Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Świdnik

14 lipca 2018 r.
8:48

Urzędniczka walczy w sądzie o powrót do pracy. Do ugody nie doszło

– W Starostwie Powiatowym w Świdniku pracowałam 18 lat. Zawsze na stanowiskach związanych z gospodarką nieruchomościami. W kwietniu 2013 r. zostałam kierownikiem Referatu Gospodarki Nieruchomościami (jeszcze za poprzedniego starosty-red.) – podkreśla Dorota Baczewska.
– W Starostwie Powiatowym w Świdniku pracowałam 18 lat. Zawsze na stanowiskach związanych z gospodarką nieruchomościami. W kwietniu 2013 r. zostałam kierownikiem Referatu Gospodarki Nieruchomościami (jeszcze za poprzedniego starosty-red.) – podkreśla Dorota Baczewska. (fot. Agnieszka Antoń-Jucha)

Była kierownik Referatu Gospodarki Nieruchomościami Starostwa Powiatowego w Świdniku walczy przed sądem o przywrócenie do pracy. Urzędniczka twierdzi, że na jej miejsce była szykowana inna osoba. Pracodawca zaprzecza i zwraca uwagę na konflikt, który przełożył się na wyniki i tempo pracy referatu

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– W Starostwie Powiatowym w Świdniku pracowałam 18 lat. Zawsze na stanowiskach związanych z gospodarką nieruchomościami. W kwietniu 2013 r. zostałam kierownikiem Referatu Gospodarki Nieruchomościami (jeszcze za poprzedniego starosty-red.) – podkreśla Dorota Baczewska.

Była kierownik tego referatu uważa, że niesłusznie straciła stanowisko i domaga się przywrócenia do pracy na niezmienionych warunkach pracy i płacy. Urzędniczka twierdzi, że sumiennie wywiązywała się ze swoich obowiązków. – Nigdy za nic w nie zostałam ukarana – zaznacza.

Jej zdaniem problemy zaczęły się już około 1,5 roku przed wręczeniem jej wypowiedzenia zmieniającego warunki pracy i płacy. – Moi zwierzchnicy próbowali dyskredytować moją pracę, aby na moje miejsce powołać swojego człowieka – twierdzi Baczewska.

W czwartek przed Sądem Rejonowym Lublin-Zachód w Lublinie odbyła się kolejna rozprawa. Kluczowe dla tej sprawy jest m.in. to czy pracownica Starostwa w momencie otrzymania wypowiedzenia zmieniającego złożyła ustne oświadczenie, o odmowie przyjęcia nowych warunków umowy o pracę czy nie.

– Nigdy nie złożyłam pracodawcy takiego oświadczenie ani w formie ustnej ani w pisemnej – podkreśla Baczewska. – Ponadto w chwili wręczania wypowiedzenia zmieniającego byłam przewodniczącą Koła NSZZ Solidarność i byłam objęta szczególną ochroną związkową.

Podczas czwartkowej rozprawy zeznawali świadkowie m.in. sekretarz powiatu Mariusz Wilk i członek zarządu powiatu Jakub Osina, który przyznał, że merytoryczną stronę pracy pani kierownik ocenia dobrze. Miał jednak zastrzeżenia co do jej pracy jako kierownika. – Jej praca jako kierownika wpływała na tempo pracy i wyniki referatu. I miała bardzo niekorzystnie odbijała się na pracy wszystkich – zaznał Osina, który stwierdził też, że na terenie starostwa nie ma związków zawodowych.

Zarówno Osina jak i Wilk zwracali też uwagę na konflikt między pracownikami referatu. – Sekretarz to jest taki konfesjonał, do którego ludzie przychodzą ze skargami. Przychodziła do mnie zarówno pani Dorota jak i jej podwładni – zeznał wczoraj sekretarz powiatu. – Powódka skarżyła się np., że ktoś odmówił jej wykonania polecenia, albo źle wykonał polecenie. Podwładni skarżyli się, że w referacie są konflikty, że nie potrafią się ze sobą porozumieć.

– To byli moi koledzy i koleżanki, a później te powiązania z zarządem powiatu sprawiły, że osoby te zaczęły działać przeciwko mnie – zaznacza Baczewska. – Nie wykonywali moich poleceń, a mimo to pracodawca był po ich stronie.

– W moim odczuciu pani Dorota mija się z rzeczywistością i faktami – komentuje starosta świdnicki. – Jednak do czasu zakończenia postępowania nie chciałbym się na ten temat wypowiadać. Moim zdaniem podjąłem słuszną decyzję i zaproponowane nowe warunki też były dobre.

Żadna ze stron nie wyklucza, że uda im się zawrzeć ugodę. W czwartek była podjęta próba, ale do porozumienia nie doszło. Kolejna rozprawa będzie na początku listopada.

Pozostałe informacje

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

W środę rywalem lublinian będzie bułgarski Rilski Spotis

Zdjęcie ilustracyjne

Zima coraz bliżej – reagujmy, gdy ktoś potrzebuje pomocy

Dzięki szybkiej i empatycznej reakcji dzielnicowych z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie, 66-letni bezdomny mężczyzna otrzymał niezbędną pomoc i schronienie. Funkcjonariusze znaleźli go na jednej z posesji w Lubartowie, gdzie od pewnego czasu spał pod gołym niebem.

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?
11 listopada 2025, 9:00

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?

Nie zabraknie znanych artystów, nowoczesnych aranżacji i ponadczasowego przesłania. Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji.

Lubelszczyzna pamięta  o obrońcach Niepodległej...
DODATEK IPN

Lubelszczyzna pamięta o obrońcach Niepodległej...

Wśród wielu dat w historii Polski jedną z najpiękniejszych i najważniejszych jest 11 listopada 1918 r. Po 123 latach zaborów nasz kraj odzyskał upragnioną niepodległość i ponownie pojawił się na mapie Europy. Wspólny wysiłek podjęli zarówno wielcy politycy – tacy jak Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski czy Roman Dmowski – jak i zwykli żołnierze, mieszkańcy wsi, miast i miasteczek.

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Zużyte łopaty turbin wiatrowych to rosnący problem dla branży energetycznej. Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i partnerskich uczelni sprawdzają, jak nadać im drugie życie – tym razem w konstrukcjach inżynierskich.

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

Można się tylko cieszyć, że postać Andrzeja Kasprzaka doczekała się swojego uhonorowania. Ten wybitny zawodnik Lublinianki w latach 60-tych i 70-tych cieszył oczy kibiców w Lublinie swoją wybitną grą

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem
Janowiec

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem

W tegorocznych biegach nad janowieckim zalewem weźmie udział ponad 250 zawodników. Rywalizacji sportowej będą towarzyszyć atrakcje kulturalne, w tym występ zespołu śpiewaczego Oblasianki.

Szpital powiatowy we Włodawie zyskał wyposażenie bloku operacyjnego
zdrowie

Nowy sprzęt dla włodawskiego szpitala. "Placówka ma strategiczne znaczenie"

Na wyposażenie bloku operacyjnego Szpitala Powiatowego we Włodawie trafiły nowe urządzenia o wartości prawie 600 tys. zł. Dla pacjentów oznacza to mniej bólu pooperacyjnego i krótszą rekonwalescencję, a dla lekarzy - wyższą precyzję podczas zabiegów.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium