Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
To był mecz o sześć punktów i Avia nie zawiodła swoich kibiców. Świdniczanie ograli przed własną publicznością Polonię Przemyśl 2:0. Dzięki temu mogą coraz poważniej myśleć o utrzymaniu
Lublinianka po trzech porażkach z rzędu wreszcie zgarnęła pełną pulę. Drużyna Marka Sadowskiego pokonała w meczu z gatunku o „sześć punktów” Lewart 1:0
W środę grupa lubelsko-podkarpacka rozegra 25. kolejkę. Ciekawie będzie na Arenie Lublin, gdzie Lublinianka zmierzy się z Lewartem. Motor jedzie do Zamościa i nie powinien mieć problemów z wygraną
Avia na wiosnę na razie robi swoje. W czterech meczach żółto-niebiescy wywalczyli 10 punktów. Do wyników nie można się przyczepić, problem jest za to z boiskiem w Świdniku. Kto nie przyjedzie na ul. Sportową narzeka na murawę i ma rację.
Nie było niespodzianki w meczu Avii z przedostatnim w tabeli Orłem Przeworsk. Świdniczanie wygrali łatwo 5:0. Już po pierwszej połowie mieli w zapasie trzy gole
Piłkarze Motoru pokonali w środę w ramach finału Pucharu Polski na szczeblu LZPN Avię Świdnik 2:0.
Avia zrobiła duży krok w kierunku pierwszej ósemki tabeli. Świdniczanie pokonali w sobotę po bardzo zaciętym spotkaniu Lubliniankę 1:0. Walki nie brakowało, kontrowersji także, bo jedyna bramka padła w doliczonym czasie gry z rzutu karnego.
Mecz kolejki III ligi zostanie rozegrany w Świdniku. Avia w sobotę o godz. 15 podejmuje Lubliniankę. Motor postara się zdobyć kolejny komplet punktów w starciu z JKS Jarosław (sobota, godz. 19)
W sobotę Motor i Avia postarają się o punkty na wyjazdach. Obie drużyny nie będą miały jednak łatwego zadania. U siebie grają jedynie Lublinianka, Tomasovia i AMSPN Hetman Zamość
Kibice Avii Świdnik nie mogli sobie wymarzyć lepszej inauguracji. Ich pupile w sobotnim spotkaniu rozbili AMSPN Hetmana Zamość aż 7:0
Był to drugi mecz w walce o piątą lokatę. Pierwszy lublinianie przegrali na swoim parkiecie 2:3. Tym samym zakończyli rozgrywki na szóstej pozycji.
W weekend rozegrano Zimowe Mistrzostwa Polski Juniorów. W Olsztynie rywalizowali zawodnicy 14-letni, a w Gorzowie Wielkopolskim rok starsi. Mnóstwo dobrych wyników w obu osiągnęli zawodnicy z województwa lubelskiego
Dwa pierwsze mecze odbyły się na parkiecie drugiej ekipy grupy czwartej II ligi. Stołeczni okazali się lepsi w pierwszym spotkaniu, międzyrzeczanie – w drugim. Piątkowe starcie z Metrem lepiej rozpoczęli goście. – Nękaliśmy rywali trudną do odbioru w zagrywką. Możemy jednak żałować, że nie udało nam się zwyciężyć, a w poszczególnych setach graliśmy nierówno – ubolewa środkowy Huraganu Bartosz Jesień.
Większość drużyn rozegrała w weekend swoje przedostatnie tej zimy sparingi. Inauguracja rundy wiosennej już za niecałe dwa tygodnie. Dla IV-ligowców z woj. lubelskiego to już ostatni dzwonek żeby dobrze przygotować się do wiosennych rewanżów. Dlatego miniony weekend, jak zresztą kilka ostatnich tej zimy, drużyny znów poświęciły na rozgrywanie meczów kontrolnych. Wielkie granie sparingów i testowanie powoli jednak musi dobiegać końca, a trenerzy muszą myśleć o zamykaniu kadr swoich drużyn.
Radzyńskie Orlęta zremisowały w sobotę z Avią Świdnik 1:1. – To był nasz najlepszy sparing w zimie – cieszy się Damian Panek, trener biało-zielonych. – Widać, że łapiemy świeżość i prezentujemy się coraz lepiej – dodaje szkoleniowiec
ROZMOWA z Piotrem Majem, trenerem siatkarzy II-ligowej Avii Świdnik
Kibice siatkówki w regionie szczelnie wypełnili halę sportową Szkoły Podstawowej nr 7, w której na co dzień trenują gospodarze. Na trybunach zasiadł komplet publiczności spragnionej tej dyscypliny sportu. I tylko można ubolewać, że do meczu derbowego doszło jedynie na poziomie II ligi.
Chełmianka ma za sobą trzy mecze kontrolne w siedem dni. Wszystkie biało-zieloni przegrali. W sobotę ulegli Avii Świdnik 0:4, jednak trener Artur Bożyk dał odpocząć podstawowym piłkarzom i do boju posłał głównie młodzież
Wisła Puławy pokonała w środę, w meczu sparingowym swojego ligowego rywala – Legionovię 2:1. Jedną z bramek zdobył sprawdzany napastnik z Białorusi Dmitrij Chlebosołow
Mecz w Niebylcu mógł wiele rozstrzygnąć w sprawie przyszłości „żółto-niebieskich”. Wygrana przybliżała podopiecznych trenera Piotra Maja do utrzymania w II lidze. Świdniczanom nie udało się jednak wrócić z punktami i ich los będzie zależał od wyniku spotkania derbowego z LKPS Pszczółką Lublin (sobota, godzina 18, w Świdniku).
Rozgrywki sezonu zasadniczego wchodzą w decydującą fazę. Do końca rundy rewanżowej zostały już tylko dwie kolejki. W przedostatniej serii gier świdniczanie zmierzą się na wyjeździe z SMS Neobus Niebylec. Dla zawodników trenera Piotr Maja będzie to bardzo ważny mecz. Jego wynik może postawić świdniczan w komfortowej sytuacji przed ostatnim spotkaniem – derbami z LKPS Pszczółką Lublin.
Avia Świdnik rozprawiła się z kolejnym rywalem. W środę podopieczni Jacka Ziarkowskiego pokonali Hetmana Żółkiewka 4:0. W ekipie żółto-niebieskich na testach przebywa kilku ciekawych zawodników
Oba zespoły toczą bój o pozostanie w II lidze. Dlatego sobotnie spotkanie było bardzo ważne dla układu tabeli. Wygrana gospodarzy stawiała ich w bardzo komfortowej sytuacji przed decydującym bojem o utrzymanie.
Nasi trzecioligowcy na dobre rozpoczęli już mecze sparingowe. W sobotę niemal wszyscy pojawili się na boiskach. Stal Poniatowa poległa w Świdniku 1:6, a jeszcze wyżej wygrał AMSPN Hetman Zamość, który pokonał Unię Hrubieszów 6:0. W niedzielę o godz. 14 Tomasovia zmierzy się z Igrosem Krasnobród.