Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Na zdjęciu: Kinga Duda
(fot. Eliza Radzikowska-Białobrzewska/prezydent.pl)
Kinga Duda, prywatnie córka prezydenta Andrzeja Dudy, została doradcą społecznym swojego ojca. Jak czytamy na oficjalnej stronie głowy państwa, na to stanowisko została powołana w sierpniu tego roku.
Kinga Duda jest z wykształcenia prawniczką, absolwentką Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz studiów podyplomowych z zakresu prawa amerykańskiego na CUA Columbus School of Law (Washington, DC).
- Uczestniczka licznych międzynarodowych konkursów z zakresu alternatywnych metod rozwiązywania sporów (ADR). W czasie studiów pełniła funkcję przewodniczącej Koła Naukowego Postępowania Cywilnego TBSP UJ - czytamy na stronie prezydent.pl.
Córka prezydenta zdobywała doświadczenie w "licznych krajowych oraz międzynarodowych kancelariach prawnych, a także Parlamencie Europejskim. Jako wolontariuszka uczestniczyła w pracach Biura Pomocy Prawnej Kancelarii Prezydenta RP, gdzie wspierała również prace legislacyjne."
- (Kinga Duda - dop. red.) Specjalizuje się w międzynarodowym arbitrażu handlowym i inwestycyjnym oraz prawie prywatnym międzynarodowym - infomuje ofijalny portal głowy państwa.
Prezydent Andrzej Duda odniósł się na Twitterze do informacji o nominacji swojej córki. Zapewnił, że nie otrzymuje ona żadnego wynagrodzenia z tytułu pełnionej funkcji.
Kinga Duda jest jednym z 13 społecznych doradców prezydenta.
Dziękuję i potwierdzam. „Doradca społeczny” to wolontariusz. Nie otrzymuje żadnego wynagrodzenia z tytułu tej funkcji.
— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) September 16, 2020
