Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
13 migrantów z Afganistanu przekroczyło granicę na rzece Bug łodzią pontonową. Wpadli w ręce Straży Granicznej dzięki barierze elektronicznej.
Coraz więcej kierowców przewozu osób, nieświadomie lub z premedytacją, bierze udział w przestępczym procederze związanym z nielegalnym przekraczaniem granicy przez migrantów. Straż Graniczna ostrzega – to nie tylko moralne ryzyko, ale i realne zagrożenie karą do 8 lat więzienia.
Siedemnastu nielegalnych migrantów z Afganistanu i Pakistanu zostało zatrzymanych tuż po przekroczeniu granicy. Celem ich podrózy była Europa Zachodnia. Wpadli, gdy próbowali przedostać się z Białorusi z pomocą dwóch obywateli Ukrainy.
26-latek z Erytrei utonął w Bugu. Prokuratura ustaliła na razie tylko jego tożsamość. Pozostałych pięciu migrantów jeszcze nie.
W kwietniu ich zwłoki wyłowiono z Bugu. Dwóch młodych Etiopczyków zostało pochowanych na cmentarzu w Janowie Podlaskim. Prokuratura w sumie bada sprawę 6 ciał ujawnionych w rzece.
Nadbużańska SG od 27 marca przyjęła na granicy z Białorusią wnioski o ochronę międzynarodową od 14 cudzoziemców, a odmówiła dotychczas w jednym przypadku - obywatelki Gwinei z dzieckiem – wynika z przekazanych PAP danych. W tym tygodniu funkcjonariusze znaleźli kolejne zwłoki w rzece granicznej Bug.
To była jedna z najgoręcej dyskutowanych i najostrzej krytykowanych decyzji radny miasta. Wygląda na to, że także najkrócej obowiązujących. We wtorek na nadzwyczajnej sesji radni Zamościa mają uchylić uchwałę, w której sprzeciwili się lokowaniu nielegalnych migrantów w mieście. Przyjęli ją... dwa tygodnie temu.
Według Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej, w 2024 roku ponad 400 osób próbowało nielegalnie przekroczyć granicę polsko-białoruską. To cztery razy więcej niż w roku 2023.
Funkcjonariusze NOSG w ramach prowadzenia śledztwa pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Zamościu rozbili grupę zajmującą się organizacją nielegalnych transportów migrantów.
Siedmiu obywateli Gruzji ma odpowiadać przed Sądem Okręgowym w Zamościu za organizowanie nielegalnego przekraczania granicy migrantom. To efekt śledztwa prowadzonego przez strażników granicznych ze Sławatycz. Akt oskarżenia przygotowała Prokuratura Okręgowa w Zamościu.
Straż Graniczna ze Sławatycz rozbiła gang przemytników. Obcokrajowcy pomagali z nielegalnym przekroczeniu granicy polskiej, a później w przedostaniu się do krajów Europy Zachodniej.
16 migrantów, w tym pięcioro dzieci, utknęło na bagnach przy polsko-białoruskiej granicy. Akcję ratowniczą prowadzili strażnicy graniczni razem ze strażakami. Wszystkich udało się uratować.
Tylko dzisiaj doszło do dwóch prób siłowego przekroczenia polsko-białoruskiej granicy. Ranna została funkcjonariuszka Straży Granicznej.
Obowiązkiem katolika jest pomoc ludziom koczującym na granicy – uważa pan Marek, który przekazał datek na pomoc migrantom podczas niedzielnej zbiórki w lubelskiej archikatedrze. Na apel arcybiskupa Stanisława Gądeckiego, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski odpowiedziały też inne parafie w Lubelskiem.
Zbiórka pieniędzy na pomoc migrantom, w związku z sytuacją na granicy polsko-białoruskiej, będzie jutro w kościołach w Polsce. Poprosił o to przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski arcybiskup Stanisław Gądecki.
Warszawa. Na granicy polsko-białoruskiej w rejonie Kuźnicy przybywa uzbrojonych funkcjonariuszy białoruskich służb - informuje polski resort obrony. W pobliżu granicy przybywa też migrantów. Jak ocenia Straż Graniczna, w okolicach obozowiska w Kuźnicy może przebywać nawet 4 tysiące osób.
Sytuacja na granicy między Polską a Białorusią wciąż się zaostrza. Tysiące migrantów ukrywa się w tamtejszych lasach, próbując przedostać się do UE.
43-latek z Syrii udawał, że jest kierowcą tira. Chciał wjechać na teren Polski, a dalej do Niemiec.
Al-Chums, Libia. 116 osób jest zaginionych po katastrofie statku z migrantami u wybrzeża Libii na Morzu Śródziemnym. 132 osoby zostały uratowane przez służby i lokalnych rybaków.
Stowarzyszenie Homo Faber uruchomiło kurs językowy dla migrantów, ale nie wszyscy chętni mogli z niego skorzystać. Zabrakło na to pieniędzy. Swoją pomoc zadeklarowali jednak darczyńcy, którzy zorganizowali zbiórkę.