Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Świdnik

11 kwietnia 2018 r.
11:36

"Czy młode mamy, rodzące w szpitalu, widziały tę kamerę?" Pacjentki pytają o monitoring

Pierwsze godziny po porodzie, zwłaszcza ciężkim, to bardzo intymne chwile w życiu kobiety<br />
Pierwsze godziny po porodzie, zwłaszcza ciężkim, to bardzo intymne chwile w życiu kobiety
(fot. Maciej Kaczanowski / archiwum)

Kamery na sali dla matki i noworodka po porodach powikłanych? Pacjentki ze Świdnika czują się odarte z prywatności i zastanawiają się, po co ten monitoring? W większości szpitali taką obserwacją zajmuje się położna.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Obecność kamer na sali poporodowej poruszyła pacjentki szpitala powiatowego w Świdniku. – Czy młode mamy, rodzące w świdnickim szpitalu, widziały tę kamerę? Totalnie nie rozumiem, po co to? Ktoś coś wie więcej? – dopytuje na Facebooku jedna z matek.

– Może lekarze zabezpieczają się przed pomówieniem, że czegoś nie dopilnowali – przypuszcza jedna z komentujących temat kobiet. – A tak mają wszystko nagrane. I dla mam też jest to dobre rozwiązanie. Może mało komfortowe, ale w razie sprawy sądowej jest nagranie. To dla bezpieczeństwa – dodaje.

– Ale co z naszą prywatnością i intymnością? – pyta przygotowująca się do porodu 24-latka ze Świdnika, którą poprosiliśmy o opinię.

Zapis dotyczący monitoringu po porodach powikłanych (na specjalnej sali przeznaczonej dla matki i noworodka – red.) znajduje się w „Rozporządzeniu ministra zdrowia z dnia 26 czerwca 2012 r. w sprawie szczegółowych wymagań, jakimi powinny odpowiadać pomieszczenia i urządzenia podmiotu wykonującego działalność leczniczą”.

– Aby zapewnić bezpieczeństwo dziecku i jego matce po porodach powikłanych, w pierwszych godzinach życia noworodka, szpital musi mieć możliwość albo obserwacji bezpośredniej, albo przy użyciu kamer – mówi Irmina Nikiel, dyrektor Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lublinie. – Jeśli na sali nie ma kamery, to powinna tam być położna, która cały czas jest przy dziecku i je obserwuje.

– Sprawa jest poważna i delikatna – przyznaje dr Jacek Kamiński, dyrektor naczelny SP ZOZ w Świdniku.

W szpitalu, którym kieruje, jest kamera na sali poporodowej, jednak przykryto ją pokrowcem.

– Chodzi o to, aby matka dziecka nie czuła niepokoju, że jest w sytuacji od niej niezależnej – zaznacza dyr. Kamiński. – Z drugiej strony chodzi o bezpieczeństwo dziecka i matki. Monitoring uruchamiamy na jej życzenie lub wtedy, kiedy lekarz czy położna wskazują, że jest taka potrzeba. W obu tych przypadkach kamera jest włączana po pisemnej zgodzie matki dziecka.

A jak to wygląda w innych szpitalach? – Mamy salę intensywnego nadzoru nad noworodkiem po takich porodach. Dzieci są pod stałą obserwacją położnej. To rozwiązanie sprawdza się najlepiej i gwarantuje wysoki standard opieki – mówi Michał Jedliński, p.o. dyrektor wojewódzkiego szpitala w Chełmie. – Rozwiązanie elektronicznej obserwacji jest może wygodniejsze, ale wiązałoby się m.in. z redukcją zatrudnienia, a nie o to nam chodzi – dodaje.

Podobnie jest w wojewódzkim szpitalu im. Jana Bożego w Lublinie. – Interpretacja obrazu z kamery jest czym innym, niż to, co się widzi osobiście. Obserwacja bezpośrednia może być znacznie cenniejsza – mówi Bartosz Jencz, rzecznik szpitala Jana Bożego.

System wzmożonego nadzoru nad noworodkiem z obserwacją bezpośrednią działa także w szpitalu klinicznym nr 4 w Lublinie.

– Pierwsze godziny po porodzie, zwłaszcza po ciężkim z powikłaniami, to bardzo intymne chwile w życiu kobiety, dlatego uważam, że ma prawo wyrazić zgodę na użycie kamery, która nie daje ochrony prywatności – komentuje Joanna Pietrusiewicz, prezes Fundacji Rodzić po ludzku. – Jednak obserwacja bezpośrednia daje większe możliwości wychwycenia stanów zagrożenia zdrowia czy życia zarówno matki, jak i dziecka – ocenia.

Pozostałe informacje

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika nie dostają pensji na czas. Zarząd klubu wydał w tej sprawie kolejny komunikat

Piłkarze Górnika Łęczna nie otrzymują na czas pensji wobec czego przed niedzielnym meczem z Odrą Opole na jego piłkarze w ramach protestu wyszli na murawę z kilkuminutowym opóźnieniem. Po zakończeniu spotkania kibice zielono-czarnych domagali się w mediach społecznościowych odpowiedzi zarządu klubu do zaistniałej sytuacji. Ta została opublikowana w środę wieczorem

Walka o mistrzostwo LNBA jest bardzo zacięta

LNBA: Matematyka pokonała Patobasket i wyrównała stan rywalizacji

Wydawało się, że już w niedzielę poznamy mistrza LNBA. Okazało się jednak, że stara gwardia jeszcze się dobrze trzyma, co pokazał niedzielny mecz. Matematyka wygrała z Patobasketem i o losach tytułu zadecyduje trzecie spotkanie.

Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz przegrał walkę z chorobą

Nie żyje Tomasz Jakubiak. Znany kucharz przegrał walkę z chorobą

Kucharz, juror Masterchefa i Masterchefa Juniora, Tomasz Jakubiak nie żyje. Miał 41 lat.

Stal Kraśnik powiększyła przewagę nad Lublinianką do sześciu punktów

Stal Kraśnik ucieka Lubliniance, Hetman Zamość podziękował trenerowi

W środę została rozegrana 26. kolejka Keeza IV ligi. Stal Kraśnik bez problemów wygrała mecz z Kłosem Gmina Chełm 4:0, a skoro Lublinianka zostawiła trzy punkty w Janowie Lubelskim, to lider powiększył przewagę nad ekipą z Wieniawy do sześciu punktów. Kolejnej porażki doznał Hetman Zamość, a działacze szybko po spotkaniu poinformowali, że Robert Wieczerzak i jego sztab zostali odsunięci od prowadzenia drużyny.

Courtney Ramey rozegrał znakomite zawody

PGE Start Lublin pewnie pokonał PGE Spójnia Stargard

Środowe popołudnie w hali Globus upłynęło kibicom w przyjemnej atmosferze. Podopieczni Wojciecha Kamińskiego zrehabilitowali się za klęskę w Słupsku i pewnie ograli PGE Spójnia Stargard 86:75.

Bogdanka LUK Lublin pokonała Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:0 i prowadzi w finałowej rywalizacji 1-0
ZDJĘCIA
galeria

Pierwszy mecz finału: Bogdanka LUK Lublin lepsza od Aluron CMC Warty Zawiercie

W pierwszym spotkaniu finałowym o mistrzostwo Polski Bogdanka LUK Lublin pokonała Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:0 i w rywalizacji do trzech wygranych prowadzi 1-0. Drugi mecz finału w sobotę, w Lublinie

Grupa Azoty "Puławy" traci pieniądze, zmniejsza zatrudnienie i zaciąga kredyty. Strata netto za rok 2024 przekracza 360 mln zł
biznes

Azoty nadal na hamulcu. Setki milionów złotych straty

Grupa kapitałowa Zakładów Azotowych pokazała wyniki finansowe za rok 2024. Nie ma powodów do radości. Spółki kontrolowane przez "Puławy" straciły w tym czasie ponad 367 mln zł. Sprzedaż krajowa spadła o jedną czwartą. Pracę straciło kilkaset osób.

Mitsune

Wschód Kultury - Inne Brzmienia 2025: Kto w lipcu zagra w Lublinie?

Międzygatunkowe eksploracje, muzyczne eksperymenty, japoński folk, improwizacje i na przykład muzyka połączona z archiwalnymi nagraniami NASA z misji księżycowej. Festiwal Wschód Kultury - Inne Brzmienia coraz bliżej, a organizatorzy prezentują kolejnych wykonawców.

79-latek potrącił 77-latkę. Starszy kierowca nie zauważył pieszej

79-latek potrącił 77-latkę. Starszy kierowca nie zauważył pieszej

Wczoraj około godziny 10:00 na Alejach Jana Pawła II w Zamościu doszło do niebezpiecznego zdarzenia drogowego. 79-letni kierowca cofając samochodem potrącił 77-letnią kobietę. Piesza trafiła do szpitala.

Lublin w popkulturze. Sprawdź, ile pamiętasz z filmowych i serialowych kadrów!
QUIZ

Lublin w popkulturze. Sprawdź, ile pamiętasz z filmowych i serialowych kadrów!

Lublin od lat przyciąga nie tylko turystów spragnionych historii i klimatycznych zaułków, ale także... filmowców! Stolica województwa lubelskiego to prawdziwy skarb dla reżyserów szukających niebanalnych lokalizacji – z jednej strony tętniące życiem Stare Miasto, z drugiej – zabytkowe ulice, klimatyczne kamienice i plenery, które z powodzeniem "grają" nie tylko Lublin, ale też Paryż, Wilno czy fikcyjne miasta z dawnych epok. Znasz te kultowe produkcje i wiesz że Lublin w nich występował? Sprawdź się w naszym quizie!

Tragiczny finał poszukiwań. Ciało seniorki znalezione w lesie

Tragiczny finał poszukiwań. Ciało seniorki znalezione w lesie

Zakończono poszukiwania 73-letniej seniorki z powiatu włodawskiego, która zaginęła w lutym ubiegłego roku.

Muzeum Wsi Lubelskiej ma nowych lokatorów

Muzeum Wsi Lubelskiej ma nowych lokatorów

Do Muzeum Wsi Lubelskiej zawitały wyjątkowe, czworonożne mieszkanki – owce świniarki wraz ze swoimi jagniętami. Zwierzęta będzie można podziwiać do jesieni. Nowych mieszkańców jest jednak więcej.

Chirurgia nie w Janowie Lubelskim. Na razie przez miesiąc

Chirurgia nie w Janowie Lubelskim. Na razie przez miesiąc

Przez cały maj zamknięty dla pacjentów zostanie oddział chirurgii w janowskim szpitalu. Nie jest znana przyczyna tej decyzji.

Przełom w diagnostyce endometriozy. Szpital w Lublinie testuje innowacyjne rozwiązanie

Przełom w diagnostyce endometriozy. Szpital w Lublinie testuje innowacyjne rozwiązanie

W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym nr 4 rozpoczął się nabór pacjentek do przełomowego badania, które może zrewolucjonizować sposób diagnozowania endometriozy. 160 kobiet w wieku 18–45 lat będzie mogło bezpłatnie przetestować innowacyjny test EndoRNA, który — jeśli okaże się skuteczny — może zastąpić bolesną laparoskopię.

Spowodował katastrofę w ruchu drogowym. 19-latek dalej pozostanie w areszcie

Spowodował katastrofę w ruchu drogowym. 19-latek dalej pozostanie w areszcie

Sąd Okręgowy w Lublinie nie miał wątpliwości – Szymon C., 19-latek podejrzany o spowodowanie tragicznego wypadku w Chełmie, pozostanie dalej w areszcie. W wypadku który miał miejsce pod koniec marca zginęli dwaj 18-latkowie przewożeni w bagażniku.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium