Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Opole Lubelskie

17 grudnia 2022 r.
18:17

Groch i bobik sprzed tysiąca lat. Archeolodzy będą mieli co robić

Autor: Zdjęcie autora agdy
0 15 A A
Kłodnica w gminie Wilków. Konserwatorzy i muzealnicy kilka lat zabiegali by kupić interesujący ich grunt
Kłodnica w gminie Wilków. Konserwatorzy i muzealnicy kilka lat zabiegali by kupić interesujący ich grunt (fot. Fot. Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków)

Nawet na zaśnieżonym polu w Kłodnicy widać wzniesienie, które właśnie kupiło Muzeum Nadwiślańskie. Ślad po miejscu, w którym ponad tysiąc lat temu noszono naszyjniki ze szklanych paciorków i uprawiano bobik, jest bardzo ważny dla archeologów. – Świetnie, można kontynuować prace. Wreszcie się udało – komentują zainteresowani badaniem naszej historii

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Muzeum Nadwiślańskie w Kazimierzu Dolnym pochwaliło się, że po ponad trzech latach zabiegów, odkupiło od prywatnych właścicieli teren wczesnośredniowiecznego grodziska w Kłodnicy, w gminie Wilków. – To unikalne i cenne stanowisko archeologiczne należało objąć aktywną ochroną – tłumaczą muzealnicy.

Archeolodzy w malinach

- Fakt sprzedaży ziemi nie jest niczym szczególnym w naszej okolicy, ale to, że kupiła ją taka instytucja jest czymś specjalnym. Mówiło się, że muzeum jest zainteresowane gruntem ale nawet nie wiedziałam, że jest finał tej sprawy – przyznaje Katarzyna Zyska, sołtys Kłodnicy.

Choć miejscowość jest rozległa pani sołtys kojarzy miejsce, w którym kilka lat temu widywała archeologów.

- W czasach mojego dzieciństwa był tam sad, rosły jabłonie. Po jego likwidacji gospodarze posadzili maliny, z uwagi na pracujących naukowców nie mogli powiększyć chmielnika, który mają nieopodal. Archeolodzy rozkopywali wzniesienie. Miejsce nie było widoczne z daleka, trzeba było wiedzieć, że prowadzą tam prace – dodaje Katarzyna Zyska.

Działka, którą kupili muzealnicy znajduje się między Kłodnicą a Żmijowiskami. Starzy mieszkańcy mówią o tej części wsi Kłodnica Kiosków albo Kolonia Kłodnica. Właściciele, którzy pozbyli się części swojej nieruchomości na rzecz archeologów to rodzina, która jest związana z miejscowością od kilku pokoleń.

Znalezisko z grodziska (fot. Fot. Muzeum Nadwiślańskie w Kazimierzu nad Wisłą)

Widziałem paciorki

- Nawet teraz, gdy wszystko jest grubo przysypane śniegiem widać wzgórze grodziska. Badania były tu prowadzone w 2016 i 2017 roku. Często odwiedzałem archeologów. Byłem świadkiem kilku odkryć, na przykład znalezienia paciorków naszyjnika czy elementów glinianych naczyń, w których przechowywano zboże. Co ciekawe, zachowały się ich ziarna – mówi Władysław Mądzik, który pochodzi z Kłodnicy. Jest emerytowanym inżynierem elektrykiem i regionalistą, zainteresowanym historią okolicy.

Zna właścicieli gruntu, którzy usunęli już z terenu dawnego grodziska plantację malin. Przytacza ich opinię, że ziemia w tym miejscu jest słaba, maliny nie rosły zbyt dobrze, pomimo instalacji nawadniającej.

Od wielu lat pole było pod konserwatorską ochroną. Jest wpisane do rejestru zabytków województwa lubelskiego pod nr C9.

Najmłodsze grodzisko

- Teren grodziska w Kłodnicy zwany był kiedyś Zamoście, albo Zamoścce, sugerujące miejsce za mostem. Prawdopodobnie było tu kiedyś starorzecze Wisły lub może płynęła jakaś inna rzeka. Z rozmów z archeologami wywnioskowałem, że z obecnością wody związane było tutejsze osadnictwo. Najstarsze w Chodliku, późniejsze w Żmijowiskach i Podgórzu, zaś najmłodsze, sięgające początków naszej państwowości, w Kłodnicy – tłumaczy regionalista. 

Pan Władysław wspomina, że o archeologii pierwszy raz w życiu usłyszał będąc uczniem podstawówki. Uwagę chłopca wracającego z ówczesnego Dratowa z lekcji religii zwrócił prostokątny, płytki dół wykopany w dziwnym miejscu, na polu. Syn właścicieli zapytany, czy będą gasić wapno i budować się w tym miejscu, zaprzeczył i wyjaśnił, że to prace archeologiczne.

– Nie było to dokładnie miejsce badań prowadzonych w Kłodnicy współcześnie. Pewnie widziałem jakieś sondaże i odkrywki naukowców, pracujących wówczas w pobliskim Chodliku – przypuszcza Mądzik.

Naukowcy znaleźli tu już ponad 5000 fragmentów naczyń ceramicznych (fot. Fot. Muzeum Nadwiślańskie w Kazimierzu nad Wisłą)

Bobik z grochem

Kłodnicki kopiec, który ma około 100 metrów średnicy został sondażowo zbadany w 1976 roku. Wówczas nie określono chronologii zabytku ani jego funkcji. Dopiero 40 lat później, z sukcesem, badania prowadzili archeolodzy z Instytutu Archeologii i Etnologii PAN pod kierownictwem dr. Łukasza Miechowicza.

Wspominany przez Mądzika naszyjnik specjaliści określają mianem sensacyjnego odkrycia. Składał się z 69 paciorków szklanych i dwóch imitacji dirhamów – monet arabskich z otworami do zawieszenia. Ale najbardziej spektakularnym kłodnickim odkryciem był depozyt zwęglonych szczątków roślin uprawnych.

- W 70 proc. stanowił go bobik i groch, pozostała część to głównie zboża. Łącznie do analiz pobrano 400 kg szczątków. Znalezisko datowane na 2 poł. X – 1 poł. XI w. jest jak dotąd jednym z największych tego typu z terenów ziem polskich – informują naukowcy.

Jak ustalił zespół dr. Miechowicza groch i bobik tysiąc lat temu gromadzono w płytkich jamkach lub skrzynkach drewnianych, zaś zboża w naczyniach ustawianych na drewnianych półkach wzdłuż ścian ówczesnego budynku.

Można wracać

Co ciekawe, kłodnickie grodzisko było przedmiotem zainteresowania jeszcze przed I wojną światową. Władysław Mądzik przewodniczy społecznemu komitetowi, który chce upamiętnić księdza Antoniego Chotyńskiego (1873–1949) archeologa-amatora, który ponad sto lat temu prowadził badania na tych terenach. Oprócz cmentarzysk ciałopalnych odnalazł m.in. w Kłodnicy, wiele śladów dawnej kultury w postaci ceramiki, narzędzi, ozdób i innych cennych przedmiotów prehistorycznych.

Muzeum nie planuje na swoim polu wznoszenia jakichkolwiek rekonstrukcji czy obiektów małej architektury. Zostanie posiana trawa a miejsce będzie przygotowane do kolejnych etapów badań archeologicznych. Formalnie Grodzisko Kłodnica będzie podlegało oddziałowi MN Grodzisko Żmijowiska.

Badania prowadzono w 2016 i 2017 roku (fot. Fot. Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków)
e-Wydanie

Pozostałe informacje

Klaudiusz B.

Niedoszły pupilek Suwerennej Polski stanie przed sądem

Jest akt oskarżenia przeciwko Klaudiuszowi B. Niedoszły pupilek Suwerennej Polski ma poważne prokuratorskie zarzuty.

Niebezpieczna przejażdżka quadem. Siostry trafiły do szpitala

Niebezpieczna przejażdżka quadem. Siostry trafiły do szpitala

23-latka nie zapanowała nad ciężkim pojazdem i quad wpadł do rowu. Kierująca nim młoda kobieta i jej 14-letnia trafiły po tym zdarzeniu do szpitala.

Meteorolodzy ostrzegają: W pogodzie nadal niebezpiecznie

Meteorolodzy ostrzegają: W pogodzie nadal niebezpiecznie

Kolejny dzień z ostrzeżeniami meteorologów. Prognozują, że sobota w Lubelskiem będzie burzowa.

Po zderzeniu z pociągiem samochód został kompletnie zniszczony

Wjechał autem pod szynobus. Z samochodu została miazga

Do groźnego wypadku doszło wczoraj w gminie Milejów (pow. łęczyński). Osobowe auto zderzyło się z szynobusem.

Noc Kultury 2023
WYDARZENIE
1 czerwca 2024, 19:00
galeria

Noc Kultury 2024 już dzisiaj: To będzie noc pełna niespodzianek

Najbardziej ekscytujący i magiczny festiwal w Polsce już dzisiaj. Noc Kultury 2024 już od dzisiejszego wieczora, przez kilka godzin. Będą spektakle, spacery, film, warsztaty, instalacje artystyczne oraz koncerty. Podpowiadamy, na co warto się wybrać.

 Tak się bawi Lublin! Weekend na dachu
Zdjęcia
galeria

Tak się bawi Lublin! Weekend na dachu

Wasza ulubiona letnia miejscówka - Przystań na dachu - jest już otwarta. Znajdziecie tam wakacyjny vibe i.... inne atrakcje. Zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii. Tak się bawi Lublin!

Ireneusz Baran zastąpi w roli trenera Tomasovii Marka Sadowskiego

Marek Sadowski kończy przygodę z Tomasovią. „Odmłodniałem o kilka ładnych lat”

Krótko, bo tylko kilka miesięcy trwała przygoda Marka Sadowskiego z Tomasovią. Doświadczony szkoleniowiec w zimie zgodził się pomóc drużynie z Tomaszowa Lubelskiego i poprowadził ją wiosną. Obie strony doszły jednak do porozumienia, żeby jeszcze przed końcem rozgrywek zakończyć współpracę. Miejsce „Sadka” zajmie teraz Ireneusz Baran.

Historia Lotniczej Akademii Wojskowej w Dęblinie na zdjęciach
Zdjęcia
galeria

Historia Lotniczej Akademii Wojskowej w Dęblinie na zdjęciach

W tym roku LAW w Dęblinie obchodzi 97-lecie istnienia. Zapraszamy do obejrzenia jubileuszowej fotogalerii, na której zobaczymy, jak dawniej wyglądała Akademia, szkolenie, obiekty oraz samoloty treningowe.

Piłkarze Motoru i Arki w niedzielę raczej nie będą musieli martwić się o poziom sędziowania

Motor w niedzielę zagra z Arką Gdynia. Sędzia z najwyższej półki

W piątek dowiedzieliśmy się, kto będzie prowadził finałowy mecz barażowy o awans do PKO BP Ekstraklasy. Motor Lublin zmierzy się w niedzielę na wyjeździe z Arką Gdynia. Sędzią głównym spotkania będzie doskonale znany kibicom nie tylko w Polsce Szymon Marciniak.

Grafiki Picassa na wystawie w Muzeum Zamojskim
5 czerwca 2024, 16:00

Grafiki Picassa na wystawie w Muzeum Zamojskim

Doświadczycie nie tylko wyjątkowych dzieł sztuki, ale także nowoczesnych rozwiązań multimedialnych, które sprawią, że ta wystawa będzie jeszcze bardziej inspirująca! - tak Muzeum Zamojskie zachęca do udziału w wernisażu i odwiedzenia wystawy grafik Pabla Picassa, które placówka udostępniać będzie przez najbliższy miesiąc.

Energooszczędne okna: Jak nowoczesna stolarka okienna pomaga obniżyć rachunki za ogrzewanie

Energooszczędne okna: Jak nowoczesna stolarka okienna pomaga obniżyć rachunki za ogrzewanie

Czy możliwe jest skuteczne ograniczenie kosztów związanych z ogrzewaniem domu? Współczesne okna charakteryzują się rewelacyjnymi właściwościami termoizolacyjnymi, które przekładają się na ograniczenie strat energii cieplnej i znaczne oszczędności na ogrzewaniu.

Moto.DW Diesel jeszcze nie zginął
WIDEO
film

Moto.DW Diesel jeszcze nie zginął

Dwa tygodnie szybko minęły. Dziś zapraszamy na drugi odcinek naszego nowego programu motoryzacyjnego Moto.DW. Dziś zajmiemy się sprawą zamykania w weekendy ulicy Królewskiej w Lublinie, sprawdzimy jak się spisuje Skoda Kodiaq ze starym, dobrym dieslem pod maską oraz zajmiemy się pamięcią mięśniową motocyklistów. Zapraszamy do oglądania.

Rodzice i szkoła nie zapłacą za wycieczki szkolne. Zrobi to ministerstwo

Rodzice i szkoła nie zapłacą za wycieczki szkolne. Zrobi to ministerstwo

Minister Edukacji ogłosił nowy program dla szkół podstawowych i ponadpodstawowych. Uczniowie będą mogli wyjechać na 5-dniową wycieczkę szkolną, a ministerstwo pokryje 100 procent jej kosztów.

Zwycięzcy Olimpiady otrzymali nagrody

Miejsca na studiach w przyszłym roku mają już zapewnione

Wygrali indeksy na Politechnikę Lubelską. Chodzi o osiemnastu zwycięzców ogólnopolskiego etapu Olimpiady Zawodowej "Rok przed dyplomem” skierowanej do uczniów techników.

Kiedyś zboczyli z drogi, ale teraz chcą na nią wrócić. Jak studia zmieniają osadzonych w Areszcie

Kiedyś zboczyli z drogi, ale teraz chcą na nią wrócić. Jak studia zmieniają osadzonych w Areszcie

Kiedyś w życiu podwinęła im się noga i trafili do Aresztu Śledczego. Dzięki studiom mają szansę zmienić się i po wyjściu z aresztu planują przyszłość.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!