Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

26 lutego 2020 r.
9:50

Lubelska historia amerykańskich bajgli. Od biednego lublinianina do milionera w Stanach Zjednoczonych

Autor: Zdjęcie autora agdy

Amerykański sen – od biednego lublinianina do amerykańskiego milionera. W historię, związanej z Lublinem rodziny Lenderów, trudno uwierzyć. O ich bajglowym imperium opowie autor publikacji, w której opisał, jak szukał miejsc i ludzi. I co znalazł na pograniczu historii naszego miasta i losów jego żydowskich, przedwojennych mieszkańców. Spotkanie w czwartek

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Patrząc na kolorową okładkę tej niewielkiej książeczki, można ją uznać za publikację dla dzieci albo komiks. Ale tak wyglądały kilkadziesiąt lat temu reklamy, które promowały na amerykańskim rynku bajgle rodziny Lenderów.

Bajgle to okrągłe, chrupiące na zewnątrz i gąbczaste w środku bułki z dziurą.

– Na początku XX wieku leżały na półce obok innych ciekawostek kulinarnych, a ich zasięg ograniczały często granice etnicznego getta. Do Nowego Jorku przywieźli je żydowscy emigranci z Polski, którzy wypiekali je podobno już od XVII wieku. Jak to się stało, że bajgle wyszły z getta i dzisiaj sprzedawane są we wszystkich piekarniach Nowego Jorku? Może dlatego, że jest to pieczywo zwyczajnie pyszne i niezwykle uniwersalne. Ale jak to możliwe, że bajgiel przekroczył granice stanową i rozpoczął triumfalny marsz przez całe USA? To już właśnie zasługa lubelskiego piekarza Harry’ego Lendera – pisze Piotr Nazaruk w „Bajglowym imperium Hersza Lendera”, relacjonując koleje losu tytułowego bohatera.

Harry, a tak naprawdę Hersz Lender, urodził się w 1894 roku w Siedliszczu, z którego po jakimś czasie rodzina przeniosła się do Chełma. Jak relacjonują potomkowie – Hersz pewnej zimy opuścił Chełm i przyjechał do Lublina. Było zimno, a on nie miał gdzie się zatrzymać, poszedł więc do jakiejś piekarni, porozmawiał z piekarzem i ten pozwolił mu zostać i spać na zapiecku. To w Lublinie zaczęła się jego przygoda z piekarstwem i tu poznał Ruchlę. Był 1917 rok, kiedy się pobrali.

– Piekarnia znajdowała się na tyłach, a od frontu mieścił się sklep, w którym sprzedawaliśmy pieczywo wypiekane przez całą noc. Ostatnim pokojem piekarni było nasze mieszkanie. Ojciec piekł w niej głównie chleb, w zasadzie to nie wydaje mi się, żeby w ogóle wypiekał tam bajgle. Mama wstawała bardzo wcześnie i szła z wypiekami na targ. Chleb ładowano na wózek, ktoś z piekarni go tam pchał, a mama stała za stoiskiem i sprzedawała – wspominały urodzone w Lublinie dzieci Lenderów.

– Stanąłem przed wyzwaniem odnalezienia ich piekarni – tej, w której Harry Lender doskonalił się w sztuce piekarniczej. Mimo prób i szczerych chęci, nie mam niestety dowodów, gdzie dokładnie mogła znajdować. Być może przy ul. Nadstawnej, jak wskazują jedne tropy, może na Probostwie, jak mówią inne albo jeszcze gdzieś indziej, przy Lubartowskiej lub na Czwartku. A może piekarnia zwyczajnie nie chce być odnaleziona – na sobie znane sposoby miesza poszlaki, nie pojawia się w dokumentach i zazdrośnie strzeże swoich sekretów. Faktem jest natomiast, że to właśnie z niej w 1927 roku Harry Lender wyruszył na podbój Ameryki – dodaje Piotr Nazaruk.

Rodzina odprowadziła emigranta na lubelski dworzec pieszo.

Lender zatrzymał się w Passaic w New Jersey. Tam zrozumiał, że to na bajglach można zarobić. Kupił na raty piekarnię New York Bagel Bakery w New Haven w Connecticut. Dwa lata później dołączyła do niego rodzina z Lublina. Żona Ruchla stała się Rose, synowie Chaim Ber – Hymiem, Szmiel – Samem, a córka Chana – Anną.

Jak wspominają synowie – przełom nastąpił w połowie lat 50. ubiegłego wieku, bo zaczęli pakować bajgle w plastikowe torebki i trafili na półki supermarketów.

W 1984 roku Lenderowie sprzedawali bajgle warte... 65 milionów dolarów rocznie, podczas gdy ich konkurencja wyciągała na tym biznesie ledwie milion. Posiadali trzy ogromne, zmechanizowane piekarnie, w których zatrudniali setki ludzi. Po sprzedaży firmy Lenderowie prowadzili rodzinną restaurację z bajglami, ale przede wszystkim zajęli się działalnością charytatywną.

– W pracy korzystałem z relacji członków rodziny. Od nich dostałem niezwykle cenne materiały z rodzinnych zbiorów, bardzo mi pomogli – dodaje Piotr Nazaruk, który będzie gościem czwartkowego spotkania w Teatrze Starym w Lublinie.

Autor jest filozofem, zajmuje się kulturą jidysz. 27 lutego o godz. 18 oprócz niego w spotkaniu w ramach cyklu „Ponad granicami” udział wezmą: Elżbieta Cwalina – romanistka, restauratorka, organizatorka imprez kulturalnych, Witold Dąbrowski - aktor, opowiadacz historii, który przeczyta fragmenty „Bajglowego imperium Hersza Lendera”. Prowadzenie: Tomasz Dostatni OP. Wstęp za okazaniem bezpłatnej wejściówki. Wejściówki można odbierać w kasie Teatru Starego w miarę dostępności miejsc.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Majówka? Wakacje? Dokąd polecimy z lubelskiego lotniska?
film

Majówka? Wakacje? Dokąd polecimy z lubelskiego lotniska?

Lublin stał się doskonałym miejscem na początek interesujących wycieczek? Jakie wakacyjne kierunki oferuje lubelskie lotnisko? Dokąd polecimy przez cały rok? O tych rzeczach rozmawiamy z Piotrem Jankowskim z Portu Lotniczego Lublin w dzisiejszym programie Dzień Wschodzi.

Co słychać w Jastkowie? Odwiedzamy nowy zalew i zespół pałacowo-parkowy
galeria

Co słychać w Jastkowie? Odwiedzamy nowy zalew i zespół pałacowo-parkowy

Długi weekend majowy to dobra okazja, by wyjechać za miasto. 7 km od granic Lublina powstaje nowy zalew. To część szerszego zagospodarowania malowniczej Doliny Ciemięgi, w której znajduje się również odnowiony zespół pałacowo-parkowy.

Premier Donald Tusk

Donald Tusk w orędziu: tworzymy armię, jakiej Polska nie miała od wieków, super silną i nowoczesną – armię do wygrywania

Czasy są trudne, do polityki światowej wraca niepewność, brutalność i egoizm; wojna przestała być abstrakcją - podkreślił w czwartkowym orędziu telewizyjnym orędziu premier Donald Tusk. – Czy mamy się bać? Nie. My mamy być silni – dodał. Zapewnił też: tworzymy armię, jakiej Polska nie miała od wieków.

Hans Nielsen: Motor to faworyt do mistrzostwa Polski

Hans Nielsen: Motor to faworyt do mistrzostwa Polski

Rozmowa z Hansem Nielsenem, legendarnym żużlowcem Motoru Lublin

Zarzuty dla ojca i syna po ataku na ratowników medycznych w Łukowie

Zarzuty dla ojca i syna po ataku na ratowników medycznych w Łukowie

Zarzuty znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej usłyszał ojciec oraz syn, którzy mieli zaatakować ratowników medycznych na oddziale ratunkowym w Łukowie. Według ustaleń byli zniecierpliwieni długim oczekiwaniem na udzielenie pomocy. Obaj byli trzeźwi.

Lutnia Piszczac zainkasowała komplet punktów w spotkaniu z Unią Żabików

W środę i czwartek rozegrane zostały mecze 23. kolejki bialskiej klasy okręgowej

Podział punktów w spotkaniu LZS Sielczyk z Az-Bud Komarówka Podlaska. Orlęta Łuków z nowym trenerem rozbiły Absolwenta Domaszewnica. Victoria Parczew lepsza od Orła Czemierniki

Uciekać przed komendantem – zły pomysł
Kraśnik

Uciekać przed komendantem – zły pomysł

Dynamiczny pościg za przestępcą po ulicach  Kraśnika – sceny jak z filmu akcji miały dziś miejsce przed południem w tym mieście. Uciekał przestępca poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności. W bezpośrednim pościgu uczestniczył funkcjonariusz w cywilu oraz zastępca komendanta powiatowego policji w Kraśniku, który jako pierwszy ujął 30-letniego rzezimieszka.

Premier Donald Tusk (z prawej) w towarzystwie posła Michała Krawczyka

Dziś o godzinie 20 premier Donald Tusk wygłosi orędzie

Premier Donald Tusk wygłosi w czwartek o godzinie 20 orędzie – potwierdza podsekretarz stanu w kancelarii premiera Agnieszka Rucińska.

ChKS Chełm rozpoczyna decydującą walkę o awans do PlusLigi

ChKS Chełm rozpoczyna decydującą walkę o awans do PlusLigi

Pierwszy mecz finału play-off z Mickiewiczem Kluczbork w piątek o godzinie 17.30

Zalety i wady ruletka czatów randkowych

Zalety i wady ruletka czatów randkowych

Jeśli jesteś aktywnym użytkownikiem Internetu, bardzo dobrze wiesz, że czat wideo nie jest już nowym formatem randek online. Pierwsze losowe wideo czaty Omegle i Chatroulette zostały uruchomione w 2009 roku i szybko zyskały popularność. Nie tylko dzięki temu, że są one wygodne, ale także dlatego że to zupełnie sposób na randkę.

Trenowali przed majówką. Skutecznie – 24 punkty i pożegnanie z prawem jazdy

Trenowali przed majówką. Skutecznie – 24 punkty i pożegnanie z prawem jazdy

Trwa długi, majowy weekend. Nad bezpieczeństwem na drogach czuwają policjanci ruchu drogowego. Nawet częste kontrole nie zastąpią rozsądku kierowców. Przekonali się o tym dwaj szoferzy. Tuż przed majówką jeden z nich „zarobił” jednorazowo 24 punkty karne, a drugi stracił prawo jazdy.

21 lat w Unii
galeria

21 lat w Unii

1 maja obchodzimy 21. rocznicę wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Z tej okazji przed budynkiem LUW przy ul. Spokojnej w Lublinie nastąpiło uroczyste podniesienie na maszty flag oraz odegranie hymnów Polski i UE.

W sobotę 24 maja wieczorem centrum miasta Puławy zamieni się w rajdowy odcinek specjalny
Puławy

Zbliża się Rajd Nadwiślański. Ściganie wraca na ulice Puław

W sobotę i niedzielę, 24 i 25 maja, odbędzie się Rajd Nadwiślański. Jeden z odcinków specjalnych, tak jak przed laty, poprowadzony zostanie ulicami Puław. Na kibiców czekać będzie również strefa artystyczno-gastronomiczno-piknikowa.

Briefing prezydent Michała Litwiniuka

"Haniebny happening Grzegorza Brauna". Prezydent Białej Podlaskiej potępia zdjęcie flagi Ukrainy

Prezydent Michał Litwiniuk (PO) potępia „haniebny happening” Grzegorza Brauna w Białej Podlaskiej i zapowiada, że flaga Ukrainy ponownie zawiśnie na fasadzie ratusza. W środę na wiecu wyborczym zwolennicy kontrowersyjnego polityka za jego namową przy użyciu drabiny ściągnęli flagę z budynku urzędu.

Grzegorz Braun (z prawej) ma kłopoty. Uchylenia jego immunitetu domaga się szef resortu sprawiedliwości
polityka

Adam Bodnar chce ukarania Grzegorza Brauna. Za zabranie ukraińskiej flagi

Ekscesy Grzegorza Brauna nie pozostaną bezkarne - oświadczył dzisiaj minister sprawiedliwości Adam Bodnar, odnosząc się do zachowania polityka w szpitalu w Oleśnicy oraz na wiecu w Białej Podlaskiej.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Rolnictwo -> Maszyny rolnicze -> Sprzedam

Wyważanie dynamiczne wentylatorów-wałów maszyn inż. mechanik dojazd

Lublin

350,00 zł

Różne -> Sprzedam

pasek

ZAMOŚĆ

33,00 zł

Różne -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

169,00 zł

Budownictwo -> Materiały -> Sprzedam

trojnik

ZAMOŚĆ

12,00 zł

Różne -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

165,00 zł

Komunikaty