Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

10 lutego 2021 r.
12:32

Przedsiębiorca z Zamościa: Przeżyliśmy wirusa, zabił nas remont placu

Autor: Zdjęcie autora agdy
(fot. Kazimierz Chmiel)

Właściciel zamyka sklep, który działa w sąsiedztwie placu Stefanidesa. – Z epidemią daliśmy radę, z brakiem szacunku i nieudolnościami nie jesteśmy w stanie walczyć – oskarża miasto, że to remont placu odciął go od klientów i uniemożliwił działalność. Urzędnicy tłumaczą, że utrudnienia są uciążliwe dla wszystkich, ale to konieczność, by inwestycja mogła być zrealizowana

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

– O, nie wierzę, taki przemiły właściciel i obsługa mega fajna, aż szkoda naprawdę. Szkoda, ale swoją drogą to żaden sklep w tym miejscu by się nie utrzymał. Jest mi bardzo przykro. Robiłam u Was zakupy. Właściciel bardzo miły, wręcz wita klientów w progu. To się nie zdarza nigdzie. Wszyscy chętni z pomocą, ładnie i czysto w sklepie. Aż dziw – komentują internauci informację, że Enta – przyjazny market – zawiesza działalność i rozdaje towar, żeby się nie zmarnował.

– Mieliśmy 45 tysięcy wejść na naszą stronę, gdy ogłosiliśmy, że można przyjść po produkty spożywcze. Drzwi się nie zamykały. Co się u nas teraz dzieje? Opróżniamy półki. Ale ciężko mi o tym rozmawiać, głos mi się łamie – mówi Krzysztof Cichończuk, który w styczniu zeszłego roku otworzył w 200-metrowym pomieszczeniu na Starym Mieście w Zamościu spożywczy sklep.

Teraz go zamyka, bo – jak wylicza – obroty spadły o 90 proc. Musiał zwolnić pracowników, z ośmiu została jedna osoba.

Enta (fot. Kazimierz Chmiel)

Plac niezgody

Jak ocenia właściciel, powodem fatalnej sytuacji jest remont placu Stefanidesa. Zamiast parkingu z którego korzystali klienci, od września jest ogrodzony płotem plac budowy. Do sklepu Cichończuka można się dostać wąskim przejściem i jak opowiada przedsiębiorca, trzeba nadłożyć sporo drogi, omijając teren inwestycji, co dodatkowo zniechęca kupujących. Na dodatek brak bezpośredniego dojazdu.

– To jeden z najważniejszych projektów, jakie realizuje Zamość polegający na przebudowie placu Stefanidesa, placu Wolności i ulicy Łukasińskiego. Miasto zobowiązało wykonawcę (firma Strabag) do zapewnienia dojścia i dojazdu do lokali usługowych przy ul. Łukasińskiego i placu Stefanidesa, a także zapewnienia dostępu do wszystkich obiektów użyteczności publicznej, położonych w strefie prowadzonej inwestycji. Z przyczyn technicznych dostęp do lokali jest utrudniony przez prowadzone roboty, jednakże np. dowóz zaopatrzenia do wszystkich sklepów działających na Starym Mieście jest możliwy i faktycznie się odbywa. Przedsiębiorcę poinformowano, że dojście do jego lokalu jest możliwe wzdłuż placu Stefanidesa, natomiast dojazd – od ulicy Daniłowskiego. Zaopatrzenie może nią dojechać pod drzwi magazynu sklepu – wyjaśnia Marta Lackorzyńska-Szerafin, rzecznik prasowy UM Zamość.

Przedsiębiorca widzi to inaczej.

MEDIA BEZ WYBORU - SPRAWDŹ, O CO CHODZI WE WSPÓLNEJ AKCJI NIEZALEŻNYCH MEDIÓW

Tony towaru, na piechotę

– Na początku remontu byli urzędnicy i powiedzieli, że dojazd będzie, ale kawałek dalej. Kawałek? Czy ci ludzie wiedzą, co to jest przynieść do sklepu cztery palety, czyli 5 tysięcy butelek? Albo 200 kg mięsa? W piątek nie mogła tu dojechać karetka. Czujemy się odcięci jak w dniu, kiedy zabrano Teleranek – irytuje się przedsiębiorca, który nie może zrozumieć, dlaczego prace posuwają się tak wolno, po budowie kręci się kilka osób, a między 22 grudnia a 6 lutego w ogóle nikt.

Zastanawia się, dlaczego plac nie jest remontowany etapami, co by pozwoliło na prowadzenie działalności w tym rejonie Starego Miasta. – Praca powinna iść na trzy zmiany. Jest jedna, bo tak taniej? I dlatego my mamy umrzeć? Z dwóch kebabów jest jeden i ledwo żyje, firma oferująca okulary nie ma za co żyć. Wszyscy z tej strony placu umieramy – dodaje rozgoryczony.

Pani rzecznik wyjaśnia, że przerwa w remoncie, o której mówi przedsiębiorca, wynika z prawidłowej technologii realizacji tego typu robót budowlanych.

– Wykonawca realizuje prace zgodnie z harmonogramem, który uwzględniał przestoje na budowie związane z okresem zimowym i warunkami atmosferycznymi. Mimo przerwy w realizacji prac nie jest możliwym udostępnienie placu budowy potencjalnym klientom, wynika to z warunków bezpieczeństwa. Utrudnienia związane projektem są uciążliwe dla wszystkich, ale to konieczność, by zadanie mogło być zrealizowane – dodaje.

Plac Stefanidesa i widok na sklep (fot. Kazimierz Chmiel)

Całym sercem za remontem

Właściciel marketu podkreśla, że nie jest przeciwny remontowi. – Ja popieram te zmiany całym sercem. Plac wyglądał okropnie. Nawet sam mówiłem, że mam sklep nad jeziorem, bo takie były kałuże. Ale organizacja prac i decyzje urzędników są fatalne – uważa przedsiębiorca, który przyznaje, że jest w Zamościu obcy i widzi miasto, i zarządzanie nim inaczej niż zamościanie.

Krzysztof Cichończuk dwa lata temu wrócił do Polski ze Stanów Zjednoczonych, gdzie był z przerwami od lat 90. ubiegłego roku.

– Mieszkałem tam ostanie 15 lat i po przyjeździe zakochałem się w Zamościu. Jest lepszy niż Kraków, który też bardzo lubię. Postanowiłem zostać tu do końca życia, bo czuję się na Starym Mieście, jakbym tu mieszkał od wieków. To świetne miejsce, które powinno tętnić życiem 24 godziny na dobę. Mnóstwo rzeczy tu można zrobić i to takich, że przyjadą ludzie ze Szczecina. Dlatego nie poddam się. Zostawiłem serce w Zamościu i mnóstwo swojego czasu. Nie mam ochoty się wyprowadzić – mówi właściciel zamykanego sklepu.

Na razie zrobił w markecie około 200 paczek z produktami spożywczymi, po które mogli się zgłaszać wszyscy potrzebujący. Resztę oddał do Spichlerza Brata Alberta, jadłodzielni, która działa przy parafii św. Brata Alberta i z którą Cichończuk współpracuje. W planach ma otwarcie znacznie mniejszego sklepu i wykorzystanie 2/3 powierzchni do innych celów.

Remont, epidemia i pieniądze

Gdy miasto zaczynało remont placu Stefanidesa, mówiło się, że wszystko ma być gotowe na początku listopada tego roku. O takiej dacie informowano też okolicznych przedsiębiorców.

– Wykonawca nie wyklucza, że prace zostaną zakończone przed terminem – zapowiada rzecznik UM Zamość, która komentując sytuację likwidowanego marketu, zauważa, że w obrębie Starego Miasta swoją siedzibę mają szkoły, restauracje, w sezonie zimowym zwykle działa lodowisko. Z powodu pandemii działalność tychże została zawieszona lub utrudniona i można więc sądzić, że to miało istotny wpływ na spadek liczby klientów sklepu.

Na dodatek sklep Enta – przyjazny market – znajduje się w budynku prywatnym. Najemcy miejskich lokali użytkowych zlokalizowanych przy ul. Łukasińskiego są w innej sytuacji, bo mogli do Zakładu Gospodarki Lokalowej sp. z o. o. w Zamościu zgłaszać konieczność ograniczenia swoich działalności w związku z pandemią lub remontem ulicy. Obniżki czynszu są możliwe na mocy zarządzenia i decyzji prezydenta miasta. Właściciel likwidowanego sklepu nie może się też starać w urzędzie o obniżkę podatku od nieruchomości, bo nie jest właścicielem budynku w którym działa market.

– Dzięki wszystkim za dobre słowa i w wiarę, że może być, tu w pięknym Zamościu lepiej, dzięki, że wielu z Was wierzy w to – napisał przedsiębiorca, komentując wpisy internautów, którzy czekają na ponowne otwarcie, z wielkim hukiem!

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Zużyte łopaty turbin wiatrowych to rosnący problem dla branży energetycznej. Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i partnerskich uczelni sprawdzają, jak nadać im drugie życie – tym razem w konstrukcjach inżynierskich.

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

Można się tylko cieszyć, że postać Andrzeja Kasprzaka doczekała się swojego uhonorowania. Ten wybitny zawodnik Lublinianki w latach 60-tych i 70-tych cieszył oczy kibiców w Lublinie swoją wybitną grą

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem
Janowiec

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem

W tegorocznych biegach nad janowieckim zalewem weźmie udział ponad 250 zawodników. Rywalizacji sportowej będą towarzyszyć atrakcje kulturalne, w tym występ zespołu śpiewaczego Oblasianki.

Szpital powiatowy we Włodawie zyskał wyposażenie bloku operacyjnego
zdrowie

Nowy sprzęt dla włodawskiego szpitala. "Placówka ma strategiczne znaczenie"

Na wyposażenie bloku operacyjnego Szpitala Powiatowego we Włodawie trafiły nowe urządzenia o wartości prawie 600 tys. zł. Dla pacjentów oznacza to mniej bólu pooperacyjnego i krótszą rekonwalescencję, a dla lekarzy - wyższą precyzję podczas zabiegów.

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Po trzech meczach bez zwycięstwa BKS Bodaczów wrócił na zwycięską ścieżkę. W sobotę, w hicie kolejki, zespół dowodzony przez trenera Krzysztofa Hadło pokonał u siebie Andorią Mircze 2:1

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara
na sygnale

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara

Samochód marki jaguar, alufelki oraz elektronarzędzia o łącznej wartości blisko 20 tys. zł z jednego z garaży w Radzyniu Podlaskim ukradła trójka mieszkańców Lublina. Skradzione auto ze zmienionymi tablicami rejestracyjnymi odnalazło się w Lublinie.

Koncert symfoniczny utworów skomponownaych przez polskich kompozytorów 11 listopada zakończy puławski festiwal Wszystkie Strony Świata
Puławy

Sportowo i symfonicznie. Puławy zapraszają na Święto Niepodległości

We wtorek, 11. listopada Miasto Puławy zaprasza wszystkich zainteresowanych uroczystości patriotyczne w tym zmagania sportowe oraz biletowany koncert Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Częstochowskiej.

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Brutalny, niczym niesprowokowany atak na leśnej ścieżce za ul. Wróblewskiego w Puławach. Dwóch nastolatków uzbrojonych w kij bejsbolowy i nóż, atakowało przechodniów. 67-latek trafił do szpitala. Sprawcy trafili już za kratki.

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień
kontrowersje

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień

W sobotę Motor Lublin po emocjonującym meczu zremisował na własnym stadionie z Wisłą Płock 1:1. Lublinianie przez długi czas byli bardzo nieskuteczni, a gdy już trafili po raz drugi do siatki rywala sędzia Damian Sylwestrzak po analizie VAR anulował trafienie. W poniedziałek żółto-biało-niebiescy pokazali treść pisma jakie zostało wysłane do Kolegium Sędziów Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Obchody Narodowego Święta Niepodległości w Chełmie rozpoczną się o godzinie 9:00 mszą świętą w Bazylice pw. Narodzenia NMP
Chełm

Hymn, defilada, bieg i koncert – Chełm w biało-czerwonych barwach

Msza w bazylice, uroczystości na Placu Łuczkowskiego, bieg uliczny i wieczorny koncert – tak Chełm uczci Narodowe Święto Niepodległości. 11 listopada miasto po raz kolejny pokaże, że pamięć o wolności to coś więcej niż tradycja.

Az-Bud Komarówka Podlaska zainkasował w weekend komplet punktów

Pogrom w Komarówce Podlaskiej, ważna wygrana Unii Żabików. Grała bialska klasa okręgowa

Unia Żabików wygrała mecz za „dziewięć” punktów. Victoria Parczew rozbiła ŁKS Łazy. Rezerwy Podlasia Biała Podlaska rozgromiły Kujawiaka Stanin 9:1, a Az-Bud Komarówka Podlaska, Red Sielczyk 8:2

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium