Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

24 stycznia 2016 r.
16:35

Skrzydlaty Lublin. 95 lat temu powstały Zakłady Mechaniczne Plage i Laśkiewicz

Autor: Zdjęcie autora Damian Majsak
Lublin RXIII <br />
Lublin RXIII

Dziewięćdziesiąt pięć lat temu powstały w Lublinie Zakłady Mechaniczne Plage i Laśkiewicza. Była to pierwsza w Polsce fabryka samolotów. W czerwcu tego roku minie 95 lat od wyprodukowania pierwszego w Polsce samolotu: licencyjnego myśliwca Ansaldo A-1 Balilla

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

„Okrągłe” rocznice zawsze skłaniają do wspomnień i ocen. W świątecznym wydaniu Dziennika Wschodniego opisaliśmy powstanie bronowickiej fabryki i jej początki: od pierwszego Ansaldo A-1 Balilla i Ansaldo A-300 po produkowane specjalnie dla PLL Lot samoloty pasażerskie.

Wadliwe konstrukcje Ansaldo Balilla doprowadziły do wielu wypadków. Przy tej okazji warto wspomnieć, że zawieszenie produkcji Ansaldo spowodowało poważne problemy w jednostkach myśliwskich Wojska Polskiego. Eskadry myśliwskie nie miały samolotów. „Latające trumny” lubelskiej fabryki zastąpiono zakupionymi we Francji samolotami SPAD 51 i SPAD 61. Francuskie myśliwce okazały się jeszcze gorsze od Balilli, rozpadały się w powietrzu lub rozbijały się z powodu awarii silnika. Śmiertelnych wypadków na SPADACH było jeszcze więcej niż na lubelskich Balillach, a SPADY otrzymały miano „grobowych samolotów”.

Wiele tragicznych wypadków skutkowało m.in. tym, że lotnicy zaczęli zakładać do lotu spadochrony: wcześniej takiego wymogu nie było. Eskadry myśliwskie znowu nie miały samolotów: sytuację uratowały dopiero inne zakłady lotnicze z Lubelszczyzny - PWS - produkując bardzo nowoczesne jak na tamte czasy dwupłatowe PWS-A (licencyjne czeskie Avie).

Goliath na Bronowicach

Wróćmy do Lublina. Doświadczenia w produkcji licencyjnych samolotów dla wojska i linii lotniczej były dla fabryki bezcenne. Minęły już problemy „wieku dziecięcego” i fabryka była gotowa na nowe wyzwania. W Polsce stawiano na polskie produkty, polską myśl techniczną i polskich przedsiębiorców: dlatego ZMPiL odważnie myślał o rozpoczęciu produkcji własnej konstrukcji.

Fabryka rozbudowywała się, a na jej terenie działało wiele organizacji zrzeszających entuzjastów lotnictwa. Wśród nich najbardziej liczny i aktywny był Lubelski Klub Lotniczy, z którego bezpośrednio wywodzi się do dzisiaj działający Aeroklub Lubelski (w przyszłym roku będzie obchodził swoje 90-lecie).
W Lublinie rozpoczęto serwisowanie ogromnych bombowców F-68 Goliath. Jedyny hangar mogący pomieścić ten samolot stanął na Bronowicach.

Rozwijało się lotnictwo aeroklubowe, samoloty turystyczne do aeroklubu kupili mieszkańcy Lubelszczyzny przekazując na ten cel drobne sumy. Dzięki aktywności entuzjastów lotnictwa i przemyślanym działaniom ZMPiL powstały na Bronowicach Centralne Warsztaty Aeroklubów, gdzie serwisowano samoloty ze wszystkich polskich aeroklubów.

Biuro konstrukcyjne

Władze wojskowe jak i Ministerstwo Komunikacji czekało na samoloty skonstruowane przez polskich inżynierów, produkowanych przez polskich robotników. Plage i Laśkiewicz bardzo szybko odczytał te oczekiwania, czego konsekwencją było utworzenie w ZMPiL własnego biura konstrukcyjnego, na czele którego stanął Jerzy Rudlicki.

Fabryka rozpoczęła prace nad projektami samolotów dla wojska oraz samolotów adresowanych do rynku cywilnego. Konstrukcje z Lublina otrzymywały w nazwę składającą się z litery R (od nazwiska głównego konstruktora) numer kolejny konstrukcji oraz „Lublin”, by podkreślić miejsce powstania samolotu.

Dla fabryki produkującej własne konstrukcje reguły gry zmieniały się diametralnie. Wcześniej ZMPiL otrzymywało konkretne zlecenie od odbiorcy. Produkowało taki samolot i taką ilość egzemplarzy, jaką wcześniej określił kontrahent. Teraz fabryka podejmowała prace nad konstrukcją, którą musiała zbadać, oblatać, wyprodukować i zainteresować potencjalnego odbiorcę. Kluczem do sukcesu był marketing: dobrą konstrukcję należało efektywnie promować. Dopiero wówczas można było liczyć na zamówienia.

Pierwszy lubelski samolot

Pierwszym w 100 proc. lubelskim samolotem był pokaźnych rozmiarów dwupłatowy Lublin R VIII. Fabryka próbowała zainteresować wojsko samolotami zwiadowczymi, natomiast na rynek cywilny opracowywano samoloty komunikacyjne. Na bazie tych drugich w Lublinie powstał pierwszy polski samolot sanitarny Lublin R - XVIbis. Samolot wziął udział w II Kongresie Międzynarodowego Lotnictwa Sanitarnego w Madrycie. Po przebyciu 3000 km wylądował na lotnisku Bajars pod Madrytem, gdzie umieszczono go na wystawie i zgłoszono do konkursu o puchar Raphaela. Do konkursu stanęły trzy konstrukcje: francuski Potez -29, aluminiowy, amerykański Ford i lubelski R-XVIbis.

Puchar zdobyła konstrukcja Jerzego Rudlickiego, co skutkowało zamówieniami na ten samolot. R XVIbis osiągnął jeszcze jedne sukces: w roku 1938 otrzymał srebrny puchar Czerwonego Krzyża podczas pokazów lotniczych w Luksemburgu. Jego występ, podczas którego wykonano skoki spadochronowe patrolu sanitarnego, wywołał owacje publiczności.

Wizytówka

W roku 1929 przeprowadzono próbę statyczną samolotu R X. Był to samolot łącznikowy, przeznaczony do współpracy z kawalerią, który miał wykonywać zwiad na linii frontu i dostarczać meldunki.

Zastosowanie wyciszonego silnika oraz tłumików w rurze wydechowej pozwoliło na to, by samolot przelatujący na wysokości 300 metrów był prawie niesłyszalny. Aby wzbudzić zainteresowanie tym samolotem fabryka zorganizowała lot promocyjny do Barcelony. Start odbył się po prezentacji maszyny na Targach Poznańskich. Lublin R X przebył ponad 1700 km przez Czechosłowację, Niemcy, Szwajcarię i Francję. Po prezentacji w Hiszpanii samolot wrócił tą samą trasą do Polski. 

7 października 1931 roku Lublin R X wystartował z Mokotowa i po dziesięciu godzinach lotu wylądował w Bukareszcie. Kolejnymi lotniskami były San Stefano, Rzym, Turyn, Londyn (lotnisko Croydon).

Z Anglii samolot wystartował do lotu powrotnego: do Mokotowa dotarł po 9 godzinach przelatując 1500 km. Rajd trwał 15 dni, a samolot pokonał ponad sześć i pół tysiąca kilometrów. Marka Lublin stała się za granicą wizytówką polskiego przemysłu lotniczego.

Srebrny ptak

W roku 1932 z nowego lotniska Okęcie nastąpił start „Srebnrego Ptaka”, zmodyfikowanego Lublina R-Xa bis. Samolot udał się do Afganistanu. Samolot z Lublina był wyposażony w silnik z warszawskiej wytwórni, świece rodzimej wytwórni Wagnera, spadochrony Wojskowej Wytwórni Balonów, przyrządy nawigacyjne Gerlach, gogle lotnicze Zawistowskiego i Kurtza. Kombinezony także były polskie.

Dostarczyła je firma Varsowienne. Samolot dotarł do Bułgarii, następnie udał się do Konstantynopola przelatując 350 km nad Morzem Czarnym i Marmara. Kolejny odcinek długości 1100 km do Aleppo przebiegał nad pustyniami i Morzem Śródziemnym. Z Aleppo Lublin udał się do Bagdadu i Teheranu. 

Po odpoczynku załoga skierowała samolot na lotnisko Heart w Afganistanie. Lublin przeleciał nad Hidukuszem (ponad 1000 km) zatankowany rosyjskim paliwem, którego liczby oktanów ani ciężaru gatunkowego Afgańczycy nie znali. Samolot bez problemów dotarł do Kabulu, by następnie przez Bagdad, Kair, Gazę, Aleppo i Konstantynopol dotrzeć na Bałkany. Przez cały czas trwania rajdu prasa informowała o wyczynach „Srebrnego Ptaka”, który po dziesięciu godzinach lotu ostatniego etapu pojawił się nad dachami Lublina by wylądować na lotnisku fabrycznym ZMPiL na Bronowicach.

Samolot udowodnił swoją przydatność i rozpoczęto produkcję seryjną oznaczoną Lublin R-XIII.
Powstała wersja na kołach i morska na pływakach. Replika wersji pływakowej Lublina R-XIII powstaje w Pucku i wszystko na to wskazuje, że będzie jedną z atrakcji podczas obchodów 700-lecia naszego grodu.

Damian Majsak to prezes wydawnictwa Kagero Publishing, pasjonat lotnictwa

Pozostałe informacje

Powołanie na wiceministra rolnictwa Małgorzata gromadzka odebrała w czwartek

Małgorzata Gromadzka już oficjalnie w ministerstwie rolnictwa

Mówiono i pisano o tym od kilku dnia, a w czwartek Małgorzata Gromadzka, posłanka Koalicji Obywatelskiej oficjalnie została powołana na stanowisko sekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

Motor Lublin kontra Widzew Łódź. Broni jeszcze nie składają

Motor Lublin kontra Widzew Łódź. Broni jeszcze nie składają

Pięć meczów w lidze bez zwycięstwa, a licząc także STS Puchar Polski nawet sześć. Już dzisiaj piłkarze Motoru spróbują przełamać fatalną passę w domowym spotkaniu z Widzewem Łódź. Zawody startują o godz. 20.30. Transmisja na Canal+Sport 3, a u nas tekstowa relacja na żywo.

Dziś gospodynie mają swoje święto

KGW to potęga. Dziś gospodynie mają swoje święto

W województwie lubelskim działa aż 1959 Kół Gospodyń Wiejskich (KGW). Dziś ich członkinie obchodzą swoje święto – Dzień Kobiet Wiejskich. Z tej okazji 320 gospodyń z 90 lubelskich kół spotkało się w Lubelskim Centrum Konferencyjnym. W uroczystości wzięli udział marszałek Jarosław Stawiarski oraz wicemarszałek Marek Wojciechowski.

Bialscy akademicy liczą na komplet punktów w meczu z beniaminkiem z Krakowa

AZS AWF Biała Podlaska podejmie beniaminka, Padwa jedzie do Legnicy

W piątek o godzinie 19 AZS AWF Biała Podlaska podejmie AZS AGH Kraków. W sobotę o tej samej porze, KPR Padwa Zamość zagra w Legnicy z Siódemką Miedzią

części rolnicze

Oryginalne części rolnicze czy zamienniki – co się opłaca?

Nowoczesne maszyny rolnicze są co prawda kosztowne, ale jednocześnie niezbędne w pracy rolnika. Poszczególne części rolnicze ulegają stopniowemu zużyciu, a czasem nawet awariom. To naturalna kolej rzeczy. Wynika z ich wzmożonej eksploatacji zwłaszcza podczas sezonu. Aby przywrócić sprawność techniczną maszyny, zwykle konieczna staje się wymiana zużytych lub niesprawnych części na nowe. Wówczas właściciel maszyny staje przed niełatwym wyborem. Musi bowiem zastanowić się nie tylko nad tym, gdzie kupić poszczególne komponenty. Istotne jest również to, czy wybrać te oryginalne, czy zamienniki. Warto zatem wiedzieć, czym różnią się one między sobą oraz jakie mogą mieć zalety i wady.

Grafika informacyjna

Straż Leśna w Lubelskiem rozpoczęła akcję „Stroisz”, wymierzoną w złodziei gałęzi drzew iglastych. Leśnicy ostrzegają, że kradzież świerkowych i jodłowych gałązek to nie błahostka — szkody w uprawach są wielokrotnie wyższe niż wartość skradzionego stroiszu.

Tomasz Mleczek we wrześniu zrezygnował ze stanowiska dyrektora w Muzeum Nadwiślańskim w Kazimierzu Dolnym, a w środę rozstał się z posadą wicedyrektora Muzeum Zamek w Janowcu
Janowiec

Krótka przygoda z muzeami. Tomasz Mleczek odchodzi

Pod koniec września Tomasz Mleczek ze względów osobistych zrezygnował ze stanowiska dyrektora Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym. W tym tygodniu rozstał się również z Muzeum Zamek w Janowcu, gdzie od stycznia był wicedyrektorem.

Zniszczony dom w Wyrykach

Pomoc dla Wyryk. Poszkodowana rodzina dostanie 70 tysięcy złotych

Województwo Lubelskie przekaże 70 tysięcy złotych gminie Wyryki na pomoc rodzinie, której dom uległ zniszczeniu podczas nalotu rosyjskich dronów na Polskę w nocy z 9 na 10 września 2025 roku.

Zbigniew Jakubas: Jestem w stanie ściągnąć zawodnika za 10 milionów euro, nawet za 50

Zbigniew Jakubas: Jestem w stanie ściągnąć zawodnika za 10 milionów euro, nawet za 50

Wracamy jeszcze do programu „Futbol Totalny”, który ukazał się na antenie TVP Sport. Kilka dni temu wziął w nim udział prezes Motoru Lublin Zbigniew Jakubas. A kiedy prezes pojawia się publicznie, to jak zawsze kibice mogli się dowiedzieć kilku „smaczków”.

Nowy rozkład PKP Intercity: więcej pociągów z Lubelszczyzny i nowe kierunki podróży

Nowy rozkład PKP Intercity: więcej pociągów z Lubelszczyzny i nowe kierunki podróży

Od grudnia mieszkańcy Lubelszczyzny zyskają więcej połączeń ze stolicą i nową ofertę dalekobieżnych tras. W rozkładzie jazdy PKP Intercity na sezon 2025/2026 Warszawę z Lublinem połączy aż 16 par pociągów, czyli o dwa więcej niż dotychczas. Zmiany obejmą również Chełm, Hrubieszów i Zamość, a z regionu będzie można dojechać bezpośrednio nawet do Berlina.

Marszałek Jarosław Stawiarski

Podwyżka dla marszałka Stawiarskiego. Będzie zarabiał więcej niż premier Tusk

Sejmik Województwa Lubelskiego podjął uchwałę podwyższającą miesięczną pensję marszałka Jarosława Stawiarskiego. Jego uposażenie wynosić będzie 23 175 złotych brutto. To więcej niż inkasuje na przykład premier Rzeczpospolitej Polski.

Obrazy ożyją. Przed nami finał wyjątkowego projektu
25 października 2025, 11:00

Obrazy ożyją. Przed nami finał wyjątkowego projektu

Obrazy zejdą ze ścian i ożyją. A to za sprawą wyjątkowego projektu, którego finał będziemy mogli oglądać w najbliższą sobotę w Muzeum Zamoyskich w Kozłówce.

UMCS zainaugurował nowy rok akademicki. Rektor: „Tak dobrego roku nie było od lat”
galeria

UMCS zainaugurował nowy rok akademicki. Rektor: „Tak dobrego roku nie było od lat”

Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie oficjalnie rozpoczął nowy rok akademicki. W uroczystej inauguracji wzięli udział przedstawiciele władz uczelni, pracownicy naukowi, studenci oraz zaproszeni goście.

Naukowcy i praktycy o roli człowieka w epoce sztucznej inteligencji
ZDJĘCIA
galeria

Naukowcy i praktycy o roli człowieka w epoce sztucznej inteligencji

Jak połączyć technologię z odpowiedzialnością, a innowacje z humanizmem? Na to pytanie odpowiedają uczestnicy III Międzynarodowej Konferencji „Humanistyczna i Społeczna Perspektywa w Naukach Technicznych – HUSNAT 2025”, która rozpoczęła się w czwartek na Politechnice Lubelskiej.

Noc Innowacji 2025 w Puławach – zobacz, jak nauka łączy się z naturą i technologią

Noc Innowacji 2025 w Puławach – zobacz, jak nauka łączy się z naturą i technologią

Już w piątek, 24 października 2025 roku, w laboratoriach Sieć Badawcza Łukasiewicz – Instytutu Nowych Syntez Chemicznych (Łukasiewicz – INS), mieszczących się w Puławskim Parku Naukowo-Technologicznym przy ul. Mościckiego 1 w Puławach, odbędzie się wyjątkowe wydarzenie – Noc Innowacji 2025.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium