Gdy jego rówieśnicy grają w gry komputerowe, 15-letni Bartosz je tworzy

Do tej pory, nastolatek stworzył już cztery gry, ale zaczęło się dosyć niewinnie. – Informatyką interesuję się, odkąd pamiętam. Kiedyś spędzałem sporo czasu, grając w gry komputerowe. Ale w pewnym momencie zdałem sobie sprawę, że sam chciałbym stworzyć własną grę – opowiada Bartosz, który jest uczniem drugiej klasy o profilu informatycznym w Zespole Szkół nr. 3 im. Władysława Stanisława Reymonta w Łukowie.

Zaczęło się od ułamków

Pierwsza gra? – To były „Ułamki dla każdego” i stworzyłem ją w kilka dni na potrzeby konkursu. Zasady były proste, trzeba było rozwiązywać zadania związane z ułamkami. Gracz miał do dyspozycji kilka poziomów trudności – wspomina 15-latek.

Bartosz był wtedy uczniem 6. klasy szkoły podstawowej, a jego gra zajęła trzecie miejsce w ogólnopolskim konkursie matematycznym „Kreatywnie o ułamkach”. – To docenienie dało mi ogromną motywację do rozwijania pasji – przyznaje.

Dlatego młody informatyk nie spoczął na laurach. Stworzył kolejne trzy gry. – Były one coraz bardziej rozbudowane i trójwymiarowe. Wszystkie opublikowałem również w języku angielskim na platformie Roblox. Są tam dostępne bezpłatnie i dla wszystkich.

Esport Empire

Nastolatek jest samoukiem w tej dziedzinie. – Owszem, zdarzało mi się szukać wskazówek na przykład w anglojęzycznych filmikach zamieszczanych na platformie YouTube, ale później kierowałem się już własnym doświadczeniem. Obecnie tworzenia aplikacji mobilnych uczę się z kursów, zarówno polskich, jak i anglojęzycznych.

Poza tym młody twórca przyznaje, że pomysły na nowe gry przychodzą mu spontanicznie. Tak było również w przypadku jego najnowszego dzieła, gry Esport Empire.

– To efekt mojej ciężkiej, ponad półrocznej pracy – podkreśla Bartosz.

Gracz wciela się we właściciela drużyny sportowej. – Tyle, że zespół zajmuje się graniem w gry komputerowe, więc to trochę gra w grze. Zaczyna od zera, ale z czasem, w miarę bogacenia się, użytkownik może rozbudowywać swoją siedzibę, kupować samochody, apartamenty, komputery, a także zatrudniać pracowników, którzy będą swoją pracą przynosili dochody – tłumaczy twórca. – W Esport Empire wprowadziłem też elementy tzw. „role play”. To oznacza, że gracze mogą bawić się w prawdziwe życie, czyli na przykład zamieszkiwać te apartamenty, jeździć różnymi samochodami, a także spotykać się z innymi użytkownikami w kawiarni, czy na plaży.

Bartosz cały czas udoskonala swoją grę. – To z pewnością moja najważniejsza praca – dodaje.

Pasja i nagrody

Ostatnio została ona doceniona przez Pekao Leasing, który wspiera takie młode talenty. Bartosz otrzymał zestaw kursów, szkoleń oraz profesjonalną kamerkę internetową. Nagrody mają pomóc mu w rozwijaniu umiejętności programowania.

– Bartek to bardzo bystry i twórczy chłopak. Jesteśmy pod dużym wrażeniem jego umiejętności. Zobaczyliśmy w nim duże zaangażowanie i pasję. Widać, że mimo młodego wieku wie, co chce robić w przyszłości i udoskonalać swoje umiejętności. Zawsze będziemy wspierać młodych i zdeterminowanych ludzi, którzy pragną osiągnąć sukces – podkreśla Bartosz Węsierski, członek Zarządu Pekao Leasing.

Nastolatek z kolei przyznaje, że takie nagrody na pewno mu się przydadzą. – Rozwijanie pasji związanej z informatyką jest dosyć drogie. Dzięki otrzymanym kursom zamierzam rozwinąć między innymi umiejętności tworzenia aplikacji mobilnych na platformę Android.

Marzenia o własnej firmie

Nasz rozmówca nie ukrywa, że w procesie tworzenia gry najtrudniejsze jest znalezienie pomysłu. – To banalne, prawda? Ale przy wyborze pomysłu do zrealizowania, muszę go dokładnie przeanalizować. Oceniam między innymi jego skalę, potencjalną „grywalność”, prawdopodobną czasochłonność, stopień trudności, a także problemy, jakie mogą pojawić się przy jego realizacji – opowiada Bartosz. Później przechodzi do realizacji. – Wtedy tworzę trójwymiarowe modele, dobieram dźwięki i elementy graficzne, konfiguruję efekty specjalne oraz sprawiam, by gracz miał wpływ na świat gry, czyli piszę skrypty i programuję. A na końcu pozostają działania reklamowe.

W przyszłości Bartosz zamierza rozwijać jeszcze dogłębniej swoją wiedzę na temat programowania. – O nowej grze jeszcze nie myślę, bo wciąż staram się udoskonalać tą obecną. Widzę w niej ogromny potencjał. Planuję również stworzyć kurs tworzenia gier na platformę Roblox.

A po ukończeniu technikum nastolatek wybierze się na studia programistyczne, być może za granicę. – Moim wielkim marzeniem jest założenie własnego software house’u, czyli firmy tworzącej aplikacje komputerowe bądź mobilne – wyjaśnia Bartosz, który już zaczyna zarabiać na swojej pasji. – Gra przynosi już jakieś dochody, ale nadal traktuję to raczej jako rozrywkę i bardzo ciekawe doświadczenie. Znaczną część tych pieniędzy przeznaczam na kursy i szkolenia, dzięki którym pogłębiam swoją wiedzę głównie na temat programowania, ale też biznesu i marketingu.

Podróże i rower

A jaki młody informatyk jest na co dzień? – Jestem miłośnikiem zwierząt, mam 3 koty, 2 koszatniczki oraz psa. Interesuję się również biznesem i marketingiem – przyznaje. W czasie wolnym od zajęć chętnie podróżuje. – W ubiegłym roku byłem w Rzymie. W tym roku również planowałem kilka wyjazdów zagranicznych, ale z powodu epidemii nie dojdą do skutku.

Gdy nie programuje, to najczęściej można go spotkać na rowerze. – Niedawno pobiłem rekord dystansu, przejechałam ponad 125 kilometrów podczas jednej wycieczki.

Bartosza można też śledzić na kanale YouTube, gdzie prowadzi swój kanał leneK, na którym m.in. testuje gry.

Pozostałe gry Bartosza, które można za darmo pobrać z platformy Roblox:

* Youtuber Tycoon - wydana w 2017 roku; gracz wciela się w youtubera

* Bitcoin Mining Simulator - wydany w 2018 roku symulator, w którym gracz zakłada kopalnię kryptowalut. Jego zadaniem było kupowanie maszyn generujących Bitcoiny, ulepszanie ich, wymienianie Bitcoinów na wirtualne pieniądze, a także rozbudowywanie siedziby firmy oraz kupowanie nowych maszyn