Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Archiwum/DW)
W jeden weekend drogówka z Hrubieszowa zatrzymała siedmiu kierujących. Wszyscy przekroczyli prędkość o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym. Najszybszy miał na liczniku 116 km/h.
Podczas minionego weekendu na trasie Teratyn – Zosin funkcjonariusze hrubieszowskiej drogówki zatrzymali siedmiu kierowców, którzy rażąco przekroczyli dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym. Wszyscy to obywatele Ukrainy. Stracili uprawnienia do kierowania pojazdami na okres trzech miesięcy.
Najwyższy wynik – 116 km/h przy ograniczeniu do 50 km/h – zanotował 44-letni kierujący Mercedesem zatrzymany w Horodle. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 2 tys. zł oraz 10 punktami karnymi.
Kolejny kierowca, 66-latek, również w Horodle, jechał z prędkością 111 km/h. Został ukarany takim samym mandatem i również stracił prawo jazdy.
Podobne wykroczenie popełnił 34-latek – także obywatel Ukrainy – który przekroczył prędkość o 61 km/h. Został ukarany identycznie jak pozostali.
- Wszyscy zatrzymani przez policjantów kierowcy stracili prawo jazdy, zostali ukarani mandatami oraz otrzymali punkty karne – informuje asp. szt. Edyta Krystkowiak z Komendy Powiatowej Policji w Hrubieszowie.
Policja ponawia apel do kierowców o zachowanie rozsądku i jazdę zgodną z przepisami. Prędkość pozostaje jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych.
