Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Prawie 15 milionów złotych sięga tegoroczny kontrakt na leczenie chorych zawarty między SPZOZ w Radzyniu Podlaskim i lubelskim oddziałem NFZ. W porównaniu z minionym rokiem jest on niższy o około 4 procent, co spowodowało duży niepokój wśród 515-osobowego personelu
- Za ponad kontraktowe świadczenia zdrowotne zrealizowane w pierwszym półroczu zeszłego roku otrzymaliśmy tylko częściowo rekompensatę ze strony Narodowego Funduszu Zdrowia. Natomiast w drugim półroczu z tego samego tytułu nie dostaliśmy nawet symbolicznej złotówki, co jeszcze bardziej powiększyło zobowiązania SP ZOZ, nie tylko w stosunku do naszej załogi. Pracownicy NFZ w ostatnich miesiącach zachęcali nas jednak do wykonywania świadczeń ponad kontraktowych, twierdząc, że wezmą to pod uwagę w tegorocznym kontrakcie. Stało się jednak inaczej - stwierdza zaniepokojony Lechosław Budzyński, dyrektor SP ZOZ.
Liczba świadczeń zdrowotnych zaproponowanych przez kierownictwo lubelskiego oddziału funduszu dyrekcji radzyńskiej służby zdrowia jest nieco wyższa w stosunku do ilości zanotowanej w minionym roku. Natomiast umowa nie przewiduje płatności za świadczenia ponad kontraktowe. Biorąc to pod uwagę, tegoroczne zadania są więc znacznie wyższe, natomiast dotacja jest dużo niższa. Dlatego łączne zadłużenie SP ZOZ pod koniec tego roku może wynieść nawet około 14 mln zł.
- Mając mniejsze przychody, dyskutujemy nad ewentualnym wprowadzeniem odpłatności w wysokości 15-20 złotych za część badań specjalistycznych, na które jest duże zapotrzebowanie w powiecie. Z myślą o nich planujemy uruchomić poradnie: chorób wewnętrznych, sutka, audiologiczną, diabetologiczną i dziecięcą. Obecnie prowadzone są rozmowy z przedstawicielami związków zawodowych i samorządów pracowniczych. Aby mogło to nastąpić, niezbędna jest podstawa prawna tego przedsięwzięcia - podkreśla dyrektor Budzyński.
Czy w zaistniałej sytuacji mogą nastąpić dalsze zwolnienia grupowe wśród pracowników SP ZOZ?. Wszystko wskazuje, iż wyjaśni się to już w pierwszym kwartale tego roku. •
Liczba świadczeń zdrowotnych zaproponowanych przez kierownictwo lubelskiego oddziału funduszu dyrekcji radzyńskiej służby zdrowia jest nieco wyższa w stosunku do ilości zanotowanej w minionym roku. Natomiast umowa nie przewiduje płatności za świadczenia ponad kontraktowe. Biorąc to pod uwagę, tegoroczne zadania są więc znacznie wyższe, natomiast dotacja jest dużo niższa. Dlatego łączne zadłużenie SP ZOZ pod koniec tego roku może wynieść nawet około 14 mln zł.
- Mając mniejsze przychody, dyskutujemy nad ewentualnym wprowadzeniem odpłatności w wysokości 15-20 złotych za część badań specjalistycznych, na które jest duże zapotrzebowanie w powiecie. Z myślą o nich planujemy uruchomić poradnie: chorób wewnętrznych, sutka, audiologiczną, diabetologiczną i dziecięcą. Obecnie prowadzone są rozmowy z przedstawicielami związków zawodowych i samorządów pracowniczych. Aby mogło to nastąpić, niezbędna jest podstawa prawna tego przedsięwzięcia - podkreśla dyrektor Budzyński.
Czy w zaistniałej sytuacji mogą nastąpić dalsze zwolnienia grupowe wśród pracowników SP ZOZ?. Wszystko wskazuje, iż wyjaśni się to już w pierwszym kwartale tego roku. •
Czy radzyński SPZOZ, powinien wprowadzić opłaty za niektóre badania specjalistyczne?
Lech Koczkodaj komendant Straży Miejskiej w Radzyniu Podlaskim
-Płacąc składki na ubezpieczenie zdrowotne, zgodnie z Konstytucją, każdy z nas powinien mieć możliwość korzystania z bezpłatnych badań specjalistycznych. Wprowadzenie opłat z tego tytułu, może u wielu chorych osób wywoływać stres, związany z brakiem pieniędzy. Trudno byłoby ich wymagać od bezrobotnych, a takich, niestety, mamy coraz więcej.•
-Płacąc składki na ubezpieczenie zdrowotne, zgodnie z Konstytucją, każdy z nas powinien mieć możliwość korzystania z bezpłatnych badań specjalistycznych. Wprowadzenie opłat z tego tytułu, może u wielu chorych osób wywoływać stres, związany z brakiem pieniędzy. Trudno byłoby ich wymagać od bezrobotnych, a takich, niestety, mamy coraz więcej.•
Piotr Gaweł rolnik z Białej koło Radzynia
-Uważam, że wprowadzenie jakichkolwiek opłaty byłoby swego rodzaju wyłudzaniem pieniędzy od osób znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej. Nie podlega więc żadnej dyskusji, że wszystkie badania specjalistyczne powinny być bezpłatne. •
-Uważam, że wprowadzenie jakichkolwiek opłaty byłoby swego rodzaju wyłudzaniem pieniędzy od osób znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej. Nie podlega więc żadnej dyskusji, że wszystkie badania specjalistyczne powinny być bezpłatne. •
Mieczysław Wagner pracownik radzyńskiego Urzędu Gminy
-Wprowadzenie teraz odpłatności byłoby dużym nieporozumieniem. Przecież płacimy składki na ubezpieczenie zdrowotne, 8,25 procent naszych zarobków. •
-Wprowadzenie teraz odpłatności byłoby dużym nieporozumieniem. Przecież płacimy składki na ubezpieczenie zdrowotne, 8,25 procent naszych zarobków. •
Marian Marciniuk dyrektor SP nr 1 w Radzyniu
-Z podjęciem takiej decyzji należałoby poczekać do momentu wejścia Polski do unii. Wkrótce będziemy musieli respektować niektóre jej przepisy prawne. Nie bez znaczenia byłoby określenie standardu tych płatnych badań. •
-Z podjęciem takiej decyzji należałoby poczekać do momentu wejścia Polski do unii. Wkrótce będziemy musieli respektować niektóre jej przepisy prawne. Nie bez znaczenia byłoby określenie standardu tych płatnych badań. •
