Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Zamość

10 czerwca 2011 r.
18:14
Edytuj ten wpis

Źrebce: Ojciec i córka nie żyją. Dlaczego doszło do tragedii?

0 1 A A
Anna T. otrzymała znienacka w głowę siekierą, a gdy straciła przytomność padły ciosy nożem? Śledczy
Anna T. otrzymała znienacka w głowę siekierą, a gdy straciła przytomność padły ciosy nożem? Śledczy

Jak można zabić własne dziecko, a później się powiesić? Odpowiedzi na to pytanie szukają rodzina, mieszkańcy wioski oraz śledczy. Ale specjaliści od zakamarków ludzkiej psychiki znają takie przypadki. To samobójstwo rozszerzone.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Źrebce, niewielka miejscowość koło Szczebrzeszyna. Ponad 130 numerów, spokój, nic się nie dzieje. Tak było do ostatniego poniedziałku. Tego dnia lotem błyskawicy wszystkich obiegła mrożąca krew w żyłach wiadomość o tragedii, do której doszło na skraju wsi. Odważniejsi wsiedli na rowery, by na własne oczy przekonać się, że to prawda. – Ale policja nikogo nie wpuszczała – mówi jeden z mieszkańców Źrebiec.

Zabił córkę, a sam się powiesił?

Zakrwawione zwłoki 23-letniej Anny T. znalazł w poniedziałek mąż jej przyrodniej siostry.
– Na głowie denatki ujawniono ranę tłuczoną, a na szyi rany kłute – informuje Romuald Sitarz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Zamościu.

W stodole były zwłoki jej ojca. – Mężczyzna wisiał na sznurze przymocowanym do drewnianej belki – relacjonuje Joanna Kopeć, rzecznik prasowy zamojskiej policji.

Wszystko wskazuje na to, że Władysław T. zabił córkę, a następnie targnął się na życie. Dlaczego? Śledczy cały czas biorą pod uwagę również inne wersje. – Zbieramy dowody, badamy okoliczności – mówi krotko Sitarz.

Na pewno można wykluczyć scenariusz zakładający, że Anna T. podcięła sobie żyły po tym, jak znalazła w stodole powieszonego ojca. Taka plotka obiegła we wtorek Źrebce. Wstępne wyniki sekcji zwłok nie potwierdzają tych rewelacji. – Przyczyną zgonu kobiety były obrażenia głowy, a jej ojciec zmarł w wyniku powieszenia – powiedział nam w środę Romuald Sitarz.

Niewiele wiadomo

Anna T. otrzymała znienacka w głowę siekierą, a gdy straciła przytomność padły ciosy nożem? Śledczy nie chcą wypowiadać się na temat narzędzi zbrodni. Wiadomo tylko tyle, że zostały zabezpieczone.

Na szczegółowe wyniki sekcji zwłok trzeba poczekać. Nie wiadomo, czy Władysław T. lub jego córka znajdowali się pod wpływem alkoholu.

Mieszkańcy Źrebiec są w szoku. – Wszyscy się zastanawiają, dlaczego do tego doszło – mówi ze łzami w oczach jedna z sąsiadek. – Takiej dziewczyny, jak Ania, nie było w okolicy: pracowita, sumienna, dobrze się uczyła, zawsze uśmiechnięta, kulturalna...

Złe przeczucie

Na wiosnę – po długiej i ciężkiej chorobie – Władysławowi T. zmarła żona. Pochowali ją na cmentarzu w Deszkowicach. Niektórzy zauważyli, że od tamtej pory chodził smutny.

– Gdy pytałem, co słychać, to zawsze odpowiadał, że wszystko w porządku – wspomina Mirosław Poździk, sołtys Źrebiec.

Jakoś dawali sobie radę. Anna T. studiowała w jednej z zamojskich uczelni. Wójt gminy Sułów niedawno spotkał ją w urzędzie. – Mówiła, że pisze pracę licencjacką, że chętnie pojechałaby za granicę, żeby trochę zarobić, ale z drugiej strony musi zostać, bo mają z ojcem plantację truskawek i malin – opowiada Tomasz Pańczyk.

W niedzielę przyrodnia siostra 23-latki, czyli córka matki Anny T. z pierwszego małżeństwa, bezskutecznie próbowała się z nią skontaktować. Tknięta złym przeczuciem wysłała w poniedziałek przed południem męża do Źrebiec, żeby sprawdził, co się dzieje. Jednak nawet w najczarniejszych snach nie przypuszczała, że tak bolesny może być ogrom tragedii.
Na wsi wszyscy się znają, jednym powodzi się lepiej, innym gorzej. – Każdy ma swój krzyż, który musi nieść – mówi pani Maria. – Był przygnębiony po śmierci żony, mógł nawet popaść w depresję, ale żeby zabijać ukochaną córkę?

Chciał chronić córkę

– To mogło być samobójstwo rozszerzone – uważa dr Filip Kościuszko z Centrum Zdrowia Psychicznego w Zamościu. – Bywa tak, że ktoś dochodzi do przekonania, że świat jest zagrożeniem i idzie ku totalnej zagładzie. W tym przypadku powodem mogły być urojenia nihilistyczne po śmierci żony: cały świat się wali, więc uratuję najbliższych.

71-letni Władysław T. zdawał sobie sprawę z tego, że starość zagląda mu w oczy. Może bał się, że córka po skończeniu studiów założy rodzinę i go opuści? Że zostanie sam? – Chcąc ukrócić cierpienia sobie i córce, zdecydował się na takie rozwiązanie. Jedynaczka, która najprawdopodobniej była bardzo związana z obojgiem rodziców, nie potrafiła mu pomóc.

Podwójne tragedie

• Styczeń 2011, Kotlice
(gm. Miączyn). Wszystko wskazuje na to, że 39-letni Dariusz B. zabił swoją 79-letnią matkę, a później sam się powiesił w budynku gospodarczym. Prokuratura jeszcze nie zakończyła śledztwo.
• Czerwiec 2010, Pasieki (gm. Tomaszów Lub.) 30-letni Grzegorz W. udusił w samochodzie swoją żonę przy pomocy pasa bezpieczeństwa, a później sam się powiesił.
• Listopad 2009, Malewszczyzna (gm. Krasnobród). 37-letnia mieszkanka Tomaszowa Lubelskiego zginęła od ciosa nożem w szyję, który zadał jej przyjaciel. 47-letni Ryszard B. powiesił się na drzewie. Znaleziono przy nim zakrwawiony nóż.
• Kwiecień 2009, Bzowiec (gm. Rudnik). Podczas libacji alkoholowej doszło do kłótni, która szybko zamieniła się w bójkę. Po zadaniu siekierą śmiertelnych ciosów 67-letniemu gospodarzowi, Stanisław M. powiesił się na drzewie.

Pozostałe informacje

Oskarżony nie był obecny na ogłoszeniu wyroku

Potrącił policjanta i uciekał przez całe miasto. Dzisiaj kibol usłyszał wyrok

Jechał samochodem, biegł i przepłynął rzekę. Wszystko po to, aby uciec przed wymiarem sprawiedliwości. W tle sprawy porachunki kibiców Motoru Lublin.

Po porażce z Ostrovią Ostrów Wielkopolski i Górnikiem Zabrze puławscy liczą, że ich drużyna w końcu wywalczy komplet punktów

Azoty Puławy kontra Gwardia Opole. Chcą w końcu wygrać u siebie

Rywalem Azotów Puławy będzie COROTOP Gwardia Opole. Środowe spotkanie w hali przy ul. Lubelskiej rozpocznie się o godzinie 18. Będzie to mecz drugiej kolejki rundy rewanżowej.

Trzy starsze panie zginęły w wypadku. Ruszył proces kierowców

Trzy starsze panie zginęły w wypadku. Ruszył proces kierowców

Koleżanki Wanda, Janina i Teresa z Poniatowej zginęły w sierpniu ubiegłego roku w wypadku samochodowym w Chodlu. W opolskim sądzie ruszył proces dwóch oskarżonych kierowców.

Policja w okresie przedświątecznym. Więcej patroli i walka z wakatami?
film

Policja w okresie przedświątecznym. Więcej patroli i walka z wakatami?

Okres przedświąteczny to czas wzmożonej pracy dla policji. Większy ruch na drogach, tłumy w galeriach handlowych i ryzyko kradzieży to wyzwania, z którymi mierzą się funkcjonariusze. Rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie opowiada o planach na najbliższe tygodnie.

Radosław Muszyński prowadził Lewart od 27 września do 10 grudnia

Lewart Lubartów znowu zmienia trenera

Niespodziewane wieści z Lubartowa. Tamtejszy Lewart zdecydował się na kolejną zmianę trenera. Sezon na ławce rozpoczynał Grzegorz Białek, który wywalczył z drużyną awans do III ligi. Rundę kończył za to Radosław Muszyński. We wtorek działacze ekipy beniaminka poinformowali jednak, że zdecydowali się podziękować szkoleniowcowi.

Lublin w klimacie Bożego Narodzenia
ZDJĘCIA
galeria

Lublin w klimacie Bożego Narodzenia

Gdy dzień staje się coraz krótszy i chłodniejszy, Lublin ubiera się w iluminację, tworząc wyjątkowy klimat w całym mieście. Od Bramy Krakowskiej po Centrum Spotkania Kultur – każdy zakątek emanuje magią Bożego Narodzenia.

Sergi Samper na razie ma kontrakt z Motorem do końca sezonu 24/25

Sergi Samper na dłużej w Motorze Lublin? „Dobrze się tutaj czuję”

Ten transfer był hitem letniego okienka transferowego w PKO BP Ekstraklasie. Do Motoru Lublin dołączył Sergi Samper, były zawodnik FC Barcelony i kolega klubowy Leo Messiego, który w karierze cieszył się z: mistrzostwa Hiszpanii, Superpucharu Hiszpanii, tytułu Klubowych Mistrzów Świata, a wygrywał też Ligę Mistrzów. Jego umowa obowiązuje do końca sezonu 24/25. A czy jest szansa, że zostanie w drużynie na dłużej?

ME w pływaniu: Medal i finał, czyli świetny dzień Kacpra Stokowskiego z AZS UMCS Lublin

ME w pływaniu: Medal i finał, czyli świetny dzień Kacpra Stokowskiego z AZS UMCS Lublin

To się nazywa udane otwarcie zawodów. Pierwszego dnia mistrzostw Europy na krótkim basenie, które wystartowały w Budapeszcie mnóstwo powodów do radości miał Kacper Stokowski. Pływak AZS UMCS Lublin najpierw awansował do finału na 100 metrów stylem grzbietowym. Niedługo później wraz ze sztafetą 4x100 metrów stylem dowolnym wywalczył brązowy medal.

Terapia z Dr Misio
koncert
20 grudnia 2024, 18:00

Terapia z Dr Misio

Dr Misio, to rock’n’rollowa ekipa grająca ostrego rocka pod wodzą niesamowitego Arka Jakubika – jednego z najbardziej rozpoznawalnych polskich aktorów oraz scenarzysty, znanego m.in. z ról w filmach Wojtka Smarzowskiego („Wesele”, „Dom zły”, „Drogówka”, „Wołyń”, „Kler”). Już 20 grudnia (piątek) w lubelskiej Fabryce Kultury Zgrzyt Dr Misio pokaże Wam co to znaczy rock’n’roll.

Kluby Płomyków: nowe świetlice dla podopiecznych lubelskiego szpitala dziecięcego
DLA PACJENTÓW
galeria

Kluby Płomyków: nowe świetlice dla podopiecznych lubelskiego szpitala dziecięcego

Dziś (10 grudnia) na Oddziale Ortopedycznym Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Lublinie otwarto dwie wyjątkowe świetlice: „salę morską” i „salę leśną”. To miejsca, w których mali pacjenci mogą bawić się i integrować z rówieśnikami, znajdując emocjonalne wsparcie w procesie leczenia.

Całoroczne domki mobilne - nowy trend jako alternatywa dla mieszkania w bloku

Całoroczne domki mobilne - nowy trend jako alternatywa dla mieszkania w bloku

W ostatnich latach obserwujemy fascynujący trend w branży mieszkaniowej - rosnącą popularność całorocznych domków mobilnych. Te innowacyjne konstrukcje łączą w sobie zalety tradycyjnego domu z elastycznością i swobodą, jakiej nie zapewni żadne mieszkanie w bloku. Czym właściwie są całoroczne domki mobilne? To kompaktowe, przenośne jednostki mieszkalne, zaprojektowane z myślą o komfortowym użytkowaniu przez cały rok, niezależnie od warunków pogodowych. Doskonałym przykładem są domki mobilne od firmy Mobildom, które łączą w sobie skandynawską jakość wykonania z polską myślą techniczną

Pamiątki z prywatnego archiwum Krzysztofa Cugowskiego
DO ZOBACZENIA
19 grudnia 2024, 18:00

Pamiątki z prywatnego archiwum Krzysztofa Cugowskiego

19 grudnia o godz. 18 w Klubie Muzycznym CSK odbędzie się spotkanie z Krzysztofem Cugowskim. Pretekstem do spotkania będzie otwarcie ekspozycji pamiątek z prywatnego archiwum artysty.

Świąteczne upominki dla samotnych. Ostatnie dni zbiórki
WSPARCIE

Świąteczne upominki dla samotnych. Ostatnie dni zbiórki

W Puławach mieszka ponad setka starszych, ubogich i samotnych osób, dla których święta nie są najszczęśliwszym okresem w roku. Żeby dać im chociaż niewielki powód do uśmiechu, zainicjowana została zbiórka świątecznych podarunków. Akcja trwa do końca tygodnia.

Waterjet vs. inne metody cięcia – kiedy warto wybrać wycinarkę wodną?

Waterjet vs. inne metody cięcia – kiedy warto wybrać wycinarkę wodną?

Cięcie wodą, znane jako technologia waterjet, to jedna z najbardziej uniwersalnych i zaawansowanych metod obróbki materiałów. Zastosowanie tej technologii pozwala osiągnąć wysoką precyzję i czystość krawędzi przy jednoczesnym minimalizowaniu strat materiału. Jednak wybór waterjeta wymaga zrozumienia jego zalet w kontekście alternatywnych metod, takich jak cięcie laserowe, plazmowe czy mechaniczne.

Lex deweloper umożliwi budowę osiedla na ul. Wojciechowskiej? W planach ponad 600 mieszkań
LUBLIN

Lex deweloper umożliwi budowę osiedla na ul. Wojciechowskiej? W planach ponad 600 mieszkań

Właściciel działki przy ul. Wojciechowskiej 42b w Lublinie planuje budowę ośmiu bloków mieszkalnych, w których miałoby powstać ponad 600 mieszkań. To wymaga jednak zgody miejskich radnych na wykorzystanie przepisów tzw. „lex deweloper”.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium