Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Od lewej: przewodniczący sejmiku Michał Mulawa oraz zarząd województwa: Sebastian Trojak, Dariusz Stefaniuk, Jarosław Stawiarski, Zbigniew Wojciechowski i Zdzisław Szwed
Kto ma najwięcej oszczędności, kto od samochodów woli motocykle? Sprawdziliśmy oświadczenia majątkowe nowego zarządu województwa lubelskiego.
Stratny będzie także wicemarszałek Dariusz Stefaniuk. Od stycznia do listopada jako prezydent Białej Podlaskiej otrzymał w sumie ponad 177 tys. zł. Jego miesięczna pensja w urzędzie marszałkowskim to 11,8 tys. zł.
O niespełna 50 zł jest niższe wynagrodzenie drugiego z wicemarszałków. Zbigniew Wojciechowski ostatnio zarabiał na życie jako prezes zajmującej się m.in. doradztwem inwestycyjnym spółki ELBS Poland oraz członek rad nadzorczych Lubelskiego Rynku Hurtowego i Krajowego Funduszu Kapitałowego. W tym roku z tych trzech źródeł wzbogacił się w sumie o ponad 180 tys. zł.
Członkowie zarządu województwa w urzędzie zarabiać będą po 10 tys. 950 zł. Zdzisław Szwed obejmując funkcję zrezygnował ze stanowiska dyrektora Lubelskiego Zarządu Przejść Granicznych, gdzie od stycznia do listopada pobrał wynagrodzenie w wysokości 112 tys. zł. Z kolei Sebastian Trojak odszedł na policyjną emeryturę. Do 21 listopada był zastępcą naczelnika Wydziału Wywiadu Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie i patrząc na tegoroczne zarobki (92 tys. zł przez 11 miesięcy), z pięciu przedstawicieli nowych władz województwa, dotychczas zarabiał najmniej.
Najwięcej na koncie ma Sebastian Trojak, który z policyjnej pensji odłożył 87 tys. zł. Nieco mniej zaskórniaków mają marszałek i wicemarszałkowie. Jarosław Stawiarski wpisał 46 tys. zł, Dariusz Stefaniuk 30 tys. zł, a Zbigniew Wojciechowski 5 tys. zł. Żadnych oszczędności w swoim oświadczeniu nie wykazał Zdzisław Szwed.
300-metrowy dom, mieszkanie o pow. 75 mkw., dwa gospodarstwa rolne i dwa lokale użytkowe znajdziemy w oświadczeniu marszałka Stawiarskiego. Wicemarszałek Wojciechowski ma 80-metrowy dom, 32-metrowe mieszkanie, gospodarstwo oraz dwie działki wyceniane na 320 i 500 tys. zł. Dariusz Stefaniuk chwali się natomiast niespełna 15-arową działką budowlaną i mieszkaniem o pow. 64 mkw. Podobny metraż ma lokal Zdzisława Szweda, który posiada także 2,5-arową działkę. Sebastian Trojak wykazał natomiast mieszkanie spółdzielcze i ogródek działkowy.
Najnowszym samochodem jeździ marszałek. Jarosław Stawiarski w tym roku kupił nową skodę octavię. Najstarsze auto – 15-letnią hondę – ma Zbigniew Wojciechowski. Dwa pojazdy – nissana juke (2010) i hyundaia elantrę (2013) do dyspozycji ma Sebastian Trojak. Z kolei Dariusz Stefaniuk poza volvo V50 z 2005 roku posiada motocykle honda i BMW.
