Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraśnik

15 sierpnia 2019 r.
21:07

Burza zdemolowała dziesiątki hektarów sadów. Łamała drzewka, jak zapałki [zdjęcia]

Burza, która niedawno przeszła przez nasze województwo, zdemolowała wiele hektarów sadów jabłoniowych w gminie Urzędów. - Odtworzenie mojego sadu to ok. 100 tys. zł i kolejne 6 lat czekania na pierwsze jabłka – mówi jeden z poszkodowanych

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Sady Andrzeja Olendera i Jarosława Suchanowskiego są po sąsiedzku i mają po pół hektara. W żadnym nie stoi dziś ani jedno drzewko. Jabłonie leżą wyrwane z korzeniami lub połamane. Między nimi porwane węże nawadniające oraz grube metalowe liny, druty, słupki - rusztowania, które je podtrzymywały. Owoce miały być zbierane na początku października. 

– Kilka lat temu burza zniszczyła mi 130 drzew. Miałem nauczkę i robiłem wszystko, żeby było bardzo porządnie, żeby się już nie bać – opowiada Andrzej Olender. – Była i gruba lina, i dwa druty, a i tak nie utrzymało. Jakby jakaś trąba przeszła. Nie uda mi się już uratować ani jednego drzewka. 1400 jabłoni leży.

Wiatr szedł i niszczył

– To była nieprawdopodobna siła – mówi Paweł Dąbrowski, burmistrz Urzędowa, który w środę odwiedzał z wojewodą poszkodowanych sadowników. – Mieszkańcy, z którymi rozmawiałem nie pamiętają takiej nawałnicy. Wiatr szedł z niszczycielską siłą, jakby miał wytyczoną ścieżkę. Wyrwał z ziemi nawet specjalnie zamawiane metalowe słupy.

Wiatr i grad przemieszczały się pasem od Majdanu Bobowskiego w kierunku Okręglicy, Granic i Wierzbicy. Gmina szacuje, że ok. 35 hektarów sadów zniszczonych jest całkowicie, a na 150 hektarach sadów drzewa są częściowo wyłamane i pochylone.

– Obawiam się, że straty będą jeszcze większe, bo od deszczu ziemia jest miękka i naruszone drzewa cały czas się pochylają – mówi Dąbrowski. – Tak dramatycznej sytuacji nie było u nas nigdy, chociaż były przecież i grady, i susze. Teraz jesteśmy na etapie szacowania strat. Wojewoda obiecał, że osobiście będzie pilotował w ministerstwie sprawę odszkodowań dla pokrzywdzonych sadowników. Powinny trafić do nich, jak najszybciej, bo już teraz wiemy, że mogą być problemy z pieniędzmi z prywatnych ubezpieczeń.

Nie stać na ubezpieczenie

Część poszkodowanych właścicieli sadów w ogóle się nie ubezpieczyła. Mówią, że przy niskich cenach owoców ich na to nie stać. Jednak kłopoty mogą mieć także posiadacze polis.

– Z naszymi ubezpieczeniami to jest tak, że są oddzielne ubezpieczenia od mrozu, a inne od wiatru, czy gradu. Gdyby człowiek chciał wykupić wszystkie nie byłby w stanie opłacić składek. Ja od wielu lat mam takie od gradu – opowiada Jarosław Suchanowski. – Nie wiem, jak to będzie. Mówią, że przy tej burzy był grad, ale jak to udowodnić? Był też przecież i ogromny wiatr. Nie wiem, jak ubezpieczyciel do tego podejdzie. Zresztą wszystko zależy też od tego, ile procent sadu zostanie uznana za zniszczoną.

Ubezpieczenie jest wypłacane tylko jeśli jest to więcej niż 11 proc. Są też inne problemy. Teraz każą mi 14 dni czekać na przyjazd ubezpieczyciela i nic w tym czasie w sadzie nie ruszać, a jak nie sprzątnę to wszystko przecież zgnije.

Złe doświadczenia

Nie wszyscy wierzą jednak też w pomoc państwa. Wszystko przez złe doświadczenia. – W 2014 r. przyszedł grad i wybił mi wiele drzew. To była klęska żywiołowa. Przyznano mi wtedy odszkodowanie w wysokości 120 tys. zł. Dowiedziałem się o tym z oficjalnego pisma, ale pieniędzy nigdy nie dostałem, bo gotówki nie wystarczyło dla wszystkich poszkodowanych – wspomina Olender. – A teraz kto wie, jak oszacować szkody? Jak wycenić 6-letnie drzewo, które właśnie zaczęło owocować? Przez 6 lat pracowałem za darmo chodząc wokół nich i dbając o ich rozwój do tej chwili, kiedy właśnie miały zacząć przynosić dochód. Odtworzenie mojego sadu to ok. 100 tys. zł i kolejne 6 lat czekania na pierwsze jabłka. W sumie wychodzi więc 12 lat pracy za darmo.

5 lat pracy bez wypłaty

– W ciągu jednej nocy straciłem pół hektara sadu. Byłoby z niego ok. 20 ton jabłek. Liczę, że udałoby mi się je sprzedać za 1-1,5 zł za kilogram – wylicza Suchanowski. – Żeby to odtworzyć to trzeba płacić 10-15 zł za jedną dobrą sadzonkę i czekać 6-7 lat na pełne owocowanie, przez cały czas pracując w tym sadzie i ponosząc kolejne wydatki.

– Oprócz pieniędzy na drzewka trzeba drugie tyle wyłożyć na to, co nie jest objęte kosztami produkcji: słupek, drut, bambus, zapinka, kotwica – wylicza Tomasz Suchanowski, krewny poszkodowanego mężczyzny. – To gigantyczna inwestycja. A teraz niech pani spojrzy. Jedna burza i 5-6 lat pracy poszło w piach. Żeby odnowić produkcję, trzeba tyle samo pracować za darmo. Wyobraża sobie pani 5 lat swojej pracy bez wypłaty? To właśnie spotkało sadowników.

– I tak, że tak to się wszystko skończyło. Dobrze, że nikt nie zginął – podsumowuje jeden z poszkodowanych sadowników.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Oddaj elektrograty i wesprzyj leczenie małego Frania

Oddaj elektrograty i wesprzyj leczenie małego Frania

W Lublinie rusza charytatywna zbiórka zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego. Dochód z akcji zostanie przeznaczony na leczenie Frania Styły, chłopca chorującego na dystrofię mięśniową Duchenne’a (DMD) – ciężką, genetyczną chorobę powodującą postępujący zanik mięśni.

Ustalenia śledczych przekazała prokurator Jolanta Dębiec z Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

Polowanie zakończone tragedią. Myśliwy usłyszał zarzut zabójstwa

50-letni Dariusz L. twierdzi, że strzelał do dzików. Tych wyjaśnień nie przyjmują jednak śledczy, według których oskarżony przewidywał możliwość, iż celem może być człowiek.

W czwartkowym meczu kontrolnym Górnik Łęczna przegrał z Legią II Warszawa

Górnik Łęczna przegrał sparing z rezerwami Legii Warszawa

W przerwie na mecze reprezentacji narodowych piłkarze Górnika Łęczna nie próżnują. W czwartek zielono-czarni zmierzyli się na własnym stadionie z rezerwami Legii Warszawa, które występują na poziomie trzeciej ligi. Niestety, w tym starciu od podopiecznych trenera Dawida Ruska okazali się rywale

Marian Golianek, wójt gminy Niemce 
kontrowersja

Kolejny kłopot wójta Mariana Golianka

Wójt podlubelskich Niemiec, Marian Golianek, nie ma dobrej passy. Po kontrowersjach związanych z zatrudnieniem szwagra w gminnej instytucji komunalnej, teraz musi zmierzyć się z kolejnym problemem. Służby wojewody lubelskiego wykazały naruszenie procedur przy obsadzeniu stanowiska sekretarza gminy, dlatego urząd został zobowiązany do ogłoszenia nowego konkursu.

Fragment rywalizacji w Bratysławie

Polska pokonała Słowację na inaugurację kwalifikacji mistrzostw Europy

Droga na EuroBasket 2027 jest bardzo długa i prowadzi przez dwie fazy kwalifikacyjne. Pierwsza wydaje się być smutną koniecznością, bo Polska musi w niej rywalizować z zespołami znacznie niżej notowanymi.

Zgotowali rodzinom piekło. Teraz pójdą do aresztu

Zgotowali rodzinom piekło. Teraz pójdą do aresztu

Policjanci z regionu zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy od dłuższego czasu znęcali się nad swoimi rodzinami. Obaj usłyszeli zarzuty i decyzją sądu trafili do tymczasowego aresztu.

W hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbył się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka
galeria

W hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbył się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

Można się tylko cieszyć, że postać Andrzeja Kasprzaka doczekała się swojego uhonorowania.

Kolejna inwestycja na Ponikwodzie. Tym razem węzeł przesiadkowy

Kolejna inwestycja na Ponikwodzie. Tym razem węzeł przesiadkowy

Mieszkańcy północno-wschodniej części miasta muszą szykować się na kolejne zmiany w ich otoczeniu. Miasto zapowiada inwestycje związane z węzłem przesiadkowym stacji PKP Ponikwoda. Między innymi będzie to rozbudowa ulicy Trześniowskiej, która ma się połączyć z przedłużeniem Węglarza.

Spotkanie z Iloną Wiśniewską w Lublinie. Reporterka opowie o swojej nowej książce

Spotkanie z Iloną Wiśniewską w Lublinie. Reporterka opowie o swojej nowej książce

Polskie Towarzystwo Geograficzne Oddział Lubelski oraz Akademicki Dyskusyjny Klub Książki zapraszają na spotkanie z Iloną Wiśniewską – cenioną reporterką, fotografką i autorką książek o Północy.

Lubelskie hospicjum wyróżnione na ogólnopolskiej gali

Lubelskie hospicjum wyróżnione na ogólnopolskiej gali

Podczas uroczystej gali w Warszawie wręczono Nagrody BohaterON 2025 im. Powstańców Warszawskich – jedno z najważniejszych wyróżnień za działania na rzecz pamięci historycznej i współczesnego patriotyzmu. Wśród laureatów znalazło się Lubelskie Hospicjum dla Dzieci im. Małego Księcia, które zdobyło Złotego BohaterONa w kategorii Organizacja Non-Profit oraz nagrodę publiczności.

„Klasa” kontra „szpont”. Młodzież decyduje, kto będzie językowym „GOAT-em”
MŁODZIEŻOWE SŁOWO ROKU 2025
galeria

„Klasa” kontra „szpont”. Młodzież decyduje, kto będzie językowym „GOAT-em”

Poznaliśmy finałową piętnastkę plebiscytu na Młodzieżowe Słowo Roku 2025. Boomersi mogą już szukać tłumaczeń i głosować na swoich faworytów. Organizatorem konkursu, który w tym roku odbywa się po raz dziesiąty, jest Wydawnictwo Naukowe PWN.

Akademicy z Białej Podlaskiej pokonali na wyjeździe SMS ZPRP I Kielce

AZS AWF Biała Podlaska z kolejną wygraną w lidze

W zaległym spotkaniu szóstej kolejki AZS AWF Biała Podlaska pokonał na wyjeździe SMS ZPRP I Kielce

Lubelscy onkolodzy z nowoczesnym sprzętem. Pomogą jeszcze skuteczniej walczyć z rakiem

Lubelscy onkolodzy z nowoczesnym sprzętem. Pomogą jeszcze skuteczniej walczyć z rakiem

Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej im. św. Jana z Dukli zakończyło modernizację pracowni brachyterapii, jednej z najnowocześniejszych tego typu w kraju. Inwestycja warta blisko 8,6 mln zł obejmowała zakup specjalistycznego sprzętu, w tym tomografu i aparatu USG, oraz kompleksowy remont pomieszczeń.

Psy służbowe wywęszyły przemyt papierosów z Białorusi

Psy służbowe wywęszyły przemyt papierosów z Białorusi

Ponad 1,9 tysiąca paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy wykryli funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej w Koroszczynie. Do odkrycia przemytu przyczyniły się służbowe labradory Vigo i Zora, wyszkolone do wykrywania wyrobów tytoniowych.

Moda, ekologia i działania społeczne w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Lublinie
17 listopada 2025, 13:00

Moda, ekologia i działania społeczne w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Lublinie

Już w najbliższym tygodniu w dniach 17–21 listopada Miejska Biblioteka Publiczna w Lublinie (filie nr 6 i 27) stanie się miejscem spotkań mody, ekologii i społecznego zaangażowania. Biblioteka, we współpracy z Fundacją Mody Cyrkularnej, organizuje wydarzenie ,,Biblioteka w Obiegu’’, które połączy ze sobą pokolenia poprzez ciekawe wykłady, kreatywne zajęcia oraz stylowe pokazy mody. Uczestników czekają lekcje gotowania i rękodzieła oraz przestrzeń do wymiany ubrań i akcesoriów.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium