Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

29 sierpnia 2021 r.
7:56

Najpierw skarpety, teraz książka. Ksiądz ma nowy pomysł na zebranie pieniędzy na remont kościoła

Autor: Zdjęcie autora Ewelina Burda
141 1 A A
Wybudowany w 1740 roku kościółek przez lata służył różnym wyznaniom, najpierw unitom, potem prawosławnym, a od 1946 roku służy wiernym Kościoła Rzymskokatolickiego
Wybudowany w 1740 roku kościółek przez lata służył różnym wyznaniom, najpierw unitom, potem prawosławnym, a od 1946 roku służy wiernym Kościoła Rzymskokatolickiego (fot. arch. prywatne ks. Marcina Chudzika)

O tym proboszczu z małej parafii Gnojno nad Bugiem Polska usłyszała w 2017 roku. Wszystko za sprawą skarpet, które ksiądz Marcin Chudzik sam robi na drutach. W ten sposób od kilku lat zbiera na remont zabytkowego kościółka. Teraz chce wydać książkę, a dochód z jej sprzedaży również zasili budżet remontowy.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Pomysł licytacji ciepłych, kolorowych skarpet szybko podbił serca internautów z całej Polski. Własnoręcznie robi je proboszcz.

– Zrobienie jednej pary trwa z reguły dwa dni, a czasami dłużej, to zależy od obowiązków i wzoru. Bo te łatwiejsze szybciej się robi – tłumaczy ksiądz Chudzik, który od 6 lat jest proboszczem parafii Gnojno nad Bugiem.

Ma ambitny cel: chce wyremontować kościół św. Jana Apostoła i Ewangelisty w Starym Bublu.

Śledzenie skarpet

– Ta świątynia jest pięknym zabytkiem architektury sakralnej, lecz ciągle wymaga nakładów finansowych. Ostatni remont był w latach 80-tych ubiegłego wieku, jednak pewne rzeczy wymagają szybkiej interwencji – mówi duchowny.

Wybudowany w 1740 roku kościółek przez lata służył różnym wyznaniom, najpierw unitom, potem prawosławnym, a od 1946 roku służy wiernym Kościoła Rzymskokatolickiego.

– Chcielibyśmy wymienić wszystko, co jest zniszczone i wymaga naprawy tak, aby XIX-wieczna świątynia odzyskała swój dawny blask. Zależy nam, aby odnowiona kaplica była punktem godnym odwiedzenia na szlaku Green Velo, który przebiega przez miejscowość Stary Bubel – podkreśla proboszcz.

Ksiądz wziął sprawy w swoje ręce, ale pomagają mu parafianie, którzy przynoszą mu zwykle włóczkę. Poza tym proboszcz przyznaje, że przez lata nabrał już wprawy.

– Śledzę w internecie jakie wzory, jakie motywy, co jeszcze mogę przy tych skarpetkach zrobić, by były jeszcze fajniejsze – opowiada. A z pewnością są, bo ludzie potrafią za nie zapłacić nawet 200 zł. Pieniądze zasilają remontowy budżet.

Zdjęcia gotowych skarpet trafiają na facebookowy fanpage. Jeśli ktoś licytuje, to wstawia swoją cenę w komentarzu. Osoba, która wygra licytację, wpłaca daną kwotę jako darowiznę na „Zbiórkę dla Jana”, a skarpetki otrzymuje drogą pocztową.

Były lody, ale sanepid zakazał

Do tej pory, między innymi dzięki środkom z internetowych licytacji, w kościółku w Starym Bublu udało się wymienić okna i dach.

– Teraz planujemy prace przy odnowieniu szalunku. Mamy nadzieję, że w tym roku uda nam się odnowić i zakończyć remont strony zewnętrznej – przyznaje proboszcz ks. Marcin Chudzik.

Koszt rozpoczętego już rok temu remontu elewacji to ok. 240 tys. zł.

Na przestrzeni lat akcja nabrała rozmachu, bo powstała specjalna strona internetowa i fanpage na Facebooku. I to właśnie tu można wylicytować ciepłe ręcznie robione przez proboszcza „skarpety św. Jana”. Na Facebooku można też dowiedzieć się o postępie zbiórki i prac wokół kościoła.

W 2019 roku ksiądz miał jeszcze inny pomysł zbiórki na remont. W sezonie letnim chciał sprzedawać lody własnej receptury robione przez panie z koła gospodyń wiejskich z Gnojna.

Przez trzy kolejne niedziele po mszach to się udawało.

Do czasu: ostatecznie nie zgodził się na to Sanepid. – Nie wiemy jak wygląda produkcja, jakie są metody przechowywania lodów, czy osoby które je robią, mają odpowiednie badania – tłumaczył wówczas Marcin Nowik, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Białej Podlaskiej. – Reklama tutaj zadziałała jak miecz obosieczny – stwierdził wtedy ksiądz proboszcz z Gnojna i z pomysłu się wycofał.

Ale skarpety wciąż były na fali, dlatego proboszcz zorganizował także warsztaty robienia na drutach.

Odbyły się w wiejskiej świetlicy w Gnojnie. Najpierw był instruktaż na rzutniku, żeby wszyscy widzieli. A później pierwszy próby. Niektórym się udało i polubili to, czym dzielą się z proboszczem na Facebooku.

ksiądz Marcin Chudzik

Dotacja na trzy ściany

Parafia dostała co prawda 70 tys. zł dofinansowania na remont ścian cel z Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu, ale pieniędzy jeszcze brakuje.

– Wnioskowaliśmy o dotację dwukrotnie wyższą. Podobnie w ubiegłym roku, dostaliśmy połowię mniej – zaznacza duchowny. Ze środków, które parafia posiada, uda się wykończyć 3 ściany. – Do wykonania zostanie ściana zachodnia, wraz z zadaszeniem wejścia głównego – tłumaczy ks. Chudzik.

Potrzeba jeszcze 35 tys. zł. Dlatego proboszcz wpadł na kolejny pomysł, jak zebrać brakującą kwotę. Napisał książkę z rozważaniami związanymi ze św. Józefem. Teraz trzeba ją wydać.

– A później będzie cegiełką na dalszy remont kościoła – zaznacza ksiądz. Darczyńcy cały czas wspierają starania duchownego. – Mamy takich stałych sojuszników, którzy co miesiąc wpłacają mniejsze kwoty – podkreśla ks. Chudzik. W intencji wszystkich darczyńców ksiądz co jakiś czas odprawi msze święte.

Na zapas

W sezonie letnim licytacji ciepłych skarpet nie ma. Ale powrócą w listopadzie.

– Zachęcam by śledzić nasz profil na Facebooku – mówi ksiądz Chudzuk. Na początek kilka par skarpet zawsze robi na zapas. A później również na zamówienie konkretnych rozmiarów.

Jego zdaniem, po kompleksowym remoncie, kościół będzie pięknym pomnikiem historycznym tych ziem i ludzi żyjących tutaj w przeszłości.

Ksiądz Chudzik podkreśla, że kościół sam w sobie jest bardzo urokliwy, drewniany, charakterystyczny dla architektury XVIII wieku.

Poza tym, jest pięknie położony na stoku i wpasowany w miejscowy krajobraz, otwarty na dolinę Bugu.

Na remont kościoła można przekazać darowiznę:

• Parafia Rzymskokatolicka pw. św. Antoniego Padewskiego w Gnojnie, Gnojno 47, 21–543 Konstantynów, nr rachunku: 56 2130 0004 2001 0795 3508 0001, tytułem: Darowizna – Zbiórka dla Jana.

Zrobienie jednej pary trwa z reguły dwa dni, a czasami dłużej, to zależy od obowiązków i wzoru – ksiądz Marcin Chudzik
e-Wydanie

Pozostałe informacje

zdjęcie ilustracyjna

Miasto będzie testować bezpłatną linię. Z cmentarza na cmentarz

Jest testowa i bezpłatna. W środę w Zamościu zacznie kursować nowa linia autobusowa „B”.

PZL Leonardo Avia Świdnik nie dała rady wiceliderowi we własnej hali

PZL Leonardo Avia Świdnik nie dała rady wiceliderowi we własnej hali

PZL Leonardo Avia Świdnik zmierzyła się we własnej hali z KPS Siedlce z zamiarem postraszenia wicelidera tabeli. I choć w dwóch setach gospodarze podjęli walkę to wrócili do domów bez choćby jednego punktu

Jedyne takie centrum w Polsce. Wspólny Świat zbudował kolejny obiekt z myślą o dzieciach

Jedyne takie centrum w Polsce. Wspólny Świat zbudował kolejny obiekt z myślą o dzieciach

Ostatni obiekt kompleksu Wspólnego Świata z pozwoleniem na użytkowanie. Przy ulicy Powstańców powstała szkoła podstawowa dla dzieci z autyzmem.

Totalizator Sportowy głównym partnerem koszykarek Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin

Totalizator Sportowy głównym partnerem koszykarek Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin

W sobotę Polski Cukier AZS UMCS poinformował o nawiązaniu współpracy z Totalizatorem Sportowym – właścicielem marki Lotto. Firma została głównym partnerem drużyny koszykarek.

ChKS Chełm był w sobotę blisko sensacyjnej porażki z Olimpią Sulęcin, ale ostatecznie sięgnął po zwycięstwo po tie-break’u

ChKS Chełm wygrał starcie z ligowym outsiderem po siatkarskim horrorze

Kiedy na parkiecie czołowa drużyna rozgrywek ma zmierzyć się z ekipą zajmującą przedostatnie miejsce w stawce kibice mają prawo myśleć o tym, że po obejrzeniu trzech setów udadzą się do domu. Tak się jednak nie stało w sobotę w Chełmie, gdzie tamtejszy ChKS był o włos od kompromitującej porażki. Na szczęście mający nóż na gardle gospodarze pokonali po pięciosetowej batalii Olimpię Sulęcin

Nagle zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Tragiczny finał podróży do Chełma

Nagle zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Tragiczny finał podróży do Chełma

W niedzielę rano doszło do tragicznego wypadku w miejscowości Osowa w powiecie włodawskim.

Mikołajki w El Cubano
foto
galeria

Mikołajki w El Cubano

Jeśli jesteście ciekawi, co się działo podczas imprezy Santa in the club w El Cubano, to zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii. Zobaczcie, jak się bawi Lublin.

Więcej i szybciej. Nowy rozkład PKP od dzisiaj

Więcej i szybciej. Nowy rozkład PKP od dzisiaj

15 grudnia wchodzi nowy rozkład jazdy na kolei. Podróżni PKP Intercity będą mieli do dyspozycji więcej połączeń – 505, w tym 34 sezonowych. To o 51 połączeń więcej niż rok wcześniej.

Kapitalne widowisko w hali Globus, ale Bogdanka LUK Lublin tylko z jednym punktem
ZDJĘCIA KIBICÓW
galeria

Kapitalne widowisko w hali Globus, ale Bogdanka LUK Lublin tylko z jednym punktem

Kibice w hali Globus obejrzeli w sobotę świetne widowisko, ale drugi raz w tym sezonie musieli się pogodzić z domową porażką. Bogdanka LUK przegrała 2:3 po bardzo emocjonującym spotkaniu z Aluronem CMC Wartą Zawiercie. Sprawdźcie nasze zdjęcia z trybun.

Tak ma wyglądać scena
film

Telewizja Republika już promuje swój "wystrzałowy Sylwester" w Chełmie

Telewizja Republika potwierdza i odkrywa karty. Wiadomo już, kto wystąpi na imprezie sylwestrowej w Chełmie. Królować będzie disco-polo.

Górnik Łęczna w czołówce Betclic I Ligi. Jaka to była jesień dla zielono-czarnych?

Górnik Łęczna w czołówce Betclic I Ligi. Jaka to była jesień dla zielono-czarnych?

Górnik Łęczna latem tego roku przeszedł gruntowną przebudowę, a jej głównym architektem był Pavol Stano, który po odejściu z klubu jego legendy – Veljko Nikitovicia – poza funkcją trenera wziął na siebie również rolę dyrektora sportowego. Jesień w wykonaniu zielono-czarnych miała różne fazy. Zaczęło się od mało efektownej gry i zwycięstw by później przez długi okres sytuacja się odwróciła. Rezultaty były gorsze, a postawał piłkarzy całkiem niezła. W końcówce roku udało się jednak wrócić do strefy barażowej

To wyczekiwana decyzja. Via Carpatia połączy się tutaj z A2

To wyczekiwana decyzja. Via Carpatia połączy się tutaj z A2

To ważna decyzja, która otwiera furtkę do budowy kolejnego odcinka drogi ekspresowej S19 od granicy województwa mazowieckiego do Międzyrzeca Podlaskiego. Powstanie tu węzeł międzynarodowych tras.

Stoki przygotowują się do sezonu. W Chrzanowie ruszyło naśnieżanie

Stoki przygotowują się do sezonu. W Chrzanowie ruszyło naśnieżanie

Naturalnego śniegu jeszcze nie ma, ale skoro temperatura nocą zaczęła spadać poniżej zera, właściciele pierwszych ośrodków narciarskich na Lubelszczyźnie zaczynają odpalać swoje armatki. Na nowy sezon zaprasza m.in. NartRaj w Chrzanowie.

Dzisiaj zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?
ZMIANY

Dzisiaj zrobimy zakupy. A jak będzie w następnym roku?

Przed nami dwie niedziele handlowe. W następnym roku może być ich więcej, ale wszystko zależy od decyzji prezydenta.

Z lewej prof. Sabina Bober z KUL, z prawej wicestarosta puławski, Piotr Rzetelski z PSL-u
Puławy

Problem z żydowską tablicą od marszałka. Zabrakło miejsca na pamięć

W przedwojennych Puławach żyło 3600 Żydów. Podczas wojny cała ta społeczność została z miasta wygnana przez Niemców, a żydowska dzielnica zniszczona. Dzisiaj lokalne władze miasta i powiatu puławskiego mają problem ze znalezieniem miejsca na tablicę poświęconą ich pamięci.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium