Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

26 grudnia 2015 r.
12:15

To miasto ciągle we mnie tkwi. Puławy we wspomnieniach znanej malarki

Maria Wollenberg-Kluza w latach 60-tych zamieszkała w Warszawie, gdzie przebywa do dzisiaj, ale z chęcią, przynajmniej raz w roku wraca do Puław, swojego rodzinnego miasta (fot. Radosław Szczęch)
Maria Wollenberg-Kluza w latach 60-tych zamieszkała w Warszawie, gdzie przebywa do dzisiaj, ale z chęcią, przynajmniej raz w roku wraca do Puław, swojego rodzinnego miasta (fot. Radosław Szczęch)

Jedna z najbardziej rozchwytywanych polskich malarek, Maria Wollenberg-Kluza w ubiegłym tygodniu odwiedziła swoje rodzinne miasto. Z sentymentem wspomina dawne Puławy i już przygotowuje się do nowej wystawy. Jej obrazy będzie można oglądać w Pałacu Czartoryskich.

Artykuł otwarty

Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę

Artykuł otwarty
AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Maria Wollenberg-Kluza to prekursorka nurtu malarstwa ekspresyjnego. Na swoim koncie ma już ponad tysiąc prac, które cały czas przykuwają uwagę odbiorców. Tylko w tym roku obrazy urodzonej w Puławach malarki można było oglądać m.in. na wystawach w Warszawie, Gdańsku i Łodzi. Już wiemy, że jesienią przyszłego roku obrazy pani Marii zobaczymy także w Puławach. W ramach przygotowań do tej wystawy autorka odwiedziła nasze miasto.

Tamte Puławy

Jak się okazuje, na sukces artystki złożyło się wiele spraw, ale jedną z tych najważniejszych byli ludzie, wśród których dorastała, rodzina, nauczyciele, znajomi oraz unoszący się nad miastem duch romantyzmu.

Gdy przyszła na świat był 1945 rok, jej ojciec, również artysta, malarz Piotr Wollenberg, żołnierz Armii Krajowej przebywał w więzieniu. Maria wychowywała się w Willi Cienistej przy ul. Zielonej. Jak mówi, do malowania zachęcał ją piękny widok z okna na Głęboką Drogę. Inspirował także utrzymany w angielskim stylu park. Tam spędzała dużo czasu, rysując, podpatrując, chłonąc ukrytą w starych murach historię.

– Moja droga artystyczna zaczęła się od Puław. Nie tylko od ludzi, wspaniałych nauczycieli z mojego liceum, ale także od historii, która zawsze tutaj była. To zawsze było miejsce, które było nośnikiem kultury, gdzie wyczuwało się dbałość o nią. Małe miasteczko na mapie Polski, ale znaczące. Park z moimi ulubionymi, jeśli chodzi o literaturę, elementami romantycznymi, symbole, ruiny, domki, sarkofag, Brama Rzymska. To wszystko było inspirujące i zostawiło we mnie ślad. Ta atmosfera, ukochanie Norwida, romantyzm kierujący się narodowością, patriotyzmem był dla mnie pewnym podkładem, bazą – wspomina pani Maria.

Obraz z bramą

Artystyczne korzenie

Puławy, w których dorastała były trochę innym miastem, niż te współczesne. Mniejsze, bardziej kameralne, ale nakierowane na wysoką jakość oświaty i ze względu na działający już wtedy instytut naukowy, posiadające duży odsetek inteligencji wśród mieszkańców. Częstymi gośćmi u państwa Wollenbergów w Wili Cienistej byli znani profesorowie tamtych czasów.

Ogromną rolę w życiu pani Marii odegrał jej ojciec, który po wojnie i powrocie z Rawicza ponownie zajął się malarstwem. To przy nim artystka zdobywała pierwsze szlify swojego przyszłego zawodu. On sam był także ważną postacią, jeśli chodzi o puławską kulturę.

– Ksiądz proboszcz zwrócił się do niego z prośbą, żeby odnowić kościół (na Górce - przyp. red.). Mój ojciec odnawiając polichromię odkrył tę oryginalną z czasów Aignera, dawne kasetony, odnowił to wszystko, a trzeba pamiętać, że to był układ zbiegający się. One im wyżej, tym były mniejsze, przez co kopuła optycznie wydawała się wyższa. To wymagało skomplikowanych obliczeń, ale to była rzecz bardzo wartościowa – przypomina malarka.

Zamiast Zielonej Obrońców Stalingradu

Władze PRL, po wojnie do willi państwa Wollenbergów dosiedliły rodzinę milicjanta. Zdaniem pani Marii władze chciały w ten sposób mieć oko na jej ojca, który z przeszłością w Armii Krajowej nie miał łatwego życia w nowej rzeczywistości. Ona sama, mimo tego, że pochodziła z inteligenckiej rodziny nie odczuła jednak żadnych represji ze strony władzy. Otrzymała gruntowne wykształcenie, mogła pielęgnować swoją pasję i odnieść sukces. Jak podkreśla, społeczność Puław, w których mieszkała było dość odporna na próby narzucania jej komunistycznej ideologii.

– Puławy były pod tym względem nieprzemakalne. Pamiętam, że ulica Zielona miała być ulicą Obrońców Stalingradu. To się po prostu nie przyjęło. Tabliczka z nową nazwą stała, ale nikt się do niej nie stosował. Wszyscy na kopertach pisali po staremu. Podobnie było w szkole, gdzie nauczyciele, mimo tego, że uczyli według programu, umiejętnie potrafili pewne rzeczy ominąć – podkreśla.

Wspomnienie z Puław

Szykują wystawę w pałacu

Dla miłośników malarstwa ekspresyjnego w przyszłym roku szykuje się gratka. W jednej z dużych sal Pałacu Czartoryskich w drugiej połowie września 2016 roku zorganizowana zostanie wystawa prac Marii Wollenberg-Kluzy. Jeśli przestrzeń okaże się wystarczająca, będzie można podziwiać nawet dwumetrowej wysokości dzieła. Jakie - tego jeszcze nie wiadomo.

– Mam ich tak dużo, że nie będzie problemu z wyborem – zapewnia malarka.

Współorganizatorem przyszłorocznej puławskiej wystawy pani Marii będą Zakłady Azotowe „Puławy” oraz Towarzystwo Przyjaciół Puław.

Finisterre

Pozostałe informacje

Magda Balsam zaliczyła kolejny, niezły występ

PGE MKS FunFloor Lublin rozgromił Piotrcovię

Zgodnie z planem przebiegał wtorkowy mecz PGE MKS FunFloor z Piotrcovią. Lublinianki do przerwy prowadziły 16:8, a ostatecznie pokonały rywalki 34:19.

Po dwóch dniach imprezy w Lublinie AZS UMCS ma na koncie siedem medali

Mistrzostwa Polski w pływaniu: Są pierwsze złote medale dla AZS UMCS Lublin

Drugiego dnia mistrzostw Polski w pływaniu zawodnicy AZS UMCS wywalczyli dwa złote medale i jeden srebrny. W sumie, po dwóch dniach imprezy, która rozgrywana jest na Aqua Lublin mają na koncie siedem krążków.

Bartosz Wolski zostaje w Motorze

Motor Lublin przedłużył kontrakt z ważnym piłkarzem

Kolejny ważny zawodnik zostaje w Motorze na dłużej. We wtorek klub z Lublina poinformował, że kontrakt Bartosza Wolskiego został automatycznie przedłużony o jeden sezon, czyli do końca rozgrywek 25/26.

Dr Sławosz Uznański-Wiśniewski

Polak leci w kosmos. Jest oficjalna data startu misji

Dokładnie za miesiąc – 29 maja – Sławosz Uznański-Wiśniewski zostanie drugim Polakiem w Kosmosie. Będzie tam testował między innymi specjalny „hełm” z Lublina.

Na zdjęciu ekipa LSM, która wystąpi na tegorocznych Marleykach.
10 maja 2025, 21:00

Święto muzyki reggae – Marleyki 2025

Marleyki to bez wątpienia najweselsza stypa świata! To coroczne święto muzyki reggae i muzyczny hołd dla ojca założyciela, Roberta Nesty Marleya, znanego szerzej jako Bob Marley.

Wojsko czyści magazyny i sprzedaje: puzony, honkery i motorówkę

Wojsko czyści magazyny i sprzedaje: puzony, honkery i motorówkę

Agencja Mienia Wojskowego ogłasza przetarg na sprzedaż powojskowego sprzętu i pojazdów. Kiedy? 8 maja. Na kupców czekają 152 pozycje o łącznej wartości blisko 500 tys. zł. Są samochody, łódź, maszyny, części zamienne, instrumenty muzyczne oraz drewno opałowe. Zyski ze sprzedaży trafią na Fundusz Wsparcia Sił Zbrojnych, z którego kupowane są nowoczesne urządzenia dla polskiej armii.

2 maja: pracujący, ale nie dla urzędów. Tego dnia spraw nie załatwisz

2 maja: pracujący, ale nie dla urzędów. Tego dnia spraw nie załatwisz

Wielu mieszkańców Lublina i Lubelszczyzny już w czwartek, 1 maja, rozpoczyna długi weekend. Teoretycznie 2 maja jest dniem pracującym, ale urzędy informują, że tego dnia nic nie załatwimy.

Tegoroczny Dzień Otwarty na WSPA

12 kierunków studiów licencjackich, inżynierskich i magisterskich. Rekrutacja na WSPA

Rozpoczęła się rekrutacja na studia w Wyższej Szkole Przedsiębiorczości i Administracji w Lublinie. Nowości to na przykład HR z wykorzystaniem narzędzi sztucznej inteligencji oraz Kryminologia i profilaktyka społeczna.

Szkolili Amerykanie, teraz uczą Polacy. Pierwszy taki kurs dla czołgistów M1A1 Abrams
NA POLIGONIE

Szkolili Amerykanie, teraz uczą Polacy. Pierwszy taki kurs dla czołgistów M1A1 Abrams

Pierwszy kurs dla czołgistów M1A1 Abrams prowadzony wyłącznie przez polskich instruktorów. Taki kurs właśnie rozpoczął się w Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Poznaniu (CSWL). Do tej pory polskich wojskowych uczyli specjaliści z USA.

Roztańczony Lublin – Dziennik Wschodni nadał rytm
galeria
film

Roztańczony Lublin – Dziennik Wschodni nadał rytm

Plac Litewski zamienił się w wielką, otwartą scenę taneczną. Mieszkańcy Lublina zatańczyli i świętowali Międzynarodowy Dzień Tańca. To była pierwsza tego typu impreza w naszym mieście.

Szkolenie dla motocyklistów w Lublinie. Dwudniowe i darmowe

Szkolenie dla motocyklistów w Lublinie. Dwudniowe i darmowe

Będą zajęcia praktyczne i teoretyczne. Będzie coś dla posiadaczy zabytkowych motocykli, będzie parada. Wszystko w Lublinie i za darmo. Zapisy już trwają.

Nowoczesne i wodorowe autobusy dla Lublina. Kiedy pierwsze kursy?

Nowoczesne i wodorowe autobusy dla Lublina. Kiedy pierwsze kursy?

Przetarg rozstrzygnięty, pieniądze są, a umowa właśnie została podpisana. W ciągu roku na ulice Lublina wyjedzie 20 wodorowych autobusów.

Motor Lublin z licencją na sezon 25/26

Motor Lublin z licencją na sezon 25/26

We wtorek poznaliśmy werdykt Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN na sezon 25/26. Motor Lublin dostał zgodę na grę w PKO BP Ekstraklasie bez żadnych nadzorów. Gdyby beniaminek dostał się do europejskich pucharów, to również mógłby w nich zagrać, bo otrzymał licencję także na występy w rozgrywkach UEFA.

Jakie modele aut z Ameryki cieszą się największą popularnością?

Jakie modele aut z Ameryki cieszą się największą popularnością?

Samochody sprowadzane ze Stanów Zjednoczonych są coraz częściej spotykane na polskich drogach. Wielu kierowców decyduje się na import, ponieważ auta z Ameryki oferują lepsze wyposażenie, a ich zakup bywa bardziej opłacalny niż nabycie analogicznego modelu w Europie.

Oszczędność i higiena, czyli dlaczego warto inwestować w dobre worki do odkurzacza?

Oszczędność i higiena, czyli dlaczego warto inwestować w dobre worki do odkurzacza?

Codzienne porządki w domu wymagają nie tylko sprawnego sprzętu, ale również odpowiednio dobranych akcesoriów. Jednym z istotnych elementów wpływających na skuteczność odkurzania są worki, które odpowiadają za zatrzymywanie zanieczyszczeń wewnątrz urządzenia.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium