Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

4 czerwca 2016 r.
12:17

"Noc Kultury pokazała mieszkańcom, że mają się z czego cieszyć". To już 10 bezsenna noc w Lublinie

Autor: Zdjęcie autora Dominik Smaga
0 7 A A

Już po raz 10. odbędzie się w Lublinie coroczna Noc Kultury, która za pierwszym razem tak zachwyciła mieszkańców, że została z nimi na stałe. Mało tego, prawdopodobnie to przez nią miasto tętni latem festiwalami.

Artykuł otwarty

Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę

Artykuł otwarty
AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Noc Kultury 2016. Pełny program imprez, koncertów i wydarzeń

Niby to tylko 9 lat, a jednak świat był jakby inny... Prezydent USA George Bush szykował się do wizyty w Polsce (a może to Polska szykowała się bardziej), nad Wisłą rzecznik praw dziecka krzywiła się na damską torebkę Teletubisia płci męskiej, a paczka papierosów kosztowała kilka złotych.

Za to w Lublinie, mieście ciut sennym i przywykłym do niskiej samooceny, przygotowywano coś, czego efektów pewien nie był nikt, z władzami miasta włącznie. Padało też pytanie: Czy to już ta impreza, która w końcu przyciągnie rzesze turystów? - Nie wiem - odpowiadał ówczesny prezydent miasta, Adam Wasilewski. - Ale proszę nie myśleć o mieszkańcach Lublina, jako o ludziach drugiej kategorii. Też im się coś należy.

Mobilizacja

- Wtedy to była powszechna mobilizacja - mówi Grzegorz Rzepecki, obecnie dyrektor Warsztatów Kultury. - Wszyscy czuliśmy się bardzo podekscytowani, emocjonalnie zaangażowani, żeby jednak skończyć z pewną taką narracją, że u nas w Lublinie nic się nie dzieje, że tutaj to tylko buraki cukrowe.

- Siedzieliśmy w urzędzie, bo nie było wyjść na komórkę z Centrum Kultury, dzwoniliśmy po artystach - wspomina Rafał KoZa Koziński. - Wtedy się udało zaprosić wszystkich. Wystąpili za darmo, bo od początku było powiedziane, że robimy to za darmo. Że raz w roku możemy wystąpić za darmo dla lublinian, żeby mogli to zobaczyć - podkreśla.

Głównym zamysłem szybko stało się to, by artyści wyszli do mieszkańców na ulice i nie występowali w czterech ścianach swoich instytucji. - Powiedziałem wyciągnijmy to wszystko z na ulice, do parków, bo wtedy ludzie to zauważą - mówi Koziński. - To było trudne dla artystów teatralnych, o czym powiedzieli mi po czasie, bo zastanawiali się: „czy na mnie przyjdą, czy na tego drugiego, czy trzeciego? Czy będę miał pełną publiczność?”.

Zaskoczenie

- Zastępcy prezydenta powiedziałem, żeby zrobił sztab kryzysowy, bo 50 tys. ludzi wyjdzie na ulice i trzeba będzie ruchem kierować. Na początku się śmiał, ale zobaczył intensyfikację przygotowań i rezerwację placów - wspomina KoZa.

Prawdziwym zaskoczeniem było to, co stało się w nocy z 1 na 2 czerwca 2007 roku.
Ulice w centrum szczelnie wypełnił tłum mieszkańców, którzy swoje miasto zobaczyli w niecodziennej odsłonie. Kolorowe, tętniące życiem, z artystami co krok pokazującymi swoje dzieła i talenty. Lublin zupełnie odmienny od tego ponurego obrazu, który nieraz kreślimy w swoich głowach. Niekończące się rzeki pieszych na przejściu przez Lubartowską, głowa przy głowie w Bramie Krakowskiej. Muzyka, obraz, zakamarki.

Równie powszechna jak zachwyt była wśród mieszkańców konkluzja, że trzeba to powtórzyć. I samoocena Lublina też jakby się poprawiła. - Ze dwa lata później jadąc autobusem do innego miasta spytałem dwóch lublinian, tak z ciekawości, czy coś wiedzą na temat tego, że się staramy o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury. A oni mówią: no jak to, przecież mamy ten tytuł. Byli święcie przekonani, że już jesteśmy stolicą kultury - opowiada Rzepecki. Jego zdaniem Noc Kultury pokazała mieszkańcom, że mają się z czego cieszyć i mają co docenić.

Potencjał

Co ciekawe, wiele z tego, co możemy zobaczyć w Noc Kultury jest dostępne na co dzień. Może nie za darmo, może za kilka złotych, ale jest.

Nikt przecież nie stawia specjalnie na tę noc zamkowej kaplicy, ani nie buduje podziemi. To wszystko mamy pod ręką, ale w tę jedną noc w roku nagle ustawiają się wielkie kolejki osób, które chcą tam zajrzeć. - W święta Bożego Narodzenia spożywamy taki sam posiłek, jak spożywamy 365 dni w roku. Ale w Wigilię on jest specjalny, świąteczny. To samo dotyczy Nocy Kultury. Mam wrażenie, że ona jakby realizuje potrzebę naszego lubelskiego święta - ocenia Rzepecki.

- Noc Kultury była taką pierwszą manifestacją potencjału kulturalnego Lublina i aktywności Lublinian. I rzeczywiście, gdyby nie uwolnienie tej energii, trudno byłoby mówić o tylu wydarzeniach - mówi Krzysztof Żuk, prezydent miasta.

Od 2007 roku lubelskie lato obrosło w imprezy, które równie skutecznie zapełniają ulice i place oraz przyciągają turystów, także tych zagranicznych. Teraz także w okolicach Nocy Kultury trudno w Lublinie o miejsce noclegowe.

A odespać kiedyś przecież trzeba.

>>>

Noc Kultury 2015: Tak było w ubiegłym roku

Pozostałe informacje

Łukasz Łukawski (z piłką) to lider 4tego Piętra
NA PARKIECIE

Pod Koszami Dziennika Wschodniego: Problemy 4tego Piętra

4te Piętro miało potężne problemy z pokonaniem Quattro Tech w ramach kolejnej serii gier rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego im. Andrzeja Wawrzyckiego .

Daniel Obajtek zarekomendował mieszkańcom Puław fuzję miejscowego kombinatu z Orlenem, którym zarządzał w czasie rządów PiS. Obecne władze Grupy Azoty stanowczo odcinają się od takich sugestii, nazywając ich potencjalne skutki osłabianiem polskiej branży chemicznej
POMYSŁY i MILIARDY

Daniel Obajtek i jego pomysły na "Puławy". Grupa Azoty odpowiada

Daniel Obajtek skrytykował sposób zarządzania Grupą Azoty. Stwierdził, że porzucony po wyborach plan fuzji z Orlenem, byłby najlepszym rozwiązaniem dla Zakładów Azotowych. Na te słowa odpowiedziała rzecznik tarnowskiego przedsiębiorstwa.

Lublin jest jednym z dziewięciu miast w Polsce, które otrzymało zaproszenie do udziału w projekcie „Urban Lab – Miasto dla Młodych” oraz pierwszym z podpisaną umową na dofinansowanie.
URBAN LAB

Lublin to pierwsze takie miasto w Polsce. Miasto dla młodych

Miasto Lublin jako pierwsze miasto w Polsce podpisało umowę na dofinansowanie w ramach projektu „Urban Lab – Miasto dla Młodych”.

Szach i mat: Czas na Międzypokoleniowy Turniej Szachowy
GONIEC NA G7

Szach i mat: Czas na Międzypokoleniowy Turniej Szachowy

Kiedy? 14 grudnia. Gdzie? Arena Lublin. Będą pojedynki w najlepszej grze świata, będzie współpraca i będzie wsparcie dla potrzebujących.

Miasto otwiera nabór do Centrum Opiekuńczo-Mieszkalnego w Lublinie

Miasto otwiera nabór do Centrum Opiekuńczo-Mieszkalnego w Lublinie

Rozpoczął się nabór uczestników do nowej placówki przy ul. Poturzyńskiej 1 w Lublinie. Centrum Opiekuńczo-Mieszkalne zapewni wsparcie 20 osobom z niepełnosprawnościami.

W trzeciej rundzie TAURON Pucharu Polski ChKS Chełm podejmie PZL Leonardo Avię Świdnik

ChKS Chełm znowu zagra z PZL Leonardo Avią Świdnik, tym razem w Tauron Pucharze Polski

ChKS Chełm zmierzy się z PZL Leonardo Avią Świdnik w trzeciej rundzie TAURON Pucharu Polski. Początek spotkania w środę o godzinie 19

Siedemdziesięciolatka jechała "na zderzaku" busa. Nie zdążyła wyhamować

Siedemdziesięciolatka jechała "na zderzaku" busa. Nie zdążyła wyhamować

Trzy osoby trafiły do szpitala po zdarzeniu drogowym w m. Szopinek w gminie Zamość. Kierująca toyotą 70-latka uderzyła w jadącego przed nią citroena. Jak wstępnie ustaliła policja, kobieta nie zachowała właściwej odległości od jadącego przed nią pojazdu.

Oskarżony nie był obecny na ogłoszeniu wyroku

Potrącił policjanta i uciekał przez całe miasto. Dzisiaj kibol usłyszał wyrok

Jechał samochodem, biegł i był w stanie zrobić wszystko, aby uciec przed wymiarem sprawiedliwości. W tle sprawy porachunki kibiców Motoru Lublin.

Po porażce z Ostrovią Ostrów Wielkopolski i Górnikiem Zabrze puławscy liczą, że ich drużyna w końcu wywalczy komplet punktów

Azoty Puławy kontra Gwardia Opole. Chcą w końcu wygrać u siebie

Rywalem Azotów Puławy będzie COROTOP Gwardia Opole. Środowe spotkanie w hali przy ul. Lubelskiej rozpocznie się o godzinie 18. Będzie to mecz drugiej kolejki rundy rewanżowej.

Trzy starsze panie zginęły w wypadku. Ruszył proces kierowców

Trzy starsze panie zginęły w wypadku. Ruszył proces kierowców

Koleżanki Wanda, Janina i Teresa z Poniatowej zginęły w sierpniu ubiegłego roku w wypadku samochodowym w Chodlu. W opolskim sądzie ruszył proces dwóch oskarżonych kierowców.

Policja w okresie przedświątecznym. Więcej patroli i walka z wakatami?
film

Policja w okresie przedświątecznym. Więcej patroli i walka z wakatami?

Okres przedświąteczny to czas wzmożonej pracy dla policji. Większy ruch na drogach, tłumy w galeriach handlowych i ryzyko kradzieży to wyzwania, z którymi mierzą się funkcjonariusze. Rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Lublinie opowiada o planach na najbliższe tygodnie.

Radosław Muszyński prowadził Lewart od 27 września do 10 grudnia

Lewart Lubartów znowu zmienia trenera

Niespodziewane wieści z Lubartowa. Tamtejszy Lewart zdecydował się na kolejną zmianę trenera. Sezon na ławce rozpoczynał Grzegorz Białek, który wywalczył z drużyną awans do III ligi. Rundę kończył za to Radosław Muszyński. We wtorek działacze ekipy beniaminka poinformowali jednak, że zdecydowali się podziękować szkoleniowcowi.

Lublin w klimacie Bożego Narodzenia
ZDJĘCIA
galeria

Lublin w klimacie Bożego Narodzenia

Gdy dzień staje się coraz krótszy i chłodniejszy, Lublin ubiera się w iluminację, tworząc wyjątkowy klimat w całym mieście. Od Bramy Krakowskiej po Centrum Spotkania Kultur – każdy zakątek emanuje magią Bożego Narodzenia.

Sergi Samper na razie ma kontrakt z Motorem do końca sezonu 24/25

Sergi Samper na dłużej w Motorze Lublin? „Dobrze się tutaj czuję”

Ten transfer był hitem letniego okienka transferowego w PKO BP Ekstraklasie. Do Motoru Lublin dołączył Sergi Samper, były zawodnik FC Barcelony i kolega klubowy Leo Messiego, który w karierze cieszył się z: mistrzostwa Hiszpanii, Superpucharu Hiszpanii, tytułu Klubowych Mistrzów Świata, a wygrywał też Ligę Mistrzów. Jego umowa obowiązuje do końca sezonu 24/25. A czy jest szansa, że zostanie w drużynie na dłużej?

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium