Powtórne narodziny legendy

Po niemal 50 latach "pod skrzydła” samochodu Chrysler w modelu 300C powraca także legendarny silnik HEMI. Po daleko idących modyfikacjach konstrukcyjnych, silnik ten odrodził się jako nowoczesny i ekonomiczny, 5,7-litrowy HEMI V-8 o wysokich osiągach i trwałości. Dzięki mocy 250 kW (340 KM DIN) i momentowi 525 Nm chrysler 300C przyspiesza od 0 do 100 km/h w czasie 6,4 sekundy, aż do osiągnięcia elektronicznie ograniczonej prędkości 250 km/h. I teraz już wiem, dlaczego w tym modelu są bardzo miękkie i grube fotele. Przy takim przyspieszeniu robią się bardzo cieniutkie. Sprawdziliśmy to organoleptycznie na lotnisku Bemowo w Warszawie.
System MDS (zmiennej pojemności czynnej) niezauważalnie dla kierowcy odcina dopływ paliwa do czterech cylindrów silnika HEMI® V-8 w sytuacjach, gdy pełna moc nie jest potrzebna. Efektem jest korzystna kombinacja wysokich osiągów i mocy - z optymalnym poziomem zużycia paliwa.

Nowy chrysler to typowy klasyk. Gdy koła przednie ograniczają się do kierowania pojazdem, koła tylne - tylko do napędu. Powrót do klasycznej konfiguracji samochodu możliwy jest także dzięki ogromnemu postępowi w technologii ogumienia oraz systemów elektronicznej stabilizacji toru jazdy.
Dopełnieniem gamy modelowej 300C jest chrysler 300C touring, czyli usportowiona wersja kombi, bazująca na atrybutach sedana. Wersja ta wejdzie do sprzedaży na jesieni.
Na rynkach Europy chrysler 300C będzie objęty dwuletnią fabryczną gwarancją producenta bez limitu przebiegu. Niestety, wszystkie 300C przeznaczone na polski rynek już się sprzedały. Kto zatem ma wolną gotówkę lub spodziewa się dużego spadku, musi trochę poczekać. Jesienią 300 C będzie bardziej dostępny. Oczywiście poza HEMI w 300C są także dostępne silniki o mniejszej pojemności. W przyszłym roku pojawi się także diesel.