Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

19 marca 2004 r.
10:19
Edytuj ten wpis

Kogut na rozprawie

0 0 A A

W Mieczysławie Rokicie wzbiera złość. Najstarszy piekarz z Kazimierza Dolnego nie zgadza się z tym, że patent na słynnego koguta należy tylko do Cezarego Sarzyńskiego.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Stara piekarnia w Rejonowej Spółdzielni Zaopatrzenia i Zbytu. Wielkie piece pamiętają zapach pierwszych, drożdżowych kogutów. Zaczęto je tam wypiekać jeszcze pod koniec lat pięćdziesiątych. Według starej, niezmienionej receptury: „Do mąki dodać sól, drożdże, cukier, margarynę, mleko. Pół godziny gnieść. Uformować figurki. Piec w temperaturze 120 stopni”.
– Dziś jeszcze wypiekamy koguty. Czekamy na to, co postanowi Urząd Patentowy – mówi Stanisław Dudek, kierownik piekarni.
W Kazimierzu Dolnym prywaciarze pieką drożdżowe koguty od 1957 r. Mieczysław Rokita historię koguta zna jak nikt inny w tym mieście.
– Sam piekłem koguty przez trzydzieści lat. Kiedy słyszę o patencie Sarzyńskiego zastanawiam się, z jakiej racji przywłaszczył sobie symbol Kazimierza.
Pieklik kontra Sarzyński
– Mam do koguta pełne prawo – twierdzi Cezary Sarzyński. – Byłem pierwszy, bo takie koguty piekł w Motyczu mój ojciec. A do Kazimierza na początku lat sześćdziesiątych przywiózł je pracownik piekarni, Edward Bajer. Poza tym nikt inny nie włożył tyle pieniędzy w promocję koguta, co ja. Obwiozłem go po całym świecie. To dwadzieścia lat mojej pracy, a dziś wszyscy chcieliby z tego korzystać.
Innego zdania jest Stanisław Pieklik, przedsiębiorca z Kazimierza. Trzy lata temu złożył do Urzędu Patentowego w Warszawie wniosek o unieważnienie patentu przyznanego Cezaremu Sarzyńskiemu.
– Postaram się udowodnić, że Pan Sarzyński mija się z prawdą. Chcę, aby koguty mogli wypiekać wszyscy okoliczni piekarze, a nie tylko jeden. Pan Sarzyński twierdzi, że kogut przywędrował z Motycza. A w dokumentach miejscowego urzędu gminy nie ma żadnej wzmianki o tym, że istniała tam kiedyś piekarnia.
Nie oddamy koguta bez walki
W walkę o koguta zaangażowało się całe miasteczko. Oburzonych jest wielu.
– Wziął nas podstępem – mówi Wiesław Kowalski – piekarz z Wilkowa, który niegdyś wypiekał koguty w Kazimierzu.
– Nie spodziewaliśmy się, że Sarzyński taki numer nam wykręci. Dziś słynne kazimierskie koguty można kupić u większości miejscowych sklepikarzy. Część z nich kupuje naszej piekarni. Ale odkąd Sarzyński przywłaszczył sobie prawo do koguta, spadła nam sprzedaż. – dodaje Stanisław Dudek.
Wiele dowodów przemawia za tym, że kogut nie powinien być Cezarego Sarzyńskiego, tylko kazimierski – twierdzą oponenci Sarzyńskiego.
Paweł Skrzeczkowski, sklepikarz i radny z Kazimierza przyznaje piekarzom rację. – Każdy normalny tubylec powie, że to draństwo opatentować kazimierskiego koguta. To tak, jakby jeden człowiek zastrzegł sobie prawo do produkcji oscypka.
O tym, jak placki w kształcie ptaków wypiekano na początku wieku w jednej z żydowskich piekarni pisze Szalom Asz, autor książki „Miasteczko”. Książka powstała na podstawie zapisków o życiu Kazimierza Dolnego między 1916 a 1925 rokiem.
Autokarem na rozprawę
Cezary Sarzyński od 1996 starał się o zastrzeżenie znaku towarowego koguta. Urząd Patentowy w Warszawie przyznał mu do tego prawo w 1999 roku. Pierwsza rozprawa o odebranie patentu odbyła się jesienią zeszłego roku. Na następną do Warszawy wybiera się niemal pół miasteczka. A przynajmniej większość kupców i piekarze. Swoje racje będą udowadniali w Urzędzie Patentowym w najbliższą środę.
A żal wzbiera w nich od dawna. – Jeszcze zanim Sarzyński dostał patent, byliśmy zastraszani – wspominają Aleksandra i Wiesław Kowalscy z Wilkowa pod Kazimierzem Dolnym. – Dostaliśmy pismo od rzecznika patentowego z Łodzi, który działał w jego imieniu. Zabronił nam piec koguty pod groźbą, że poda nas do sądu.
Kto pierwszy zaczął wypiekać na sprzedaż koguta w Kazimierzu?
– Klemens Hemperek, który w 1957 roku wydzierżawił piekarnię od Wiktorii Zelisowej, babki Stanisława Pieklika – wspomina Mieczysław Rokita.
Stanisław Dudek pamięta jak stara spółdzielcza piekarnia po koniec lat pięćdziesiątych dostała zamówienie na wypiek sześciuset sztuk drożdżowych kogutów. Złożyła je „Cepelia” w Warszawie. – Żeby wykonać takie zlecenie, musieli się na tym dobrze znać. Nie można od zaraz nauczyć się wypiekać koguta – mówi Dudek.
O tym, kto będzie mógł wypiekać koguta, a kto nie, rozstrzygną urzędnicy patentowi. W miasteczku aż roi się od plotek. Wszyscy czekają, co będzie z kogutem.
– Uważam, że została rozpętana histeria – komentuje Sarzyński. – Przynosi tylko szkodę i niesławę miastu. Jeśli wyrób nie zostanie opatentowany, wkrótce przestanie być kazimierski. Już dziś w całej Polsce wypieka się koguta.
– W takim razie cofnijmy ten nieszczęsny patent na koguta i zastrzeżmy znak wspólnie, na użytek wszystkich mieszkańców Kazimierza – zgadzają się Pieklik, Kowalski, Skrzeczkowski i Dudek.

Pozostałe informacje

Nie ma mocnych na Orlen Oil Motor! [zdjęcia kibiców]
ZDJĘCIA KIBICÓW
galeria

Nie ma mocnych na Orlen Oil Motor! [zdjęcia kibiców]

Kibice przy Al. Zygmuntowskich tym razem mogli trochę narzekać na nudę. Ich pupile szybko rozstrzygnęli kolejny mecz i znowu wysoko pokonali rywali. Tym razem Orlen Oil Motor Lublin wygrał z Apatorem Toruń 53:37. Każdy kibic chciałby jednak mieć takie powody do narzekania. Sprawdźcie, jak w piątkowy wieczór wyglądały trybuny.

Apator Toruń też rozbity. Trzeci mecz i trzecie wysokie zwycięstwo Orlen Oil Motoru Lublin [zdjęcia, wideo]
galeria
film

Apator Toruń też rozbity. Trzeci mecz i trzecie wysokie zwycięstwo Orlen Oil Motoru Lublin [zdjęcia, wideo]

Orlen Oil Motor Lublin się nie zatrzymuje. Choć show na torze Best Auto przy Alejach Zygmuntowskich skradł w piątkowy wieczór Emil Sajfutdinow, to jego występ dla kibiców gości był tym z cyklu na otarcie łez. Lubelskie „Koziołki” wygrały 53:37, a goście na 15. gonitw byli górą w zaledwie dwóch.

Orlen Oil Motor Lublin - KS Apator Toruń [zapis relacji na żywo]
RELACJA NA ŻYWO
galeria

Orlen Oil Motor Lublin - KS Apator Toruń [zapis relacji na żywo]

Po wysokim domowym zwycięstwie nad ebut.pl Stalą Gorzów Orlen Oil Motor Lublin po raz drugi z rzędu wystąpi przed własną publicznością. O godzinie 20.30 lubelski Koziołki podejmą Anioły z Torunia

Agresja rówieśnicza: jak można rozwiązać problem

Agresja rówieśnicza: jak można rozwiązać problem

Stop agresji wśród młodzieży – to temat konferencji poświęconej sposobom zapobiegania sytuacjom konfliktowym w środowisku młodych osób. W piątkowym (26 kwietnia) spotkaniu w siedzibie Urzędu Miasta Lublin udział wzięli dyrektorzy szkół, nauczyciele, wychowawcy, pedagodzy i psycholodzy, którzy na co dzień pracują z dziećmi i młodzieżą

Rockowy Beret
foto
galeria

Rockowy Beret

Zapraszamy do obejrzenia fotogalerii z Beretu w rockowym klimacie lat 80's! T.Love, Elektryczne Gitary, Kazik i Kult, Lady Pank itd. – tak pokrótce można streścić listę rockowych zespołów, przy których bawili się goście. Zobaczcie, jak się bawił Lublin!

Ostatnie dni przed maturą. Absolwenci Grabskiego odebrali świadectwa
ZDJĘCIA
galeria

Ostatnie dni przed maturą. Absolwenci Grabskiego odebrali świadectwa

Absolwenci Zespołu Szkół nr 1 im. Władysława Grabskiego w Lublinie odebrali dziś świadectwa ukończenia szkoły. I choć matura już za kilka dni, kończą szkołę z pozytywnym nastawieniem i nadzieją na dobry wynik z egzaminu dojrzałości.

Tragedia w sokolej rodzinie. "Najprawdopodobniej został otruty"

Tragedia w sokolej rodzinie. "Najprawdopodobniej został otruty"

Po perypetiach w sokolim gnieździe na Wrotkowie myśleliśmy że zapanowała sielanka. Niestety w piątek po południu znaleziono Czarta. Ptak padł, ornitolodzy podejrzewają otrucie.

SPSK Nr 4 w Lublinie: Jest nowy dyrektor

SPSK Nr 4 w Lublinie: Jest nowy dyrektor

Michał Szabelski, pracujący do tej pory na stanowisku zastępcy dyrektora ds. Finansów i Rozwoju Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego Nr 4 w Lublinie został nowym dyrektorem placówki.

W nocy ściśnie mróz. IMGW ostrzega
ALERT POGODOWY

W nocy ściśnie mróz. IMGW ostrzega

W piątek termometry w województwie lubelskim przekroczyły barierę 10 stopni Celsjusza. Jednak w nocy pogoda się zmieni i nadejdą przygruntowe przymrozki.

Liczba Polaków zwiększyła się o 24
galeria

Liczba Polaków zwiększyła się o 24

W piątek w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim wojewoda wręczył obywatelstwa. Wśród nich jest czworo dzieci.

Chornobyl Liquidators: Promieniowanie, trudne decyzje i Likwidatorzy (wideo)
film

Chornobyl Liquidators: Promieniowanie, trudne decyzje i Likwidatorzy (wideo)

26 kwietnia 1986 roku do eksplozji i zniszczenia reaktora nr 4 Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej. Przy usuwaniu skutków katastrofy z narażeniem życia pracowali Likwidatorzy, I to im poświęcona jest polska gra Chornobyl Liquidators.

MKS FunFloor Lublin coraz bliżej srebra, w sobotę mecz w Gnieźnie

MKS FunFloor Lublin coraz bliżej srebra, w sobotę mecz w Gnieźnie

W sobotę MKS FunFloor zmierzy się na wyjeździe z MKS URBiS Gniezno. To jedno z kluczowych spotkań w wyścigu o srebrny medal.

Udawali prokuratora i policjanta, a kobieta straciła 60 000 złotych

Udawali prokuratora i policjanta, a kobieta straciła 60 000 złotych

Gmina Krasnystaw: 66-letnia kobieta padła ofiarą oszustów. Jeden podawał się za prokuratora, drugi za policjanta. Obaj wmawiali jej udział w policyjnej akcji.

Szturm i dywersanci. Co lubelscy terytorialsi ćwiczyli w mieście?

Szturm i dywersanci. Co lubelscy terytorialsi ćwiczyli w mieście?

Dywersanci planowali szturm i zamach terrorystyczny w pobliżu jednego z zakładów produkcyjnych w Lublinie – to główny punkt ćwiczeń żołnierzy z 21 Lubelskiego Batalionu Lekkiej Piechoty z Lublina.

Mieszkańcy Białej Podlaskiej jeżdżą Boltem

Mieszkańcy Białej Podlaskiej jeżdżą Boltem

Od 24 kwietnia mieszkańcy Białej Podlaskiej mogą korzystać z aplikacji do zamawiania przejazdów taksówkowych

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium