Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Puławy

24 marca 2025 r.
21:03

Radny PiS na wylocie z puławskich Azotów. Likwidacja stanowiska?

Początek roku nie jest najlepszy dla Grzegorza Bińczaka. W lutym radny miejski stracił dyrektorskie stanowisko w INS, a w marcu otrzymał wypowiedzenie od Zakładów Azotowych
Początek roku nie jest najlepszy dla Grzegorza Bińczaka. W lutym radny miejski stracił dyrektorskie stanowisko w INS, a w marcu otrzymał wypowiedzenie od Zakładów Azotowych (fot. rs)

Grzegorz Bińczak - radny z klubu Prawa i Sprawiedliwości - w lutym stracił posadę dyrektora w Instytucie Nowych Syntez Chemicznych. W tym miesiącu otrzymał wypowiedzenie w Zakładach Azotowych. Sprawę bada już Rada Miasta Puławy, która może próbować bronić swojego przedstawiciela.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Grzegorz Bińczak to jeden z bardziej aktywnych radnych z klubu PiS, obecnie przewodniczący komisji budżetowej. Karierę w puławskim samorządzie rozpoczął w 2018 roku, kiedy startując z trzeciego miejsca zdobył 208 głosów, co przy wysokim poparciu dla jego ugrupowania pozwoliło mu zyskać mandat. Sześć lat później miejsce na liście było już pierwsze, a głosów 696.

Nagły zwrot

Równolegle do lokalnej polityki, wspinał po drabinie zawodowej. W roku 2019, już jako radny, otrzymał w pracy awans na starszego specjalistę technologa w zakładzie amoniaku. Cztery lata później, latem 2023 roku, był już dyrektorem departamentu produkcji doświadczalnej w Instytucie Nowych Syntez Chemicznych.

To wiązało się z koniecznością przejścia na bezpłatny urlop w Zakładach Azotowych. Umowa z INS kończyła się 15 lutego 2025. Grzegorz Bińczak liczył na jej przedłużenie, ale już w styczniu tego roku został poinformowany o tym, że jego stanowisko zostaje zlikwidowane. Decyzję w tej sprawie podjął Cezary Możeński, który rok temu odzyskał stanowisko dyrektora instytutu.

Kłopoty po urlopie

Bińczak był przekonany, że w tej sytuacji po prostu zakończy bezpłatny urlop i wróci do pracy na Azotach. Wniosek w tej sprawie do swojego pracodawcy złożył 20 stycznia potwierdzając gotowość do powrotu. Władze ZA wobec radnego PiS miały jednak inne plany, o czym ten początkowo nie wiedział. W połowie lutego zaczyna pracę na swoim dawnym stanowisku starszego technologa w tym samym zakładzie, ale już 5 marca dostaje wypowiedzenie z trzymiesięczym okresem wypowiedzenia. Powód? Taki sam jak w INS - likwidacja stanowiska. Jak się później okaże, nie tylko to.

Szkopuł tym, że według przepisów pracodawca nie może zwolnić radnego bez otrzymania zgody na taki krok ze strony danej rady. Z kolei rada w myśl ustawy o samorządzie nie zgodzić na zwolnienie nie może tylko w jednym przypadku. Precyzyjnie brzmi to tak:

"Rozwiązanie z radnym stosunku pracy wymaga uprzedniej zgody rady gminy, której jest członkiem. Rada gminy odmówi zgody na rozwiązanie stosunku pracy z radnym, jeżeli podstawą rozwiązania tego stosunku są zdarzenia związane z wykonywaniem przez radnego mandatu".

Co ze zgodą rady?

Władze Zakładów Azotowych już w styczniu zaczęły starania o uzyskanie zgody na zwolnienie swojego pracownika od Rady Miasta Puławy. Pierwszy wniosek złożyły już w styczniu, ale ten został odrzucony z powodu niedociągnięć formalnych. Drugi wniosek powstaje 4 marca i zostaje przez przewodniczącego rady, Mariusza Wicika z PiS, przyjęty do rozpatrzenia. Po uzyskaniu pisemnych wyjaśnień ze strony Bińczaka, z pomocą prawników, RM tworzy dość obszerne uzasadnienie projektu uchwały o "odmowie wyrażenia zgody na rozwiązanie stosunku pracy" z radnym PiS.

Argumentacja składa się z trzech głównych elementów. Pierwszy dotyczy swego rodzaju niekonsekwencji władz Azotów, które argumentując konieczność zwolnienia radnego likwidacją jego stanowiska pracy (które to miało zniknąć decyzją zarządu ZA z września zeszłego roku), to jednak Grzegorz Bińczak po urlopie na to nieistniejące już, zlikwidowane stanowisko wrócił. Drugi element dotyczy wręczenia wypowiedzenia bez zaczekania na rozpatrzenie złożonego wniosku o zgodę rady. Trzeci, najważniejszy, dotyczy kwestii powiązania decyzji o zwolnieniu pracownika ze sposobem wykonywania przez niego mandatu radnego.

Polityczna przynależność

Według samego Bińczaka "rzeczywistą przyczyną rozwiązania stosunku pracy" z nim są "zdarzenia związane z wykonywaniem mandatu radnego" a dokładniej jego "przynależność" do klubu radnych PiS. To zdanie - zdarzenia zwiazane z wykonywaniem (...) jest przeniesione w całości z cytowanej wyżej uchwały o samorządzie.

Sam przepis zdaje się sugerować, że potrzebne jest konkretne zdarzenie, które miało wpływ na decyzję pracodawcy, np. jakieś głosowanie, postawa radnego, wypowiedź, działanie związane z wykonywaniem mandatu. Czy sama tylko przynależność do danego klubu radnych to wystarczający powód, by uznać, że zwolnienie ma charakter polityczny? Z drugiej strony: czy nagła likwidacja obydwu miejsc pracy w firmach kontrolowanych przez państwo właśnie dla samorządowca PiS to przypadek?

"Rada Miasta podziela stanowisko radnego Grzegorza Bińczaka, iż wskazane przez pracodawcę (...) przyczyny zwolnienia (...) mogą mieć charakter pozorny, zaś rzeczywistą przyczyną rozwiązania z nim umowy o pracę mogą być zdarzenia związane z wykonywaniem mandatu radnego, tj. przynależność radnego do Klubu Radnych "Prawo i Sprawiedliwość" - napisano w uzasadnieniu do projektu uchwały.

Sprawa trafi do sądu?

Co ciekawe, ocena pracy specjalisty - technologa, jak się okazuje, może zależeć nie tylko od jego rzeczywistych kompetencji, ale także tego kto ocenia. Gdy ZA "Puławy", chemiczny gigant kontrolowany przez skarb państwa, był w rękach menedżerów nominowanych w czasach rządów PiS, ta ocena, jak się domyślamy, była pozytywna. Dzisiaj firmą rządzi nowe kierownictwo na czele z prezesem Hubertem Kamolą, powołane już po zmianie władzy centralnej. I ocena jest już znacznie niższa. Według dokumentu przedstawionego przez Azoty, Grzegorzowi Bińczakowi ma brakować znajomości procedur, samodzielności, sumienności, a nawet komunikatywności.

- Pracuje w branży chemicznej kilkanaście lat, jestem doktorem nauk technicznych i nagle dowiaduję się, że nie ma już dla mnie miejsca. Dostaję wypowiedzenie, z którego dowiaduję się, że moje stanowisko jest zlikwidowane. Co mogę dodać? Liczę na to, że radni przyjmą uchwałę o braku zgody, ale nie sądzę, żeby na tej podstawie to wypowiedzenie miało zostać wycofane. Dlatego rozważam wystąpienie na drogę sądową - zapowiada Grzegorz Bińczak.

Najbliższa sesja rady miasta zaplanowana jest na czwartek, 27 marca. Jeden z jej ostatnich punktów dotyczy rozpatrzenia wniosku o zgodę na zwolnienie z pracy wskazanego radnego z klubu PiS.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

W czwartoligowych derbach Lublina rezerwy Motoru Lublin ograły Lubliniankę
galeria

IV Liga: Rezerwy Motoru wygrywają derby z Lublinianką [ZDJĘCIA]

Czwartoligowe derby Lublina dla rezerw Motoru. Zespół dowodzony przez trenera Kamila Witkowskiego długo przegrywał przy Al. Zygmuntowskich z Lublinianką, ale w końcówce spotkania przechylił szalę zwycięstwa na swoją korzyść

Piłkarze Powiślaka Końskowola rozegrali bardzo dobry mecz

Powiślak Końskowola na remis z Cisowianką Drzewce. Potworny ścisk w czubie tabeli lubelskiej klasy okręgowej

Powiślak Końskowola podzielił się punktami z KS Cisowianka Drzewce w hicie rundy jesiennej

Daniel Rusek (Górnik Łęczna): Pokazaliśmy dwa oblicza w Opolu

Daniel Rusek (Górnik Łęczna): Pokazaliśmy dwa oblicza w Opolu

Górnik Łęczna w pierwszej połowie meczu w Opolu przeciwko Odrze zaprezentował się bardzo korzystnie. Niestety, po przerwie w grze zielono-czarnych coś się zacięło i ostatecznie szalę zwycięstwa na swoją korzyść przechylili gospodarze. Jak niedzielne spotkanie podsumowali obaj trenerzy?

GKS Górnik Łęczna rzutem na taśmę pokonał Pogoń Dekpol Tczew

GKS Górnik Łęczna rzutem na taśmę pokonał Pogoń Dekpol Tczew

GKS Górnik Łęczna zakończył rundę jesienną na drugiej pozycji. To duży sukces podopiecznych Artura Bożyka

Dwa dni, dwa filmy i spotkania z gwiazdami. Alchemia kina w Stylowym
24 listopada 2025, 18:30

Dwa dni, dwa filmy i spotkania z gwiazdami. Alchemia kina w Stylowym

Zbliża się 13. Przegląd Filmowy Alchemia Kina. W Centrum Kultury Filmowej „Stylowy” w Zamościu zostaną pokazane dwa ciekawe filmy, a po każdej z projekcji zaplanowano spotkania z twórcami. Przyjadą aktorzy: Karolina Gruszka, Jan Englert i Beata Ścibakówna.

Projektują nowe kąpielisko w regionie. Tak może wyglądać (wizualizacje)
galeria

Projektują nowe kąpielisko w regionie. Tak może wyglądać (wizualizacje)

To dopiero wstępna koncepcja projektowa. Ostateczna będzie gotowa za kilka miesięcy. A jeśli znajdą się pieniądze na realizację planów, to w Lubelskiem przybędzie nowe kąpielisko. Burmistrz miasta obiecał je w kampanii wyborczej.

Do wypadku doszło dzisiaj wieczorem

Poważny wypadek na DK 17. Sześć osób trafiło do szpitala

Sześć osób trafiło do szpitali po wypadku, który wydarzył się dzisiaj (9 listopada) wieczorem na drodze krajowej nr 17 w Suminie. Trasa między Zamościem a Tomaszowem jest zablokowana.

Łukasz Kowalski zapewnia, że przeciwko inwestycji nic nie ma i rozumie, że musi się ona wiązać z utrudnieniami, ale uważa, że drogowcy powinni bardziej angażować się w to, co mają do zrobienia
galeria

Narzekają na drogowców na krajówce. „Jak rozgrzebaliście, to róbcie”

Gładka jezdnia, nowe chodniki i ścieżki rowerowe na pewno ułatwią mieszkańcom życie. Ale póki co drogowa inwestycje je utrudnia. Część mieszkańców domów położonych przy krajowej 74 w Szopinku pod Zamościem skarży się, że drogowcy pracują jak muchy w smole.

Szpital "papieski" w Zamościu

Kolejne pieniądze z KPO dla szpitala. Teraz zainwestują w kardiologię

Ponad 15 mln złotych dla szpitala "papieskiego" w Zamościu. To kolejna dotacja, jaką przyznano placówce z Krajowego Planu Odbudowy. Tym razem chodzi o inwestycję na oddziale kardiologicznym.

Terytorialsi ruszają ze szkoleniami. Przygotują mieszkańców do działań w kryzysie

Terytorialsi ruszają ze szkoleniami. Przygotują mieszkańców do działań w kryzysie

Ruszył ogólnopolski program „wGotowości”, którego celem jest przygotowanie mieszkańców do działania w sytuacjach kryzysowych. To bezpłatne szkolenia obronne dla osób pełnoletnich, organizowane przez Ministerstwo Obrony Narodowej. Na Lubelszczyźnie pierwsze zajęcia odbędą się 22 listopada. Poprowadzą je żołnierze 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej.

Sensacyjna domowa porażka Bogdanki LUK Lublin

Sensacyjna domowa porażka Bogdanki LUK Lublin

Bogdanka LUK Lublin, dość nieoczekiwanie, przegrała w hali Globus z PGE GiEK Skrą Bełchatów 1:3

Przybywa specjalistów w powiatowym szpitalu. Niedługo otwarcie nowej poradni

Przybywa specjalistów w powiatowym szpitalu. Niedługo otwarcie nowej poradni

W październiku przy szpitalu wznowiła działalność jedna poradnia, inna została wzmocniona, a w listopadzie przybędzie jeszcze jedna nowa. Te zmiany w SPZOZ dobre wiadomości dla pacjentów z Hrubieszowa i okolic.

Budowa pingwiniarni w ZOO już ruszyła, a prace są dość zaawansowane. Wszystko powinno być gotowe w sierpniu 2026 roku

Unijne miliony dla miasta. Będą kamery, zielone strefy i pingwinarium

Zamość to jeden z siedmiu samorządów, które odebrały w Lublinie umowy o dofinansowanie w wysokości 49 mln zł dla wartych ok. 77 mln zł inwestycji w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych. Miasto zadba dzięki temu o bezpieczeństwo i zieleń, a w ZOO zbuduje pingwinarium.

Jan Komasa w Zamościu. Reżyser przyjedzie na specjalny pokaz
20 listopada 2025, 19:00

Jan Komasa w Zamościu. Reżyser przyjedzie na specjalny pokaz

Nie zawsze podczas projekcji filmu jest okazja do spotkania z reżyserem. Ale w Zamościu będzie. Jan Komasa przyjedzie do miasta i spotka się z widzami przy okazji specjalnego pokazu „Rocznicy”.

Avia Świdnik wygrywa w Dębicy. Cenne zwycięstwa Podlasia Biała Podlaska i Chełmianki

Avia Świdnik wygrywa w Dębicy. Cenne zwycięstwa Podlasia Biała Podlaska i Chełmianki

Świdnicka Avia dopisała cenny komplet punktów po wyjazdowej wygranej z Wisłoką Dębica

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium