Zmiany w dopłatach dla rolników do materiału siewnego. Im później, tym mniej

– Pierwszy raz składamy wniosek o dopłatę do materiału siewnego – wysadzonych ziemniaków – mówi Zbigniew Malarczyk, rolnik z gminy Borzechów (powiat lubelski), który wczoraj wspólnie z żoną składał wniosek w Oddziale Terenowym Agencji Rynku Rolnego w Lublinie. – Wcześniej korzystaliśmy z własnego materiału siewnego. Teraz ten materiał wymieniamy.

Nabór wniosków o dopłaty z tytułu zużytego do siewu lub sadzenia materiału siewnego kategorii elitarny lub kwalifikowany w ramach pomocy de minimis w rolnictwie rozpoczął się 15 stycznia. Potrwa do 25 czerwca. W związku w ze zmianą rozporządzenia Rady Ministrów zmieniają się stawki tych dopłat. Będą one niższe.

I tak zamiast 100 zł dopłaty do 1 ha zbóż i mieszanek jest 80 zł. Zamiast 160 zł dopłaty do 1 ha roślin strączkowych rolnik otrzyma 130 zł. W przypadku ziemniaków różnica wynosi 100 złotych – zmiana z 500 na 400 zł do 1 ha. Nowe stawki będą obowiązywać już od 22 kwietnia.

– Do tej pory rolnicy złożyli 1148 wniosków – wylicza Adam Rychliczek, dyrektor Oddziału Terenowego Agencji Rynku Rolnego w Lublinie.

Lubelski ARR szacuje, że takich wniosków może wpłynąć około 6 tysięcy. Rolnicy, którzy chcą otrzymać dopłatę wyliczoną według wyższych stawek powinni jak najszybciej złożyć wniosek.

– Decyzje wydane przez nas jeszcze 21 kwietnia będą po tych wyższych stawkach, natomiast od 22 kwietnia wydane decyzje będą po tym minimalnie niższych stawkach w stosunku do tych, które były aktualnie – wylicza dyrektor Rychliczek.

Aby otrzymać dopłatę rolnik powinien pobrać wniosek ze strony internetowej albo wziąć go przychodząc do Agencji Rynku Rolnego. – We wniosku wpisuje się numery działek ewidencyjnych i powierzchnię upraw. Do tego należy dochodzi faktura zakupu materiału siewnego – wylicza dyrektor Oddziału terenowego ARR w Lublinie. – Musi być też podany numer konta bankowego. Na tej podstawie wydajemy decyzję i rolnik otrzyma dopłatę.

Dyrektor Rychliczek zapewnia, że Agencja zrobi wszystko, aby decyzje wydać jak najszybciej. – Ludzie składają raczej w ostatnim momencie te wnioski. Teraz ponieważ jest ta korekta od dołu to lepiej byłoby aby wnioski wpłynęły do nas jak najszybciej – podkreśla dyrektor Rychliczek. I dodaje: Postaramy się maksymalnie, ile się tylko uda, wydać decyzji, tak aby jak najwięcej osób skorzystało jeszcze z zasad wyższej płatności.

Na razie wielkiego zainteresowania nie ma. – W poniedziałek wnioski złożyło około 15 osób (do godz. 13-red.) – podaje Magdalena Smolira z Oddziału Terenowego ARR w Lublinie, która przyjmuje i pomaga rolnikom wypełnić wniosek o dopłatę do materiału siewnego.