Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

3 stycznia 2002 r.
17:48
Edytuj ten wpis

Życie jest modlitwą

Autor: Zdjęcie autora Beata Malczuk

- To zakon kontemplacyjno-klauzurowy, wywiadów nie udzielamy. Przykro mi.... - brzmiał głos w słuchawce.
Na szczęście powtórna rozmowa kończy się ustaleniem terminu wizyty w kodeńskim klasztorze pod wezwaniem Świętej Rodziny, gdzie przebywają karmelitanki bose.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Mroźny, słoneczny dzień. Zaczyna prószyć śnieg. Drzwi klasztoru usytuowanego na skraju wsi i lasu, przy drodze do Sławatycz, otwiera siostra Anna. To jedna z trzech nieklauzurowych furtianek. Znamy się z rozmów telefonicznych. Jest młoda, na oko przed trzydziestką. Zgodnie z ustaleniami, pokazuje dostępną dla przybywających z zewnątrz część domu, po kolei: salę gościnną, rozmównicę, zakrystię, kaplicę. Tutaj robię zdjęcia zakonnicy, ale tak, żeby nie było widać jej twarzy.
- Siostry klauzurowe uczestniczą we mszach, usługują nawet kapłanowi, ale oddziela je krata i zasłona - informuje przewodniczka.
• Jak mogą służyć, skoro dla nikogo z zewnątrz nie są widoczne? - pytam.
- Podają wszystko tędy - odpowiada łączniczka i wskazuje w zakrystii na ścianę z szufladami. Podobna zasada obowiązuje w jadalni dla gości.

Głos zza kraty

- Przychodząc tu decydujemy się na pobyt w odosobnieniu. To świadomy wybór, a to, że nikt nas nie ogląda, jest jego konsekwencją - przemawia do mnie głos zza okratowanej kotary. W rozmównicy spotykam się z jedną z sióstr klauzurowych. Na rozmowę dostałam pozwolenie matki przełożonej. Możliwe, że to ona sama ze mną konwersuje.
- Niech pani pyta o wszystko. Najwyżej nie odpowiem - uprzedza rozmówczyni. Swojego imienia, miejsca pochodzenia ani funkcji w zakonie nie wyjawi. Podaje natomiast wiek: 62 lata. Chętnie opowiada o życiu przed przywdzianiem habitu.
- Od dzieciństwa fascynowało mnie piękno - otaczającego świata, w drugim człowieku - i te rozważania zaprowadziły mnie do Piękna Najwyższego. Powołanie rosło wraz ze mną. Jestem jedynaczką, długo oczekiwanym, wymodlonym dzieckiem. Rodzice, bardzo pobożni i religijni, pozwolili mi wybierać i nie przeszkadzali, kiedy się zdecydowałam - wyjaśnia. Matka zakonnicy jeszcze żyje i przebywa gdzieś w Polsce pod opieką sióstr.

Nie mamy o czym plotkować

Fundamentem i pierwszorzędnym zadaniem każdej karmelitanki jest modlitwa, która nie ogranicza się do wyznaczonego czasu, całe nasze życie ma być modlitwą, dlatego wskazane są samotność i milczenie - kontynuuje. Mniszki pracujące w kuchni, pralni lub ogrodzie wypowiadają tylko niezbędne słowa. Mieszkanki domu nie są jednak zupełnymi pustelnicami. Spotykają się codziennie w pełnym składzie, każda ze swoją ręczną robótką i wtedy rozmawiają. O czym? A to latem w ogrodzie coś niespodziewanie wyrosło lub któraś z sióstr otrzymała od najbliższych list i dzieli się nowinami.
- Stanowimy rodzinę, obchodzi nas, co u której w domu się wydarzyło - mówi zakonnica. - Modlimy się o jedność serc i Kościoła, więc same również tworzymy wspólnotę.
• Może podczas tych zebrań siostry plotkują albo się kłócą? - próbuję zażartować.
- A o czym mamy plotkować? - obrusza się rozmówczyni i dorzuca: - Kłócić też nie mamy się o co.
Ale przyznaje po chwili, że bogactwem jedności jest różnorodność charakterów, osobowości, zainteresowań. Przecież zakonnice są wykształconymi kobietami. Kilka ukończyło wyższe studia. Kwalifikacje mogą wykorzystywać dla dobra wspólnoty. Ekonomistki zajmują się sprawami administracyjnymi, a chemiczka czuwa nad produkcją gipsowych figurek.

W trosce o byt

- Prawie wszystkie młode dziewczęta, przychodząc tutaj, nie potrafią ręcznie wykonywać nic z rzeczy, które wyrabiamy. Trzeba je cierpliwie uczyć - podkreśla doświadczona siostra. Zakon zarabia, m.in. szyjąc szaty liturgiczne i składając różańce z paciorków uprawianej na miejscu rośliny o nazwie kanna. Warzywnictwo jest dla mniszek podstawowym źródłem utrzymania. Odżywiają się skromnie. W okresie wielkiego postu i adwentu jeszcze skromniej. Wszystko w imię duchowego doskonalenia się.

Jak wygląda mała krowa?

- Idziemy czasami z córką na mszę do klasztornej kaplicy. Kiedyś mnie zapytała, czy zakonnice chodzą boso - mówi Agnieszka Nowacka, mieszkanka Kodnia. - Kiedy latem zbieram grzyby, słyszę często śpiewy sióstr. Jak one pięknie to robią, niczym anioły! - zachwyca się kobieta.
Okazuje się, że wysoki mur, odgradzający zakon, dla niektórych nie jest przeszkodą.
- Mój brat widział nieraz w ogrodzie wszystkie mniszki. Jeździ tam, aby zaorać ziemię, pomaga uporządkować teren przed zimą. Siostry cieszą wszelkie takie prace. Potrafią skakać po suchych liściach jak małe dziewczynki - zauważa gminna bibliotekarka.
Furtianki często odwiedzają okoliczne domy. Gospodarze łatwo rozpoznają, że żadna nie wychowała się na wsi. Ekscytują je prozaiczne dla rolników sprawy.
- Raz jedna chciała zobaczyć cielę, które właśnie się narodziło. Weszła to obory w swoich czyściutkich trzewikach, zakasawszy habit. "To tak wygląda mała krowa?” - powtarzała zauroczona widokiem cielaczka. Innym razem siostra uklękła w progu na widok kociąt. Zapytała, czy może jedno pożyczyć. Wzięła je pod pazuchę, wsiadła na rower i pojechała do klasztoru. Zwróciła zwierzątko po godzinie. Pewnie chciała je pokazać siostrom - opowiada jeden z gospodarzy.
Energiczne, ciekawe świata, zawsze uśmiechnięte - tak postrzegają łączniczki od karmelitanek mieszkańcy Kodnia.
Wójt Ryszard Zań wspomina, jak w trakcie budowy domu, który otwarto w 1994 roku, panowało we wsi poruszenie. Ludzie dziwili się, po co te płoty. Teraz okazuje się, że mur i ściany są "ze szkła”, bo w tajemniczy sposób daje się wyczuć, co się wewnątrz dzieje.


Pozostałe informacje

Odszedł dobry duch Chełmianki. Janusz Oleszkiewicz miał 75 lat

Odszedł dobry duch Chełmianki. Janusz Oleszkiewicz miał 75 lat

Był zawsze tam, gdzie grała Chełmianka – na stadionie, przy ławce rezerwowych, w szatni i na trybunach. W wieku 75 lat zmarł Janusz Oleszkiewicz, wieloletni kierownik drugiego zespołu i drużyn młodzieżowych biało-zielonych.

AZS AWF Biała Podlaska przegrał w derbach z KPR Padwą Zamość 27:30

I Liga Centralna Piłkarzy Ręcznych: w derbach KPR Padwa lepsza od AZS AWF Biała Podlaska

W meczu derbowym KPR Padwa Zamość pokonała na wyjedzie AZS AWF Biała Podlaska 30:27. Tym samym zamościanie wzięli rewanż za ostatnią przegraną w wojewódzkim finale Pucharu Polski

Lodołamacze dla LCK. Doceniono przyjazną przestrzeń

Lodołamacze dla LCK. Doceniono przyjazną przestrzeń

Lubelskie Centrum Konferencyjne zostało nagrodzone w konkursie Lodołamacze 2025 w kategorii „Przyjazna Przestrzeń”. To wyróżnienie trafia do instytucji i firm, które szczególnie dbają o dostępność i otwartość swoich przestrzeni dla osób z niepełnosprawnościami.

Ustawa o Ukraińcach. Jest decyzja prezydenta

Ustawa o Ukraińcach. Jest decyzja prezydenta

Prezydent RP Karol Nawrocki podpisał ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy - przekazał w piątek szef prezydenckiej kancelarii Zbigniew Bogucki. Poinformował też, że w poniedziałek do Sejmu trafią dwa projekty: ws. wydłużenia okresu, po którym obcokrajowcy mogą ubiegać się o polskie obywatelstwo, oraz ws. ścigania banderyzmu. Zapisy ustawy ograniczają m.in. wypłatę 800 plus.

Budowa S19

Unia sypie kasą na drogi. Miliony na ekspresówkę z Lublina do Lubartowa

Unia Europejska dokłada miliony do budowy S19 Lublin - Lubartów Północ. Trasa ma być gotowa pod koniec 2027 roku.

Siatkarze Avii w weekend zagrają na terenie beniaminka z Grodziska Mazowieckiego

PZL Leonardo Avia Świdnik celuje w pierwsze zwycięstwo w tym sezonie

W trzeciej kolejce PZL Leonardo Avia Świdnik zagra na wyjeździe ze Spartą Grodzisk Mazowiecki. Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 18

Straż Graniczna rośnie w siłę. Ile zarobią nowi funkcjonariusze?
galeria

Straż Graniczna rośnie w siłę. Ile zarobią nowi funkcjonariusze?

Najpierw 3-letnia nauka, a później służba. W piątek 16 nowych funkcjonariuszy Straży Granicznej złożyło ślubowanie. Zarobią od 5300 zł na rękę.

Niedzielnym uroczystościom będzie towarzyszył przemarsz ulicami Lubelską, Pocztową i Hrubieszowską

Inauguracja roku akademickiego w PANS Chełm. Będą utrudnienia w ruchu

W niedzielę, 28 września, Państwowa Akademia Nauk Stosowanych w Chełmie zainauguruje rok akademicki 2025/2026. W programie znalazła się msza święta, uroczysty przemarsz i oficjalna część w siedzibie uczelni. Kierowcy muszą liczyć się z czasowymi utrudnieniami.

Prohibicja w Lublinie? Spytaliśmy lubelskich radnych
sonda

Prohibicja w Lublinie? Spytaliśmy lubelskich radnych

Temat zakazu nocnej sprzedaży alkoholu w Warszawie obiegł ostatnio cały kraj. Stołeczni radni, póki co wprowadzili prohibicję na terenie dwóch dzielnic. Ale od lipca przyszłego roku ma to już dotyczyć całego miasta. Czy takie rozwiązanie jest potrzebne również w Lublinie? Zapytaliśmy o to miejskich radnych.

Tężnia nad Krzną i ścieżka

Nad Krzną będzie nowe miejsce do odpoczynku. Podest, hamaki i lornetki

Nad Krzną powstanie nowe miejsce do odpoczynku. Urzędnicy szukają teraz wykonawcy.

Maciej Kuciapa (Orlen Oil Motor Lublin): Przygotowania do niedzielnego finału cały czas trwają

Maciej Kuciapa (Orlen Oil Motor Lublin): Przygotowania do niedzielnego finału cały czas trwają

Trwa wielkie odliczanie do niedzielnego, rewanżowego meczu finałowego PGE Ekstraligi. O godzinie 19.30 Orlen Oil Motor Lublin zmierzy się przy Al. Zygmuntowskich z PRES Grupą Deweloperską Toruń. W piątek odbyła się przedmeczowa konferencja prasowa, w której wzięli Maciej Kuciapa i Bartosz Zmarzlik. Z jakim nastawieniem „Koziołki” podejdą do decydującej batalii o złoto?

Z całego serca dziękujemy każdej osobie, która oddała głos za naszymi zwierzakami. To dzięki Wam możemy działać jeszcze skuteczniej i z jeszcze większą nadzieją patrzeć w przyszłość - napisali po ogłoszeniu wyników głosowania pracownicy schroniska dla zwierząt w Zamościu.

Wielka radość w schronisku dla zwierząt. To oni dostaną 1,3 mln zł z budżetu obywatelskiego

Nie strefy sportu, nie modernizacja boiska i nie naprawa drogi, ale gruntowny remont budynku dla psów w schronisku dla bezdomnych zwierząt w Zamościu to inwestycja, która jako projekt ogólnomiejski zostanie w 2026 roku zrealizowana z budżetu obywatelskiego. Jest na to zabezpieczone 1,3 mln zł.

Prezent dla niego: jak trafić w gust, gdy masz 48 godzin

Prezent dla niego: jak trafić w gust, gdy masz 48 godzin

Masz mało czasu, a chcesz podarować coś z klasą? Zamiast szukać przypadkowego drobiazgu, wybierz dopracowany, gotowy zestaw w eleganckiej oprawie. Jeśli potrzebujesz punktu startu, zajrzyj na prezent dla niego - łatwo dopasujesz styl do osoby obdarowywanej. Pomyśl o tym jak o krótkiej ścieżce decyzyjnej: cel, styl, osobisty akcent. Gdy te trzy elementy zagrają, nawet wybór w pośpiechu wygląda jak planowany z wyprzedzeniem.

Płaszcza nie wystarczyło. Policjanci z Chełma zatrzymali 44-latkę ukrywającą się w szafie

Płaszcza nie wystarczyło. Policjanci z Chełma zatrzymali 44-latkę ukrywającą się w szafie

Chełmscy kryminalni odnaleźli poszukiwaną listem gończym 44-latkę. Kobieta, chcąc uniknąć zatrzymania, schowała się w szafie pod płaszczem. Zamiast wolności zyskała dodatkowe zarzuty – tym razem za kradzież z włamaniem na miejscowym targu.

kurtka zimowa M-TAC

Survival w mieście i w lesie – jaka kurtka zimowa sprawdzi się w obu warunkach?

Dlaczego wybór odpowiedniej kurtki zimowej ma znaczenie? Zima w mieście może być równie bezlitosna, co mróz w lesie. Niezależnie czy codziennie przemierzasz ulice, czy wybierasz się na weekendowy survival, odpowiednia kurtka zimowa to podstawa. Wybór nie jest prosty, bo często zwykłe modele są albo modne, albo funkcjonalne, rzadko łączą oba te aspekty. Właśnie tutaj wkracza kurtka survivalowa, która łączy wytrzymałość z estetyką. W codziennym użytkowaniu docenimy jej lekkość i wygodę, a w lesie – odporność na warunki atmosferyczne.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium