Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. GDDKiA)
W 2021 roku mieszkańcy Tomaszowa Lubelskiego wreszcie odetchną. Właśnie ruszyła budowa obwodnicy miasta. To preludium do budowy trasy S17 od Piask do granicy z Ukrainą.
Mota-Engil właśnie rozpoczęła prace. – Kosztem ok. 195 mln zł powstanie jednojezdniowa trasa o długości blisko 10 km z docelowym układem dwujezdniowym w obrębie węzłów. Planowany termin oddania do użytku to II kwartał 2021 roku – mówi Krzysztof Nalewajko, rzecznik GDDKiA w Lublinie.
Dwa biura projektowe ze Śląska: IVIA oraz Mosty Katowice, przedstawiły najkorzystniejsze oferty na opracowanie kolejnego etapu dokumentacji przyszłej drogi ekspresowej S17 od Piask do granicy z Ukrainą. – Jeśli nie będzie odwołań to umowy z wykonawcami podpiszemy w kwietniu – zapowiada Nalewajko.
Chodzi o trasę o łącznej długości ok. 120 km. Inwestycję podzielono na trzy części.
Pierwsza dotyczy trzech odcinków: węzeł Piaski Wschód-Łopiennik (ok. 15,9 km), węzeł Krasnystaw Północ-węzeł Izbica (ok. 17,8 km) oraz pomiędzy węzłami Izbica-Zamość Sitaniec (ok. 10,3 km).
Druga obejmuje cztery odcinki: Zamość Wschód-Zamość Południe (ok. 12,2 km), Zamość Południe-Tomaszów Lubelski (ok. 18 km), obwodnica Tomaszowa Lubelskiego (dobudowa drugiej jezdni ok. 6,7 km) oraz Tomaszów Lubelski-Hrebenne (ok. 17,3 km).
Trzecia część to odcinki pomiędzy węzłami Łopiennik i Krasnystaw Północ (ok. 9,8 km) oraz Zamość Sitaniec i Zamość Wschód (ok. 12 km).
Po zbudowaniu całej trasy S17 przejazd z Warszawy do granicy nie potrwa dłużej niż 3 godziny.
