Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

koronawirus

8 marca 2021 r.
6:38

Lubelskie. „Pacjent zero” do dziś walczy o zdrowie. "Rodzina stała się ofiarą hejtu"

12 marca 2020 r. Pierwszy pacjent z naszego regionu zakażony koronawirusem trafia do Szpitala Klinicznego Nr 1 w Lublinie
12 marca 2020 r. Pierwszy pacjent z naszego regionu zakażony koronawirusem trafia do Szpitala Klinicznego Nr 1 w Lublinie (fot. Jacek Szydłowski)

– Moja rodzina stała się ofiarą hejtu. Długo nie mogliśmy odzyskać zaufania do ludzi – opowiada pan Piotr z Niedrzwicy Dużej, pierwszy pacjent z SARS-CoV-2 w województwie lubelskim. Pan Piotr do dziś walczy o pełny powrót do zdrowia. W środę minie dokładnie rok od potwierdzenia tego przypadku.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

10 marca ubiegłego roku usłyszeliśmy o pierwszym zakażeniu koronawirusem w województwie lubelskim. „Pacjentem zero” był mieszkaniec Niedrzwicy Dużej (powiat lubelski). Przypomnijmy, że Dziennik najszybciej poinformował o rozpoczęciu pandemii w regionie.

Hejt nas przytłaczał

– Życie moje i mojej rodziny zupełnie się zmieniło. Staliśmy się ofiarą okrutnego hejtu. Szczególnie po tym jak Lubelski Urząd Wojewódzki przekazał nieprawdziwą informację, że mój syn był na meczu we Włoszech i tam się zaraził. Owszem, był na meczu, ale w zupełnie innym czasie. A my do dzisiaj nie wiemy, gdzie mogliśmy się zarazić – opowiada pan Piotr.

Przez 60 dni personel medyczny walczył o życie i zdrowie mieszkańca Niedrzwicy Dużej. – Prawie trzy tygodnie byłem w śpiączce farmakologicznej – opowiada. – Dopiero teraz stopniowo odzyskuję sprawność. Niestety w lewej ręce pozostał niedowład. – Pod czujnym okiem fizjoterapeutów oraz dzięki własnej pracy, ręka powoli zaczyna „współpracować”. Rehabilituję ją około 5 godzin dziennie, najpierw w szpitalu, a później w domu – dodaje. Pan Piotr dziś zupełnie inaczej patrzy na życie. – Doceniam każdy dzień i każdą godzinę.

Strach o męża

Justyna, żona Piotra wspomina, że najgorszy był strach o życie męża. – Kiedy wybudził się ze śpiączki, bałam się na ile odzyska sprawność. Wiedziałam, że jest w dobrych rękach i lekarze robią co w ich mocy, ale wszystkiego można było się spodziewać po nieznanym dotąd wirusie – opowiada.

– Najbardziej bałam się codziennych telefonów do szpitala. Co dziś usłyszę? Bardzo też przeżyłam jeden z pierwszych smsów od męża, kiedy napisał do mnie że jest wrakiem człowieka.

Na szczęście panią Justynę wspierały dzieci, rodzina i przyjaciele.

– Jesteśmy ogromnie wdzięczni personelowi Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii SPSK1 w Lublinie, Oddziału Wewnętrznego oraz Rehabilitacji i Fizjoterapii szpitala im. Jana Bożego w Lublinie oraz szpitala w Bełżycach – mówi pani Justyna.

Pierwszy był szpital w Bełżycach

To właśnie do szpitala w Bełżycach pan Piotr trafił już 9 marca. – Procedury epidemiologiczne i sposób, w jaki należy postępować z zakażonymi pacjentami, mieliśmy już opracowane i przećwiczone. Pracowaliśmy nad tym znacznie wcześniej, zanim w Polsce i województwie lubelskim pojawił się koronawirus SARS-CoV-2 – zaznacza Dariusz Kamiński, dyrektor szpitala w Bełżycach. – Tak naprawdę jedynym zaskoczeniem było dla nas to, że pierwszy przypadek został potwierdzony akurat w naszym szpitalu. Pacjent został objęty opieką i leczeniem łącznie z respiroterapią. Wtedy też nikt z naszego personelu nie uległ zakażeniu - dodaje Kamiński.

Pandemia

Po kilku dniach, już w stanie stabilnym, pan Piotr został przetransportowany do Kliniki Chorób Zakaźnych SPSK1 w Lublinie. Od tamtej pory klinika przyjęła około tysiąca zakażonych pacjentów.

– Najgorszy był początek epidemii. Do kliniki trafiali wówczas wszyscy pacjenci z objawami, które mogły wskazywać na zakażenie SARS-CoV-2. Badania na obecność wirusa były wtedy wykonywane tylko u nas. To było koszmarne obciążenie, a w praktyce u większości z nich, wykluczaliśmy zakażenie – opowiada prof. Krzysztof Tomasiewicz, kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych SPSK1 w Lublinie.

Doktor Tomasiewicz mówi, że walka o życie pacjenta zawsze jest dramatem dla rodziny i obciążeniem dla lekarzy. – Pamiętam jeden ze swoich dyżurów, kiedy zmarło aż trzech pacjentów z Covid-19. Niedawno przyjęliśmy też małżeństwo. Niestety przeżyła tylko żona i musiała w tak ciężkich okolicznościach pożegnać męża – dodaje prof. Tomasiewicz. – Praktycznie cały czas mamy stuprocentowe obłożenie, wolne łóżka natychmiast zajmują kolejni pacjenci – kończy prof. Krzysztof Tomaszewicz.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

W czwartoligowych derbach Lublina rezerwy Motoru Lublin ograły Lubliniankę
galeria

IV Liga: Rezerwy Motoru wygrywają derby z Lublinianką [ZDJĘCIA]

Czwartoligowe derby Lublina dla rezerw Motoru. Zespół dowodzony przez trenera Kamila Witkowskiego długo przegrywał przy Al. Zygmuntowskich z Lublinianką, ale w końcówce spotkania przechylił szalę zwycięstwa na swoją korzyść

Piłkarze Powiślaka Końskowola rozegrali bardzo dobry mecz

Powiślak Końskowola na remis z Cisowianką Drzewce. Potworny ścisk w czubie tabeli lubelskiej klasy okręgowej

Powiślak Końskowola podzielił się punktami z KS Cisowianka Drzewce w hicie rundy jesiennej

Daniel Rusek (Górnik Łęczna): Pokazaliśmy dwa oblicza w Opolu

Daniel Rusek (Górnik Łęczna): Pokazaliśmy dwa oblicza w Opolu

Górnik Łęczna w pierwszej połowie meczu w Opolu przeciwko Odrze zaprezentował się bardzo korzystnie. Niestety, po przerwie w grze zielono-czarnych coś się zacięło i ostatecznie szalę zwycięstwa na swoją korzyść przechylili gospodarze. Jak niedzielne spotkanie podsumowali obaj trenerzy?

GKS Górnik Łęczna rzutem na taśmę pokonał Pogoń Dekpol Tczew

GKS Górnik Łęczna rzutem na taśmę pokonał Pogoń Dekpol Tczew

GKS Górnik Łęczna zakończył rundę jesienną na drugiej pozycji. To duży sukces podopiecznych Artura Bożyka

Dwa dni, dwa filmy i spotkania z gwiazdami. Alchemia kina w Stylowym
24 listopada 2025, 18:30

Dwa dni, dwa filmy i spotkania z gwiazdami. Alchemia kina w Stylowym

Zbliża się 13. Przegląd Filmowy Alchemia Kina. W Centrum Kultury Filmowej „Stylowy” w Zamościu zostaną pokazane dwa ciekawe filmy, a po każdej z projekcji zaplanowano spotkania z twórcami. Przyjadą aktorzy: Karolina Gruszka, Jan Englert i Beata Ścibakówna.

Projektują nowe kąpielisko w regionie. Tak może wyglądać (wizualizacje)
galeria

Projektują nowe kąpielisko w regionie. Tak może wyglądać (wizualizacje)

To dopiero wstępna koncepcja projektowa. Ostateczna będzie gotowa za kilka miesięcy. A jeśli znajdą się pieniądze na realizację planów, to w Lubelskiem przybędzie nowe kąpielisko. Burmistrz miasta obiecał je w kampanii wyborczej.

Do wypadku doszło dzisiaj wieczorem

Poważny wypadek na DK 17. Sześć osób trafiło do szpitala

Sześć osób trafiło do szpitali po wypadku, który wydarzył się dzisiaj (9 listopada) wieczorem na drodze krajowej nr 17 w Suminie. Trasa między Zamościem a Tomaszowem jest zablokowana.

Łukasz Kowalski zapewnia, że przeciwko inwestycji nic nie ma i rozumie, że musi się ona wiązać z utrudnieniami, ale uważa, że drogowcy powinni bardziej angażować się w to, co mają do zrobienia
galeria

Narzekają na drogowców na krajówce. „Jak rozgrzebaliście, to róbcie”

Gładka jezdnia, nowe chodniki i ścieżki rowerowe na pewno ułatwią mieszkańcom życie. Ale póki co drogowa inwestycje je utrudnia. Część mieszkańców domów położonych przy krajowej 74 w Szopinku pod Zamościem skarży się, że drogowcy pracują jak muchy w smole.

Szpital "papieski" w Zamościu

Kolejne pieniądze z KPO dla szpitala. Teraz zainwestują w kardiologię

Ponad 15 mln złotych dla szpitala "papieskiego" w Zamościu. To kolejna dotacja, jaką przyznano placówce z Krajowego Planu Odbudowy. Tym razem chodzi o inwestycję na oddziale kardiologicznym.

Terytorialsi ruszają ze szkoleniami. Przygotują mieszkańców do działań w kryzysie

Terytorialsi ruszają ze szkoleniami. Przygotują mieszkańców do działań w kryzysie

Ruszył ogólnopolski program „wGotowości”, którego celem jest przygotowanie mieszkańców do działania w sytuacjach kryzysowych. To bezpłatne szkolenia obronne dla osób pełnoletnich, organizowane przez Ministerstwo Obrony Narodowej. Na Lubelszczyźnie pierwsze zajęcia odbędą się 22 listopada. Poprowadzą je żołnierze 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej.

Sensacyjna domowa porażka Bogdanki LUK Lublin

Sensacyjna domowa porażka Bogdanki LUK Lublin

Bogdanka LUK Lublin, dość nieoczekiwanie, przegrała w hali Globus z PGE GiEK Skrą Bełchatów 1:3

Przybywa specjalistów w powiatowym szpitalu. Niedługo otwarcie nowej poradni

Przybywa specjalistów w powiatowym szpitalu. Niedługo otwarcie nowej poradni

W październiku przy szpitalu wznowiła działalność jedna poradnia, inna została wzmocniona, a w listopadzie przybędzie jeszcze jedna nowa. Te zmiany w SPZOZ dobre wiadomości dla pacjentów z Hrubieszowa i okolic.

Budowa pingwiniarni w ZOO już ruszyła, a prace są dość zaawansowane. Wszystko powinno być gotowe w sierpniu 2026 roku

Unijne miliony dla miasta. Będą kamery, zielone strefy i pingwinarium

Zamość to jeden z siedmiu samorządów, które odebrały w Lublinie umowy o dofinansowanie w wysokości 49 mln zł dla wartych ok. 77 mln zł inwestycji w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych. Miasto zadba dzięki temu o bezpieczeństwo i zieleń, a w ZOO zbuduje pingwinarium.

Jan Komasa w Zamościu. Reżyser przyjedzie na specjalny pokaz
20 listopada 2025, 19:00

Jan Komasa w Zamościu. Reżyser przyjedzie na specjalny pokaz

Nie zawsze podczas projekcji filmu jest okazja do spotkania z reżyserem. Ale w Zamościu będzie. Jan Komasa przyjedzie do miasta i spotka się z widzami przy okazji specjalnego pokazu „Rocznicy”.

Avia Świdnik wygrywa w Dębicy. Cenne zwycięstwa Podlasia Biała Podlaska i Chełmianki

Avia Świdnik wygrywa w Dębicy. Cenne zwycięstwa Podlasia Biała Podlaska i Chełmianki

Świdnicka Avia dopisała cenny komplet punktów po wyjazdowej wygranej z Wisłoką Dębica

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium