Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

25 lipca 2022 r.
10:15

W szkole w Lublinie odebrali telefon, że nauczyciel molestował dziecko. Zaskakujący obrót sprawy

Pani M. zadzwoniła do szkoły z zastrzeżonego telefonu, myśląc, że nie uda jej się namierzyć i pomówiła mnie, że molestuję mojego pasierba – mówi nam pokrzywdzony
Pani M. zadzwoniła do szkoły z zastrzeżonego telefonu, myśląc, że nie uda jej się namierzyć i pomówiła mnie, że molestuję mojego pasierba – mówi nam pokrzywdzony (fot. Archiwum / zdjęcie ilustracyjne)

Pierwsza była Irena W., skazana za fałszowanie podpisów na liście obecności. Drugi – Tomasz A., ukarany grzywną za oblanie wodą i wyśmiewanie się z mieszkańca nagrywającego obrady. Trzecia to Barbara M., która usłyszała wyrok za pomówienie nauczyciela o molestowanie pasierba. Takie rzeczy tylko w dzielnicy Kośminek. Drugiej takiej w Lublinie ze świecą szukać – zresztą nadaremno.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Jak na 14-osobową radę dzielnicy Kośminek, trzy wyroki to całkiem niezły rezultat. Irena W., po tym, jak w zeszłym roku zapadł prawomocny wyrok w jej sprawie (podrobienie 7 podpisów na liście obecności, 3 miesiące więzienia w zawieszeniu na 2 lata), pożegnała się z mandatem.

W fotelu przewodniczącej zastąpił ją nie kto inny jak Tomasz A., który ma na koncie na razie nieprawomocny wyrok. Na jednym z posiedzeń wyszydzał i oblał wodą Dariusza Grudnia, mieszkańca rejestrującego obrady. – Nie chcę, żeby pan Grudzień mnie nagrywał, więc schłodziłem go wodą – wyjaśniał zebranym. A później, wyraźnie rozbawiony, dodał: – Patrz, jeszcze sobie białe skarpetki założył, jaki wieśniak! Przewodniczący rady musi zapłacić 1500 złotych grzywny oraz 2500 zł nawiązki na rzecz poszkodowanego.

Wyssane molestowanie

Nieco surowiej sąd potraktował inną członkinię rady dzielnicy Kośminek – Barbarę M., z zawodu pielęgniarkę, która w swoim obwodzie do głosowania w wyborach w 2019 roku dostała całe 44 głosy. W maju skazał ją – nieprawomocnie – na 2 tys. zł grzywny i 5 tys. zł nawiązki. Dodatkowo, wyrok został wywieszony na miesiąc na tablicy ogłoszeń sądu.

A sprawa zaczęła się od telefonów Barbary M. do szkoły, do której chodzi pasierb lubelskiego nauczyciela, nazwijmy go Z., bo mężczyzna, za względu na charakter sprawy, nie chce upubliczniać swoich personaliów.

– Pani M. zadzwoniła do szkoły z zastrzeżonego telefonu, myśląc, że nie uda jej się namierzyć i pomówiła mnie, że molestuję mojego pasierba – mówi nam pokrzywdzony. – To są wyssane z palca bzdury. Złożyłem zawiadomienie, a ponieważ jestem nauczycielem, to jestem również funkcjonariuszem publicznym i takie zniesławienie jest ścigane z urzędu.

Mężczyzna zaznacza, że nigdy nie był karany i nie figuruje w rejestrze skazanych.

Pytany o to, czy znali się wcześniej z panią M., odpowiada: – To jest konkubina brata ojczyma mojej żony. Widzieliśmy się raz, jakieś dwa lata temu, na Boże Narodzenie. Nie utrzymujemy codziennych kontaktów.

Dlaczego M. tak powiedziała, czy miała jakieś podstawy? – To tylko ona wie, moim zdaniem to albo zazdrość o to, że tworzymy z moją żoną fajną rodzinę z trójką dzieci i jej to nie pasuje, albo to kwestia tego, co dzieje się z jej głową. Moim zdaniem powinna zgłosić się po pomoc psychologiczną, bo z tego co wiem, nie jestem jedyną ofiarą jej pomówień.

No bo jak można czytać w łóżku?

Barbara M., co oczywiste, nie czuje się winna i przedstawia swoją wersję wydarzeń. – Dowiedziałam się, że w tej rodzinie dzieją się rzeczy, które mnie zaniepokoiły. Od babci dziecka usłyszałem, w luźnej rozmowie, że partner jej córki leży w łóżku z jej wnukiem i czyta mu bajki – opowiada nam Barbara M. – Mnie to na początku zmroziło, no bo jak to – przecież dla niego (wnuka – red.) jest to obcy człowiek. Jest to też nauczyciel, który musi zwracać uwagę na to, co robi: zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym. Poza tym, babcia dziecka powiedziała mi, że pan Z. o mało nie został zwolniony z pracy w szkole, że został pomówiony przez kogoś o jakieś niewłaściwe zachowanie.

W której szkole – tego Barbara M. nie wie, bo babcia jej już tego nie powiedziała. Powtarza, że dla niej to wszystko było niepokojące i ponieważ nie mogła pogodzić się z tym, co usłyszała, zdobytą w ten sposób wiedzą dzieli się z dyrekcją szkoły, do której uczęszcza pasierb Z. – Dzwoniłam trzy razy – przyznaje kobieta. Poprosiłam tylko o to, żeby ktoś zwrócił uwagę na to dziecko, że mnie ta sytuacja zaniepokoiła.

Dyrektorka szkoły powiedziała Dziennikowi, że skontaktowała się z matką ucznia, by wyjaśnić sprawę, jednak okazało się, że „przekazane informacje były nieprawdziwe”.

Poniżenie w opinii publicznej

Wątpliwości co do winy członkini rady Kośminka nie miał jednak sąd:

„Oskarżoną Barbarę M. uznaje za winną tego, że w dniu 26 lutego 2021 roku dzwoniąc kilkukrotnie do Szkoły Podstawowej nr (…) w Lublinie w rozmowach telefonicznych z pracownikami szkoły pomówiła (…) o nieprawidłowe zachowania wobec małoletniego syna swojej konkubiny (…) podczas wieczornego czytania książek, co wzbudziło podejrzenia, iż molestuje on tego małoletniego, nadto pomówiła (…), iż wcześniej był zwolniony dyscyplinarnie ze szkoły z takiego powodu, czym naraziła pokrzywdzonego (…) na poniżenie w opinii publicznej i utratę zaufania potrzebnego do zajmowania stanowiska i wykonywania zawodu nauczyciela”.

Barbara M. napisała już odwołanie. – Ludzie nie będą zgłaszać takich spraw, jeżeli osoby takie jak ja będą karane – mówi z przekonaniem.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Kamienice przy ulicy Królewskiej nr 1‒3 zniszczone w trakcie walk o Lublin w lipcu 1944 r. w wyniku potyczki między sowieckimi i niemieckimi czołgami (autor nieznany, zbiory APL)
DODATEK IPN

Lublin. Wolność utracona – zniszczone miasto

Dzień 11 listopada 1918 r. przyjęto jako umowną datę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach zaborów. Rozpoczęła się wówczas wieloletnia odbudowa państwa, utrwalanie jego granic, ładu politycznego oraz integracja społeczeństwa.

Zdjęcie ilustracyjne

Bractwo Miłosierdzia św. Brata Alberta prosi o wsparcie dla ogrzewalni w Lublinie

Ogrzewalnia od 1 października przyjmuje mężczyzn, którzy nie mają gdzie spędzić nocy. Placówka codziennie udziela wsparcia potrzebującym, zapewniając im schronienie, ciepło i możliwość zadbania o podstawowe potrzeby.

Filip Luberecki (z prawej) ma szansę zagrać w reprezentacji Polski U21

Czterch piłkarzy Motoru i jeden trener udało się na zgrupowania reprezentacji narodowych

W najbliższych dniach odbędą się mecze reprezentacji narodowych, zarówno tych pierwszych, jak i młodzieżowych. W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowania poszczególnych drużyn udało się pięciu przedstawicieli Motoru Lublin

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

PGE Start Lublin po raz ostatni w tym sezonie wystąpi we własnej hali w europejskich pucharach

W środę rywalem lublinian będzie bułgarski Rilski Spotis

Zdjęcie ilustracyjne

Zima coraz bliżej – reagujmy, gdy ktoś potrzebuje pomocy

Dzięki szybkiej i empatycznej reakcji dzielnicowych z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie, 66-letni bezdomny mężczyzna otrzymał niezbędną pomoc i schronienie. Funkcjonariusze znaleźli go na jednej z posesji w Lubartowie, gdzie od pewnego czasu spał pod gołym niebem.

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?
11 listopada 2025, 9:00

Koncert, iluminacje i patriotyczny mural. Jak w Lublinie będziemy obchodzić Święto Niepodległości?

Nie zabraknie znanych artystów, nowoczesnych aranżacji i ponadczasowego przesłania. Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji.

Lubelszczyzna pamięta  o obrońcach Niepodległej...
DODATEK IPN

Lubelszczyzna pamięta o obrońcach Niepodległej...

Wśród wielu dat w historii Polski jedną z najpiękniejszych i najważniejszych jest 11 listopada 1918 r. Po 123 latach zaborów nasz kraj odzyskał upragnioną niepodległość i ponownie pojawił się na mapie Europy. Wspólny wysiłek podjęli zarówno wielcy politycy – tacy jak Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski czy Roman Dmowski – jak i zwykli żołnierze, mieszkańcy wsi, miast i miasteczek.

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Zużyte łopaty turbin wiatrowych to rosnący problem dla branży energetycznej. Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i partnerskich uczelni sprawdzają, jak nadać im drugie życie – tym razem w konstrukcjach inżynierskich.

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

Można się tylko cieszyć, że postać Andrzeja Kasprzaka doczekała się swojego uhonorowania. Ten wybitny zawodnik Lublinianki w latach 60-tych i 70-tych cieszył oczy kibiców w Lublinie swoją wybitną grą

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem
Janowiec

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem

W tegorocznych biegach nad janowieckim zalewem weźmie udział ponad 250 zawodników. Rywalizacji sportowej będą towarzyszyć atrakcje kulturalne, w tym występ zespołu śpiewaczego Oblasianki.

Szpital powiatowy we Włodawie zyskał wyposażenie bloku operacyjnego
zdrowie

Nowy sprzęt dla włodawskiego szpitala. "Placówka ma strategiczne znaczenie"

Na wyposażenie bloku operacyjnego Szpitala Powiatowego we Włodawie trafiły nowe urządzenia o wartości prawie 600 tys. zł. Dla pacjentów oznacza to mniej bólu pooperacyjnego i krótszą rekonwalescencję, a dla lekarzy - wyższą precyzję podczas zabiegów.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty