Zarabiaj na wynajmie

Inwestycje w nieruchomości klasyfikowane są na całym świecie jako inwestycje o wysokiej stopie zwrotu oraz wysokim stopniu bezpieczeństwa. Dostępność kredytów hipotecznych czyni je jeszcze bardziej atrakcyjnymi. Jeśli zdecydujemy się na zakup mieszkania, z którego co miesiąc będziemy chcieli czerpać zyski wynajmując je, musimy przede wszystkim określić do kogo i na jakich zasadach będziemy mogli skierować naszą ofertę.
Studenci czy młode małżeństwo?
Pierwszą grupą potencjalnych klientów na wynajem są studenci. - Mieszkanie stanowi dla studenta tylko chwilową przystań, gdzie można się przebrać i odpocząć przed kolejnym intensywnym dniem, dlatego nie musi być wyposażone komfortowo - uważa Grzegorz Aleksandrowicz z "emFinanse”.

Ważne, aby były tam podstawowe media i łącze internetowe. Lokum dla akademików to minimum dwa pokoje, tak aby kilka osób mogło podzielić się kosztami wynajmu. Dużym zainteresowaniem wśród żaków cieszą się mieszkania trzy-, a nawet cztero-pokojowe.
Druga grupa najemców to młode małżeństwa. Tutaj oczekiwania są już wyższe. Liczy się standard mieszkania, a także inne elementy, jak choćby bliskość żłobka, szkoły czy centrum handlowego. Coraz częstsze przeprowadzki za pracą do miasta sprawiają, że grupa takich klientów wciąż rocznie, a najemcy najchętniej szukają mieszkań dwupokojowych.

W dużych miastach możemy liczyć na grupę menedżerów, którzy przyjeżdżają do pracy jako przedstawiciele dużych firm. Ich oczekiwania są najbardziej zróżnicowane (szukają zarówno kawalerek, jak i apartamentów, a także domów na przedmieściach miasta) i równocześnie najwyższe (wykończenie mieszkania i jego wyposażenie musi być ponadstandardowe). Jest to jednak grupa najbezpieczniejsza, jeśli chodzi o comiesięczne płatności, o czym także warto pamiętać.
Najważniejsze jest miejsce...
Jeżeli najemcami mają być studenci, warto szukać lokalizacji w okolicy uczelni lub z dogodnym do niej dojazdem. Znaczącym elementem może być bliskość węzłów komunikacyjnych i miejsc rozrywki. Dla młodych małżeństw ważnym elementem lokalizacji, poza dobrą komunikacja, jest infrastruktura. Wybierają więc osiedla z

- Co do aktualnych trendów na rynku nieruchomości, miejscami godnymi rozpatrzenia, są większe ośrodki akademickie i miasta wojewódzkie - zwraca uwagę Aleksandrowicz. - W ostatnim czasie zagraniczne koncerny chętnie lokują tam swoje inwestycje. Nowe przedsięwzięcia przyciągają specjalistów z Polski i zagranicy, którzy potrzebują mieszkań. W najbliższym czasie warto będzie przyjrzeć się rozwojowi rynku w Szczecinie, Lublinie czy Rzeszowie.
... a potem umowa
- Kiedy mamy już chętnego na wynajem, top przede wszystkim musimy spisać umowę, a także o pobrać kaucję zabezpieczającą - mówi Mariusz Kukier, doradca finansowy Money Expert. - Należy również zapoznać się z ustawą o ochronie praw lokatora oraz z prawami i obowiązkami zarówno najemcy, jak i lokatora. Przed wydaniem lokalu należy sporządzić protokół, w którym określamy stan techniczny i stopień zużycia znajdujących się w nim instalacji i urządzeń. Protokół stanowić będzie podstawę rozliczeń przy zwrocie lokalu.
Ile zarobimy?
10-letnia inwestycja w mieszkanie w zależności od sposobu finansowania, waluty, w jakiej został zaciągnięty kred, atrakcyjności lokalizacji - może mieć stopę zwrotu od 20 do nawet 40 proc. rocznie - twierdzą eksperci z Money Expert.
Wynajem pozwala właściwie na pokrycie wszystkich kosztów kredytu i eksploatacji, czyli nie dokładamy do naszej inwestycji, inwestujemy niewiele i mamy duży zysk. Zakładając oczywiście, że ceny będą rosły, a wszystko na to wskazuje. Jeśli zakup podeprzemy dobrym rozeznaniem rynku i własnych możliwości, możemy liczyć na sukces.
- Gdy zakup nieruchomości jest finansowany z własnych oszczędności sprawa wydaje się prostsza. Wystarczy, że z opłaty za wynajem pokryjemy czynsz za lokal - mówi ekspert z "emFinanse”. - Sam wzrost wartości nieruchomości w czasie generuje nam zysk z tej inwestycji. Aktualnie często poza opłaty za wynajem najemca płaci za wszystkie opłaty licznikowe tj. prąd, gaz , wodę wówczas opłata czynszowa daje nam dodatkowy dochód.
Inaczej wygląda sytuacja, gdy zakup nieruchomości jest wspierany kredytem bankowym - wówczas nasze kalkulacje dla opłaty czynszowej muszą uwzględniać wysokość spłacanej prze nas raty.