Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

4 grudnia 2016 r.
13:27

Powstańcy styczniowi w Kazimierzu Dolnym. Zdradził ich miejscowy chłop

34 33 A A
Krzyż odnowiony został w 2012 roku
Krzyż odnowiony został w 2012 roku

Na skraju lasu w Męćmierzu stoi pamiątkowy krzyż poświęcony powstańcom styczniowym. Początkowo drewniany, który przetrwał wiele lat. W czasach PRL-u potajemnie go wymieniono.

Artykuł otwarty

Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę

Artykuł otwarty
AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Do powstania styczniowego w 1863 r. przyłączyli się prawie wszyscy studenci puławskiego instytutu. Przyszli powstańcy zgromadzili się pod świątynią Sybilli, gdzie złożyli przysięgę. Do oddziału przyłączyło się ok. stu włościan. Przyprowadził ich proboszcz włostowicki.

– Chłopi początkowo byli pełni entuzjazmu do powstania, ale nie mieli uzbrojenia – mówi Robert Och, znany puławski historyk i regionalista. – Jedyną ich bronią były głównie kosy, kije i siekiery. Kiedy zobaczyli, że studenci-powstańcy również są kiepsko uzbrojeni, rozmyślili się z udziału w powstaniu i na drugi dzień rozeszli się do domu.

Manifest na Rynku w Kazimierzu

Na czele oddziału powstańców stanął Leon Frankowski. 22 stycznia oddział pod jego dowództwem wkroczył do Kazimierza. Tu, na rynku odczytano manifest rządu narodowego i dekrety uwłaszczeniowe.

Wybór Kazimierza na miejsce koncentracji nie był przypadkowy. Okolica była pełna wąwozów, lasów i wzgórz. Takie ukształtowanie terenu stwarzało dobre warunki do obrony. Poza tym, Kazimierz był w dalszej odległości od Lublina, co także nie było bez znaczenia w przypadku, kiedy wojska rosyjskie potrzebowałyby wsparcia.

Odział powstańców tymczasem zdejmował z budynków w Kazimierzu carskie orły, doszło także do dwóch potyczek w Rosjanami. W jednym przypadku zginął żandarm, w drugim – inny został wzięty do niewoli.

– Oddział Frankowskiego liczył ok. 700 osób – mówi Robert Och. – Byli to głównie studenci, ale nie brakowało też m.in. mieszkańców Kazimierza, Opola, Markuszowa czy Kurowa; była też młodzież z Lublina.

Rosjanie dopiero po tygodniu dowiedzieli się o oddziale powstańców. Generał Chruszczow wysłał przeciwko nim 700 żołnierzy.

Kiedy powstańcy dowiedzieli się o nadciągających wojskach nieprzyjaciela od strony Kurowa – podjęli decyzję o przedostaniu się na drugi brzeg Wisły. Zabrakło czasu, żeby przekroczyć Wisłę w Kazimierzu, dlatego ruszyli na południe wzdłuż rzeki. Dopiero w Kamieniu - 2 lutego - przeszli na drugą stronę. Dotarli w pobliże Solca i zatrzymali się koło Zawichostu. Tu rozbili obóz.

Tymczasem Rosjanie cały czas podążali ich tropem. 8 lutego powstańcy opuścili Zawichost i ruszyli w kierunku Sandomierza. Zmęczeni forsownym marszem zatrzymali się nieopodal wzgórza koło Słupczy. Nie wystawili nawet straży. To się na nich zemściło. Miejscowy chłop zdradził Rosjanom ich miejsce pobytu. Doszło do nierównej bitwy. Frankowski, z kosą w ręku usiłował odeprzeć atak. Został jednak ranny od kuli.

Powstańcy zabrali rannego dowódcę do szpitala w Sandomierzu. Tam jednak rozpoznał go jeden z żandarmów, którego wcześniej schwytali w Kazimierzu. Frankowski został aresztowany. W bitwie zginęło ponad 100 powstańców, głównie studentów. 32 dostało się do niewoli, a oddział przestał praktycznie istnieć.

K. Parfianowicz obok pomalowanego na czerwono krzyża

Krzyż upamiętnia powstańców

Pamięć o pobycie powstańców w Kazimierzu przetrwała do dzisiaj. Na skraju lasu w Męćmierzu – tu, gdzie powstańcy odmówili modlitwę przed wyruszeniem w drogę – w 1921 r. – stanął drewniany krzyż, który upamiętnił to wydarzenie.

W 100. rocznicę powstania stary krzyż zastąpiono nowym, betonowym. Dokonał tego potajemnie – przy pomocy proboszcza Andrzeja Kamińskiego – murarz Władysław Gil. Na swojej posesji wykopał formę w kształcie krzyż i zalał betonem. Dodał napis: „Królowo Korony Polskiej, módl się za nami 1963 r.” Razem z synem przywiózł go na miejsce i umieścił go tam, gdzie stoi do dzisiaj.

W 2010 r. krzyż pomalowano czerwoną farbą emulsyjną. Wyglądał fatalnie. W kwietniu 2012 r. Kazimierz Parfianowicz, historyk sztuki i wykładowca na Wydziale Artystycznym UMCS rozpoczął usuwanie farby, do pomocy włączyły się potem studentki z Kolegium Sztuk Pięknych w Kazimierzu: Anna Bączkowska, Agata Kłak, Magdalena Naja i Dominika Wilk. Pod opieką Zbigniewa Bagińskiego (dyrektora Kolegium) oczyściły krzyż i uporządkowały teren wokół krzyża. Dalsze prace przy nim to zasługa Tadeusza Strzępka, artysty z Męćmierza. Udało mu się zmobilizować mieszkańców Męćmierza i znaleźli sponsorów, którzy sfinansowali pamiątkową tablicę na 150-lecie wybuchu powstania. Głównym fundatorem było Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich.

T. Strzępek w trakcie uroczystośc poświęcenia odnowionego krzyża
Granitowa tablica na krzyżu upamiętniająca 150 rocznicę wybuchu powstania

Pozostałe informacje

ChKS Chełm ponownie lepszy od PZL Leonardo Avii Świdnik

ChKS Chełm ponownie lepszy od PZL Leonardo Avii Świdnik

W trzeciej rundzie TAURON Pucharu Polski ChKS Chełm pokonał PZL Leonardo Avię Świdnik 3:0.

Dlaczego warto zainwestować w folię przeciwsłoneczną na okna – 5 najważniejszych powodów

Dlaczego warto zainwestować w folię przeciwsłoneczną na okna – 5 najważniejszych powodów

W dzisiejszych czasach rosnące koszty energii i rosnąca świadomość ekologiczna sprawiają, że firmy coraz częściej poszukują rozwiązań, które nie tylko poprawią komfort pracy, ale też pozwolą na oszczędności finansowe. Jednym z takich rozwiązań jest folia przeciwsłoneczna na okna.

Studenci medycyny KUL wyjadą na praktyki poza Lublin. Powiatowy szpital liczy na przyszłe kadry

Studenci medycyny KUL wyjadą na praktyki poza Lublin. Powiatowy szpital liczy na przyszłe kadry

KUL będzie współpracować ze szpitalem w Radzyniu Podlaskim. Studenci medycyny będą odbywać praktyki w placówce. A docelowo znajdą tam pracę.

Wojciech Stefański to jeden z kandydatów na nowego trenera Lewartu Lubartów

Kto nowym trenerem Lewartu Lubartów?

We wtorek trzecioligowiec z Lubartowa poinformował o rozstaniu z trenerem Radosławem Muszyńskim, który prowadził zespół od 27 września. Pod jego wodzą beniaminek wywalczył jednak tylko trzy punkty i działacze zdecydowali się dokonać kolejnej roszady na ławce. Kto może zastąpić popularnego „Muchę”?

Chełm nie zwalnia tempa i zapowiada kolejną sportową inwestycję. Prace mają zakończyć się w 2027 roku.

Miasto inwestuje w zapasy. Chce przyciągnąć kolejnych mistrzów

To kolejna inicjatywa chełmskiego samorządu w rozwój sportu, tym razem w zapasy. Ośrodek treningowy Cement- Gryf Chełm zyska nowy wygląd i stanie się Wschodnim Centrum Zapasów za prawie 20 mln zł. Prace mają zacząć się już w przyszłym roku.

Kim jest Budda? Ile zarabia radny? Tego szukaliśmy w Google w 2024 roku

Kim jest Budda? Ile zarabia radny? Tego szukaliśmy w Google w 2024 roku

Google, jedna z ulubionych wyszukiwarek internautów podsumowała rok. Z raportu wynika, że Polacy szukali najczęściej informacji związanych ze sportem i polityką.

Plac budowy przed starostwem. Powstaje nowa siedziba

Plac budowy przed starostwem. Powstaje nowa siedziba

Pierwsze wykopy już widać. Za nieco ponad dwa lata w tym miejscu stanie nowa siedziba starostwa powiatu bialskiego.

Motor wróci do treningów 6 stycznia

Zgrupowanie w Turcji i cztery sparingi. Znamy plan przygotowań Motoru Lublin

W środowy wieczór Motor Lublin poinformował, jak będą wyglądały przygotowania do rundy wiosennej sezonu 24/25. Żółto-biało-niebiescy w sumie rozegrają cztery mecze kontrolne, a czeka ich także zgrupowanie w tureckim Belek.

50 implantów jodu w walce z rakiem. To pierwsze takie zabiegi w Lublinie
NAUKA I MEDYCYNA

50 implantów jodu w walce z rakiem. To pierwsze takie zabiegi w Lublinie

Implanty z jodem zamiast tradycyjnego leczenia raka gruczołu krokowego. Nowa metoda wprowadzona przez COZL może osiągać nawet stuprocentową skuteczność.

Agata Kornhauser-Duda w Puławach. Pakowała świąteczne paczki
WSPARCIE
galeria

Agata Kornhauser-Duda w Puławach. Pakowała świąteczne paczki

Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę: w Puławach, w Szkole Podstawowej nr 2, z wolontariuszami spotkała się pierwsza dama, małżonka prezydenta Andrzeja Dudy, która objęła tę inicjatywę honorowym patronatem.

Odkryj magię roślin egzotycznych w Twoim domu

Odkryj magię roślin egzotycznych w Twoim domu

Rośliny egzotyczne od lat przyciągają uwagę miłośników natury i aranżacji wnętrz. Ich niezwykłe kształty, intensywne kolory i egzotyczny wygląd potrafią odmienić każde wnętrze, nadając mu charakteru i unikalności.

Dlaczego uzdatnianie wody jest tak istotne?

Dlaczego uzdatnianie wody jest tak istotne?

Woda jest jednym z najważniejszych zasobów na naszej planecie. Codziennie wykorzystujemy ją do picia, gotowania, higieny osobistej oraz wielu procesów przemysłowych. Niestety, woda, która trafia do naszych kranów, nie zawsze spełnia najwyższe standardy jakości.

Świetnie zaczęli, ale źle skończyli. Kolejna domowa porażka Azotów Puławy

Świetnie zaczęli, ale źle skończyli. Kolejna domowa porażka Azotów Puławy

W spotkaniu drugiej kolejki rundy rewanżowej Azoty Puławy przegrały z COROTOP Gwardią Opole 26:29. Była to trzecia domowa porażka puławian.

Kacper Stokowski (z prawej) był trzeci na 100 m stylem grzbietowym

MŚ w pływaniu: Kacper Stokowski z AZS UMCS Lublin znowu na podium

Drugi dzień mistrzostw świata na krótkim basenie i drugi medal Kacpra Stokowskiego. Zawodnik AZS UMCS Lublin w środę był trzeci na 100 metrów stylem grzbietowym.

Iwona Kuś, była prezes MZK Puławy, zwołała konferencję prasową, na której opowiedziała o powodach złożenia do prokuratury zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa na jej szkodę
SPISEK I PRZYSTANKI

Była prezes MZK idzie do prokuratury. Cel: ukaranie związku

Iwona Kuś dwukrotnie traciła stanowisko prezesa Miejskiego Zakładu Komunikacji w Puławach. Za swoje odwołanie winą nie obarcza rady nadzorczej, ale szefową jednego ze związków zawodowych: Renatę Wyskwar. Ta miała stać za spiskiem, który sprowadził czarne chmury nad byłą szefową MZK.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium