Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Dzisiaj prezydent Andrzej Czapski ma wystąpić do Regionalnej Izby Obrachunkowej o unieważnienie uchwały budżetowej. Jego zdaniem, radni zamiast myśleć o najważniejszych dla miasta sprawach, zadbali o własne interesy.
– Samorząd skompromitował się przy przyjmowaniu budżetu – twierdzi Rudolf Somerlik, dyrektor gabinetu prezydenta. – Jest on wadliwy prawnie, bo nie został prawidłowo zbilansowany.
Radni przedstawili istny koncert życzeń. Przeforsowali np. budowę kosztujących setki tysięcy złotych ulic Kołychawej, Kruczej, Kosynierów i Witoszyńskiego oraz chodników przy straży pożarnej. Przeforsowali też budowę oświetlenia ul. Warszawskiej w pobliżu obwodnicy. Z planu wykreślili natomiast projekt modernizacji budynków Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 2.
– Sanepid stwierdził, że temperatura w szatni i mniejszej sali gimnastycznej wynosi 11 stopni. Upoważnił mnie nawet do zamknięcia szkoły – opowiada Maciej Kosik, dyrektor szkoły. – Natychmiast musimy wymienić prawie 100 okien, tymczasem radni poskąpili nam pieniędzy.
Wiele okien w ZSO nr 2 pozabijanych jest deskami. Części nie można zamknąć, więc zawiązano je sznurkiem. Takie zabiegi na niewiele się zdają. Podczas wichury jedno z okien wypadło wraz z futryną. Cudem nie poraniło dzieci. Niegroźnych obrażeń doznał natomiast jeden z nauczycieli. Nie tak dawno wypadło okno na szkolnym korytarzu. Na szczęście stało się to pod nieobecność uczniów.
– Radni doskonale znają sytuację naszej szkoły – mówi Kosik. – Liczyłem na pomoc radnych z klubu Centroprawicy. Myślałem, że skoro niektórzy z nich są nauczycielami, dobro oświaty leży im na sercu.
Stanisław Romanowski, radny Centroprawicy twierdzi, że nie znał dokładnie sytuacji w ZSO nr 2. Jego klub uznał, że inne cele, w tym m.in. budowa sali gimnastycznej przy IV LO, są ważniejsze.
Przeciw uchwale, która pozwoliłaby na przekazanie 250 tys. zł na modernizację budynku, w tym wymianę okien i drzwi oraz ocieplenie ścian i dachu, głosowało 12 radnych. Nie przekonał ich nawet fakt, że trzy czwarte tej kwoty można było pozyskać m.in. z europejskich funduszy pomocowych.
– Radni rozpędzili się z koncertem życzeń – mówi Marcin Kochnio, przewodniczący samorządowej Komisji Budżetowej. – Przed końcem sesji, gdy pozostały nam do przegłosowania jeszcze 3–4 uchwały ostrzegłem, że wprowadzając dodatkowe poprawki, nie zmieścimy się w wyznaczonej puli wydatków. Ale już wtedy modernizacja ZSO nr 2 nie mogła być przegłosowana. Zdaniem przewodniczącego, prezydent nie ma podstaw, aby uchylić uchwałę budżetową.
Radni przedstawili istny koncert życzeń. Przeforsowali np. budowę kosztujących setki tysięcy złotych ulic Kołychawej, Kruczej, Kosynierów i Witoszyńskiego oraz chodników przy straży pożarnej. Przeforsowali też budowę oświetlenia ul. Warszawskiej w pobliżu obwodnicy. Z planu wykreślili natomiast projekt modernizacji budynków Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 2.
– Sanepid stwierdził, że temperatura w szatni i mniejszej sali gimnastycznej wynosi 11 stopni. Upoważnił mnie nawet do zamknięcia szkoły – opowiada Maciej Kosik, dyrektor szkoły. – Natychmiast musimy wymienić prawie 100 okien, tymczasem radni poskąpili nam pieniędzy.
Wiele okien w ZSO nr 2 pozabijanych jest deskami. Części nie można zamknąć, więc zawiązano je sznurkiem. Takie zabiegi na niewiele się zdają. Podczas wichury jedno z okien wypadło wraz z futryną. Cudem nie poraniło dzieci. Niegroźnych obrażeń doznał natomiast jeden z nauczycieli. Nie tak dawno wypadło okno na szkolnym korytarzu. Na szczęście stało się to pod nieobecność uczniów.
– Radni doskonale znają sytuację naszej szkoły – mówi Kosik. – Liczyłem na pomoc radnych z klubu Centroprawicy. Myślałem, że skoro niektórzy z nich są nauczycielami, dobro oświaty leży im na sercu.
Stanisław Romanowski, radny Centroprawicy twierdzi, że nie znał dokładnie sytuacji w ZSO nr 2. Jego klub uznał, że inne cele, w tym m.in. budowa sali gimnastycznej przy IV LO, są ważniejsze.
Przeciw uchwale, która pozwoliłaby na przekazanie 250 tys. zł na modernizację budynku, w tym wymianę okien i drzwi oraz ocieplenie ścian i dachu, głosowało 12 radnych. Nie przekonał ich nawet fakt, że trzy czwarte tej kwoty można było pozyskać m.in. z europejskich funduszy pomocowych.
– Radni rozpędzili się z koncertem życzeń – mówi Marcin Kochnio, przewodniczący samorządowej Komisji Budżetowej. – Przed końcem sesji, gdy pozostały nam do przegłosowania jeszcze 3–4 uchwały ostrzegłem, że wprowadzając dodatkowe poprawki, nie zmieścimy się w wyznaczonej puli wydatków. Ale już wtedy modernizacja ZSO nr 2 nie mogła być przegłosowana. Zdaniem przewodniczącego, prezydent nie ma podstaw, aby uchylić uchwałę budżetową.
Jerzy Sadowski przewodniczący Rady Miasta:
Podczas sesji budżetowej pojawiło się wiele wniosków, których wcześniej nie zgłaszano na posiedzeniach komisji rady. Teraz radni tylko sygnalizowali, które wydatki zamieniać. Zabrakło dokładnego zbilansowania. Wiceprezydent Jan Polkowski chciał przeanalizować te wnioski. Sam głosowałem, aby z tego powodu ogłosić przerwę. Byłem też za przyznaniem pieniędzy na modernizację ZSO nr 2. •
