanaście budynków biurowo-usługowych i mieszkalnych o różnej wielkości i łącznej powierzchni ok. 100 tys. mkw. - zapowiada spółka w wydanym oświadczeniu. - Powstający kompleks biurowy o skali regionalnej zostanie zrealizowany w spójnej architektonicznie i funkcjonalnej formie z wysokiej jakości materiałów z wykorzystaniem ekologicznych technologii.
Największa z nieruchomości położona jest przy samym skrzyżowaniu. To właśnie tu plan zagospodarowania terenu przewiduje nowoczesny, wysoki biurowiec. Nieruchomość zostanie sprzedana za niespełna 17 mln zł.
Za działkę (5633 mkw.) przy Nałęczowskiej 18 (stoją tu warsztaty MPK) przeznaczoną pod zabudowę mieszkaniową z usługami spółka zapłaci blisko 5,6 miliona zł. Mniejsza działka przy Nałęczowskiej 18a (4690 mkw., warsztaty MPK), na której możliwe jest usytuowanie budynków usługowych z mieszkaniami powyżej trzeciej kondygnacji zostanie sprzedana za 4,6 miliona zł. Takie samo przeznaczenie ma ostatnia z nieruchomości, która składa się z dwóch działek przy al. Kraśnickiej 19 i 19a o łącznej powierzchni 5174 mkw. Spółka Centrum Zana Holding zapłaci za nią prawie 5,2 miliona złotych.
Wkrótce więcej informacji.
Komentarze 10
... fakt.
W Lublinie zawsze znajdą się chętni na odmóżdżającą i ryjącą psychikę "pracę" za 1600 - 2000 PLN brutto na umowach "tymczasowych" w którymś call-center (telefonia komórkowa, banki, wciskanie usług, kredytów i pożyczek itp.)
.............
A jeśli chodzi o stadiony to w każdej dzielnicy powinien być jeden. Żeby było sprawiedliwie.
... fakt.
W Lublinie zawsze znajdą się chętni na odmóżdżającą i ryjącą psychikę "pracę" za 1600 - 2000 PLN brutto na umowach "tymczasowych" w którymś call-center (telefonia komórkowa, banki, wciskanie usług, kredytów i pożyczek itp.)
.............
A jeśli chodzi o stadiony to w każdej dzielnicy powinien być jeden. Żeby było sprawiedliwie.
rozwińBiura potrzebne od zaraz. Coraz więcej firm przenosi ludzi na słuchawki właśnie do Lublina - oczywiście chodzi o kasę, ludzi bez pracy też sporo więc czemu nie budować biur. Dobrze że przynajmniej nie markety a jeszcze lepiej jakby stadion dla Lublinianki wybudowali, później dla Sygnału - sorki to Żuk buduje.
Mylisz się, powierzchnia biurowa rośnie w Lublinie najszybciej ze wszystkich miast wojewódzkich i mamy najmniejszy procentowy wskaźnik pustostanów obok Krakowa. Zapotrzebowanie więc jest.
Mylisz się, powierzchnia biurowa rośnie w Lublinie najszybciej ze wszystkich miast wojewódzkich i mamy najmniejszy procentowy wskaźnik pustostanów obok Krakowa. Zapotrzebowanie więc jest.
Tyle że prezydent jest z frakcji PO.....
w ilu jeszcze miejscach przekleisz tą propagandową nowinkę? myślisz, że ludzie naprawdę nie potrafią liczyć? 32 mln w 4 lata dla 5 osób? lecz się pisowski psycholu
"– Pomimo względnie wysokiej ceny miejskiej nieruchomości przy al. Kraśnickiej postanowiliśmy zainwestować w ciągu najbliższych trzech lat w kilkanaście budynków biurowo-usługowych i mieszkalnych o różnej wielkości i łącznej powierzchni ok. 100 tys. mkw. – zapowiada spółka w wydanym oświadczeniu."
... już widzę te "biura i usługi".
Tylko deweloperka mieszkaniowa i markety przynoszą w Lublinie jeszcze jakieś zyski inwestorom.
Biura i usługi ni hu hu. ;)
Czy to dużo?
Zarobki prezydena i jego czterech zastepców przez całą kandentcję daję większą kwotę
A jak to klasa?
Jeśli to będzie biurowiec takiej klasy, jak ten na Zana, to jestem jak najbardziej za!
... fakt.
W Lublinie zawsze znajdą się chętni na odmóżdżającą i ryjącą psychikę "pracę" za 1600 - 2000 PLN brutto na umowach "tymczasowych" w którymś call-center (telefonia komórkowa, banki, wciskanie usług, kredytów i pożyczek itp.)
.............
A jeśli chodzi o stadiony to w każdej dzielnicy powinien być jeden. Żeby było sprawiedliwie.
... fakt.
W Lublinie zawsze znajdą się chętni na odmóżdżającą i ryjącą psychikę "pracę" za 1600 - 2000 PLN brutto na umowach "tymczasowych" w którymś call-center (telefonia komórkowa, banki, wciskanie usług, kredytów i pożyczek itp.)
.............
A jeśli chodzi o stadiony to w każdej dzielnicy powinien być jeden. Żeby było sprawiedliwie.
rozwińBiura potrzebne od zaraz. Coraz więcej firm przenosi ludzi na słuchawki właśnie do Lublina - oczywiście chodzi o kasę, ludzi bez pracy też sporo więc czemu nie budować biur. Dobrze że przynajmniej nie markety a jeszcze lepiej jakby stadion dla Lublinianki wybudowali, później dla Sygnału - sorki to Żuk buduje.
Mylisz się, powierzchnia biurowa rośnie w Lublinie najszybciej ze wszystkich miast wojewódzkich i mamy najmniejszy procentowy wskaźnik pustostanów obok Krakowa. Zapotrzebowanie więc jest.
Mylisz się, powierzchnia biurowa rośnie w Lublinie najszybciej ze wszystkich miast wojewódzkich i mamy najmniejszy procentowy wskaźnik pustostanów obok Krakowa. Zapotrzebowanie więc jest.
Tyle że prezydent jest z frakcji PO.....
w ilu jeszcze miejscach przekleisz tą propagandową nowinkę? myślisz, że ludzie naprawdę nie potrafią liczyć? 32 mln w 4 lata dla 5 osób? lecz się pisowski psycholu
"– Pomimo względnie wysokiej ceny miejskiej nieruchomości przy al. Kraśnickiej postanowiliśmy zainwestować w ciągu najbliższych trzech lat w kilkanaście budynków biurowo-usługowych i mieszkalnych o różnej wielkości i łącznej powierzchni ok. 100 tys. mkw. – zapowiada spółka w wydanym oświadczeniu."
... już widzę te "biura i usługi".
Tylko deweloperka mieszkaniowa i markety przynoszą w Lublinie jeszcze jakieś zyski inwestorom.
Biura i usługi ni hu hu. ;)
Czy to dużo?
Zarobki prezydena i jego czterech zastepców przez całą kandentcję daję większą kwotę
A jak to klasa?
Jeśli to będzie biurowiec takiej klasy, jak ten na Zana, to jestem jak najbardziej za!