Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Ruszają przebudowa jednej z najbardziej dziurawych dróg w powiecie lubartowskim - odcinka z Michowa do Baranowa. Za inwestycję odpowiada kraśnickie PBI. Roboty zakończą się za ponad 1,5 miesiąca.
Zdjęcie ilustracyjne
(fot. Archiwum)
Przez ostatnie lata kierowcy podróżujący drogą powiatową pomiędzy Baranowem i Michowem mogli dosłownie poczuć, w którym miejscu przebiega granica powiatu puławskiego z lubartowskim. To miejsce, w którym równy, kilkuletni asfalt, ustępował miejsca spękanej i zniszczonej nawierzchni. Sytuacja ta wkrótce ulegnie zmianie. Za ponad 1,5 miesiąca o tym, gdzie leży granica obydwu powiatów kierowcy dowiedzą się już tylko dzięki tablicy informacyjnej.
Lubartowski odcinek powiatówki przejdzie długo wyczekiwaną przebudowę. Zgodnie z zamówieniem ZDP, wykonawca jest zobowiązany do położenia nowej nawierzchni na odcinku o długości ponad 2,6 kilometra, wykonania poboczy z kruszywa, zjazdów z betonowej kostki, nowego oznakowania oraz kanału technologicznego.
Do przetargu nadesłano cztery oferty. Wygrała najtańsza, złożona przez konsorcjum kraśnickiego PBI Infrastruktura oraz PBI WMB. Koszt remontu powiatowej drogi wyniesie niecałe 3,9 mln zł brutto. Droższe propozycje nadesłały spółki z Lublin, Lubartowa i Pruszkowa. Powiat lubartowski wyda zaledwie 5 proc. sumy, resztę pokryje dotacja z „Polskiego Ładu”. Prace mają zakończyć się do 1 grudnia tego roku.
