Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Złota Setka

16 października 2025 r.
18:35

Różany sukces rodzinnej manufaktury z Końskowoli

Jolanta Mazurkiewicz (z lewej) i Aleksandra Mazurkiewicz - właścicielki rodzinnego gospodarstwa ze Starej Wsi tuż za miastem Końskowola w powiecie puławskim. Produkty ich Manufaktury Różanej to jeden z kulinarnych hitów Lubelszczyzny
Jolanta Mazurkiewicz (z lewej) i Aleksandra Mazurkiewicz - właścicielki rodzinnego gospodarstwa ze Starej Wsi tuż za miastem Końskowola w powiecie puławskim. Produkty ich Manufaktury Różanej to jeden z kulinarnych hitów Lubelszczyzny (fot. rs)

Manufaktura Różana to gospodarstwo, które słynie z ręcznie wykonywanych, tradycyjnych przetworów z dzikiej róży i pigwowca. Wielokrotnie nagradzane stały się jednym z eksportowych produktów Lubelszczyzny. Za ich sukcesem stoi miłość do róż, praca i poświęcenie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Na obrzeżach Końskowoli działa rodzinne gospodarstwo, które produkuje prawdopodobnie najbardziej znaną konfiturę z dzikiej róży w Polsce. Przetwory ze znaczkiem "Manufaktura Różana" hurtowo zdobywają najważniejsze nagrody dla regionalnych produktów żywnościowych i certyfikaty gwarantujące tradycyjny smak. I nie jest to żaden marketingowy chwyt, bo przepisy na bazie których powstają te przysmaki, przekazywane są z pokolenia na pokolenie.

Smaki dzieciństwa

W Końskowoli i okolicach róże to bardzo popularna roślina, zarówno w odmianie ozdobnej, jak i dzikiej - jadalnej. W regionie od dawna znane są m.in. różane konfitury, ale te ostatnie dawniej najczęściej wytwarzane były w niewielkiej ilości - na użytek domowników. W Starej Wsi pojawiło się jednak gospodarstwo, które z tradycyjnego, rodzinnego przepisu, stworzyło prawdziwą manufakturę.

- Tu jest różane zagłębie i te róże w naszej rodzinie zawsze się przewijały, były nie tylko w ogródku, ale również w kuchni. Przetwory czasami robiło się dla siebie i bliskich, ale pewnego dnia moja szwagierka, która znała przepisy jeszcze od swojej babci, namówiła nas do przypomnienia tych smaków z dzieciństwa - opowiada Jolanta Mazurkiewicz, współwłaścicielka Różanej Manufaktury.

Udany debiut

Pierwsze konfitury od rodziny Mazurkiewiczów w sprzedaży pojawiły się blisko 15 lat temu, na Festiwalu Produktu Lokalnego w Nałęczowie. Początkowo jeszcze z prostymi etykietami własnej produkcji, ale już wtedy z charakterystycznymi, firmowymi kapturkami na nakrętkach. Tamten festiwal odwiedziły tłumy, a smak różanych przetworów z Końskowoli okazał się hitem.

- Nasze produkty rozeszły się wtedy jak świeże bułeczki. Śmiałyśmy się, że to była błyskawica, że nie zdążyłyśmy wyjąć ich wszystkich z samochodu, a już zniknęły ze stoiska - opowiada nasza rozmówczyni.

Szwajcarskie wsparcie

Ten sukces na festiwalu, a wcześniej ostra zima, która wymroziła róże ozdobne stanowiące wtedy podstawowa działalność gospodarstwa, ukierunkowały rodzinę ze Starej Wsi na nowe tory. Za namową Lokalnej Grupy Działania "Zielony Pierścień" Mazurkiewiczowie mocniej postawili na różane przetwory. Zdobyli szwajcarskie fundusze (ponad 200 tys. zł) na budynek do ich produkcji i magazynowania. Z początkowych kilku arów przeznaczanych na uprawę dzikiej róży, ta zaczęła stanowić większość posiadanego areału - dzisiaj to już hektar.

Równolegle rosła liczba festiwali i kiermaszy, w których swoje stałe, coraz ważniejsze miejsce zaczęła zajmować Manufaktura Różana. Do konfitur z płatków dzikiej róży szybko dołączyły kolejne - konfitura z owoców dzikiej róży, syropy, musy. Po kilku latach w ofercie gospodarstwa pojawiły się podobne przetwory z pigwowca i maliny.

Nie ma dróg na skróty

Ich domowy smak bez barwników i konserwantów trafiał nie tylko w gusta klientów, ale także jurorów ogólnopolskich konkursów. Wystarczy wspomnieć, że większość przetworów ze Starej Wsi szybko trafiła na listy certyfikowanych produktów regionalnych, a cztery z nich otrzymały Perły - tytuły najlepszego polskiego produktu żywnościowego konkursów "Smaki Regionów".
Sukces nie bierze się znikąd. Kryje się za nim trud właścicieli oraz ich nieustająca miłość do róż.

- To jest produkt, który trzeba pokochać, żeby można było na nim pracować. Róża jest wymagająca, kłuje, a przy płatkach zawsze jest dużo pszczół. Trzeba się z nimi zaprzyjaźnić. Poza tym to jest praca pod chmurką, nieważne, czy deszcz, czy upał. Po prostu idzie się i zbiera. Musimy zebrać tyle, ile zdołamy przerobić, bo ani płatki, ani owoce długo nie poleżą - opowiada Aleksandra Mazurkiewicz, córka pani Jolanty, która przejmuje stery nad rodzinnym biznesem. - W pełni sezonu, od połowy do maja do końca czerwca to jest praca od świtu do nocy - przyznają właścicielki różanej marki.

Jakość przede wszystkim

Jak podkreślają w rozmowie z nami, ich priorytetem jest jakość oferowanych produktów.

- Działamy już piętnaście lat i z dumą mogę powiedzieć, że tej jakości nie straciłyśmy. Nawet jeśli finalnie zrobimy i sprzedamy mniej, to najważniejsze jest to, by nasz klient otrzymał taki sam produkt, tej samej jakości, co na samym początku - przyznają właścicielki.

Ta dbałość o szczegóły, pełna kontrola procesu produkcji oraz trzymanie się sprawdzonych, starych przepisów, zadziałały. Manufaktura Różana to dzisiaj marka znana nie tylko w Polsce. Na ul. Różaną w Starej Wsi po konfitury przyjeżdżają klienci z różnych stron Polski i świata. Często to turyści, którzy zabrać na pamiątkę regionalne smakołyki. Zdarza się też, że produkty z logo MR same podróżowały po świecie. Konfitury spod Końskowoli trafiły m.in. na polskie stoisko targów EXPO w Dubaju, czy w japońskiej Osace. Klientów co roku zyskuje ok. 10 tys. słoików i butelek z tradycyjnymi przetworami rodzinnej "firmy".

W ofercie manufaktury jest już 15 produktów i prawdopodobnie nie jest to jeszcze ostatnie słowo mistrzyń różanego rzemiosła. Róże, mimo wysiłku, jaki należy włożyć w cały proces, ciągle dają im wiele radości. - Największa radość dla mnie jest wtedy, gdy na początku wyjdziemy na plantację i można dostrzec pierwsze, pojedyncze kwiaty, pączki. Drugim takim momentem jest zakończenie sezonu, gdy jest czas na minimalny wypoczynek - przyznaje pani Jolanta.

(fot. rs)
e-Wydanie

Pozostałe informacje

Bartosz Wolski wierzy, że Motor wkrótce wyjdzie na prostą

Bartosz Wolski (Motor Lublin): Mocno wierzę, że będzie już tylko lepiej

Miało być przełamanie, a było lanie. W piątkowy wieczór Motor przegrał u siebie z GKS Katowice aż 2:5. Lublinianie muszą się szybko pozbierać, bo już w kolejny piątek czeka ich następne domowe spotkanie, tym razem z Widzewem Łódź.

zdjęcie ilustracyjne

Radny sejmiku walczy o Lubelski Bon Turystyczny. Chce poznać protokoły z konsultacji

Radny sejmiku Wojciech Sosnowski (KO) nadal walczy o Lubelski Bon Turystyczny. W czerwcu zarząd województwa odpowiedział, że „prowadzi analizę zasadności wprowadzenia takiego rozwiązania”. Radny dopytuje teraz o efekty.

basen Jelonek

Awaria. Basen w Parczewie nieczynny

Basen Jelonek w Parczewie zamknięty. Powodem jest awaria.

30 lat w eterze. Radio Centrum świętuje jubileusz
ZDJĘCIA
galeria

30 lat w eterze. Radio Centrum świętuje jubileusz

Najwięcej rocka w mieście, pasja, odkrywanie siebie i przyjaźnie na całe życie – takie jest Akademickie Radio Centrum, które w tym roku obchodzi 30-lecie swojej obecności na antenie. Dla jednych to kuźnia talentów, dla innych symbol niezależnego, studenckiego ducha Lublina.

Chełmianka zremisowała ze Starem Starachowice. "Są sytuacje, brakuje skuteczności"

Chełmianka zremisowała ze Starem Starachowice. "Są sytuacje, brakuje skuteczności"

Kolejna strata punktów Chełmianki. Tym razem drużyna Ireneusza Pietrzykowskiego zremisowała na wyjeździe ze Starem Starachowice 1:1.

Końskowolski kiermasz cieszy się popularnością nie tylko wśród wielbicieli ogrodów
Końskowola

Zapraszają na Jesienny Kiermasz Ogrodnictwa i Produktów Regionalnych

W niedzielę, 19 października, na terenie Lubelskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Końskowoli odbędzie się tradycyjny Jesienny Kiermasz Ogrodnictwa i Produktów Regionalnych. Wydarzenie od lat przyciąga miłośników ogrodnictwa, lokalnych smaków i rodzinnej atmosfery.

Ścianę w jednym z pokoi mieszkalnych schroniska przy ul. Wołyńskiej 69, zdobią fotografie tych, którzy odnaleźli już swój dom, tam gdzieś na górze
Chełm

Między karetką a godnością. Ostatni dzień pana Adama

Nie miał domu, ale miał adres. Nie miał rodziny, ale miał ludzi, którzy się o niego martwili. Kiedy zachorował, walczył – z bólem, z nowotworem, z poczuciem bycia niewidzialnym. Zmarł pomiędzy dwiema instytucjami: szpitalem, który nie mógł go zatrzymać, i schroniskiem, które nie mogło go przyjąć.

W meczu o podwójną stawkę Azoty Puławy, dość szczęśliwie, pokonały Zagłębie Lubin 32:31

Azoty Puławy pokonały Zagłębie Lubin

W meczu o podwójną stawkę Azoty Puławy, dość szczęśliwie, pokonały Zagłębie Lubin 32:31

Zegarmistrz z szyldem kultowego „Murzynka”.
Reportaż

Dusze zaklęte w zegarkach. Historia lubelskiego „Murzynka”

- Wykonuję zawód na wymarciu, ale wierzę, że zegarki mają dusze – opowiada zegarmistrz Tomasz Kaczmarek. Odwiedziliśmy go w jego zakładzie z szyldem kultowego „Murzynka”.

Aleksander Kwaśniewski na KUL o wyzwaniach współczesnego świata
Lublin
galeria

Aleksander Kwaśniewski na KUL o wyzwaniach współczesnego świata

Były prezydent gościł na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim w sobotę, 18 października. Podczas swojej wizyty wygłosił wykład pt. „Świat wobec nowych wyzwań”.

Lubelska Icemania rozpoczęła sezon. Ceny biletów i godziny otwarcia
galeria

Lubelska Icemania rozpoczęła sezon. Ceny biletów i godziny otwarcia

Dobra wiadomość dla miłośników jazdy na łyżwach. W sobotę, 18 października, ruszyło lodowisko Icemania przy Alejach Zygmuntowskich w Lublinie.

PGE Start pokonał rywali z Torunia dopiero po dogrywce

PGE Start Lublin po dramatycznym spotkaniu pokonał Arrivę Lotto Twarde Pierniki Toruń

Torunianie przyjechali do Lublina głodni zwycięstw. Poprzednie dwa ligowe spotkania zakończyły się ich porażkami. Tak też skończyła się również wizyta w hali Globus, chociaż trzeba zaznaczyć, że Arriva była bardzo blisko premierowego triumfu.

Marcin Pigiel miał duży udział przy bramce na 2:2

Niemal 70 minut gry w liczebnej przewadze i „wielbłąd” bramkarza. Avia tylko zremisowała z Siarką

Jeżeli od 26 minuty grasz 11 na 10 i nie zdobywasz trzech punktów, to trudno mówić o udanym meczu. Avia prowadziła w Tarnobrzegu 1:0, ale ambitni gospodarze pokazali charakter. Siarka odpowiedziała dwoma golami, a żółto-niebiescy dopiero w końcówce uratowali remis dzięki „wielbłądowi” bramkarza.

Podlasie wywalczyło w Świdniku cenne trzy punkty

Poczwórna zmiana w pierwszej połowie nie pomogła, Podlasie lepsze od Świdniczanki

Podlasie już po 26 minutach derbowego spotkania ze Świdniczanką wypracowało sobie dwa gole zaliczki. Goście długo kontrolowali sytuację na boisku, ale w samej końcówce jeszcze najedli się trochę strachu. Ostatecznie wygrali 2:1.

Fantastyczny weekend w Lublinie trwa. Przenieś się do świata baśni i fantastyki
ZDJĘCIA
galeria

Fantastyczny weekend w Lublinie trwa. Przenieś się do świata baśni i fantastyki

Targi Lublin po raz kolejny zmieniły się w centrum wyobraźni, gdzie spotykają się światy znane z książek, filmów, komiksów i gier. Tysiące fanów fantastyki z całej Polski przyjechało na tegoroczną edycję StarFest 2025, by wspólnie świętować pasję do wszystkiego, co niezwykłe.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium