Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
- To będzie tragedia dla tego typu gospodarstw – zaznacza Gustaw Jędrejek, prezes Lubelskiej Izby Rolniczej, komentuje fakt, że hodowcom zwierząt futerkowych nie przysługuje żadne odszkodowanie w związku z wykryciem SARS-COV-2 u norek i eksterminowaniem tych zwierząt. – Tylko siwych włosów przybywa z tego czekania co będzie dalej – przyznaje jeden z hodowców norek w Lubelskiem.
O „Malinowym królu” piosenkarka Urszula zaczęła śpiewać w 1984 roku. Wtedy właśnie Marek Dutkiewicz napisał słowa tego polskiego przeboju. W 2019 roku znany tekściarz mocno się zdziwił, gdy w stolicy zobaczył wielkie billboardy reklamowe z pomidorami opatrzonymi znakiem zaczerpniętym z tytułu jego piosenki. – Przecież nie napisaliśmy piosenki o tym samym tytule - odpowiada prezes stowarzyszenia z Międzyrzeca Podlaskiego zrzeszającego producentów pomidorów.
Po niemal roku w Lubelskiem odnotowano nowe, szóste ognisko wysoce zjadliwej grypy ptaków. Chorobę, potwierdzoną wynikami badań, wykryto w Kaniwoli w powiecie łęczyńskim wśród kaczek hodowanych w jednym z gospodarstw.
Wypłata nagród za przeprowadzenie spisu rolnego została wstrzymana tylko w części – informuje Urząd Statystyczny.
Rolnicy znowu wychodzą na drogi. Utrudnienia mogą pojawić się dzisiaj na drodze krajowej nr 19 w okolicach Radzynia Podlaskiego.
Rozmowa z Krzysztofem Zygmuntem, rolnikiem z miejscowości Husynne (powiat hrubieszowski) o problemach ze sprzedażą cebuli oraz o akcji na Facebooku
Do 30 grudnia można składać wnioski o przyznanie pieniędzy na sprzęt komputerowy dla dzieci. To aż 1,5 tys. zł dofinansowania do zakupu komputera stacjonarnego lub laptopa.
Kilkanaście traktorów zablokowało skrzyżowanie ulicy Płockiej z Kasprzaka w Warszawie. Rolnicy domagają się wsparcia od rządu i dopłat dla rolników i producentów, którzy produkują żywność po cenach skupu poniżej progu opłacalności.
Po żniwach, których widok jest niemałą atrakcją dla mieszkańców okolicznych bloków, przy ul. Jantarowej przyszedł czas na kolejne prace polowe
Specjaliści z puławskiego Instytutu Upraw, Nawożenia i Gleboznawstwa przygotowali raport dotyczący warunków październikowych zbiorów z pól doświadczalnych. Częste opady deszczu utrudniały przeprowadzenie prac m.in. na polach puławskiego zakładu "Kępa".
– Za bardzo nie wierzę w to deklarowane przez rząd wsparcie – przyznaje Łukasz Folusz, który pod Lublinem produkuje chryzantemy. Komunikat o interwencyjnym skupie tych kwiatów zniknął już ze strony rządowej agencji
– To było w piątek, kiedy cały bus był wypakowany kwiatami. Wtedy usłyszałem że cmentarze będą przez 3 dni zamknięte. Nie opłacało mi się już wypakowywać ich z samochodu – mówi Hubert Kupidura, rolnik z Kraśnika, który handluje chryzantemami z gospodarstwa swoich dziadków. W niedziele stanął obok kościoła Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Kraśniku
Laptopy, tablety i przenośne dyski – takimi nagrodami próbuje zachęcić rolników do spisania się samemu urząd statystyczny. W Lubelskiem nie jest z tym najlepiej, m.in. z powodu absencji chorobowej, ale i kwarantanny rachmistrzów spisowych.
– To widmo bankructwa wielu gospodarstw indywidulanych – ostrzega Marek Sulima (PSL), radny powiatu bialskiego i rolnik. Radni jednomyślnie poparli apel do rządu w sprawie odrzucenia w całości projektu nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt.
W czwartek rolnicy z powiatu bialskiego zakończyli blokadę krajowej „dwójki” koło Międzyrzeca Podlaskiego. Ale do protestów mają wrócić w przyszłym tygodniu
– Rząd, zamiast myśleć jak wyjść z sytuacji po Covid–19, wbija kolejny nóż w plecy rolników – denerwuje się Marek Sulima, radny powiatu bialskiego i producent drobiu. W środę razem z innymi rolnikami w ramach protestu blokował krajową „dwójką” koło Międzyrzeca Podlaskiego.
Blokady dróg organizują dziś rolnicy na wielu drogach województwa lubelskiego. Najnowsze informacje o utrudnieniach w ruchu.
Ponad 200 protestów w kraju zapowiadają na środę rolnicy sprzeciwiający się ustawie chroniącej zwierzęta. Blokady dróg będą też w województwie lubelskim.
"Kraśnik, tu mieszka Kazimierz Choma, zdrajca polskiej wsi!!!" – taki "drogowskaz" został wywieszony w nocy przy wjeździe do Kraśnika od strony Urzędowa. Akcję dotyczącą pochodzącego z Kraśnika posła Prawa i Sprawiedliwości zorganizowali rolnicy skupieni w AgroUnii.
Było ponad tysiąc pobrań mobilnej aplikacji na smarfony, którą stworzyli lubelscy informatycy Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. – Aplikacja jest prosta i intuicyjna – przekonują jej autorzy. Nowy produkt największej agencji płatniczej w Europie mogli już wypróbować, w ramach pilotażu rolnicy z trzech województw, w tym z lubelskiego.
Pod domem Sławomira Skwarka zostawiono kostki siana i transparent z napisem „Tu mieszka S. Skwarek zdrajca polskiej wsi”.
Rolnicy zapowiadają kolejne blokady dróg w całej Polsce, aby zaprotestować przeciw nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt. W środę 21 października główna blokada będzie usytuowana na drodze krajowej nr 2.
Poseł Koalicji Obywatelskiej Riad Haidar z Białej Podlaskiej poczuł się dotknięty słowami rolników, które padły tydzień temu w Międzyrzecu Podlaskim. Protestujący skandowali m.in. pod jego biurem poselskim „Zdrajca, do Syrii!”.
Z ronda koło Zamku protestujący dziś rolnicy przemieścili się przed biuro poselskie Przemysława Czarna przy ul. Rayskiego.
Sześć minut trwał rolniczy protest na rondzie Dmowskiego pod Zamkiem.