Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

14 października 2017 r.
16:33

Sezon z awansem, czyli żużlowy alfabet

Mimo nienajlepszej pogody komplet widzów oklaskiwał w niedzielę żużlowców Speed Car Motoru Lublin. „Koziołki” w rewanżowym meczu barażowym pokonały Stal Rzeszów 47:25 i przypieczętowały awans do Nice Polskiej Ligi Żużlowej. Do tej klasy rozgrywkowej lublinianie powracają po trzech latach.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Awans Niemal od roku, kiedy Klub Motorowy Cross ogłosił oficjalnie, że podejmuje się reaktywacji lubelskiego żużla, to słowo w Lublinie było odmieniane przez wszystkie przypadki. Przystępując do rozgrywek 2. Ligi Żużlowej pod nazwą Speed Car Motor Lublin od początku głośno mówiono o celu, jakim jest awans do wyższej klasy rozgrywkowej.

Baraże Awansować nie udało się frontowymi drzwiami, bo w finale 2. LŻ lepszy od lublinian okazał się Start Gniezno. Pozostało więc wejście od kuchni i rywalizacja z przedostatnim zespołem pierwszej ligi, którym okazała się Stal Rzeszów. I to się udało, choć ta droga wydawała się o wiele trudniejsza.

Czekanie Lubelscy kibice na powrót żużla w ligowym wydaniu musieli czekać ponad rok, bo w sezonie 2016 dotychczasowy klub z Lublina, startujący pod szyldem KMŻ Motor, nie przystąpił do rozgrywek. Dlatego wywalczony właśnie awans jest wymarzoną nagrodą dla fanów czarnego sportu.

Dream Team (Drużyna marzeń) Tak w ogólnopolskich mediach przed startem sezonu pisano o składzie, jaki udało się zebrać w Lublinie. Mający w dorobku miejsca na podium cyklu Grand Prix i tytuły drużynowego mistrza świata Bjarne Pedersen, doświadczeni ligowcy: Daniel Jeleniewski, Paweł Miesiąc, Maciej Kuciapa i Stanisław Burza oraz młodzi obcokrajowcy, czekający na debiut na polskich torach: Brytyjczyk Robert Lambert i Duńczyk Patrick Hansen. Do tego mający startować jako gość Oskar Bober. Zdaniem wielu ekspertów taka drużyna mogła śmiało rywalizować o najwyższe cele w pierwszej lidze.

Emocje Te w żużlu są gwarantowane. Co zapamiętamy z tego sezonu? Chociażby walkę do ostatniego biegu w półfinałowym meczu z Ostrovią czy szarże Pawła Miesiąca, który nie raz potrafił po słabszym starcie na trasie minąć dwóch rywali. A jesteśmy przekonani, że to dopiero przedsmak tego, co czeka nas w najbliższych latach.

Fani Lubelscy kibice pokazali, że są już w wyższej lidze. Bo jak inaczej tłumaczyć 6 tys. ludzi na spotkaniu z dołującym Kolejarzem Rawicz, albo komplet widzów na spotkaniu, które mogło nie dojść do skutku z powodu fatalnej pogody? Takiej frekwencji i atmosfery na trybunach nie powstydziłyby się nawet kluby ekstraligowe.

Gniezno Pierwsza stolica Polski w tym roku nie była szczęśliwa dla lubelskich żużlowców. W rundzie zasadniczej przegrali tam 33:57, a w finale fazy play-off ulegli 36:53, tracąc szanse na bezpośredni awans. Okazja do rewanżu nadejdzie już w przyszłym sezonie. W pierwszej lidze.
Historia Świętując po raz szósty awans do wyższej klasy rozgrywkowej, Speed Car Motor zapisał w niej kolejny rozdział.

Iluminacje Większość spotkań przed swoją publicznością lublinianie rozgrywali przy sztucznym oświetleniu. Na wyjazdach najczęściej rywalizowali przy dziennym świetle. - W blasku jupiterów większy atut mieliby lublinianie, którzy jeździli tak przez cały sezon - tłumaczył zaplanowanie meczu w Gnieźnie na godz. 16 trener Startu Rafael Wojciechowski.

„Jeleń” czyli Daniel Jeleniewski. Kapitan zespołu, wychowanek. To od niego rok temu rozpoczęto kompletowanie reaktywowanej drużyny. Wielu kibiców nie wyobraża sobie bez niego Motoru w pierwszej lidze. Niewykluczone, że w tym zespole zakończy swoją karierę.

Kevlary czyli kombinezony żużlowców. Regulamin drugiej ligi nie nakazuje klubom występowania w jednolitych strojach. Lublinianie w takich startowali. Klub zamówił 11 kostiumów z charakterystycznym motywem w żółto-niebieskie moro. Co ciekawe, w kevlarze przygotowanym dla Eryka Borczucha startował Maciej Kuromonow, a w meczach barażowych Wiktor Trofimow. Z kolei w rewanżu ze Stalą Bjarne Pedersen nosił na plecach nazwisko Kamila Brzezińskiego. Jak się okazało, mechanik Duńczyka zapomniał spakować jego kombinezon do samochodu. – Miałem ze sobą stroje z ligi duńskiej i szwedzkiej, ale w tym pożyczonym od Kamila czułem się pełnoprawnym członkiem drużyny - mówił Pedersen.

„Lamberator” czyli Robert Lambert. Niektórzy mówią na niego także „Lamborghini”. Najskuteczniejszy zawodnik Motoru, a pamiętajmy, że był to pierwszy sezon 19-latka na polskich torach. Już wiemy, że drugi także spędzi w barwach klubu z Lublina. Tuż po barażach ogłosił, że niebawem siądzie do rozmów w sprawie nowego kontraktu.

„Łełek” czyli Paweł Miesiąc. Jeden z tych zawodników, którzy nie lubią niepotrzebnie zamykać gazu. O emocjach, jakie dostarczały mijanki z jego udziałem już wspomnieliśmy.

Marynarka Stary żużlowy zwyczaj nakazuje, aby w przypadku awansu spalić marynarkę prezesa. Lubelski klub nie ma prezesa, ale prezeskę. Aleksandra Marmuszewska stanęła na wysokości zadania i poświęciła ten element garderoby.

Nicki i spółka Jak co roku, po zakończonym sezonie ruszają spekulacje dotyczące składu na kolejne rozgrywki. Listę życzeń lubelskich kibiców otwierają m.in. niechciani w Fogo Unii Leszno Nicki Pedersen i Peter Kildemand, czy mogący pożegnać się z Betard Spartą Wrocław Andrzej Lebiediew. Sprowadzenie któregoś z nich do Lublina byłoby jednak olbrzymią sensacją. Działacze o swoich celach transferowych z oczywistych względów na razie nie mówią. Kontrakty z zawodnikami kluby będą mogły podpisywać od 1 do 14 listopada.

Oskar Bober Kolejny wychowanek klubu z Lublina. Przed sezonem związał się z ekstraligową Betard Spartą Wrocław, ale rozegrał dla niej tylko jedno spotkanie. Jako gość wystąpił w kilku meczach Motoru w rundzie zasadniczej. Na fazę play-off udało się go wypożyczyć z Wrocławia, dzięki czemu mógł zasilić formację młodzieżową lublinian. Bez jego punktów w końcowej fazie rozgrywek byłoby ciężko o sukces.

Przepaść Przed meczami barażowymi o tym, że pierwszą i drugą ligę żużlową dzieli przepaść mówił trener rzeszowskiej Stali Janusz Stachyra.

Remont O modernizacji stadionu przy Al. Zygmuntowskich mówi się od lat. Mamy nowoczesny stadion, basen olimpijski i halę Globus. Lada moment do użytku oddany zostanie zmodernizowany obiekt lekkoatletyczny. A ten żużlowy ładnie wygląda tylko przy sztucznym świetle, gdy trybuny szczelnie wypełni komplet widzów. Ale to ma się zmienić. Dzięki 6 tys. głosów w Budżecie Obywatelskim w przyszłym roku ruszą prace m.in. przy zmianie geometrii toru, budowie wewnątrz owalu mini toru żużlowego i montażu nowych krzesełek. A to ma być dopiero początek...

„Stanley” czyli Stanisław Burza. Ciekawy przypadek. Przed sezonem zapowiadał, że skupi się na pracy w warsztacie i serwisowaniu silników kolegom, ale w razie potrzeby może wyjechać na tor. Potrzeba się nadarzyła, a wychowanek Unii Tarnów miał okazję, by ambicją i wolą walki podbić serca lubelskich kibiców.

Trener Za wyniki zespołu odpowiedzialnym uczyniono Dariusza Śledzia. Tej postaci lubelskim kibicom przedstawiać nie trzeba. Rodowity lublinianin, który tutejszy klub jako zawodnik reprezentował w latach 1986-1991, 2003-2004 oraz 2007, kiedy zakończył karierę. Niektórzy mówią, że gdyby było trzeba, wsiadłby na motocykl i przejechał cztery kółka. Podobno zresztą dał się namówić na to na jednym z treningów.

Upadki To niestety nieodłączny element żużla. W tym sezonie najdobitniej przekonali się o tym Maciej Kuciapa i Emil Peroń. Obaj doznali w tym sezonie kontuzji, które na dłuższy czas wyłączały ich z jazdy. W Anglii nadgarstek złamał Robert Lambert, choć jego przerwa nie trwała długo. W półfinałowym meczu z Ostrovią Daniel Jeleniewski zaliczył „dzwona”, po którym tego dnia nie wyjechał już na tor. Dwa dni później zdobył 13 pkt. w pierwszym spotkaniu finałowym ze Startem.

Wychowankowie Dawno nie zdarzyło się, żeby w meczowym składzie lubelskiej drużyny znalazło się aż czterech zawodników pochodzących z Lublina. Równie dawno nie było sytuacji, w której para rodowitych lublinian odniosłaby podwójne biegowe zwycięstwo. Takie historyczne wydarzenia miały miejsce podczas spotkania z Kolejarzem Opole.

Zagwozdka Przed barażami pojawił się kłopot z interpretacją regulaminu rozgrywek. Poszło o liczbę obcokrajowców. Stal jako pierwszoligowiec mogła na pozycjach seniorskich wystawić trzech zawodników zagranicznych i dwóch Polaków. W składzie Motoru, zgodnie z przepisami drugoligowymi, proporcje musiały być odwrotne. Pojawiły się głosy, że to niezgodne z duchem fair play, ale żużlowa centrala pozostała w tej kwestii nieugięta.

Żużel Właściwie to powinniśmy skończyć na „Z”, ale przecież #Lublintożużel...

 

Pozostałe informacje

W czwartoligowych derbach Lublina rezerwy Motoru Lublin ograły Lubliniankę
galeria

IV Liga: Rezerwy Motoru wygrywają derby z Lublinianką [ZDJĘCIA]

Czwartoligowe derby Lublina dla rezerw Motoru. Zespół dowodzony przez trenera Kamila Witkowskiego długo przegrywał przy Al. Zygmuntowskich z Lublinianką, ale w końcówce spotkania przechylił szalę zwycięstwa na swoją korzyść

Piłkarze Powiślaka Końskowola rozegrali bardzo dobry mecz

Powiślak Końskowola na remis z Cisowianką Drzewce. Potworny ścisk w czubie tabeli lubelskiej klasy okręgowej

Powiślak Końskowola podzielił się punktami z KS Cisowianka Drzewce w hicie rundy jesiennej

Daniel Rusek (Górnik Łęczna): Pokazaliśmy dwa oblicza w Opolu

Daniel Rusek (Górnik Łęczna): Pokazaliśmy dwa oblicza w Opolu

Górnik Łęczna w pierwszej połowie meczu w Opolu przeciwko Odrze zaprezentował się bardzo korzystnie. Niestety, po przerwie w grze zielono-czarnych coś się zacięło i ostatecznie szalę zwycięstwa na swoją korzyść przechylili gospodarze. Jak niedzielne spotkanie podsumowali obaj trenerzy?

GKS Górnik Łęczna rzutem na taśmę pokonał Pogoń Dekpol Tczew

GKS Górnik Łęczna rzutem na taśmę pokonał Pogoń Dekpol Tczew

GKS Górnik Łęczna zakończył rundę jesienną na drugiej pozycji. To duży sukces podopiecznych Artura Bożyka

Dwa dni, dwa filmy i spotkania z gwiazdami. Alchemia kina w Stylowym
24 listopada 2025, 18:30

Dwa dni, dwa filmy i spotkania z gwiazdami. Alchemia kina w Stylowym

Zbliża się 13. Przegląd Filmowy Alchemia Kina. W Centrum Kultury Filmowej „Stylowy” w Zamościu zostaną pokazane dwa ciekawe filmy, a po każdej z projekcji zaplanowano spotkania z twórcami. Przyjadą aktorzy: Karolina Gruszka, Jan Englert i Beata Ścibakówna.

Projektują nowe kąpielisko w regionie. Tak może wyglądać (wizualizacje)
galeria

Projektują nowe kąpielisko w regionie. Tak może wyglądać (wizualizacje)

To dopiero wstępna koncepcja projektowa. Ostateczna będzie gotowa za kilka miesięcy. A jeśli znajdą się pieniądze na realizację planów, to w Lubelskiem przybędzie nowe kąpielisko. Burmistrz miasta obiecał je w kampanii wyborczej.

Do wypadku doszło dzisiaj wieczorem

Poważny wypadek na DK 17. Sześć osób trafiło do szpitala

Sześć osób trafiło do szpitali po wypadku, który wydarzył się dzisiaj (9 listopada) wieczorem na drodze krajowej nr 17 w Suminie. Trasa między Zamościem a Tomaszowem jest zablokowana.

Łukasz Kowalski zapewnia, że przeciwko inwestycji nic nie ma i rozumie, że musi się ona wiązać z utrudnieniami, ale uważa, że drogowcy powinni bardziej angażować się w to, co mają do zrobienia
galeria

Narzekają na drogowców na krajówce. „Jak rozgrzebaliście, to róbcie”

Gładka jezdnia, nowe chodniki i ścieżki rowerowe na pewno ułatwią mieszkańcom życie. Ale póki co drogowa inwestycje je utrudnia. Część mieszkańców domów położonych przy krajowej 74 w Szopinku pod Zamościem skarży się, że drogowcy pracują jak muchy w smole.

Szpital "papieski" w Zamościu

Kolejne pieniądze z KPO dla szpitala. Teraz zainwestują w kardiologię

Ponad 15 mln złotych dla szpitala "papieskiego" w Zamościu. To kolejna dotacja, jaką przyznano placówce z Krajowego Planu Odbudowy. Tym razem chodzi o inwestycję na oddziale kardiologicznym.

Terytorialsi ruszają ze szkoleniami. Przygotują mieszkańców do działań w kryzysie

Terytorialsi ruszają ze szkoleniami. Przygotują mieszkańców do działań w kryzysie

Ruszył ogólnopolski program „wGotowości”, którego celem jest przygotowanie mieszkańców do działania w sytuacjach kryzysowych. To bezpłatne szkolenia obronne dla osób pełnoletnich, organizowane przez Ministerstwo Obrony Narodowej. Na Lubelszczyźnie pierwsze zajęcia odbędą się 22 listopada. Poprowadzą je żołnierze 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej.

Sensacyjna domowa porażka Bogdanki LUK Lublin

Sensacyjna domowa porażka Bogdanki LUK Lublin

Bogdanka LUK Lublin, dość nieoczekiwanie, przegrała w hali Globus z PGE GiEK Skrą Bełchatów 1:3

Przybywa specjalistów w powiatowym szpitalu. Niedługo otwarcie nowej poradni

Przybywa specjalistów w powiatowym szpitalu. Niedługo otwarcie nowej poradni

W październiku przy szpitalu wznowiła działalność jedna poradnia, inna została wzmocniona, a w listopadzie przybędzie jeszcze jedna nowa. Te zmiany w SPZOZ dobre wiadomości dla pacjentów z Hrubieszowa i okolic.

Budowa pingwiniarni w ZOO już ruszyła, a prace są dość zaawansowane. Wszystko powinno być gotowe w sierpniu 2026 roku

Unijne miliony dla miasta. Będą kamery, zielone strefy i pingwinarium

Zamość to jeden z siedmiu samorządów, które odebrały w Lublinie umowy o dofinansowanie w wysokości 49 mln zł dla wartych ok. 77 mln zł inwestycji w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych. Miasto zadba dzięki temu o bezpieczeństwo i zieleń, a w ZOO zbuduje pingwinarium.

Jan Komasa w Zamościu. Reżyser przyjedzie na specjalny pokaz
20 listopada 2025, 19:00

Jan Komasa w Zamościu. Reżyser przyjedzie na specjalny pokaz

Nie zawsze podczas projekcji filmu jest okazja do spotkania z reżyserem. Ale w Zamościu będzie. Jan Komasa przyjedzie do miasta i spotka się z widzami przy okazji specjalnego pokazu „Rocznicy”.

Avia Świdnik wygrywa w Dębicy. Cenne zwycięstwa Podlasia Biała Podlaska i Chełmianki

Avia Świdnik wygrywa w Dębicy. Cenne zwycięstwa Podlasia Biała Podlaska i Chełmianki

Świdnicka Avia dopisała cenny komplet punktów po wyjazdowej wygranej z Wisłoką Dębica

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium