Do policyjnego aresztu trafił 17-latek i jego 18-letni kolega, którzy ukradli kurtkę w jednym z lubelskich klubów. Wcześniej jeden z nich, przechodząc przez jezdnię, kopał w przejeżdżający samochód.
Nie był to jedyny wyczyn 18-latka tego wieczoru. Po powrocie do lokalu, razem ze swoim 17-letnim kolegą, zaczęli zaczepiać przebywającego tam mężczyznę. Oprócz wyzwisk zaczęli rzucać w niego także różnymi przedmiotami, a następnie ukradli jego kurtkę. Kiedy próbowali zbiec, zostali ujęci przez pracowników ochrony lokalu.
Policjanci zatrzymali sprawców, którymi okazali się mieszkańcy Lublina. Zarówno 17-letni Łukasz K. jak i 18-letni Michał Z. byli pijani.
Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty. 17-latek odpowie za kradzież. Natomiast jego 18-letni kolega odpowie nie tylko za kradzież, ale także za uszkodzenie pojazdu. O ich dalszym losie wkrótce zadecyduje sąd.