Tegoroczna Noc Kultury znów może sprawić, że w internecie zaroi się od ciekawych zdjęć z Lublina. Radzimy dobrze naładować baterie, wypić przed wyjściem mocną kawę i włożyć wygodne buty. Co znalazło się w tegorocznym programie? Oto wybrane atrakcje.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
NOC KULTURY - PROGRAM DO WYDRUKU (kliknij, żeby pobrać plik PDF)
W tym roku Noc Kultury znów ma się kręcić głównie wokół Starego Miasta. Już obok Ratusza ul. Lubartowska zamieni się w wielki żywy trawnik, a o godz. 19 rozpocznie się tkanie specjalnego tunelu z kolorowych sznurków. Tunel mają wypełnić gumowe piłki i w taki sposób powstanie coś na kształt mebla do wypoczynku. Akcja potrwa do godz. 2 w nocy.
Filmy i potańcówka
Schodząc nieco niżej, w kierunku ul. Kowalskiej, natkniemy się na plenerowe kino, wykorzystujące naturalny spadek terenu. Seanse zaczną się o godz. 21.15 pokazem filmów krótkometrażowych, potem o godz. 22 zacznie się projekcja 37-letniej adaptacji „Sztukmistrza z Lublina”, zaś o północy przez ponad dwie godziny będzie można oglądać musical o dziewczynie, która wbrew ortodoksyjnej tradycji postanawia się uczyć i w męskim przebraniu trafia do bychawskiej jesziwy.
Skręt w prawo w Kowalską będzie równoznaczny z podróżą w czasie. Ulica cofnie się do międzywojnia za sprawą starych szyldów, witryn, oświetlenia i wiktoriańskiej karuzeli mającej już ponad 100 lat. Całości dopełniać ma specjalne oświetlenie i zabytkowe samochody jako tło do retro potańcówki, która rozpocznie się o godz. 22. Będą przedwojenne szlagiery, rewiowe akcenty, tancerze, którzy pokażą co i jak oraz loteria fantowa z wygraną w postaci stylizowanej sesji zdjęciowej. Muzykę zapewniać ma m.in. The Mark Shepherd Swing Quartet i Teatr Muzyczny.
Ryby i drzewo
Ul. Kowalska będzie jednym z bardziej fotogenicznych zakamarków tegorocznej Nocy Kultury, ale nie jedynym. Z Kowalskiej będzie można wspiąć się na górę schodami Zaułku Hartwigów, który zostanie zbombardowany włóczką przez te same panie, które same z siebie „ubierają” w dzianinę uliczne stojaki na rowery.
Zachodząc na plac Rybny (między godz. 19 a 2 w nocy) będziemy mogli popatrzeć jak powstają wielkie lodowe ryby rzeźbione przez utalentowaną grupę Ice Team, która sięgnie m.in. po piły mechaniczne. Rzeźbienie ma być równie widowiskowe, co sam efekt końcowy.
Obok, na ul. Noworybnej stanie interaktywna instalacja „Drzewo”, zaś w bramie ul. Rybnej natkniemy się na wystawę fotografii. Trafiając w ten sposób na Rynek powinniśmy się przekonać, jaki jest efekt zapowiadanego na Noc Kultury nakłonienia staromiejskich latarni do tego, by świeciły na niebiesko (te na deptaku zmienią się w lampiony).
Na Rynku od godz. 19 do 2 w nocy do tańca grać ma LSM Sound System, a kiedy już sobie poskaczemy, będziemy mogli skręcić w stronę pl. Po Farze, gdzie ognistą, świecącą instalację zmontować ma Jarosław Koziara. Jego „Ogniste drzewo” ma nawiązywać do legendy o śnie Leszka Czarnego, który postanowił zbudować tu kościół. Do świątyni, której nie ma nawiązywać ma za to inny projekt: od godz. 21.30 do 1 w nocy cyfrową rekonstrukcję fary będzie można oglądać przy Archidiakońskiej 7.
Bańki i filiżanki
Spójrzmy jeszcze raz na główne wejście na Stare Miasto, czyli Bramę Krakowską mającą się wypełnić bańkami mydlanymi. Zaraz za bramą wystarczy skręcić w prawo, by znaleźć się na podwórku ze świecącymi mebelkami na surrealistycznie wysokich nóżkach, nad którymi to mebelkami mają zawisnąć filiżanki. Przemykając stąd ul. Jezuicką można zahaczyć o widokową Wieżę Trynitarską, a gdyby była tam zbyt długa kolejka (a to wielce prawdopodobne) można zejść na podwórko przed Teatrem Andersena. Oprócz wciągającego widoku plac ten ma kusić możliwością spróbowania sił w tym, czego wielu z nas nie próbowało. Ot, choćby coś sobie upleść z wikliny, albo spróbować sił w szermierce. Byleby przed teatr zdążyć przed północą.
Z tego miejsca blisko jest na ul. Królewską, a w jej poprzek stanie Muzyczna ciężarówka. Siedząc na oponach i w fotelach samochodowych będziemy mogli słuchać jak wprost z ciężarówki serwują nam muzykę lubelskie zespoły: o 20 Mel Tripson, o 21 Phedora nazywana nieraz „polskim Linkin Park”, o 22 Workplace, a o 23 Good Morning Fire Eater.
Orkiestra i szanty
Ciężarówka będzie tylko jedną z muzycznych scen. Przed kolejną, obok browaru przy Bernardyńskiej, można przejść przez ul. Żmigród (tak, to ta ulica od zeszłorocznych lampionów z sukien). Koło browaru od 20 grać ma lubelskie UMMI, o 21 na scenę wyjdzie Maja Koman, o 22.30 Czesław Śpiewa, o północy LXMP, a od godz. 1 grać ma DJ.
Z Bernardyńskiej można dotrzeć na Most Kultury (polecany zwłaszcza RODZICOM Z DZIEĆMI), albo na trzecią scenę muzyczną przed Zamkiem, gdzie wystąpi 9-osobowa kopenhaska orkiestra Habadekuk łącząca duński folklor, jazz i rockandrollowe klimaty (o godz. 23.30). Zagra tu również brytyjskie trio Kings of the South Seas (godz. 22) lubujące się w szantach, ale brzmiących nie tak, jak można by się spodziewać, ale ocierających się raczej o klimaty Nicka Cave’a. O 20.30 pod Zamkiem zagra Orkiestra Świętego Mikołaja, a od 19 EWJ423.
Mrówkojady i folwark
Z pl. Zamkowego tylko krok jest na Zamek (kolejka do kaplicy będzie ustawiać się od godz. 18), albo Dworzec Główny PKS, który przyciągnie miłośników modernistycznej architektury (o godz. 22 pokaz inspirowanej nią mody). Nieco dalej od głównych tras, w Centrum Kultury, będzie m.in. pokaz filmów Złote Mrówkojady (godz. 22, sala kinowa), spektakl „Folwark Zwierzęcy” (21.30, wirydarz). Tuż obok, w Cafe Ramzes przy Kołłątaja od godz. 21.30 mają grać lubelskie kapele bluesowo-rockowe, zaś cykl czterech, godzinnych koncertów szykuje przy ul. 3 Maja Riders Pub, gdzie od godz. 20 kolejno wystąpią: Inaf, Lucky Strides, Samaya i Highlow. Na drugim biegunie stylistycznym znajdzie się potańcówka Orkiestry Jarmarku Jagiellońskiego, która od godz. 21 będzie się odbywać w Chatce Żaka.
Miłośnicy teatru będą mogli zobaczyć m.in. „Prywatne śledztwo komisarza Maciejewskiego”, francuską pantomimę „Dziewczynko, kiedy dorośniesz...”, monodram „Ja, Maria”, „Bieguny” Pawła Passiniego, czy budzący kontrowersje spektakl oparty na wstrząsającej zbrodni w Rakowiskach.
Szczegóły programu w folderach rozdawanych w punkcie informacyjnym przed Ratuszem. Wszystkie atrakcje są bezpłatne, podobnie jak darmowa będzie w Noc Kultury komunikacja nocna, która do godz. 2.30 będzie kursować co kwadrans, a później jak zazwyczaj.
>>>
Zobacz także: Noc Kultury 2015 - tak było w ubiegłym roku