Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Biznes

29 czerwca 2017 r.
10:28

Firma ze Świdnika, zamówienia z całego świata. A zaczęło się od prezentu dla koleżanki

Autor: Zdjęcie autora Daniel Drob
(fot. Dorota Awiorko)

Zaczynali na studiach, dzisiaj mają tysiące klientów z całego świata. Na polskim rynku nikt z nimi nie może konkurować. Tyle że polski rynek im nie wystarcza, chcą sięgnąć w każdy zakątek Europy. A wszystko zaczęło się od prezentu dla koleżanki…

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Złota Setka 2016. Ranking Najlepszych Firm Lubelszczyzny [POBIERZ PDF]

Z Instagrama na papier

Pomysł na aplikację, dzięki której bardzo szybko można wywołać zdjęcia i w ciągu kilku dni dostać do rąk kilkudziesięciostronicowy album, w umysłach Patryka Muchy i Adriana Skiby pojawił się wiosną 2015 r. – Pomysł wziął się z potrzeby rynku. Chcieliśmy kiedyś zorganizować prezent naszej koleżance i wywołać zdjęcia z naszego wspólnego wyjazdu. Okazało się, że nie da się tego zrobić w fajny, ciekawy sposób – opowiada Adrian Skiba.

– Przede wszystkim chodziło o sprawność usługi. Nam się wydawało naturalne, że zrobimy to przez aplikację, wrzucimy zdjęcia z Instagrama, Facebooka i szybko będziemy mieli gotowy produkt – dodaje Patryk Mucha.

Okazało się, że takiej aplikacji na polskim rynku nie ma, a te zagraniczne też nie do końca odpowiadają wyobrażeniom przyszłych biznesmenów. – Nie były tak intuicyjne – mówią.

Tak pojawił się pomysł, który po kilku miesiącach został wprowadzony w życie pod postacią aplikacji SnapBook, a od niedawna działającą pod nazwą Moony Lab.

Świdnik – Warszawa – Świdnik

W Moony Lab pracuje osiem osób. To w większości młodzi ludzie, podobnie zresztą jak ich szefowie – Patryk ma 26, a Adrian 24 lata. Pracownicy firmy to w większości dobrzy znajomi. Właściwie jesteśmy grupą przyjaciół – przyznają szefowie firmy. Siedziba Moony Lab mieści się w Świdniku przy al. Lotników Polskich. Świdnik to miasto Patryka i Adriana, tu mieszkają i tu poznali się kilkanaście lat temu. Do studiowania wybrali Warszawę. Patryk zrobił licencjat z ekonomii na SGH, a obecnie kończy tam zarządzanie. Adrian z kolei wybrał prawo na Akademii Leona Koźmińskiego, gdzie już niebawem obroni tytuł magistra. Poza wykształceniem młodzi przyjaciele mogli liczyć na wsparcie merytoryczne na swoich uczelniach. Wykorzystali to przedstawiając na SGH projekt aplikacji specjalistom od start-upów, który został bardzo pozytywnie oceniony.

Drukarnia nie nadążała

Przez pierwsze pół roku istnienia aplikacji młodzi przedsiębiorcy korzystali z usług zewnętrznej firmy. – Outsourcing nie do końca się sprawdził. Znalezienie drukarni, która podjęłaby się wykonania naszych produktów, nie było łatwym zadaniem. Dla większości drukarni zamkniętych w swoich świecie zupełną abstrakcją było chociażby zintegrowanie się z naszą aplikacją – mówi Patryk.

– Bardzo zależało nam na tym, aby zamówienie klienta wyszło tego samego albo następnego dnia – dodaje Adrian.

Młodzi biznesmeni myśleli jednak całościowo i chcieli mieć nad wszystkim kontrolę. Półśrodki przestały wystarczać. – Chcieliśmy mieć więcej produktów i projektować je od początku do końca, łącznie z opakowaniami. Uznaliśmy, że sami zrobimy to lepiej.

I tak po kilku miesiącach, dzięki własnemu wkładowi, wprowadzili do hali w Świdniku pierwszy sprzęt, który pozwolił im na wydruk zdjęć w wysokiej jakości. Przyznają, że postawienie na pełną niezależność było krokiem w dobrą stronę. – Fakt, że wtedy nie mieliśmy dodatkowych kosztów, które mamy teraz, ale cieszymy się, że możemy zrobić wszystko sprawniej i po własnej myśli. I sami za wszystko odpowiadamy.

Zdjęcia w 55 krajach

Oprócz albumów o różnych wymiarach przez Moony Lab można zamówić chociażby pakiety pojedynczych zdjęć tradycyjnych lub w stylu vintage, magnesy czy też spersonalizowane foto-książki. Niedługo w ofercie znajdą się m.in. plakaty. Dotychczas produkty MoonyLab pojawiły się w 55 krajach, chociażby w Tajlandii czy Singapurze. W pewnym momencie około połowa wszystkich zamówień pochodziła z USA. – Teraz ok. 30 proc. to Polska, 30 proc. Stany Zjednoczone, a pozostałe pochodzą z najodleglejszych zakątków świata. Coraz bardziej skupiamy się też na krajach skandynawskich – wyjaśniają.

Jeśli chodzi o Polskę, foto-książki trafiły niemal do każdego miasta. – Nasze albumy są widoczne, ludzie pokazują je znajomym. Często jest tak, że gdy dostajemy zamówienie z jakiegoś miasta, to nagle sypały się zamówienia z tych okolic – opowiada Patryk. W MoonyLab miesięcznie powstaje kilka tysięcy sztuk różnych produktów. Przedsiębiorcy jednak nie zamierzają na tym kończyć. – Planujemy wystartować z programem ambasadorskim. Chcemy w każdym europejskim kraju wybrać osobę, która będzie odpowiedzialna za dany rynek – wyjaśnia Adrian Skiba.

Pracują w każdy dzień. Często zdarza się, że piszą do nich klienci pochodzący z różnych stref czasowych. – Zależy nam, by nie musieli czekać na odpowiedź, jeśli mają jakieś ważne pytanie odnośnie zamówienia. Dlatego jesteśmy do dyspozycji o różnych porach dnia i na większości platform, od Facebooka po Snapchata – mówi Patryk. – Staramy się pomagać klientom w każdy możliwy sposób, dlatego też mamy wiele osób, które do nas wracają, co zresztą bardzo nas cieszy i pragniemy podtrzymać tę tendencję – dodaje Adrian.

>>> Artykuł pochodzi z dodatku Złota Setka 2016 - Ranking Najlepszych Firm Lubelszczyzny. Czytaj więcej: Złota Setka 2016: Ranking Najlepszych Firm Lubelszczyzny [LISTA]

>>>

Zobacz także: Złota Setka 2016. Największe firmy Lubelszczyzny

Pozostałe informacje

Pegimek otworzy okienko w galerii
Świdnik

Pegimek otworzy okienko w galerii

To będzie duże ułatwienie dla mieszkańców Świdnika. W centrum miasta powstanie punkt obsługi klientów Pegimeku.

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Mateusz Kochalski w kadrze! Awaryjne powołanie

Ostatnie tygodnie to zdecydowanie wspaniały czas dla Mateusza Kochalskiego. Wychowanek BKS-u Lublin właśnie otrzymał awaryjne powołanie do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacyjne.

11 listopada zostanie oficjalnie odsłoniony mural, który powstał kilka dni temu przy ul. Zamojskiej – jadąc od strony centrum, ul. Bernardyńską lub ul. Prymasa Stefana Wyszyńskiego, trafimy na niego niemal na wprost (kamienica po prawej stronie)

Lublin świętuje 107. rocznicę odzyskania niepodległości

Z okazji 107. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, 11 listopada na mieszkańców Lublina czeka wiele patriotycznych atrakcji. Obok koncertu, odsłonięcia muralu i okolicznych miejskich iluminacji nie zabraknie również momentów bardziej oficjalnych.

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Rowery jechały z Belgii do Krasnegostawu. Policja rozbija międzynarodową szajkę złodziei

Ponad 170 rowerów, w tym głównie elektrycznych, zabezpieczyli kryminalni z Krasnegostawu podczas szeroko zakrojonej akcji wymierzonej w grupę przestępczą kradnącą jednoślady w Belgii i Holandii. Na czele szajki miał stać 27-letni mieszkaniec powiatu krasnostawskiego. Sprawa, prowadzona od półtora roku, ma charakter rozwojowy.

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Drugie życie łopat turbin wiatrowych. Naukowcy z Lublina chcą je ponownie wykorzystać

Zużyte łopaty turbin wiatrowych to rosnący problem dla branży energetycznej. Naukowcy z Politechniki Lubelskiej i partnerskich uczelni sprawdzają, jak nadać im drugie życie – tym razem w konstrukcjach inżynierskich.

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

We wtorek w hali MOSiR im. Zdzisława Niedzieli odbędzie się I Memoriał Andrzeja Kasprzaka

Można się tylko cieszyć, że postać Andrzeja Kasprzaka doczekała się swojego uhonorowania. Ten wybitny zawodnik Lublinianki w latach 60-tych i 70-tych cieszył oczy kibiców w Lublinie swoją wybitną grą

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem
Janowiec

Przed nami IV Janowiecki Bieg Niepodległości nad zalewem

W tegorocznych biegach nad janowieckim zalewem weźmie udział ponad 250 zawodników. Rywalizacji sportowej będą towarzyszyć atrakcje kulturalne, w tym występ zespołu śpiewaczego Oblasianki.

Szpital powiatowy we Włodawie zyskał wyposażenie bloku operacyjnego
zdrowie

Nowy sprzęt dla włodawskiego szpitala. "Placówka ma strategiczne znaczenie"

Na wyposażenie bloku operacyjnego Szpitala Powiatowego we Włodawie trafiły nowe urządzenia o wartości prawie 600 tys. zł. Dla pacjentów oznacza to mniej bólu pooperacyjnego i krótszą rekonwalescencję, a dla lekarzy - wyższą precyzję podczas zabiegów.

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

BKS Bodaczów wygrywa w hicie kolejki. Wyniki zamojskiej klasy okręgowej

Po trzech meczach bez zwycięstwa BKS Bodaczów wrócił na zwycięską ścieżkę. W sobotę, w hicie kolejki, zespół dowodzony przez trenera Krzysztofa Hadło pokonał u siebie Andorią Mircze 2:1

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara
na sygnale

Lubelscy złodzieje grasowali w Radzyniu Podlaskim. Zabrali jaguara

Samochód marki jaguar, alufelki oraz elektronarzędzia o łącznej wartości blisko 20 tys. zł z jednego z garaży w Radzyniu Podlaskim ukradła trójka mieszkańców Lublina. Skradzione auto ze zmienionymi tablicami rejestracyjnymi odnalazło się w Lublinie.

Koncert symfoniczny utworów skomponownaych przez polskich kompozytorów 11 listopada zakończy puławski festiwal Wszystkie Strony Świata
Puławy

Sportowo i symfonicznie. Puławy zapraszają na Święto Niepodległości

We wtorek, 11. listopada Miasto Puławy zaprasza wszystkich zainteresowanych uroczystości patriotyczne w tym zmagania sportowe oraz biletowany koncert Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Częstochowskiej.

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Z kijem bejsbolowym i nożem na seniorów. Tak świętowali "osiemnastkę"

Brutalny, niczym niesprowokowany atak na leśnej ścieżce za ul. Wróblewskiego w Puławach. Dwóch nastolatków uzbrojonych w kij bejsbolowy i nóż, atakowało przechodniów. 67-latek trafił do szpitala. Sprawcy trafili już za kratki.

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień
kontrowersje

Burza po meczu Motoru Lublin z Wisłą Płock. Prezes Jakubas domaga się wyjaśnień

W sobotę Motor Lublin po emocjonującym meczu zremisował na własnym stadionie z Wisłą Płock 1:1. Lublinianie przez długi czas byli bardzo nieskuteczni, a gdy już trafili po raz drugi do siatki rywala sędzia Damian Sylwestrzak po analizie VAR anulował trafienie. W poniedziałek żółto-biało-niebiescy pokazali treść pisma jakie zostało wysłane do Kolegium Sędziów Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Obchody Narodowego Święta Niepodległości w Chełmie rozpoczną się o godzinie 9:00 mszą świętą w Bazylice pw. Narodzenia NMP
Chełm

Hymn, defilada, bieg i koncert – Chełm w biało-czerwonych barwach

Msza w bazylice, uroczystości na Placu Łuczkowskiego, bieg uliczny i wieczorny koncert – tak Chełm uczci Narodowe Święto Niepodległości. 11 listopada miasto po raz kolejny pokaże, że pamięć o wolności to coś więcej niż tradycja.

Az-Bud Komarówka Podlaska zainkasował w weekend komplet punktów

Pogrom w Komarówce Podlaskiej, ważna wygrana Unii Żabików. Grała bialska klasa okręgowa

Unia Żabików wygrała mecz za „dziewięć” punktów. Victoria Parczew rozbiła ŁKS Łazy. Rezerwy Podlasia Biała Podlaska rozgromiły Kujawiaka Stanin 9:1, a Az-Bud Komarówka Podlaska, Red Sielczyk 8:2

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium