Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

1 listopada 2019 r.
14:35

Po studiach na Politechnice Lubelskiej do zespołów Ferrari i McLaren w Formule 1

Autor: Zdjęcie autora Patryk Pytlak
82 7 A A
Patryk Sokołowski
Patryk Sokołowski (fot. Maciej Kaczanowski)

Patryk Sokołowski to absolwent Politechniki Lubelskiej. Po jej ukończeniu pracował między innymi w Ferrari. Teraz jest konstruktorem aerodynamiki w McLarenie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Studiowałeś na Politechnice Lubelskiej. Dlaczego wybrałeś akurat tę uczelnię?

- Ukończyłem liceum w Zamościu, następnie zacząłem studia na UMCS, wtedy wybrałem informatykę. Jednak po kilku miesiącach zrozumiałem, że w ogóle mnie to nie interesuje. I postanowiłem zrezygnować. Następnie wyjechałem pracować do Anglii. Po kilku miesiącach pracy postanowiłem wrócić do studiowania i wybrałem Mechanikę i Budowę Maszyn na Politechnice Lubelskiej. Wtedy wydawało mi się, że posiadam odpowiednie zaplecze, żeby się rozwijać

• Jak wspominasz czasy studiów?

- Bardzo dobrze. Nie należałem do studentów, którzy imprezują. Szczególnie, że pierwsze 2 lata studiowałem zaocznie. Tak naprawdę dopiero na drugim roku studiów zaczęły się przedmioty praktyczne, czyli to, co lubiłem robić. Podczas zajęć poznałem prof. Czarnigowskiego, który był później moim promotorem. Dzięki niemu poznałem narzędzia, z których korzystam teraz.

• Na studiach skonstruowałeś Hydrosa. Jak ci się to udało?

- Na trzeci rok przeniosłem się na studia dzienne, gdzie z jednym z kolegów rozpocząłem projekt Hydrosa. Na początku było nas tylko dwóch, jednak z czasem ten projekt rozrósł się do 20 osób. Ja kierowałem tym projektem prawie od początku. Byłem odpowiedzialny za konstrukcję monokoku i pomagałem przy rozwoju podwozia.

• Czym jest hydros?

- To pojazd skonstruowany z myślą o zawodach Shell Eco-Marathon. Są to zawody dla studentów z całego świata, którzy mieli za zadanie zaprojektować pojazd napędzany różnymi źródłami energii w zależności od klasy. Hydros jest pojazdem napędzanym ogniwem wodorowym. Paliwem jest wodór, który dzięki paliwu wodorowemu jest zamieniany na energię elektryczną. Silnik elektryczny napędza nasz pojazd. Hydros kilka razy startował w zawodach Shell Eco-Marathon Europe. Właściwie zaczął startować, kiedy ja skończyłem studia. To, co widać to już praca moich następców.

• Hydros jest cały czas udoskonalany. W jaki sposób?

- W kolejnych projektach chodzi o optymalizację napędu. Pojazd musi być jak najbardziej efektywny, żeby zużywał jak najmniej energii. Chłopaki skupiają się również na części mechanicznej. Teraz przy projekcie Hydros pracuje około 20 osób. Projekt bardzo dobrze się rozwija i liczą na poprawę wyników w edycji 2020.

• Co robiłeś po zakończeniu studiów?

- Zaraz po zakończeniu studiów zacząłem pracę w Plastic Omnium w Lublinie. Tam byłem konstruktorem systemów paliwowych i adblue dla różnych marek samochodowych. Spędziłem tam tylko trzy miesiące, ponieważ praca przy systemach paliwowych nie była tym, co chciałem robić. Zawsze marzyłem, żeby pracować przy samochodach, ale same systemy paliwowe to było dla mnie za mało. Następnie pracowałem w firmie EDAG, czyli w korporacji zajmującej się projektowaniem komponentów dla różnych producentów, np. dla BMW, Porsche czy Audi. W Lublinie się zajmowaliśmy konstrukcją nadwozia i wnętrz samochodów. Jak już skończył się ten etap mojego życia, postanowiłem szukać pracy w Formule 1. Jednak było to wyzwanie, ponieważ ta branża jest bardzo mała. W każdym z zespołów F1 pracuje tylko po kilkaset osób.

• A jednak ci się udało.

- Tak, ale zajęło mi to około jednego roku, może trochę więcej. Udało mi się dostać pracę w Formule 1, a dokładniej w Ferrari. Co prawda nie jako pracownik stały, lecz na kontrakcie półrocznym.

• Za co byłeś odpowiedzialny w tym zespole?

- Byłem konstruktorem aerodynamiki, czyli rozwijałem części do pakietów aerodynamicznych. Było to coś, co zawsze chciałem robić. To było fajne pół roku, jednak z narzeczoną postanowiliśmy, że Włochy są dla nas bardzo trudne do życia. Ani ja, ani ona nie znaliśmy jeżyka włoskiego, a sam język angielski nie wystarczał. Modena, gdzie znajduje się siedziba Ferrari jest bardzo włoskim miastem. Mało kto zna język inny niż włoski. Dlatego postanowiłem szukać pracy w McLarenie. Zawsze kibicowałem temu zespołowi, ze względu na Ayrtona Senne.

• Czym się zajmujesz w tym zespole?

-W McLarenie zajmuje się tym samym co w Ferrari, czyli jestem konstruktorem aerodynamiki.

• Jacy ludzie pracują w Formule 1?

- Dla tych wszystkich ludzi, z którymi pracuję, przychodzi się do pracy. Są oni z całego świata. Codziennie doświadcza się innych kultur. W McLarenie pracują również Polacy, którzy pracują zarówno przy rozwoju. jak i przy produkcji części do bolidu. Piękne, jeśli chodzi o tę pracę, jest również to, że nie ważne, na jakim stanowisku pracujesz, każdy ma jeden cel. Wygrać.

• To właśnie ten wspólny cel napędza Formułę 1?

- Myślę, że tak. W wyścigach liczą się przecież setne sekundy. Ten wspólny cel jest czymś, czego w normalnych branżach się nie doświadcza. To jest tylko w motorsporcie Tak naprawdę ta rywalizacja napędza ludzi.

• Co chciałbyś przekazać studentom, którzy teraz się uczą?

- Przede wszystkim to, że marzenia mogą się spełnić. Wiem, że brzmi to banalnie, ale, żeby marzenia się spełniły to trzeba włożyć w to dużo pracy nad swoimi umiejętnościami. Nie chodzi mi o umiejętności czysto inżynierskie, tak jak w moim przypadku. Bardzo ważna jest znajomość języków obcych czy umiejętności interpersonalne. Moim zdaniem czas studiów to jest czas, gdzie można poznać ludzi z innych stron Polski, czy nawet zza granicy. Ten czas, jaki spędzasz na uczelni nie powinien być czasem zmarnowanym. Nie trzeba być studentem, który ma średnią 5.0, żeby osiągnąć sukces.

• Twoje marzenie już się spełniło, ale nie w pełni. Co chciałbyś osiągnąć w przyszłości, którego znanego kierowcę Formuły 1 chciałbyś spotkać?

- Ciężko wskazać kierowcę, z którym chciałbym porozmawiać. Moje pierwsze doświadczenia związane z F1 sięgają końcówki lat 90. i rywalizacji pomiędzy Michaelem Schumacherem a Miką Hakkinenem. Później w Formule 1 startował nasz rodak Robert Kubica. Naprawdę jest wielu kierowców, z którymi chciałbym się spotkać i porozmawiać. Nie chciałbym wybierać. Najlepiej wybrałbym wszystkich.

(fot. Archiwum Patryka Sokołowskiego)

Ambasadorzy

Patryk Sokołowski został ambasadorem Politechniki Lubelskiej w konkursie AbsoLUTly Best Alumni. Konkurs był skierowany do studentów, którzy po ukończeniu studiów wyjechali z kraju. Absolwenci nakręcili krótkie filmiki, w których opowiadali o swoich doświadczeniach w pracy za granicą oraz udzielali wskazówek studentom planujących międzynarodową karierę.

Najwięcej - 1200 głosów - zdobył filmik Patryka Sokołowskiego, w którym opowiedział o swojej pracy w McLaren Racing Limited McLaren Technology Centre w Wielkiej Brytanii.

Drugie miejsce w konkursie zajęła Małgorzata Kacejko, absolwentka Wydziału Budownictwa i Architektury, która pracuje w Aer Rianta International w Irlandii. Na podium znalazł się również Grzegorz Pawelczyk, absolwent Wydziału Zarządzania. Zawodowo realizuje się w EIP Finance LTD w Czechach

Hydros

Pojazd skonstruowany z myślą o zawodach Shell Eco-Marathon. Hydros jest pojazdem napędzanym ogniwem wodorowym. Paliwem jest wodór, który dzięki paliwu wodorowemu jest zamieniany na energię elektryczną. Obecnie przy projekcie pracuje około 20 osób

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Miasto otwiera nabór do Centrum Opiekuńczo-Mieszkalnego w Lublinie

Miasto otwiera nabór do Centrum Opiekuńczo-Mieszkalnego w Lublinie

Rozpoczął się nabór uczestników do nowej placówki przy ul. Poturzyńskiej 1 w Lublinie. Centrum Opiekuńczo-Mieszkalne zapewni wsparcie 20 osobom z niepełnosprawnościami.

W trzeciej rundzie TAURON Pucharu Polski ChKS Chełm podejmie PZL Leonardo Avię Świdnik

ChKS Chełm znowu zagra z PZL Leonardo Avią Świdnik, tym razem w Tauron Pucharze Polski

ChKS Chełm zmierzy się z PZL Leonardo Avią Świdnik w trzeciej rundzie TAURON Pucharu Polski. Początek spotkania w środę o godzinie 19

Siedemdziesięciolatka jechała "na zderzaku" busa. Nie zdążyła wyhamować

Siedemdziesięciolatka jechała "na zderzaku" busa. Nie zdążyła wyhamować

Trzy osoby trafiły do szpitala po zdarzeniu drogowym w m. Szopinek w gminie Zamość. Kierująca toyotą 70-latka uderzyła w jadącego przed nią citroena. Jak wstępnie ustaliła policja, kobieta nie zachowała właściwej odległości od jadącego przed nią pojazdu.

Oskarżony nie był obecny na ogłoszeniu wyroku

Potrącił policjanta i uciekał przez całe miasto. Dzisiaj kibol usłyszał wyrok

Jechał samochodem, biegł i przepłynął rzekę. Wszystko po to, aby uciec przed wymiarem sprawiedliwości. W tle sprawy porachunki kibiców Motoru Lublin.

Po porażce z Ostrovią Ostrów Wielkopolski i Górnikiem Zabrze puławscy liczą, że ich drużyna w końcu wywalczy komplet punktów

Azoty Puławy kontra Gwardia Opole. Chcą w końcu wygrać u siebie

Rywalem Azotów Puławy będzie COROTOP Gwardia Opole. Środowe spotkanie w hali przy ul. Lubelskiej rozpocznie się o godzinie 18. Będzie to mecz drugiej kolejki rundy rewanżowej.

Trzy starsze panie zginęły w wypadku. Ruszył proces kierowców

Trzy starsze panie zginęły w wypadku. Ruszył proces kierowców

Koleżanki Wanda, Janina i Teresa z Poniatowej zginęły w sierpniu ubiegłego roku w wypadku samochodowym w Chodlu. W opolskim sądzie ruszył proces dwóch oskarżonych kierowców.

Policja w okresie przedświątecznym. Więcej patroli i walka z wakatami?
film

Policja w okresie przedświątecznym. Więcej patroli i walka z wakatami?

Okres przedświąteczny to czas wzmożonej pracy dla policji. Większy ruch na drogach, tłumy w galeriach handlowych i ryzyko kradzieży to wyzwania, z którymi mierzą się funkcjonariusze. Rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie opowiada o planach na najbliższe tygodnie.

Radosław Muszyński prowadził Lewart od 27 września do 10 grudnia

Lewart Lubartów znowu zmienia trenera

Niespodziewane wieści z Lubartowa. Tamtejszy Lewart zdecydował się na kolejną zmianę trenera. Sezon na ławce rozpoczynał Grzegorz Białek, który wywalczył z drużyną awans do III ligi. Rundę kończył za to Radosław Muszyński. We wtorek działacze ekipy beniaminka poinformowali jednak, że zdecydowali się podziękować szkoleniowcowi.

Lublin w klimacie Bożego Narodzenia
ZDJĘCIA
galeria

Lublin w klimacie Bożego Narodzenia

Gdy dzień staje się coraz krótszy i chłodniejszy, Lublin ubiera się w iluminację, tworząc wyjątkowy klimat w całym mieście. Od Bramy Krakowskiej po Centrum Spotkania Kultur – każdy zakątek emanuje magią Bożego Narodzenia.

Sergi Samper na razie ma kontrakt z Motorem do końca sezonu 24/25

Sergi Samper na dłużej w Motorze Lublin? „Dobrze się tutaj czuję”

Ten transfer był hitem letniego okienka transferowego w PKO BP Ekstraklasie. Do Motoru Lublin dołączył Sergi Samper, były zawodnik FC Barcelony i kolega klubowy Leo Messiego, który w karierze cieszył się z: mistrzostwa Hiszpanii, Superpucharu Hiszpanii, tytułu Klubowych Mistrzów Świata, a wygrywał też Ligę Mistrzów. Jego umowa obowiązuje do końca sezonu 24/25. A czy jest szansa, że zostanie w drużynie na dłużej?

ME w pływaniu: Medal i finał, czyli świetny dzień Kacpra Stokowskiego z AZS UMCS Lublin

ME w pływaniu: Medal i finał, czyli świetny dzień Kacpra Stokowskiego z AZS UMCS Lublin

To się nazywa udane otwarcie zawodów. Pierwszego dnia mistrzostw Europy na krótkim basenie, które wystartowały w Budapeszcie mnóstwo powodów do radości miał Kacper Stokowski. Pływak AZS UMCS Lublin najpierw awansował do finału na 100 metrów stylem grzbietowym. Niedługo później wraz ze sztafetą 4x100 metrów stylem dowolnym wywalczył brązowy medal.

Terapia z Dr Misio
koncert
20 grudnia 2024, 18:00

Terapia z Dr Misio

Dr Misio, to rock’n’rollowa ekipa grająca ostrego rocka pod wodzą niesamowitego Arka Jakubika – jednego z najbardziej rozpoznawalnych polskich aktorów oraz scenarzysty, znanego m.in. z ról w filmach Wojtka Smarzowskiego („Wesele”, „Dom zły”, „Drogówka”, „Wołyń”, „Kler”). Już 20 grudnia (piątek) w lubelskiej Fabryce Kultury Zgrzyt Dr Misio pokaże Wam co to znaczy rock’n’roll.

Kluby Płomyków: nowe świetlice dla podopiecznych lubelskiego szpitala dziecięcego
DLA PACJENTÓW
galeria

Kluby Płomyków: nowe świetlice dla podopiecznych lubelskiego szpitala dziecięcego

Dziś (10 grudnia) na Oddziale Ortopedycznym Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie otwarto dwie wyjątkowe świetlice: „salę morską” i „salę leśną”. To miejsca, w których mali pacjenci mogą bawić się i integrować z rówieśnikami, znajdując emocjonalne wsparcie w procesie leczenia.

Całoroczne domki mobilne - nowy trend jako alternatywa dla mieszkania w bloku

Całoroczne domki mobilne - nowy trend jako alternatywa dla mieszkania w bloku

W ostatnich latach obserwujemy fascynujący trend w branży mieszkaniowej - rosnącą popularność całorocznych domków mobilnych. Te innowacyjne konstrukcje łączą w sobie zalety tradycyjnego domu z elastycznością i swobodą, jakiej nie zapewni żadne mieszkanie w bloku. Czym właściwie są całoroczne domki mobilne? To kompaktowe, przenośne jednostki mieszkalne, zaprojektowane z myślą o komfortowym użytkowaniu przez cały rok, niezależnie od warunków pogodowych. Doskonałym przykładem są domki mobilne od firmy Mobildom, które łączą w sobie skandynawską jakość wykonania z polską myślą techniczną

Pamiątki z prywatnego archiwum Krzysztofa Cugowskiego
DO ZOBACZENIA
19 grudnia 2024, 18:00

Pamiątki z prywatnego archiwum Krzysztofa Cugowskiego

19 grudnia o godz. 18 w Klubie Muzycznym CSK odbędzie się spotkanie z Krzysztofem Cugowskim. Pretekstem do spotkania będzie otwarcie ekspozycji pamiątek z prywatnego archiwum artysty.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium