Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Opinie

25 maja 2021 r.
11:45

Waśko: Czy na pewno budowa obiektów sportowo-rekreacyjnych będzie powodem do wstydu?

Autor: Zdjęcie autora Piotr Waśko*

Urząd Miasta Lublin prowadzi pracę oraz konsultacje społeczne nad wprowadzeniem zmian w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego na terenie kilku miejsc w Lublinie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Jednym z nich jest obszar będący dziś gruzowiskiem i nielegalnym śmietniskiem. Miejsce to wymaga regularnego sprzątania, co wiąże się z kosztami ponoszonymi przez Miasto Lublin oraz dzielnicę „Za cukrownią”. Proszę nie mylić tej przestrzeni z okolicami koryta Bystrzycy oraz tzw. „meandrami”, jak również z bezpośrednimi okolicami budynków LKJ. Myślę, że nikt nawet nie rozważa wprowadzenia jakichkolwiek zmian w tych miejscach.

Odnosząc się do listu Pana Szymona Pietrasiewicza – widzę w toku rozumowania kilka nieścisłości, otóż Pan Szymon w jednym zdaniu twierdzi, że obszar ten „aktualnie stanowi enklawę zieleni nieurządzonej oraz jest ostoją zwierzyny”, zaś w kolejnym „mógłby tam powstać park razem z zespołem krajobrazowym „Meandry Bystrzycy”. Jeśli dobrze rozumiem, należy tą enklawę zieleni nieurządzonej zniszczyć na rzecz parku? Idąc dalej stawiam zatem pytanie – można niszczyć naturę na rzecz parku, ale na rzecz powstania obiektu sportowo-rekreacyjnego już niekoniecznie? Tym bardziej, że obiekt ten będzie otoczony zielenią, zaś od sąsiadujących dzielnic mieszkaniowych dodatkowo pasem zieleni tłumiącym ewentualne dźwięki?

W Lublinie jest miejsce na kulturę i sport, na teatry i boiska, na galerie i stadiony. Ubolewam, że społeczność Lublina jest wprowadzana w błąd przez aktywistów Lubelskiego Ruchu Miejskiego na temat rodzaju inwestycji jaką planuje realizować Urząd Miasta. Jestem przekonany, że Mieszkańcy zapoznając się ze szczegółami inwestycji będą mieli inne odczucia niż te, które sugeruje Pan Szymon.

Należy przy tym podkreślić, że stadion to nie jest obiekt uciążliwy i nigdzie na świecie nie jest tak traktowany, straszenie stadionem jest niedorzeczne jak wiele innych argumentów, które przedstawia Pan Szymon.

Środowiska pseudoekologów podkreślają jakie to szkodliwe zmiany zostaną wprowadzone w ekologii miasta, nie walcząc przy tym o zmniejszenie ruchu wzdłuż ulic, między którymi planowana jest lokalizacja nowego obiektu. Już teraz – biorąc udział w niedawnej wizji lokalnej tego terenu – dało się odczuć wyraźne wstrząsy, wszechobecny hałas i zanieczyszczenie powietrza.

Pamiętajmy, że na chwilę obecną trwają prace nad zmianą planu zagospodarowania przestrzennego, nie zaś nad opracowaniem kosztorysu budowy stadionu. Budowa CSK pochłonęła ponad 200 milionów złotych, remont CK ponad 40 milionów złotych. Nie przypominam sobie, by wówczas Lubelski Ruch Miejski protestował przeciwko tym inwestycjom. Pamiętajmy również, że budżet miasta Lublin nie jest w stanie udźwignąć takiej inwestycji i nikt nie mówi o samodzielnej budowie tego obiektu przez Miasto Lublin. Urząd Miasta rozważa różne wersje finansowania, ale by w ogóle móc myśleć nad realizacją czegokolwiek trzeba zrobić pierwszy krok – dokonać zmian w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Nikt też nie patrzy na tą inwestycję jako na formę wzrostu PKB, ale na wzrost potencjału miasta.

Sądzę, że pomysłodawcy powstania takiego obiektu dokładnie przeanalizowali potrzeby mieszkańców i zasoby Miasta Lublin, zaś powstanie zadaszonego obiektu, który wewnątrz będzie mógł pomieścić kilkadziesiąt tysięcy osób znacząco podniesie potencjał organizacyjny imprez masowych. Bliskość wschodniej granicy kraju, sąsiedztwo dużych miast pozwoli nam konkurować z takimi obiektami jak krakowska „Tauron Arena”, czy łódzka „Atlas Arena”. Na chwilę obecną miasto dysponuje halą Globus mogącą pomieścić nieco ponad 4000 osób, oraz stadionem Arena Lublin, jednakże organizowanie imprez niesportowych na tym obiekcie jest związane z pogodą. Nic więc dziwnego, że duże koncerty omijają nasze miasto, zaś imprezy niesportowe są marginalne na tych obiektach.

W chwili obecnej mamy ogromny popyt na rozrywkę pod tytułem żużel, która ma wymiar społeczny integrując mieszkańców Lublina, którzy utożsamiają się z drużyną żużlowego Motoru w rozgrywkach ligowych. To właśnie poprzez tę rozrywkę udowodniliśmy, że jesteśmy miastem inspiracji, co pokazują na każdym meczu kibice obserwujący spotkania żużlowe z „podniebnego sektora”, jak również miastem kultury, której przejaw co roku pokazują na trybunach  kibice żużlowi z naszego miasta, za co zostali wyróżnieni nagrodą Fair Play na oficjalnej Gali Ekstraligi podsumowującej sezon 2019.

Odnosząc się do kolejnych zdań listu Pana Szymona – być może napędzanie sportowych pojazdów silnikami spalinowymi za 50 lat będzie tylko historią, ale nie oszukujmy się, nasz kraj jest daleko za głównymi graczami UE i elektromobilność w naszym kraju jest odległą wizją. Nie tylko ze względu na ograniczenia i koszty płynące z zakupu i użytkowania pojazdów elektrycznych, ale przede wszystkim dlatego, że „ślad węglowy”, czyli ilość dwutlenku węgla i innych zanieczyszczeń emitowana w procesie produkcji i użytkowania pojazdu elektrycznego jest znacznie większa niż w przypadku klasycznego pojazdu spalinowego. Odnoszenie tej mglistej wizji zastąpienia pojazdów spalinowych przez elektryczne do kwestii budowy zadaszonego, opartego na nowoczesnych technologiach obiektu wielofunkcyjnego jest mało poważne, żeby nie powiedzieć groteskowe.

Warto przy okazji podkreślić, że silniki motocykli żużlowych napędzane są metanolem powszechnie uznawanym jako biopaliwo, które spala się do dwutlenku węgla i wody. Wmawianie, że wyścigi żużlowe przyczyniają się do zanieczyszczania powietrza jest totalnym nieporozumieniem.

Z wielkim zdziwieniem czytałem porównanie sportów motorowych z hiszpańską corridą – wydaje mi się to co najmniej nie na miejscu. Z trudem też przychodzi mi do głowy stawianie tezy, iż budowa obiektu sportowo – rekreacyjnego  może być powodem do wstydu. Pan Szymon w swoich aspiracjach polityczno – społecznych się zagalopował o kilka kroków za daleko. Co w sytuacji, gdy powstanie nowego obiektu okaże się sukcesem i trafioną inwestycją? Czy wówczas Pan Szymon napisze list, w którym wyrazi skruchę i przeprosi za tak daleko idącą krytykę? Czy wobec braku argumentów „ekologicznych”, które jeszcze niedawno były głównym orężem Lubelskiego Ruchu Miejskiego, a które zostały skutecznie podważone przez urzędników miejskich oraz zwolenników powstania tej inwestycji należy kierować retorykę w stronę straszenia opinii publicznej ewentualnymi kosztami powstania obiektu? Czy Lubelski Ruch Miejski i Pan Szymon Pietrasiewicz protestują przeciwko lokalizacji „stadionu” na terenach w pobliżu LKJ ze względów środowiskowych, czy protestują przeciwko budowie takiego obiektu niezależnie od lokalizacji? Może zaś protesty te są prowadzone tylko po to, by nazwiska i wizerunki protestujących były publikowane w mediach i w ten sposób środowiska te chcą budować zaplecze polityczne oraz już teraz walczą o ewentualne głosy wyborców? Patrząc na ostatnie wyniki w wyborach na prezydenta miasta Lublina, do Rady Miasta czy Europarlamentu jeszcze daleko osobom z LRM obecnym na ostatniej debacie do jakiegokolwiek sukcesu wyborczego.

Wszystkie te pytania stawiam nie tylko Panu Szymonowi, ale przede wszystkim jako retoryczne do przemyślenia każdemu czytelnikowi.

Kończąc - myślę, że jeśli Lublin chce aspirować do miana aglomeracji, w swoich zasobach powinien dysponować również takim obiektem sportowo-rekreacyjnym.

Piotr Waśko*, sympatyk sportu żużlowego, kibic żużlowego Motoru Lublin

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie
galeria

Motor Lublin przegrywa w Gdyni po dogrywce i żegna się z STS Pucharem Polski już po pierwszej rundzie

Od dłuższego czasu mecze pomiędzy Arką Gdynia, a Motorem Lublin budzą ogromne emocje i tak też było w „Pucharze Tysiąca Drużyn”. Do wyłonienia zwycięzcy w czwartkowym starciu potrzebna była dogrywka, w której gola na wagę awansu zdobył zespół znad morza

Ścianka i defibrylatory to niektóre ze zwycięskich projektów puławskiego BO 2026
Puławy

Wyniki budżetu obywatelskiego w Puławach. Te projekty wygrały

Niecałe trzy tysiące puławian oddało ważne głosy na projekty budżetu obywatelskiego 2026. Finansowanie otrzyma 8 z 38 finałowych propozycji. Najwięcej pieniędzy pochłonie nowa ścianka wspinaczkowa na puławskich błoniach.

Avia Świdnik sensacyjnie pokonała u siebie pierwszoligowy Ruch Chorzów
galeria

Sensacja w Świdniku. Avia zasłużenie pokonała Ruch Chorzów w STS Pucharze Polski! [ZDJĘCIA]

Takie historie kochają kibice piłki nożnej. W czwartkowe popołudnie Avia Świdnik postarała się o nie lada niespodziankę i w pierwszej rundzie „Pucharu Tysiąca Drużyn” niespodziewanie pokonała u siebie grający w Betclic I Lidze Ruch Chorzów

Od lewej: ul. Sadowa, ul. 4 Pułku Piechoty oraz ul. Powstańców Listopadowych w Puławach
zdjęcia
galeria

Puławy remontują ulice. Pomagają państwowe dotacje

W tym roku rozpoczęte zostały długo oczekiwane remonty kilku puławskich dróg. Na odcinku za stacją transformatorową do wału wiślanego, rozpoczęto przebudowę ul. 4 Pułku Piechoty. Z kolei na os. Niwa trwa remont ul. Sadowej. W lecie do użytku oddano przedłużenie ul. Powstańców Listopadowych.

Fragment meczu w Piotrkowie Trybunalskim

PGE MKS El-Volt Lublin sensacyjnie przegrał w Piotrkowie Trybunalskim

Ten wynik to potężne zaskoczenie, bo przecież PGE MKS El-Volt Lublin ma w tym sezonie mocarstwowe plany.

Trwa VI Polski Kongres Górniczy.

Drugi dzień kongresu górniczego. Jakie wyzwania czekają sektor wydobywczy?

Od środy w Lublinie i częściowo na terenie kopalni Bogdanka odbywa się VI Polski Kongres Górniczy. Czwartek był dniem poświęconym obradom w sesjach tematycznych. W obliczu transformacji energetycznej nie sposób uciec od kwestii wyzwań, jakie czekają górnictwo w najbliższych latach i dekadach.

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Oni w Polsce już nie pomieszkają. Zostali wydaleni i dostali zakaz wjazdu

Dwójka mężczyzn decyzją policji i straży granicznej została wydalona z Polski. Obcokrajowcy nie mają także możliwości wjazdu do krajów strefy Schengen.

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Lubelszczyzna na weekend: co zobaczyć, jadąc samochodem z Ukrainy? Przewodnik 2025

Bliskość granicy, malownicze krajobrazy i bogactwo historii sprawiają, że Lubelszczyzna jest idealnym kierunkiem na weekendową podróż samochodem dla gości z Ukrainy. To region, który zachwyca na każdym kroku – od renesansowych perełek architektury, przez tętniące życiem miasta, po spokojne oazy natury. Zapomnij o pośpiechu i odkryj z nami najciekawsze zakątki województwa lubelskiego.

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy
drogi

Kiedy autostradą do Białej Podlaskiej? Nowe aneksy przesunęły terminy

Z Siedlec do Warszawy od kilku miesięcy można już dojechać autostradą A2. Kiedy z takiej możliwości skorzystają kierowcy z Białej Podlaskiej? Zarządca drogi próbuje mobilizować wykonawców, ale nowe aneksy dają wykonawcom więcej czasu.

Nawierzchnia ulicy Chemicznej pozostawia wiele do życzenia.
Lublin

Chemiczna do remontu? Chcą tego przedsiębiorcy

Każdy kierowca, który zmierzył się z przejechaniem ulicy Chemicznej wie, że jest to ciężkie przeżycie, szczególnie dla zawieszenia samochodu. Od lat jest to jedna z najbardziej zaniedbanych i wysłużonych nawierzchni w Lublinie. Pojawiła się szansa na zmiany.

Zespół Svahy w niedzielę wystąpi podczas myśliwskiej imprezy na zamku

Dni renesansu i baroku. Myśliwska niedziela w Janowcu

W najbliższą niedzielę, 28 września, na zamku w Janowcu świętować będą myśliwi i leśnicy. W programie "Fety u hetmana" m.in. wernisaż, pokazy łucznictwa konnego i koncerty.

Pierwsza wizyta u psychologa – jak się przygotować i czego się spodziewać?

Pierwsza wizyta u psychologa – jak się przygotować i czego się spodziewać?

Niektórzy potrafią tygodniami porównywać modele telefonów, a jednocześnie odkładają decyzję o umówieniu się do psychologa, choć może to przynieść im znacznie większą ulgę. Według badań aż 1 na 4 osoby w Polsce doświadczy w ciągu życia problemów wymagających wsparcia psychologicznego. Mimo to wiele osób wciąż obawia się pierwszej wizyty u specjalisty – głównie dlatego, że nie wie, czego się spodziewać. Pierwsza wizyta stanowi często początek prawdziwej ulgi, choć najtrudniejszy pozostaje pierwszy krok.

Cztery dworce z lubelskiego w nowym programie PKP
kolej

Cztery dworce z lubelskiego w nowym programie PKP

Kolejowa spółka ogłosiła nowy program „Dworce przyjazne pasażerom”. Na liście wśród 181 obiektów znalazły się również te z województwa lubelskiego.

Puławskie Azoty nadal walczą o rentowność. Pierwsze półrocze 2025 zakończyło się wielomilionową stratą. Przed publikacją raportu ze stanowiska zrezygnował prezes spółki, Hubert Kamola (na zdj.)
Puławy

Puławskie Azoty wciąż z wysoką stratą. Spółka traci prezesa

Grupa kapitałowa Zakładów Azotowych w Puławach nadal więcej traci, niż zarabia. W pierwszym półroczu spółka traciła ok. 35 mln zł miesięcznie. Strata netto za ten okres wyniosła 209 mln zł, a jej łączne zobowiązania przekraczają już 4 miliardy. Prezes Hubert Kamola zrezygnował ze stanowiska.

Narkotyki w lodówce. 45-latek z Chełma w rękach policji
Chełm

Narkotyki w lodówce. 45-latek z Chełma w rękach policji

Ponad 140 porcji amfetaminy i marihuana zabezpieczone przez chełmskich kryminalnych – to efekt przeszukania jednego z mieszkań w centrum miasta. Mężczyzna, który tłumaczył posiadanie narkotyków „własnymi potrzebami”, usłyszał już zarzuty.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium