Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
W środę (15.06) o godz. 15 oficjalne odsłonięcie „Ściany Wschodniej” Tomasza Bielaka. Mural powstał w zeszłym tygodniu na bocznej ścianie bloku przy ul. Junoszy 47 A.
Ma być pierwszym z serii - Stowarzyszenie Artystów „Bliski Wschód” chce w ten sposób zainicjować Festiwal Muralu w Lublinie.
Podobny festiwal od kilku lat odbywa się w Gdańsku (jeden z konkurentów Lublina do tytułu Europejskiej Stolicy Kultury). Tam podczas Monumental Art Festival artyści z całego świata malują ściany bloków na osiedlu Zaspa. Podobnie ma być w Lublinie. Jak tylko będą pieniądze.
W tym roku funduszy z miejskiej dotacji wystarczyło tylko na pomalowanie jednej ściany. Mural powstawał przez tydzień. Przedstawia człowieka przewracającego symboliczną „ścianę wschodnią”.
– To symbol tego, co dzieje się w naszym mieście – mówi artysta Tomasz Bielak.
Bloku użyczyła Spółdzielnia Mieszkaniowa „Centrum”. – Od razu kupiłem ten temat – mówi Marek Czapski, prezes SM. – Z kilku powodów. Jeden z nich, to fakt, że tematyka tej pracy świetnie wpisuje się w starania Lublina o ESK. (AM)
Podobny festiwal od kilku lat odbywa się w Gdańsku (jeden z konkurentów Lublina do tytułu Europejskiej Stolicy Kultury). Tam podczas Monumental Art Festival artyści z całego świata malują ściany bloków na osiedlu Zaspa. Podobnie ma być w Lublinie. Jak tylko będą pieniądze.
W tym roku funduszy z miejskiej dotacji wystarczyło tylko na pomalowanie jednej ściany. Mural powstawał przez tydzień. Przedstawia człowieka przewracającego symboliczną „ścianę wschodnią”.
– To symbol tego, co dzieje się w naszym mieście – mówi artysta Tomasz Bielak.
Bloku użyczyła Spółdzielnia Mieszkaniowa „Centrum”. – Od razu kupiłem ten temat – mówi Marek Czapski, prezes SM. – Z kilku powodów. Jeden z nich, to fakt, że tematyka tej pracy świetnie wpisuje się w starania Lublina o ESK. (AM)
