Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

24 czerwca 2022 r.
6:31

Tory do megalotniska zniszczą ich domy. Gniew okażą teraz na wielkim proteście w Warszawie

Autor: Zdjęcie autora Anna Szewc
15 7 A A
Protest z 10 czerwca, który pod pomnikiem Hetmana Jana Zamoyskiego zgromadził kilkuset mieszkańców gminy Zamość był dopiero początkiem ich walki z rządowymi planami inwestycyjnymi.
Protest z 10 czerwca, który pod pomnikiem Hetmana Jana Zamoyskiego zgromadził kilkuset mieszkańców gminy Zamość był dopiero początkiem ich walki z rządowymi planami inwestycyjnymi. (fot. A. Szewc/Archiwum)

Mówili, że na jednym proteście nie skończą i dotrzymują słowa. W poniedziałek jadą do Warszawy, by wykrzyczeć przed siedzibą spółki Centralny Port Komunikacyjny swój gniew, żal i sprzeciw wobec inwestycji. Planowane linie szybkich kolei zniszczą nie tylko ich domy, ale też przyrodę.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

W Warszawie na pewno będzie w poniedziałek Dariusz Grechuta z podzamojskiego Żdanowa. Jedna z projektowanych linii kolejowych, która miałaby łączyć lotnisko CPK z granicą z Ukrainą została zaplanowana na jego działce.

– Przecinałaby miejsce, gdzie jest moja firma, także to, gdzie stoi dom moich rodziców i mój nowy budowany. Planowałem się do niego wprowadzać w lipcu, ale jak w maju dowiedziałem się, co się święci, to wszystkie prace przerwałem –opowiada mężczyzna.

Mówi, że nie odda ani ojcowizny, ani swojego majątku. – Naprawdę zrobię co tylko będę mógł, ale nie oddam, nie pozwolę. Jak przyjadą do mnie, nie ręczę za siebie, poleje się krew – zapowiada Grechuta.

Takich jak on, wściekłych mieszkańców naszego regionu jest więcej.

– w samej gminie Zamość linie kolejowe planowane są w kilkunastu miejscowościach. Do Warszawy wybierają się w poniedziałek też mieszkańcy Izbicy, Krasnegostawu, Tomaszowa Lubelskiego i Bełżca. Przyjadą też ludzie z innych rejonów Polski. Będą nas tam tysiące. Nie da się nas nie zauważyć – mówi pan Dariusz.

Swoje dalsze działania przeciwko planom inwestycyjnym rządu protestujący z gminy Zamość zapowiadali już podczas swojej pierwszej pikiety zorganizowanej 10 czerwca. Miała być przygrywką do dalszej walki.

W środę grupa (przedstawiająca się jako Przedstawiciele Lokalnej Społeczności z gmin Zamość i Adamów) wystosowała pisma do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Lublinie oraz Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. W korespondencji wskazują, że szybkie koleje doprowadzą do degradacji środowiska. Piszą, że którykolwiek z czterech wariantów torów nie zostałby wybrany, pociągi będą jeździć przez siedliska zwierząt. Szczególnym zagrożeniem byłby dla przyrody tzw. wariant czerwony, który projektanci przewidzieli na obszarach chronionych programu Natura 2000, w Dolinie Górnej Łabuńki, czy Uroczyskach Lasów Adamowskich, ale też w otulinie Krasnobrodzkiego Parku Krajobrazowego.

„Ta nieprzemyślana inwestycja stwarza ryzyko spowodowania bezpowrotnych i druzgocących szkód w przyrodzie” – czytamy w zawiadomieniu podpisanym przez kilkadziesiąt osób, m.in. wszystkich sołtysów z gminy Zamość.

Jaki skutek przyniosą te pisma? Nie wiadomo. Pewne jest, że podobnych działań już podjęto kilka, a będzie ich więcej. Protesty rozsyłane były m.in. do parlamentarzystów, którzy w czwartek mieli wysłuchać pierwszego czytania projektu nowelizacji Ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami. Na jej mocy wywłaszczani mieliby być w przyszłości właściciele działek pod linie kolejowe prowadzące do CPK.

– A po powrocie z Warszawy planujemy kolejne, głośne akcje. Żeby wszyscy dowiedzieli się, co rząd planuje nam tutaj zrobić – zapowiada Dariusz Grechuta.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Wielkie odliczanie do otwarcia Armii Krajowej

Wielkie odliczanie do otwarcia Armii Krajowej

To już ostatnie szlify przy wyczekiwanej inwestycji. Do końca maja mieszkańcy pojadą kolejnym odcinkiem ulicy Armii Krajowej.

Imieniny u biskupa. Z życzeniami może przyjść każdy

Imieniny u biskupa. Z życzeniami może przyjść każdy

Biskup Marian Rojek, ordynariusz diecezji zamojsko-lubaczowskiej obchodzi w przyszłym tygodniu swoje imieniny. Okazuje się, że solenizanta może wtedy z życzeniami odwiedzić właściwie każdy.

Pracowali nielegalnie. Gdy przyszła kontrola, schowali się w... pojemnikach na mięso

Pracowali nielegalnie. Gdy przyszła kontrola, schowali się w... pojemnikach na mięso

Czwórkę cudzoziemców ukrytych w pojemnikach na mięso znaleźli strażnicy graniczni, którzy prowadzili kontrole legalności zatrudnienia w jednym z powiatów na południu Polski.

MKS FunFloor podejmie w hali Globus MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski

MKS FunFloor podejmie w hali Globus MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski

Po porażce z Zagłębiem Lubin lubelskie szczypiornistki skupiają się na obronie drugiego miejsca w tabeli

Cztery dni egzaminów. Trzeba zdać i można być radcą prawnym
ZDJĘCIA
galeria

Cztery dni egzaminów. Trzeba zdać i można być radcą prawnym

80 osób w Lublinie zasiadło we wtorek do komputerów i przystąpiło do egzaminu na radcę prawnego. Przyszłych adeptów w zawodzie czekają zagadnienia z wybranych dziedzin prawa oraz etyki zawodowej.

Miliony już na koncie miasta. Za rok mieszkańców wozić będą elektryki

Miliony już na koncie miasta. Za rok mieszkańców wozić będą elektryki

Wyniki konkursu już były, teraz wielka kasa jest już na koncie miasta. W planach są nie tylko zakupy autobusów elektrycznych.

Nagroda w konkursie IKEA? Lepiej uważać. Bo to oszustwo

Nagroda w konkursie IKEA? Lepiej uważać. Bo to oszustwo

Miała wygrać, a straciła. 52-latka padła ofiarą oszustów działających metodą "na nagrodę w konkursie Ikea".

Zmarł Bogusław Smolik. "Włodawa straciła jednego ze swoich najznakomitszych obywateli"

Zmarł Bogusław Smolik. "Włodawa straciła jednego ze swoich najznakomitszych obywateli"

Nie żyje Bogusław Smolik, były dyrektor, a także pracownik Włodawskiego Domu Kultury i miejscowego muzeum.

Górnik Łęczna zaprasza na dni otwarte swojej Szkoły Mistrzostwa Sportowego

Górnik Łęczna zaprasza na dni otwarte swojej Szkoły Mistrzostwa Sportowego

Datę dziewiątego maja powinni zapisać w swoich kalendarzach wszyscy, którzy kochają grać w piłkę i marzą o karierze sportowej. Właśnie tego dnia Górnik Łęczna organizuje dni otwarte w swoim Liceum

Przez wieś, jak po wyścigowym torze. Motocyklista "zarobił" mandat i punkty karne

Przez wieś, jak po wyścigowym torze. Motocyklista "zarobił" mandat i punkty karne

W jednej wiosce natknął się na oznakowany radiowóz, ale minął go i pojechał dalej. W drugiej namierzyli go policjanci z wideorejestratorem. A że jechał zdecydowanie za szybko, to nie uszło mu to na sucho.

Srebro dla lubelskich terytorialsów

Srebro dla lubelskich terytorialsów

Reprezentacja z 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej została wicemistrzem w biegu na orientację. Mundurowi musieli wykazać się w sprincie, sztafecie czy w odczytywaniu mapy.

Ostatnia chwila na skorzystanie z oferty Restaurant Week
NASZ PATRONAT

Ostatnia chwila na skorzystanie z oferty Restaurant Week

Jeszcze tylko do środy potrwa festiwal Restaurant Week. W tym wydarzeniu na Lubelszczyźnie udział bierze 20 restauracji.

Jerzy Żytkowski (organizator rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego): Medal jest najmniej ważny

Jerzy Żytkowski (organizator rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego): Medal jest najmniej ważny

Rozmowa z Jerzym Żytkowskim, organizatorem rozgrywek Pod koszami Dziennika Wschodniego im. Andrzeja Wawrzyckiego

Ekologiczne meble z palet na Politechnice Lubelskiej

Ekologiczne meble z palet na Politechnice Lubelskiej

Studenci wydziału Budownictwa i Architektury Politechniki Lubelskiej z okazji Dnia Ziemi budowali ekologiczne ławeczki z palet. Posłużą im one w trakcie przerw.

Umowa podpisana ponad rok temu, a remontu dworca PKP nie widać

Umowa podpisana ponad rok temu, a remontu dworca PKP nie widać

Ponad rok temu Łuków zawarł umowę z kolejową spółką na remont nieczynnego dworca PKP. Od tego czasu nic się nie dzieje. Ale kolej ma już pewien konkret.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium