

Samochód sprowadzony z zagranicy nie był jeszcze zarejestrowany. Złodzieje to 24-latek i jego 16-letni znajomy.

W ubiegłym tygodniu mieszkaniec gminy Kraśnik zgłosił kradzież swojego Opla. Auto zostało sprowadzone z zagranicy i nie zdążyło jeszcze trafić do rejestracji. Jak się okazało, pojazd został skradziony z parkingu. Dzięki szybkim działaniom policjantów z kraśnickiej komendy samochód udało się odzyskać.
– Pojazd był ukryty w kompleksie leśnym na terenie gminy Kraśnik. Policjanci zabezpieczyli go i przekazali właścicielowi – informuje mł. asp. Marzena Sałata z KPP Kraśnik.
Sprawcami okazali się 24-latek i jego 16-letni znajomy. Starszy z nich usłyszał już zarzuty kradzieży pojazdu, natomiast nastolatek będzie odpowiadał przed sądem rodzinnym. Za kradzież auta grozi do 5 lat więzienia.
Policja przypomina o zasadach bezpieczeństwa – warto inwestować w dodatkowe zabezpieczenia samochodu i nie zostawiać kluczyków w łatwo dostępnych miejscach. Szybkie zgłoszenie kradzieży może mieć kluczowe znaczenie.
