W marcu rusza rekrutacja do puławskich szkół podstawowych. O serca rodziców przedszkolaków walczy m.in. Szkoła Podstawowa nr 6 im. Polskich Lotników, która w środę organizowała „Drzwi Otwarte”. O tym, jakie są mocne strony „szóstki” rozmawiamy z dyrektor Elżbietą Wirgą
• Dlaczego warto wysłać dzieci do SP nr 6, czym wyróżniacie się na tle innych puławskich podstawówek?
– Jesteśmy szkołą, która solidnie opiekuje się dziećmi. Oferujemy kadrę wykształconych, oddanych nauczycieli. Umiemy zaopiekować się zarówno dziećmi bardzo zdolnymi, jak tymi z kłopotami, trudnościami. Potrafimy pomóc każdemu. Poza tym pielęgnujemy tradycje i postawy patriotyczne, do czego przyczynkiem jest imię naszego patrona. Dzieci mają okazję poznać m.in. pilotów z dęblińskiej Szkoły Orląt. Stawiamy także na sport, realizując projekt „Gramy w ręczną”, gdzie zajęcia z naszymi uczniami prowadzą Patryk Kuchczyński i Maciej Jeżyna. Cieszymy się, że w tym roku otrzymamy nowe boiska. Przy naszej szkole powstanie mini stadion lekkoatletyczny z rzutnią i skocznią, a także boiska do piłki nożnej, siatkowej i koszykowej.
• Podczas „Drzwi Otwartych” w salach można było oglądać nietypowe lekcje.
– Dla naszych uczniów proponujemy zajęcia, które pokazują, że szkoła nie musi być nudna. Podczas zajęć z informatyki, staramy się rozwijać umiejętności uczniów poprzez lekcje robotyki i kodowania. Na lekcjach plastyki, uczniowie mogą rzeźbić w glinie, a ich prace są następnie wypalane w piecach. Od przyszłego roku planujemy wprowadzenie dodatkowego języka obcego. Myślimy o hiszpańskim, który cieszy się dużym zainteresowaniem, a poza tym jest śpiewny, melodyjny. Czas spotkań z rodzicami wykorzystujemy również do tego, żeby przezwyciężać ich obawy. Wiemy, że wybór szkoły to dla nich trudne zadanie, więc oferujemy im zajęcia ze szkolnym psychologiem i pedagogiem.
• Szóstka jest znana ze swoich klas integracyjnych. Jaki wpływ na rozwój dzieci ma kontakt z niepełnosprawnymi rówieśnikami?
– Nasze klasy integracyjne, które funkcjonują na każdym poziomie od klasy pierwszej do ósmej, wiążą się z uczulaniem uczniów na los drugiego człowieka. Obecnie uczy się u nas 40 dzieci niepełnosprawnych, dlatego co roku wiosną organizujemy Dni Integracji. Dzieci prezentują wtedy swój dorobek i umiejętności. To nieprawda, że takie klasy mają niższy poziom nauczania. Zapewniam, że każdy uczeń ma szansę rozwoju, w czym pomagają nauczyciele wspomagający, specjaliści. Dzieci niepełnosprawne, w gronie zdrowych, nabierają umiejętności radzenia sobie w dorosłym życiu. Na tym kontakcie zyskują również zdrowe dzieci, które mogą poczuć co to jest empatia oraz to, ile radości przynosi pomoc innym.