

W niedzielę przez region przeszły burze, miejscami z silnym wiatrem i gradem. W powiecie świdnickim drzewo przewróciło się na jadący samochód.

W sumie strażacy mieli 72 interwencje w kilku powiatach, najwięcej w parczewskim, krasnostawskim, łukowskim i tomaszowskim. – 59 z nich dotyczyło połamanych drzew, gałęzi na szlakach komunikacyjnych, najwięcej w powiecie parczewskim. 7 akcji dotyczyło zalanych posesji i wypompowania wody- relacjonuje dyżurny komendy wojewódzkiej PSP w Lublinie.
Były też pojedyncze przypadki zerwanych dachów, m.in. w powiecie janowskim i zamojskim. Nikt nie ucierpiał.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło przed godz. 14 w Stryjnie Pierwszym w powiecie świdnickim. Drzewo przewróciło się na przejeżdżający samochód osobowy. „Na szczęście nikomu nic się nie stało, choć uszkodzeniu uległa karoseria i szyba pojazdu. Droga była chwilowo zablokowana — dzięki szybkiej interwencji strażaków ruch został już przywrócony”- poinformowała świdnicka policja.
W poniedziałek w pogodzie będzie już spokojnie, ale miejscami może padać.

