Rada Miasta Puławy wyraziła zgodę na przekształcenie Puławskiego Parku Naukowo-Technologicznego w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością. Nowa forma prawna ma pomóc w rozwoju tej instytucji w pozyskiwaniu środków unijnych.
Radnych przekonały ostatnie spotkania, w których na ich pytania odpowiadał m.in. wiceprezydent Tadeusz Kocoń. Przeciwko powołaniu nowej spółki opowiadał się Paweł Maj (radny niezrzeszony). W trakcie dyskusji podkreślał, że jego sceptycyzm wynika m.in. z niewystarczających analiz dotyczących plusów i minusów przekształcenia. – Nie mamy żadnego porównania, powinniśmy przełożyć to głosowania na inny termin – proponował.
Innego zdania była m.in. radna Marzanna Pakuła (PiS), która stwierdziła, że rada nie może dłużej czekać, a powołanie spółki jest konieczne, żeby PPN-T mógł się rozwijać.
– Nasz park jest perełką, której mieszkańcy nie doceniają. Jest szansą dla ludzi młodych. Musimy podjąć odważną decyzję i powołać tę spółkę – zachęcał radny Piotr Sadurski (PO).
Prezydent Janusz Grobel stwierdził, że Puławy powinny stawiać na innowacyjność, a park jest tego przykładem. Ostatecznie za przekształceniem PPN-T w spółkę zagłosowało 21 radnych. Przeciw był jedynie Paweł Maj.
Zmiana osobowości prawnej oznacza, że park wkrótce uzyska samodzielność, zrywając tym samym związek ze swoim dotychczasowym zwierzchnictwem spółki Nieruchomości Puławskie. Jak osobny byt, stanie się instytucją otoczenia biznesu i będzie aplikował o środki zewnętrzne dedykowane tego rodzaju instytucjom. Kto zostanie prezesem, a kto trafi do nowej rady nadzorczej parku, na razie nie wiadomo.