Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Praca

8 września 2022 r.
8:31

Lubelskie. W sadach drzewa pełne owoców, których nie ma komu zrywać. Szukają nawet w Nepalu

Autor: Zdjęcie autora agdy
53 6 A A
(fot. Archiwum / zdjęcie ilustracyjne)

Kolejni samorządowcy rozmawiają o zmianie przepisów prawa pracy, by poprawić fatalną sytuację. – Jeśli owoce będą nadal tak tanie, uproszczone procedury nic nie dadzą. Nie mamy jak płacić sezonowym pracownikom oczekiwanych stawek – tłumaczą sadownicy, którzy próbują zbierać owoce własnymi siłami. Reszta spadnie i zgnije.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Radni z gminy Łaziska na ostatniej sesji jednogłośnie zaakceptowali wysłanie do minister rodziny i polityki społecznej apelu dotyczącego zmian w prawie pracy.

Chodzi o możliwość zatrudniania w rolnictwie pracowników na uproszczonych warunkach (istotne jest pominiecie testu rynku pracy) z nowych kierunków migracji zarobkowej: Uzbekistan, Nepal czy Indie oraz tymczasowe zatrudnienie uchodźców niepełnoletnich (16-18 lat) na warunkach dopuszczalnych dla młodzieży. Mają to być lekkie prace przy zbiorach.

– Może to nam się wydać dziwne, ale ci ludzie poszukują pracy. Proszę mi wierzyć że już zaczynają się pojawiać tacy pracownicy. Może w Polsce nie jest ich tak dużo, ale badania wykazują, że w ogóle na europejskim rynku pracy jest ich coraz więcej – tłumaczył na sesji Karol Grzęda, wójt gminy Łaziska.

– Może zerwą wiadro jabłek i się oddalą do pracy w Warszawie w jakichś kuchniach. Tak to się skończy – powątpiewali radni.

– Uważacie państwo, że nie warto próbować szukać innych pracowników. Przecież niemal każdy z państwa miał kontakty z pracownikami z Ukrainy przed konfliktem zbrojnym. Wiedział, jak ich pozyskać. I wie co dzieje się teraz. Uważam, że to pismo jest zasadne – dodał wójt, który przed sesją dostał pismo od Związku Sadowników Rzeczpospolitej Polskiej z prośbą o podjecie uchwały i zwrócenie się do minister Marleny Maląg.

Radni z Łazisk po dyskusji stanowisko przyjęli. W tym miesiącu będą o problemie rozmawiać radni z gminy Józefów nad Wisłą, bo sadownicy odezwali się do wszystkich rolniczych samorządów powiatu. Pismo w tej sprawie dostał wójt Grzegorz Kapica, który już stosowny dokument do pani minister wysłał. Teraz wypowiedzą się radni.

Dobrze, że popierają

Mieszkańcy gminy Łaziska uważają, że radni dobrze zrobili przyjmując stanowisko. Ich zdaniem zmiany są konieczne by mogli dalej funkcjonować.

– Tegoroczne zbiory trwały o wiele dłużej i nie wszystko zostało zebrane. Do sadu zatrudniałem 10 osób, a do truskawek, malin zwykle 4-5. Co roku przyjeżdżali do mnie ci sami Ukraińcy. W tym roku nie dostali pozwoleń. A wśród uchodźców są same kobiety i dzieci. Oni nie są zainteresowani pracą – tłumaczy właściciel 30-hetarowego gospodarstwa odziedziczonego po rodzicach.

Jest sceptyczny jeśli chodzi o pracowników, którzy by mieli się pojawić u nas z nowych kierunków migracji zarobkowej.

– Jak wygląda życie w Indiach? To zupełnie inna kultura. Między nami a Ukraińcami nie ma aż tak wielkiej różnicy, choć i te się oczywiście zdarzają. Trzeba zapewnić pracownikom zakwaterowanie, jakieś podstawowe warunki. Kto potem będzie po nich sprzątał, naprawiał ewentualne zniszczenia – zastanawia się przedsiębiorca.

Za tanie owoce

W efekty zmian przepisów, nawet gdyby zostały wprowadzone nie wierzy pan Roman, który od ponad 30. lat prowadzi z braćmi gospodarstwo sadownicze w powiecie opolskim.

Byli Ukraińcy w poprzednich latach, ale już nawet w czasie pandemii, kiedy trzeba było organizować dwa tygodnie kwarantanny, odbywali ją i jechali dalej, gdzie są lepsze pieniądze. Na zachód Polski, do Niemiec, Holandii. Teraz Ukrainiec w gospodarstwie to rodzynek. Nikt nie chce pracować u nas na wsi za takie stawki. Z 30 ton czereśni, tonę zebraliśmy własnymi siłami, sam sprzedawałem je na giełdzie, żeby mieć na opłaty. Reszta owoców została na drzewach. Ze śliwek zebrałem może kilogram? Wszystkie wiszą. Firmy od nas nie skupują, nikt ich nie zerwie za stawkę, którą mogę zaoferować. I nie tylko ja. Wszędzie są spadające, gnijące owoce, których nikt nie sprząta, aż żal patrzeć. Wczesne jabłka można już zbierać, w połowie września będą wszystkie odmiany. I potrzeby na rynku pracy jeszcze większe – przewiduje sadownik, który uważa, że jeśli nie wróci handel z Rosją, który był dla producentów owoców bardzo ważny, nic sytuacji nie poprawi. To kontrakty z Rosją pozwalały na utrzymanie gospodarstw i opłacenie sezonowych pracowników.

Z Nepalu? zapraszam

Poza tym zdaniem pana Romana coraz mniej osób decyduje się na pracę w rolnictwie. Wybierają zajęcia w innych branżach, choćby sprzątanie.

Uchodźcy z Ukrainy nie są postrzegani przez mieszkańców jako ewentualni pracownicy. W rozmowach podkreślają, że mając rządowe pieniądze przyjezdni stracili zainteresowanie zatrudnieniem. A ci, którzy udzielili schronienia wspominają, że Ukraińcy nawet nie pomagali w domowych pracach.

– Nie miałbym żadnych oporów przed zatrudnieniem kogoś na przykład z Indii. Żadnych. Byle by ten ktoś miał chęć do pracy, bo to jest najważniejsze. Jeździłem po świecie, ludzie są różni, wszędzie możesz spotkać dobrych i złych – dodaje pan Roman.

***

12 000

gospodarstw indywidualnych jest w powiecie opolskim

5

hektarów to średnia powierzchnia gospodarstwa

35

proc. użytków rolnych to najlepsze ziemie I, II, i III klasy

7,5

proc. to stopa bezrobocia w powiecie opolskim na koniec 2021 roku

4000

zł brutto z zakwaterowaniem i wyżywieniem oferuje przedsiębiorca z powiatu pracownikowi fizycznemu do zbioru malin i jabłek

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Nie ma mocnych na Orlen Oil Motor! [zdjęcia kibiców]
ZDJĘCIA KIBICÓW
galeria

Nie ma mocnych na Orlen Oil Motor! [zdjęcia kibiców]

Kibice przy Al. Zygmuntowskich tym razem mogli trochę narzekać na nudę. Ich pupile szybko rozstrzygnęli kolejny mecz i znowu wysoko pokonali rywali. Tym razem Orlen Oil Motor Lublin wygrał z Apatorem Toruń 53:37. Każdy kibic chciałby jednak mieć takie powody do narzekania. Sprawdźcie, jak w piątkowy wieczór wyglądały trybuny.

Apator Toruń też rozbity. Trzeci mecz i trzecie wysokie zwycięstwo Orlen Oil Motoru Lublin [zdjęcia, wideo]
galeria
film

Apator Toruń też rozbity. Trzeci mecz i trzecie wysokie zwycięstwo Orlen Oil Motoru Lublin [zdjęcia, wideo]

Orlen Oil Motor Lublin się nie zatrzymuje. Choć show na torze Best Auto przy Alejach Zygmuntowskich skradł w piątkowy wieczór Emil Sajfutdinow, to jego występ dla kibiców gości był tym z cyklu na otarcie łez. Lubelskie „Koziołki” wygrały 53:37, a goście na 15. gonitw byli górą w zaledwie dwóch.

Orlen Oil Motor Lublin - KS Apator Toruń [zapis relacji na żywo]
RELACJA NA ŻYWO
galeria

Orlen Oil Motor Lublin - KS Apator Toruń [zapis relacji na żywo]

Po wysokim domowym zwycięstwie nad ebut.pl Stalą Gorzów Orlen Oil Motor Lublin po raz drugi z rzędu wystąpi przed własną publicznością. O godzinie 20.30 lubelski Koziołki podejmą Anioły z Torunia

Agresja rówieśnicza: jak można rozwiązać problem

Agresja rówieśnicza: jak można rozwiązać problem

Stop agresji wśród młodzieży – to temat konferencji poświęconej sposobom zapobiegania sytuacjom konfliktowym w środowisku młodych osób. W piątkowym (26 kwietnia) spotkaniu w siedzibie Urzędu Miasta Lublin udział wzięli dyrektorzy szkół, nauczyciele, wychowawcy, pedagodzy i psycholodzy, którzy na co dzień pracują z dziećmi i młodzieżą

Rockowy Beret
foto
galeria

Rockowy Beret

Zapraszamy do obejrzenia fotogalerii z Beretu w rockowym klimacie lat 80's! T.Love, Elektryczne Gitary, Kazik i Kult, Lady Pank itd. – tak pokrótce można streścić listę rockowych zespołów, przy których bawili się goście. Zobaczcie, jak się bawił Lublin!

Ostatnie dni przed maturą. Absolwenci Grabskiego odebrali świadectwa
ZDJĘCIA
galeria

Ostatnie dni przed maturą. Absolwenci Grabskiego odebrali świadectwa

Absolwenci Zespołu Szkół nr 1 im. Władysława Grabskiego w Lublinie odebrali dziś świadectwa ukończenia szkoły. I choć matura już za kilka dni, kończą szkołę z pozytywnym nastawieniem i nadzieją na dobry wynik z egzaminu dojrzałości.

Tragedia w sokolej rodzinie. "Najprawdopodobniej został otruty"

Tragedia w sokolej rodzinie. "Najprawdopodobniej został otruty"

Po perypetiach w sokolim gnieździe na Wrotkowie myśleliśmy że zapanowała sielanka. Niestety w piątek po południu znaleziono Czarta. Ptak padł, ornitolodzy podejrzewają otrucie.

SPSK Nr 4 w Lublinie: Jest nowy dyrektor

SPSK Nr 4 w Lublinie: Jest nowy dyrektor

Michał Szabelski, pracujący do tej pory na stanowisku zastępcy dyrektora ds. Finansów i Rozwoju Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego Nr 4 w Lublinie został nowym dyrektorem placówki.

W nocy ściśnie mróz. IMGW ostrzega
ALERT POGODOWY

W nocy ściśnie mróz. IMGW ostrzega

W piątek termometry w województwie lubelskim przekroczyły barierę 10 stopni Celsjusza. Jednak w nocy pogoda się zmieni i nadejdą przygruntowe przymrozki.

Liczba Polaków zwiększyła się o 24
galeria

Liczba Polaków zwiększyła się o 24

W piątek w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim wojewoda wręczył obywatelstwa. Wśród nich jest czworo dzieci.

Chornobyl Liquidators: Promieniowanie, trudne decyzje i Likwidatorzy (wideo)
film

Chornobyl Liquidators: Promieniowanie, trudne decyzje i Likwidatorzy (wideo)

26 kwietnia 1986 roku do eksplozji i zniszczenia reaktora nr 4 Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej. Przy usuwaniu skutków katastrofy z narażeniem życia pracowali Likwidatorzy, I to im poświęcona jest polska gra Chornobyl Liquidators.

MKS FunFloor Lublin coraz bliżej srebra, w sobotę mecz w Gnieźnie

MKS FunFloor Lublin coraz bliżej srebra, w sobotę mecz w Gnieźnie

W sobotę MKS FunFloor zmierzy się na wyjeździe z MKS URBiS Gniezno. To jedno z kluczowych spotkań w wyścigu o srebrny medal.

Udawali prokuratora i policjanta, a kobieta straciła 60 000 złotych

Udawali prokuratora i policjanta, a kobieta straciła 60 000 złotych

Gmina Krasnystaw: 66-letnia kobieta padła ofiarą oszustów. Jeden podawał się za prokuratora, drugi za policjanta. Obaj wmawiali jej udział w policyjnej akcji.

Szturm i dywersanci. Co lubelscy terytorialsi ćwiczyli w mieście?

Szturm i dywersanci. Co lubelscy terytorialsi ćwiczyli w mieście?

Dywersanci planowali szturm i zamach terrorystyczny w pobliżu jednego z zakładów produkcyjnych w Lublinie – to główny punkt ćwiczeń żołnierzy z 21 Lubelskiego Batalionu Lekkiej Piechoty z Lublina.

Mieszkańcy Białej Podlaskiej jeżdżą Boltem

Mieszkańcy Białej Podlaskiej jeżdżą Boltem

Od 24 kwietnia mieszkańcy Białej Podlaskiej mogą korzystać z aplikacji do zamawiania przejazdów taksówkowych

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium