Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Sprawcom pobicia grozi do 3 lat pozbawienia wolności, ale wcześniej trzeba ich zatrzymać. Szuka ich policja.
Do pierwszego pobicia doszło w weekend przy ul. Zamojskiej w Szczebrzeszynie. Przed idącymi chodnikiem 20-latką i jej młodszym o dwa lata kolegą zatrzymał się samochód, z którego wyskoczyło czterech mężczyzn i kobieta.
– Bili napadniętych pięściami po całym ciele i kopali – opowiada Joanna Kopeć, rzecznik prasowy zamojskiej policji.
Skończyło się na ogólnych potłuczeniach. Policja szuka sprawców.
Na razie nie natrafiono też na napastników, którzy przy zamojskim zalewie napadli na dwóch mieszkańców gminy Kraśniczyn w wieku 22 i 25 lat.
Sprawcy pobili mężczyzn i uszkodzili seata należącego do młodszego z poszkodowanych: wybili szybę czołową, porysowali i wgnietli karoserię. Straty oszacowano na 1 tys. złotych.
– Bili napadniętych pięściami po całym ciele i kopali – opowiada Joanna Kopeć, rzecznik prasowy zamojskiej policji.
Skończyło się na ogólnych potłuczeniach. Policja szuka sprawców.
Na razie nie natrafiono też na napastników, którzy przy zamojskim zalewie napadli na dwóch mieszkańców gminy Kraśniczyn w wieku 22 i 25 lat.
Sprawcy pobili mężczyzn i uszkodzili seata należącego do młodszego z poszkodowanych: wybili szybę czołową, porysowali i wgnietli karoserię. Straty oszacowano na 1 tys. złotych.
