Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Miejskie wodociągi nie dostały zgody na podniesienie opłat za dostawę wody i odprowadzenie ścieków. Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej odmówił zatwierdzenia nowej, trzyletniej taryfy Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji.
Dla mieszkańców Lublina, którzy pobierają wodę od MPWiK oznacza to, że na razie będą płacić tyle, co do tej pory: 3,72 zł za metr sześcienny wody i 5,19 za taką samą ilość ścieków. Razem daje to kwotę 8,91 zł za metr sześcienny.
Takie ceny mają obowiązywać do czasu zatwierdzenia nowej taryfy przez Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej, który już dwa razy odmówił zatwierdzenia nowego, trzyletniego cennika proponowanego przez MPWiK.
Za pierwszym razem wodociągi chciały podnieść łączną opłatę z 8,91 zł na 10,03 zł w pierwszym roku obowiązywania nowej taryfy, 10,70 zł w drugim roku oraz 10,76 zł w trzecim.
RZGW uznał, że byłby to „nieuzasadniony wzrost cen” i nie zgodził się na taką podwyżkę. – Nie zastosowano możliwie najniższych wskaźników, by nie prowadzić do skokowego wzrostu cen – wyjaśniał Jarosław Kowalczyk, rzecznik RZGW.
Za „nieuprawnione powiększanie kosztów” uznano np. wyliczenia MPWiK dotyczące kosztów energii elektrycznej, które zakładały cenę wyższą od obecnie obowiązującej, uzyskanej w przetargu. Urzędnicy wytknęli też spółce „znaczącą różnicę” między ilością ścieków dopływających według MPWiK do oczyszczalni, a sumą ścieków z poszczególnych źródeł. RZGW uznał, że wodociągu wliczyły do tego… stopniały ścieg i deszczówkę.
Po pierwszej odmowie miejskie wodociągi zostały zobowiązane do przedstawienia drugiej propozycji taryfowej. W nowym projekcie cennika założyły wzrost łącznej opłaty z 8,91 zł na 9,72 zł w pierwszym roku ważności taryfy, 10,38 zł w drugim roku oraz 10,46 zł w trzecim.
Również ta propozycja nie została zaakceptowana przez RZGW, który uznał, że miejska spółka nie w pełni zastosowała się do zaleceń z pierwszej odmowy. Wodociągi się z tym nie zgadzają.
– Oczekiwaliśmy decyzji zatwierdzającej projekt taryfy – komentuje Magdalena Bożko, rzeczniczka MPWiK i twierdzi, że odrzucony projekt „uwzględniał wszystkie zalecenia” z pierwszej decyzji odmownej. – Przede wszystkim jednak był on w pełni uzasadniony zoptymalizowanymi kosztami ponoszonymi przez spółkę i chronił interesy mieszkańców Lublina.
Na przedstawienie nowego projektu cennika MPWiK ma 30 dni. Spółka zapowiada, że nie będzie wykorzystywać w pełni tego terminu i już wkrótce złoży do RZGW trzeci projekt cennika. – Zrobimy to w możliwie najkrótszym czasie – deklaruje Bożko.
