Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

2 kwietnia 2021 r.
17:05

Na nowo ułożyć sobie porządek świata. Rozmowa na Wielki Piątek

O. Rafał Sztejka
O. Rafał Sztejka (fot. Maciej Kaczanowski)

Jak doświadczymy Chrystusa zmartwychwstałego, to te rany, które nas bolą, te wszystkie utraty pozwolą nam dalej żyć. Miłość powinna pierwsza dobiegać do grobu. Dobiega i nagle okazuje się, że to, co było miejscem przerażenia i kresu staje się miejscem nowego początku. W biegu naszego życia ważne jest to, żeby wygrywała miłość – rozmowa z o. Rafałem Sztejką SJ, jezuitą z Duszpasterstwa Akademickiego KUL.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Co wydarzyło się z Jezusem dwa tysiące lat temu w Jerozolimie?

– Został wydany w ręce ludzi, którzy wytoczyli mu proces. Był osądzony, uznany winnym, został skazany na śmierć krzyżową z wcześniejszym ubiczowaniem. Umarł na Golgocie, wśród złoczyńców. Warto sobie uświadomić, że na temat dzieciństwa Jezusa mamy w Ewangeliach parę zdań. O tym, co robił do trzydziestego roku życia, zanim zaczął nauczać nie wiemy prawie nic. Natomiast każdy z Ewangelistów napisał po dwa rozdziały o sądzie na Jezusem i męce. To daje do myślenia. Śmierć Jezusa jest najważniejszym punktem życiorysu. To także jeden z najważniejszy punktów naszej wiary i historii świata.

• Dlaczego?

– Chrystus zawisł na krzyżu. Udzielając z krzyża ogromnej katechezy przebaczenia, mówiąc do łotra: Jeszcze dziś będziesz ze mną w raju. Udzielając katechezy wrażliwości, mówiąc: to jest syn twój, to jest matka twoja. Udzielając katechezy przebaczania, mówiąc: Ojcze przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią. W Wielki Piątek stało się coś, co w naszej historii może być punktem odniesienia po wszystkie dni historii człowieka.

• Skąd tyle okrucieństwa w żołnierzach, którzy wykonywali wyrok?

– Dostali człowieka, z którym mogli zrobić wszystko. Stąd na przykład zabawa w króla, która była formą wyszydzenia. Chodziło o to, żeby dodatkowo psychicznie poniżyć Jezusa. Skąd tyle okrucieństwa? Z chęci wyładowania napięcia. Dostali bezbronnego, który nie mógł się bronić, co jeszcze nakręciło falę okrucieństwa. Paradoksalnie największą agresję budził spokój Jezusa, być może zadziałał jak płachta na byka.

• W głośnych spektaklach Kazimierza Dejmka żołnierze biczowali drewnianą figurę Jezusa. Uderzenia biczy były tak silne, że z figury leciały drzazgi.

– Okazuje się, że te bicze były bardzo okrutnym narzędziem. W skórzane rzemienie były wplecione metalowe haczyki, które podczas uderzenia rozszarpywały ciało. Zapach krwi jeszcze podkręcał żołnierzy. Śmierć krzyżowa Jezusa była okrutną karą. Agonia została rozłożona na wiele godzin. Chrystus umarł szybko, był bowiem bardzo osłabiony biczowaniem. Pozostałym łotrom żołnierze musieli połamać golenie, żeby w końcu się zadusili na krzyżu.

• Czy Jezus spodziewał się tak okrutnej śmierci?

– Jedna z teorii mówi, że tak. Inna, że zapowiadając swoją śmierć, być może, myślał o ukamienowaniu, bo taką śmiercią karali Żydzi. Ważne, by pamiętać, że to nie ogrom cierpień stanowi istotę odkupienia, ale miłość która nie cofa się przed cierpieniem.

• Wielka Sobota jest ciszą?

– Tak. Wielki Sobota jest dniem ciszy. Dniem, w którym Bóg jest w grobie. Wydaje się, że wszystko jest przegrane. Ten, który miał nas zbawić, leży w grobie. Sam, bo nawet jego uczniowie czmychnęli. Myślę, że to jest dobry dzień.

• Dlaczego?

– My też w życiu tych Wielkich Sobót doświadczamy. Ile razy nam się wydaje, że to już koniec, że się nie podniesiemy, że nie podniosą się nasi bliscy, że walka przegrana? Wielka Sobota kończy się liturgią wigilii paschalnej. To, co miało być miejscem kresu, okazuje się nowym początkiem. To jest bardzo dobra lekcja dla nas. Wielka Sobota jest czasem żałoby, czasem łez, czasem smutku, w którym mamy doświadczyć braku obecności Boga. Na szczęście przychodzi zmartwychwstanie, Bóg jest żywy, znów jest pośród swoich uczniów.

• Czy pandemia może paradoksalnie sprawić, że w tym roku uda nam się głębiej i mocniej przeżyć ciszę Wielkiej Soboty i radość zmartwychwstania?

– To są święta absolutnie szczególne. Nie ma człowieka, który nie stracił kogoś z rodziny, przyjaciela czy kogoś znajomego. Nie ma nikogo, kto nie odczuł materialnie skutków Covid. W tej sytuacji bardzo pomocną może być refleksja papieża Franciszka, który pod koniec zeszłego roku opublikował książkę „Powróćmy do marzeń”. Napisał ją z perspektywy pandemii, mówi o szansie, którą daje nam pandemia.

• Jakiej szansie?

– Szansie na braterstwo. Wiele drzwi się nam zamyka, wiele spraw się komplikuje, zaczynamy żyć na niższym poziomie konsumpcyjnym, ale możemy być dla siebie bardziej braćmi, możemy być bardziej zatroskani jedni o drugich. Możemy bardziej wychodzić do tych, którzy stracili bliskich. Papież mówi o tym, że pandemia pokazuje, że liczą się bohaterowie drugiego planu.

Nagle się okazuje, że doświadczamy dobra od kuriera, od kierowcy karetki, od salowej. Oni są konieczni do ratowania życia.

Franciszek diagnozuje, że to jest wielka szansa, żeby odkryć bohaterów drugiego planu i zobaczyć, że świat funkcjonuje dzięki nim. Tegoroczne święta są ogromną szansą, żeby to odkryć w sobie. To jest także super okazja, żeby powiedzieć ludziom, dla których zwykle nie mamy czasu, jak są ważni. Powiedzieć słowo dziękuję, może słowo przepraszam. Spróbować coś naprawić, uczynić pierwszy krok. Wychylić się ku przebaczeniu i pojednaniu. Wierzę, że tegoroczna cisza wielkiej soboty pozwoli nam na nowo ułożyć sobie porządek świata.

• Grzegorz Linkowski, reżyser i animator życia filmowego w Lublinie napisał ostatnio, że jeżeli człowiek przejdzie przez pusty grób Jezusa i pójdzie dalej, uwierzy w zmartwychwstanie, to za pustym grobem czeka go miłość. Jeżeli potrafi miłość wykorzystać, to da sobie radę w tak trudnym czasie, w jakim się znaleźliśmy?

– To ja odpowiem za pomocą dwóch biblijnych obrazów. Oto pierwszy: Jezus zmartwychwstały mówi do Tomasza: Włóż palce w rany po gwoździach, rękę w ranę na boku. Jezus wykorzystuje niewiarę Tomasza do pokazania kapitalnej rzeczy w zmartwychwstaniu. Jezus zmartwychwstał, ale dalej ma rany. Ma ręce przebite, ma bok przebity.

• Co to oznacza?

– To, że jak doświadczymy Chrystusa zmartwychwstałego, to te rany, które nas bolą, te wszystkie utraty pozwolą nam dalej żyć. Chrystus pokazał, że jest możliwe życie z ranami, które ma. A jeśli chodzi o kwestię miłości, to drugi obraz. Jest taka scena w ewangelii, że po słowach Marii Magdaleny Jan i Piotr biegną do grobu. Do grobu dobiega pierwszy Jan. Ktoś powie, że był młodszy, sprawniejszy. Ale spójrzmy na to głębiej. W całej ewangelii Jan jest symbolem miłości. To jest ten uczeń, który mówi, że Bóg jest miłością. To jest ten uczeń, który w swoich listach pisze: Miłujcie się.

To znaczy, że miłość powinna pierwsza dobiegać do grobu. Dobiega i nagle okazuje się, że to, co było miejscem przerażenia i kresu staje się miejscem nowego początku. W biegu naszego życia ważne jest to, żeby wygrywała miłość.

• Co jeszcze jest ważne w doświadczeniu tajemnicy Zmartwychwstania?

– Najważniejsze jest spotkanie Chrystusa zmartwychwstałego. Z jego ranami. Z jego troską o uczniów. Spotkać takiego Chrystusa zatroskanego o mnie, Chrystusa, który żyje – to jest największa tajemnica Zmartwychwstania, tajemnica miłości, która nas przemienia, która nas zbawia. Doświadczyć Zmartwychwstałego to znaczy doświadczyć tego, że miłość jest silniejsza niż śmierć, że ostateczny głos w naszej sprawie należy do Boga, który jest miłością. Jest tym, który zwycięża.

• Wygląda na to, że Panu Bogu na nas zależy. Jeżeli tak, jeśli wysyła ku naszym sercom swoją miłość, to może warto spojrzeć na Wielki Tydzień z optymizmem? Jeżeli ziarno miłości zakiełkuje w naszych sercach, to może wiosna będzie czasem zbierania owoców?

– Z całą pewnością tegoroczne święta są dla nas dużym wyzwaniem. Dają możliwość przeżycia ich inaczej, głębiej.

Warto sięgnąć do swojego serca i zobaczyć istotę świąt, nie ich opakowanie. A istota świąt to spotkanie Zmartwychwstałego, który żyje i spotkanie z nami rozpoczyna od słów: Nie lękajcie się. Te słowa Boga do człowieka to jest jeden z kręgosłupów Biblii. Bóg chce, żeby człowiek codziennie usłyszał: Nie bój się, przychodzę ci z pomocą.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Zużyte łopaty turbin wiatrowych to rosnący problem dla branży energetycznej. Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i partnerskich uczelni sprawdzają, jak nadać im drugie życie – tym razem w konstrukcjach inżynierskich.

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

Można się tylko cieszyć, że postać Andrzeja Kasprzaka doczekała się swojego uhonorowania. Ten wybitny zawodnik Lublinianki w latach 60-tych i 70-tych cieszył oczy kibiców w Lublinie swoją wybitną grą

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem
Janowiec

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem

W tegorocznych biegach nad janowieckim zalewem weźmie udział ponad 250 zawodników. Rywalizacji sportowej będą towarzyszyć atrakcje kulturalne, w tym występ zespołu śpiewaczego Oblasianki.

Szpital powiatowy we Włodawie zyskał wyposażenie bloku operacyjnego
zdrowie

Nowy sprzęt dla włodawskiego szpitala. "Placówka ma strategiczne znaczenie"

Na wyposażenie bloku operacyjnego Szpitala Powiatowego we Włodawie trafiły nowe urządzenia o wartości prawie 600 tys. zł. Dla pacjentów oznacza to mniej bólu pooperacyjnego i krótszą rekonwalescencję, a dla lekarzy - wyższą precyzję podczas zabiegów.

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Po trzech meczach bez zwycięstwa BKS Bodaczów wrócił na zwycięską ścieżkę. W sobotę, w hicie kolejki, zespół dowodzony przez trenera Krzysztofa Hadło pokonał u siebie Andorią Mircze 2:1

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara
na sygnale

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara

Samochód marki jaguar, alufelki oraz elektronarzędzia o łącznej wartości blisko 20 tys. zł z jednego z garaży w Radzyniu Podlaskim ukradła trójka mieszkańców Lublina. Skradzione auto ze zmienionymi tablicami rejestracyjnymi odnalazło się w Lublinie.

Koncert symfoniczny utworów skomponownaych przez polskich kompozytorów 11 listopada zakończy puławski festiwal Wszystkie Strony Świata
Puławy

Sportowo i symfonicznie. Puławy zapraszają na Święto Niepodległości

We wtorek, 11. listopada Miasto Puławy zaprasza wszystkich zainteresowanych uroczystości patriotyczne w tym zmagania sportowe oraz biletowany koncert Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Częstochowskiej.

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Brutalny, niczym niesprowokowany atak na leśnej ścieżce za ul. Wróblewskiego w Puławach. Dwóch nastolatków uzbrojonych w kij bejsbolowy i nóż, atakowało przechodniów. 67-latek trafił do szpitala. Sprawcy trafili już za kratki.

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień
kontrowersje

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień

W sobotę Motor Lublin po emocjonującym meczu zremisował na własnym stadionie z Wisłą Płock 1:1. Lublinianie przez długi czas byli bardzo nieskuteczni, a gdy już trafili po raz drugi do siatki rywala sędzia Damian Sylwestrzak po analizie VAR anulował trafienie. W poniedziałek żółto-biało-niebiescy pokazali treść pisma jakie zostało wysłane do Kolegium Sędziów Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Obchody Narodowego Święta Niepodległości w Chełmie rozpoczną się o godzinie 9:00 mszą świętą w Bazylice pw. Narodzenia NMP
Chełm

Hymn, defilada, bieg i koncert – Chełm w biało-czerwonych barwach

Msza w bazylice, uroczystości na Placu Łuczkowskiego, bieg uliczny i wieczorny koncert – tak Chełm uczci Narodowe Święto Niepodległości. 11 listopada miasto po raz kolejny pokaże, że pamięć o wolności to coś więcej niż tradycja.

Az-Bud Komarówka Podlaska zainkasował w weekend komplet punktów

Pogrom w Komarówce Podlaskiej, ważna wygrana Unii Żabików. Grała bialska klasa okręgowa

Unia Żabików wygrała mecz za „dziewięć” punktów. Victoria Parczew rozbiła ŁKS Łazy. Rezerwy Podlasia Biała Podlaska rozgromiły Kujawiaka Stanin 9:1, a Az-Bud Komarówka Podlaska, Red Sielczyk 8:2

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium