Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
17 września 2016
14:00
W 2014 r. została zaprezentowana rekonstrukcja bitwy pod Kraśnikiem z czasów I wojny światowej w stulecie tego wydarzenia. W sobotę tematem widowiska historycznego będzie II wojna światowa. (fot. Daniel Niedziałek/Starostwo Powiatowe w Kraśniku / archiwum)
Czołgi, wozy pancerne i zaprzęgi pojawią się w sobotę w miejscowości Kolonia Pasieka koło Kraśnika. Ma to związek z obchodami 77. rocznicy wybuchu II wojny światowej i agresji sowieckiej na Polskę. W widowisku historyczno-patriotycznym „Tamten Wrzesień” wezmą udział cztery grupy rekonstrukcyjne.
Widowisko rozpocznie się o godzinie 14 od mszy polowej. Godzinę później nastąpi część oficjalne a później zostanie zaprezentowana inscenizacja.
– Pokażemy dramat polskiej ludności cywilnej oraz polskiego wojska walczącego z dwoma agresorami jednocześnie – mówi Andrzej Maj, starosta kraśnicki. – To będzie drugie takie przedsięwzięcie realizowane przez powiat kraśnicki w ostatnich latach. W 2014 r. z sukcesem dokonaliśmy rekonstrukcji Bitwy pod Kraśnikiem w jej stuletnią rocznicę i chcielibyśmy podążać w tym kierunku. Może nie każdego roku, ale przynajmniej raz na dwa lata będziemy organizować podobne widowiska historyczne.
Tego typu inscenizacje są coraz częściej organizowane i cieszą się coraz większą popularnością wśród odbiorców. – Poza tym to także dobre uzupełnienie lekcji historii – podkreśla starosta kraśnicki. – Chcemy zachęcić młodych kraśniczan i mieszkańców powiatu do zainteresowania historią XX wieku, a zwłaszcza walką narodowowyzwoleńczą prowadzoną w okresie I i II wojny światowej. Przeżywamy w ostatnich latach renesans historii niepodległościowego podziemia. Rekonstrukcje historyczne doskonale wpisują się w ten nurt.
Organizatorami sobotniego wydarzenia są – poza starostwem Powiatowym w Kraśniku również Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych, gmina Kraśnik i ks. Andrzej Mizura, proboszcz parafii popkowickiej.
